325
Wygnanie z raju
i do samobójstwa. Jej losy to dzieje nieokiełznanej, nie liczącej się z prawami ludzkimi i boskimi namiętności, sięgającej aż za grób, bo i po śmierci duch Magdaleny odwiedza miejsca, gdzie była szczęśliwa. Ale jest to również wskazanie na dwuznaczny związek erotyki z rozkładem. Ten wątek wystąpi w koszmarze sennym Tomasza:
Widział Magdalenę w ziemi, w samotności olbrzymiej ziemi i przebywała tam od lat i na zawsze. Jej suknia rozpadła się i płatki materii mieszały się z suchymi kośćmi, a kosmyk włosów, który wyślizgiwał się na policzek nad kuchenną płytą przylegał do trupiej czaszki. A równocześnie była przy nim taka sama jak wtedy, kiedy wchodziła w wodę rzeki i w tej równoczesności zawierało się poznanie innego czasu niż ten, jaki jest nam zwyczajnie dostępny. [...] Właściwie może to nie był nawet sen, bo leżąc na najgłębszym dnie, pod powierzchnią realnych zjawisk, czuł cielesnego siebie, skazanego, rozpadającego się, już po śmierci, a zarazem biorąc udział w tym unicestwieniu, zachowywał zdolność stwierdzania, że on tu jest ten sam co on tam. (D 53—54)
Fascynacja erotyczna, jeszcze niejasna, na poły świadoma, kojarzy się z refleksją o nieuchronnym końcu i biologicznym rozkładzie ciała. Ruch wyobraźni pozwala przekroczyć czas fizykalny i ujrzeć siebie jednocześnie w wymiarze życia i śmierci. Czy trzeba przypominać, że erotyka w poezji Miłosza pogrążona jest zawsze w cieniu braku, niedosytu, niespełnienia, śmierci?
Spotkaniu ze sferą sacrum towarzyszy bluźnierstwo i herezja. Tomasz staje się świadkiem eksperymentu, który ma dowieść istnienia Boga. Starszy od niego Domcio postanawia wywołać gniew Boży: znieważa hostię, oczekując karzącego pioruna. Ale niebo milczy. Z kolei od swego dziadka Tomasz poznaje za-wikłane perypetie życiowe jednego z przodków rodu, arianina Hieronima Surkonta. Chłopca zaczynają więc nachodzić wątpliwości: jak dotrzeć do Absolutu, jeśli jego obecność jest tak niepochwyt-na, a dogmat o Nim niepewny? Kto decyduje o tym, jakiego się jest wyznania? „Jak to jest, że jest się tym, kim się jest? Od czego to zależy?” (D 98).
W tajniki życia zwierząt i ptaków oraz w arkana sztuki łowieckiej wprowadza Tomasza pan Romuald. Ale mimo swych najlepszych chęci chłopiec nie zostanie myśliwym. Stwierdzi bo-