8§ KII WIN PANOMKY
li, s« i-miłego gotyku, w których empory definitywnie pominięto, u dwudzielne oknu siały się musworkową taflą przedzieloną na pól Inskownnlem, trifo-riuni wciął Jeszcze (czy raczej znów) złożone było z idealnie jednakowych kolumienek, n zaakcentowanie ciągłości poziomej doininowolo tym bardziej, łe biegi sznurowe przechodziły n« przyścienne slułki.
Reakcja przeciw temu nieliamowunemu horyzontalizmowi zaczęła się w Heima, gdzie pionową oś triforium zaakcentowano pogrubieniem środkowych kolumienek tak. aby kolumienki te odpowiadać mogły znujdują-il »# cym się powyłej laskom okien. Zabieg ten przeprowadzono lak dyskretnie, ,e wzpółezezny wid/ prawdopodobnie wcale (ego nie zauważa. Jednak towarzysze mistrza dostrzegli tę nowość i uznull ją za ważną, W swym szkicu elewacji wnętrza katedry w Reims Villard tle Honnecourt tak przejaskrawił mocniejszo proporcje środkowej kolumienki, że nie ujdzie to nl-II, mi czyjej uwagi.** To, co w Reims było tylko lekką wskazówką, w Amlens II, si siało aię rysem czytelnym i zaakcentowanym. Tu triforium zostało w rzeczywistości dwudzielne Jak w ChAlons-sur-Marno 1 we wczesnym okresie rozwoju w Sens: rosiało ono rozcięte na dwie odrębne Jednostki, zaś środkowa kolumienka — przekształcona w wiązkowy filar, którego większa służka wiąże się ze środkową laską okna. Jednak stosując len zabieg mistrzowie Amlens podważyli niemal samą Ideę triforium, dzieląc Je na dwa ślepe okna i przekształcając Jednolity rząd kolumienek w nlteruueję niejednorodnych elementów — kolumienek i filarów wiązkowych. Jak gdyby po to, by przeciwdziałać nadmiernemu akcentowaniu rozczłonkowali pionowych, budowniczowie ci przyśpieszyli rytm Iriforlów I uniezależnili go od rytmu otworów okiennych. Każdo z dwu ślepych okien składających się nu Irlforitun dzieli się nu trzy sekcje, podczas gdy połowy okien - na dalsze poło wy. Pierwiastek poziomy zaakcentowany Jesi ponadto poprzez przekształcenie biegu sznurowego w ozdobną wstęgę roślinnego on lamentu.
Ostateczne respomieo dfceiidtiin wypowiedzieć miał Plorre de Monte-(i: i,siu: podobnie Jak w Soisson* i Chartres triforium HI Penis Jest ciągiem czterech powtarzających się otworów równej wielkości, oddzielonych od ziąbie Jednorodnymi elementami. Jednak — i tu wkroczyli mistrzowie Amlens — wszystkie te elementy ną teraz wiązkowymi filarami, a nie kolumienkami (środkowy Jest nloco mocniejszy niż pozostałe), u wszystkie one poprowadzone są do cztcrodzlelnogo oknu, znajdującego się powyżej, Kilar środkowy su pomocą trzech służek łączy Nlę z główną łuską okienną, a pozostałe filary za pomocą służek pojedynczych łączą się z dalszymi laskami okna, Triforium 1'lerre'u de Montereau Jonii nie tylko pierwszym możliwym do oszkleniu, lecz również pierwszym urzeczywistniającym do skonała pogodzenie Sie Chartres I Hotssons (czy, Jeśli kto wolt, La Trlnltć w Caen 1 Aulun) z Non Amlenz (czy, Jeśli kto woli, Cli A lotni sur Marne l Mens), Teraz, oaluleezide, silniejszo służki ścienne mogły być poprowadzone ponad sznurowe biegi bez oluiwy przerwaniu poziomej ciągłości tri-(nrlum doprowadza to ima do ostatniego z wybranych przez lutu zaga ilideń, mianowicie do ukształtowania filarów.
