DSC00956 (10)

DSC00956 (10)




włdokntfnic wznawiana proca na* tikowa dotycząca mózgu: Principles af nadal tamta H Kandela, iau* renta Nagrody Nobla, w której w-cof przytacza ustalenia neurochirurga D. Ile ara t Natjonal tiuiutu-lo of Health o .zespole ferwoni re-dgipiego". który powodują zmiany w płatach skroniowych rno/.tui. Otóż ow „religijny przypływ" odkrył on. badając chorych nn padaczkę skroniową Pacjenci tacy trącą nu ogół zainteresowanie scWm, wzrostu ich agresja, wykuzuji) chwicjność emocjonalną, emocjonalny stosunek mogą nawiązać wobec tysiąca nieistotnych rzeczy, przejawiają nagle zainteresowanie problematyką religijną (czasami wyrażające sit gwałtownym nawróceniem), wpadają w morali-styczny ferwor graniczący z nnsta-wienicm parunoidalnym, cechują się znacznym zanikiem poczucia humoru. Zaobserwowano to szczególnie u tych pacjentów, którzy wykazują padaczkowy syndrom międzynapa-duwy (IBS). Bardzo często są fanatycznie religijni, a ich przeżycia religijne są intensywne - nawet w dlu-gkh okresach pomiędzy napadami.

Badania nad padaczką powodującą zmiany tut piatach skroniowych doprowadziły do odkrycia w tych płatach obszaru odpowiedzialnego za tdkgęae doznania, czyli „modułu re-issjncgo* w mózgu. W czasie przeżyć rebpinsch tylny płat ciemieniowy górny wykazuje osłabioną aktywność. Pracz to prawdopodobnie noku lab maleje nasze poczucie odrębności od ftinti; czujemy jedność.

Ncaroteoiogńi wyjaśnia, w jaki sposób rnń/g generuje poczucie czyjeji obecności. ttemaczone zwykłe rozstrojeniu (np. podczas zaburzeń w płatach skroniowych) albo zostaje w taki stan wprowadzony. Kiedy to się dzieje, doświadczamy siebie, prawego, jako drugie ja (już bez cudzysłowu) lub poczucie kogoś innego pochodzącego z zewnątrz (prawica udaje Boga?...). Jest to tzw. doświadczenie gościa, które pojawia sięjnko uczucie, że nie jesteśmy sami, albo że ktoś nas obserwuje. Niektórzy mogą czuć obecnośc kogoś w pomieszczeniu. Jeśli intensywność tego przeżyciu jest znaczna, pojawiają się różne niezwykle zjawiska - w zależności do tego, jakie obszary mózgu są przyczyną rozstrojenia. Jeśli dotyczyć to będzie obszarów wizualnych, człowiek może doświadczyć wizji: jeśli dotyczyć będzie pól językowych, może usłyszeć glos. muzykę, szum. Jeśli chodzi

0    aspekt uczuciowy, to rozkładają się one na ekstremach: w zależności od tego, które „centrum emocjonalne" (amygdala) zostanie bardziej uaktywnione, ten drugi ktoś zostanie odebrany demonicznie lub anielsko - jednego „odwiedzi diabeł", drugiego - anioł, Bóg, czy ktoś podobny.

Nic ma żadnej wspólnej treści tych doświadczeń, a występują one u najróżniejszych osób ze wszystkich możliwych zapewne kultów na ziemi - nawet u ludzi niewierzących. Podobny jest tylko ich relaksacyjny charakter

1    wrażenia. Każdy doświadcza spotkania z mocami ustanowionymi przez jego rodzima doktrynę. Katolik może w czasie takiej?) przeżycia spotkać św. Pafnucego, a hindus rozpuścić się w Brahmanic. Zarazem jednak wrażenia będą podobne. Dlaczego? Ponieważ budowa naszego mózgu nie zależy od doktryny.

państwo wyobrazić, co się dzieje, kiedy takie doświadczenie przychodzi późno w nocy na kościelnej ławce, w meczecie albo synagodze?".

Na tej podstawie łaska uświęcająca może zyskać naukowe wyjaśnienie jako odpowiednio wysoki poziom dopaminy w mózgu, która zabija w nas sceptycyzm, a tym samym niedowiarstwo. które mogłoby się pojawić normalnie w sytuacji, kiedy pole Broca nazbyt się nam zaktywizuje i usłyszymy „glos Boga”.

Już słychać głosy potępienia wymierzone w badania dr. M. Pcrsin-gera. kanadyjskiego neurofizjoioga, który skonstruował „mistyczny hełm” (1‘ersinger's God Machinę) i wzbudził w laboratorium „objawienia Chrystusa”. Demonstrują chrześcijanie przekonani, żc doktor jest wysłannikiem diabła. Nancy Murphy, profesor filozofii chrześcijańskiej w Seminarium Teologicznym w Pasadenie (Kalifornia), mówi z oburzeniem: ,To potwierdzenie założeń ate-izmu, które sprawia, że religia wydaje się bezużyteczna".

również swoje naturalne wyjaśnienie i przyczyny. Mózg nasz został tak ukształtowany przez dobór naturalny w wyniku ewolucji - przeżycie religijne uspokaja, daje błogość, często poczucie euforii, pozwala oderwać się od sytuacji zagrażającej bytowi lub trudnej do zniesienia.

