DSC01135

DSC01135



aia (diff&rance)


Jacąues Derrida

legaj# |e^

naprzód, owo miejsce, zarazem rodzinną siedzibą i grJ gne nie.„istnieje. Nie istnieje pismo czysto i Ściśle bowiec tego, co własne, gdzie tworzy się w postaci róża lityczne. Tzw. pismo fonetyczne może funkcjonować ekonomi a śmierci. Kamień ten o ile tyld fesady i de iure — a nie tylko z racji niedostatków umie się rozszyfrować jego legendę — niemalże rrfó|| lirycznych i technicznych — jedynie dopuszczając o śmierci dynasty.    m    menie „znaków” niefonetycznych (znaki przestankowe,

Grobowiec ten nie daje nawet pogłosu. Rzeczywiści stęp itd.), do których, jak zauważymy niebawem, po-bowiem w tym wystąpieniu, słowami dopiero co wymjS Se znaku daje się odnieść z trudem. Więcej, sama gra wionymi na posiedzeniu Francuskiego Towarzystwa fij Sile, będąca — o czym tylko przypomniał de Saussu-lozoficznego, nie mogę dać znać Państwu, o jakiej di fi |f- warunkiem możliwości i funkcjonowania wszelkich fśrence mówię, w chwili, kiedy o niej mówię. Mogę mdl |ków, jest grą milczenia. Niesłyszalna jest różnica mię-wić o owej różnicy graficznej jedynie odwołując się stafj f -dwoma fonemami, która pozwala im istnieć i funkcjo-w swym przemówieniu do samego pisma oraz uściślaj!! Sfeć. To, co niesłyszalne, otwiera drogę rozumieniu obu za każdym razem, że odwołuję się do diffśrence (z e) lijfo Sych fonemów, takich, jakie same się przedstawiają. do diffirance (z a). Z pewnością nie ułatwi to nam dzp Sji więc nie istnieje pismo czysto fonetyczne, to dla-zadania i sprawi wiele kłopotów zarówno Państwu,- jak że nie istnieje czysto fonetyczna phome. Różnica i mnie sainemu, jeśli będziemy chcieli się zrozumiea raiwiająca fonemy i pozwalająca je uchwycić sama poty^ każdym rabie objaśnienia ustne, które będę pocfil Raje niesłyszalna.

^między dwoma' obrazami. Zapewne. Ale jeśli z tego Rktu widzenia różnica między .c~i~a zaznaczona w dif-|)nce wymyka się wzrokowi i-słuchowi, to fakt ten Ida je być może szczęśliwie myśl, że w tym miejscu Jeży się odwołać do pewnego porządku nie należącego jdo zmysłowości: Lecz tym bardziej nie do rozumności, fedo pewnej idealności, nieprzypadkowo związanej


wać — mówiąc: „z e” albo: „z a" — odnoszą się w spS Odpowie ktoś na to, że z tych samych powodów rów-sób nieunikniony do tekstu napisanego, teksjl różnica graficzna pogrąża się w mrokach, nie wypeł-strzegącego mojej wypowiedzi, tekstu, który trzyipaS lisię treściami zmysłowymi, lecz wysnuwa z siebie ja-przed sobą, który będę odczytywać i ku któremu bęcui (niewidzialny stosunek, zarysowuje niewidoczny zwlą-próbował skierować spojrzenia i gesty Państwa. Nie beM dzlemy mogli obejść się tutaj bez przejścia przez tel| pisany, bez podporządkowania się nieporządkowi,. 1 się w nim wytwarza, i o to właśnie przede wszystkimi chodzi.    iga

Owo piramidalne milczenie róźnfcy graficznej mięć™ e i a może zapewne funkcjonować Jedynie w ramach

śtemu pisma fonetycznego oraz w obrębie języka i gp^Bbiektywnością samego theorein czy intelektu; w tym matyki historycznie związanej z pismem fonplycznyr^Majscu trzeba się odwołać do takiego porządku, który nie po'dohnie jak z całą kulturą, która jest od niego-nieooMffiiszcza do siebie przeciwieństwa między tym, co .tyczna. Ale rsiekłbym, że właśnie to milczenie, funkcj3^mvytnc zmysłami, a tym, co uchwytne intelektem, nujące jedynie w ramach tzw. pisma fonetycznego, wsl|^K|ćiwieństwa, na którym opiera się filozofia. Porządek, żuje lub przypomina w sposób bardzo pożytecznym    nie dopuszcza do siebie tego przeciwieństwa, a nie

376


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC01142 Jacąues Derrida I raźnia (diff&rance) w ogóle to, co de Saussure pisze o języku: „Język
DSC01138 Jacąues Derrida thia (diffśrance) ren(t)(d), który może być pisany dowolnie z t lub dln [Bą
DSC01140 Jacąues Derrida I ożnia (diffśrance) pomyśleć jedynie wyc o ząco    ecn°f C1
DSC01141 jżnia (differance) Jacąues Derrida ijący spis. Ale różnice te g r a! j ą: w języku, a także
DSC01144 Jacąues Derrida starałem się wskazać przy innej okazji i o którym tnidtj byłoby mi mówić te
DSC01145 Jacąues Derrida    jpóżnia (diffśrance) różnic językowych, a także staje się
DSC01148 Jacąues Derrida tóźnia (diffćrance) Albowiem ekonomiczny charakter różni nie implikuj! foli
DSC01149 Jacąues Derrida Różnią (diffćrance) w^ystkim, wprawiać w drganie całość, Przemyślen
DSC01153 Różnią (diffśrance) Jacąues Derrida czony, wpisany, również nominalny efekt diffśrance jako
DSC01154 Jacąues Derrida uiia (diffśrance) zdobyciu i ostatecznym zawładnięciu jakimś ruchenrlu dzie
Jacąues Derrida ne lachę pas son stylo, sa plume de sa main. II y a quelques annees, avec Tadeusz Sł
Jacąues Derrida nie wypuszcza pióra z ręki. Pisaliśmy o tym wraz z Tadeuszem Sławkiem kilka lat temu
de Bernard Tschumi et de Peter Eisenman), et meme dans la chanson (/ m in love with Jacąues Derrida
Jacąues Derrida Exergum1 Król zabiera mi cały czas, resztę daję Saint-Cyr, któremu chciałabym dać
Jacąues Derrida, Historia kłamstwa. Prolegomena, przeł.V.Hmissi, Warszawa 2005; Marek Paweł Markowsk
Jacąues Derrida Uniwersytet bezwarunkowy cpcrons-ostrogi
Jacąues Derrida Exergum1 Król zabiera mi cały czas, resztę daję Saint-Cyr, któremu chciałabym dać
DSC01147 (8) 2. Trasowanie drogi o charakterze zamiejskim (pomiędzy punktami A, B jako obejście miej

więcej podobnych podstron