Najwcześniejsze włnściwe piliera cantonnćs pojawiają słą, o ile ml wiadomo, w katedrze w Chartres (początek budowy 1194 r.), gdzie Jednak nio są Jeszcze utworzone z elementów jednorodnych (cylindryczny trzon i cylindryczne kolumienki), lecz stanowią na przemian połączenie cylin drycznogo trzonu z oimiobocznyml kolumienkami i cylindrycznych kolumienek z ośinlobocznym trzonem. Ten ostatni motyw wskazuje, Jak sic zdaje, że mistrz Chartres zetknął się z ruchem architektonicznym zapoczątkowanym najwidoczniej w strefie granicznej pomiędzy Francją a Niderlandami, ruchem, który pozostawił najważniejszy swój ńliul w prezbiterium katedry w Cnnterbury. Tu bowiem Wilhelm z Sens, magister operis od roku 1174 do 1176, niemal zabawiał się tworzeniem coraz to nowych wariacji na ów modny temat, który w Anglii przyjęty został entuzjastycznie, lecz który nigdy nie zadomowił się we Francji mianowicie temat filara o trzonie Jasnobarwnym, malowniczo kontrastującym z dostawionymi monolitycznymi służkami z najciemniejszego marmuru.*' Wilhelm z Sms stworzył to, co można by nazwać wzornikiem fantazyjnych typów filarowych, a Jeden z nich tworzyły - podobnie jak w przypadku alter-nująrych podpór Chartres — ośmlobociny trzon i cylindryczne służki ą (trzeci fllnr z lewej).
Mistrz Chartres wykorzystał ten pomysł, lecz rozwinął go w Innym zupełnie duchu. Przekształcił on, ras Jeszcze, dostawione monolityczne służki w połączone kolumienki, wykonane ze zwykłej zaprawy murarskiej. Zastąpił w każde) drugiej parze filarów trzon oimioborzny cylindrycznym, a przede wssystklm zastosował pilier cantonnś nie Jako Interesujący Jedynie wariant, lecz Jako podstawowy elsment całego systemu. Pierwszemu mistrzowi Reims pozostawało odtąd tylko usunąć urocze, lecz niezupełnie logiczne zróżnicowanie kolumienek i trzonu.
W tej to udoskonalonej postaci pilier cantonąć Jest sam w sobie rozwiązaniem Sic et Non. bowiem łączy cylindryczne Jądro i kolumienkami, pierwotnie stosowanymi tylko do elementów graniastych. I.ec* podobnie Jak wczesny typ triforium zmierzał do stłumienia rozczłonkowania pionowego na rzecz ciągłości poziomej, tak też ów wczesny typ pilier cantoittić pragnął zachować nadał raczej charakter „kolumnowy" niż „ścienny", Wieńczyła go ■ Jak kolumną głowica, podczas gdy w filarze kompozytowym kolumienki znajdujące się ml strony nawy głównej były poprowadzone aż do nasady sklepieniu. Powstawał tedy problem, który zunoerątko-wal inny Jeszcze „zygzakowaty" rozwój, podobny do ewolucji, juką obserwowaliśmy w przypadku triforium.
Po pierwsze, ze względu na to, że proporcjo głowic gotyckich ustalono w zależności od średnicy podpór, a nie Ich wysokości **, następuje połą-(>zonlo jednej dużej głowicy (kapitel trzonu) z czterema małymi kapitelami o połowę od niej niższymi. Po wtóre, co ważniejsze, trzy cay nawet pięć służek ścienny*''' sięgających nasady sklepienia wciąż Jeszcze kontynuowanych Jest ponad głowicami, Jak to było w przypadku filarów nuwm-y llndrycanychi siało alę załom konieczne ustalić widoczny związek przy najmniej pomiędzy środkową służką a tym, co dla krótkości nazywać będę