Kiedy homunkulus został lumul-lusem, dusza jego była jeszcze zbyt wątła, by udźwignąć jaźń. Inaczej mówiąc- świadomość nazbyt często wprawiała go w nerwowość. „Myślę... jestem... ale czym jestem? cóż wiem ja?" - musiał zapytać w owym czasie (ojciec Denibołeckł w 1633 roku ..udowodnił”. że Adam z cała pewnością władał językiem polskim). Sam ten fakt musiał przyprawiać go o zmarszczki, ale prócz dylematów filozoficznych miał przecież jakże ważniejsze dylematy cgzysteocjalne. „Przedwczoraj coś w nudzie pożarło Ewę... Wczoraj jasność z góry zmiotła szałas, a dziś zasiedzi zjedli mi Abla... Trzeba budować nowy szałas i szukać nowej Ewy... ale to już trzeci raz z rzędu i zaczynam mieć lego wszystkiego dosyć!" swych nauczał i ich udzielał. Poczuł, żc ma władzę i na horyzoncie zamajaczył mu widok, w którym on - jako ten, co mu kontakt z duchami - znajduje się nn szczycie łańcucha pokarmowego. Ale .szaman nie byt zły. Zapewniał wszak ludziom opiekę bóstw, z którymi obcował, odpędzał duchy zle, umacniał więzy, społeczne, uzdrawiał chorych metodą o niebo lepszą niż Kaszpirow-sKi. odganiał klęski żywiołowe, przepowiadał przyszłość, wiódł dusze do krainy zmarłych, liyl pożyteczny, nic tedy dziwnego, żc kunszt ten postanowił doskonalić.

Przyszedł dla szamanów czas na rozumowanie prakseologiem:. Pierwszych dwóch szamanów, którzy uzgodnili swoje opowieści, zostało pierwszymi nn święcie księżmi. Pierwszą religię założono chwilę później, kiedy zdogmatyzowano wyobraźnię. Od tamtego czasu wytworzono dziesiątki tysięcy obrządków religijnych, miliony bogów, miliardy aniołów i diabłów, tryliony innych duchów.

Kiedyś insza wyglądała w ten sposób, że zbierała się gromada wokół ijgniska wraz z szamanem, a jego kler urządzał spektakle, śpiewy religijne, powtarzanie formułek. Tancerze w maskach odgrywuJi role bogów i herosów. Wierni poruszali Się w takt nadawany przez księdza celebransa, intonując rytualne odpowiedzi. To wszystko Iiwa do dzisiejszego dnia. choć nieco zmieniła się forma i treść. Systemy filozoficzne powstały znacznie jjóźniej. dlatego właśnie Sienkiewicz mógł napisać:. Wszystkie systemy filozoficzne mijają się jak cienie, a msza po staremu się odprawia". MARIUSZ AGNOSIEWICZ

www.racjonalLsta.pl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
47b?d? m?wi? sz ? (10. Wysłuchaj opowiadania. Odpowiedz na pytania dotyczące tekstu. Czarek i Jacek
15-10-2012 AD Bibliografia - zbiór lektur dotyczących naszej pracy (artykuły, książki, etc.) - na ko
DSC00921 (10) Zajęcia: praca na budowie ett jobb p& ett bygge lub utt arbete pa ett bygge praca
2009 10 26 WYKŁAD (45) Wniosek 3 - ci dotyczący ras I mlecznych Jałówki mają zazwyczaj trzy fale pęc
- 196 - 1730.    Ciepło i wilgoć. [Warszawa 1953] 4 s. 10, 2 nlb. Referat ... na Zjaz
PROCEDURY NA POSTERUNEK „ALKOHOLE” 1.Odprawa zawsze o godzinie 10:30 Odprawa ma formę ustną i dotycz
DSC00941 (5) 10 A TO POLSKA WŁAŚNIE i miły Nr 16 (424)Zakonnice na wybiegu Targi Zakonne byty koloro
DSC00941 (5) 10 A TO POLSKA WŁAŚNIE i miły Nr 16 (424)Zakonnice na wybiegu Targi Zakonne byty koloro
DSC00941 (8) 76% INC 65% INC 10 "□Implementacja kodeka AMR na DSP (czas rozwoju oprogramowania/
DSC00941 (8) 76% INC 65% INC 10 "□Implementacja kodeka AMR na DSP (czas rozwoju oprogramowania/
DSC00958 (10) 21 jj sobota - 18 stycznia 2014r. Do Kolejnego spotkania, również na terenie Konstanci
DSC00958 (10) 21 jj sobota - 18 stycznia 2014r. Do Kolejnego spotkania, również na terenie Konstanci
DSC00972 (10) 30 i Miejsca i czas logowań telefonów na poszczególnych przekaźnikach BTS postawiono r
DSC00972 (10) 30 i Miejsca i czas logowań telefonów na poszczególnych przekaźnikach BTS postawiono r
DSC00980 (10) Departament Bezpiec*e*Wtwa DBE/3979O/TI03958/2O14 Dotyczy: V Ds 74/34 W*****1#* f

więcej podobnych podstron