rodzinnego towarzyszy zdumione stwierdzenie: „z jaką zwierzęcą srogością niszczono tutaj wszystko” (ZJ, 149). Podstępne niszczy-cielstwo właściwe temu ludowi uznaje Piotr za tajemnicę; chce ją zgłębić, pytając: dlaczego w oczy, wprost nie mają śmiałości? dlaczego mordują zza węgła? dlaczego cyklicznie popadają w „zwierzęcą srogość”, w wilczy szał morderczy? Na owe pytania nie znajduje odpowiedzi — poza fat.alistycznym deter min izmem, który, co znamienne, stanowi również osnowę Zamku kaniowskiego Goszczyńskiego. Animalist.yczna metaforyka łączy się z brutalnymi obrazami rzezi i ruiny oraz apokaliptyczną historiozofią.
Tak się dzieje i w Zasypie wszystko, zawieje... Powtarza się obraz zbuntowanej czerni, osobliwy „archetyp” pogromu miasteczka i wsi, rozjuszonego ataku na Polaków chroniących się w kościele katolickim lub szturmu na dwór szlachecki, zakończonego zniszczeniem, zrabowaniem, podpaleniem oraz bestialskim wymordowaniem dosłownie wszystkich15. „I widział, jak ten parotysięczny tłum wycinany był od niemowląt począwszy, na starcach kończąc, gdyż napastnicy nie przepuścili nikomu, kto się z ruska przeżegnać nie potrafił lub po ukraińsku nie mówił, tak że niewielu ocalało” (ZwZj 172). Gdy się porówna fragmenty z pamiętników z czasów koliszczyzny z roku 176816 z powieściowymi opisami
15 Ciekawe wyniki może dać porównanie powieściowych ujęć Odojewskiego z pamiętnikiem H. Cybulskiego, Czerwone noce (I wyd. 19G5, IV wyd. 1977). Autor w czasie ostatniej wojny był komendantem ośrodka samoobrony polskiej we wsi Przebraie na Wołyniu, która musiała stawić czoła ciągle ponawianym atakom nacjonalistycznycli band UPA. Wspomnienia Cybulskiego roją się od opisów bestialskich morderstw masowo popełnianych na bezbronnej ludności polskiej przez ukraiński eh nacjonalistów pod hasłem „Smert Łacham, żydiwsko-moskowskoj komunii” Cybulski wielokrotnie zwraca uwagę na rodzaj morderczego szału, jaki często ogarniał banderowców; wspomina np. nazwiska tych, którzy powiesili swe żony Polki i wstąpili do band lipowskich. Uderza jednak potężnie różnica tonacji między Cybulskim a Odojewskim: u tego pierwszego nie jest ona apokal ipt.yczno- kat as trofi czn a. Pamiętnikarz, wspaniały żołnierz z kresów Rzeczypospolitej, odwołuje się wielokrotnie do postaci Zagłoby, Skrzetuskiego i obrony Zbaraża.
16 Wydawca zamieścił tu tak słynne relacje, jak: Jana Lippomana Bunt hajdamaków na Ukrainie r. 1768, wyjątek z Opisu autentycznego rzezi hu-mańskiej przez córkę gubernatora Humania z Mładanowiczów zamężną Kreb-
199