DSC02269 (6)

DSC02269 (6)



nlfinnicii i Maćka, w wyynał/tf.łi o nowych niepokojących ijnwliiksch (kmdzlażo w okolicy, próba kradzieży koni U kolonistów), Nawet w tym Ico.rUcdcńelo pojawiła klQ jakby mimochodom w/mlaiikn o Niodoporzu, któiomu grasujący Ktoclzfejfe tik mdli „elążlco zapracowano trzy rublo". Ale unslępują ona zrazu stopniowo, oddzielono dłuższymi odcinkami czasu, przyspieszając rozwój akcji zgodnie z naturalną logiką jej przebiegu. Na tym tle zakończenie Pla-[CÓWki Istotnie zadziwia swym nadzwyczajnym przyspieszeniem, dokonanym przez autora jakby w pośpiechu.

Jest rzeczą ciekawą, że stosunkowo nieliczni krytycy tamtych czasów odczuli tu jakąś niespodziankę i — wadę kompozycyjną powieści. Współcześni natomiast historycy literatury zwracają uwagę na to zjawisko:

„Placówka (...] to utwór rozpoczęty jako naturalistyczne studium nad polską wsią, a zakończony jako tendencyjna powieść pisana «dla pokrzepienia serc», budząca wiarę w chłopa polskiego [...] Powieść ta może jest najlepszą ilustracją tych wszystkich wypowiedzi pisarzy polskich, którzy [...] solidaryzowali się z pisarzami studiującymi współczesną rzeczywistość społeczną z pasją uczonych, obawiali się tylko, że podobne studia przyniosą Polakom zbyt trudne do zniesienia prawdy. W pierwszej swej wielkiej powieści Prus cofnął się przed wypowiedzeniem takiej prawdy." (J. Kulczycka-Saloni, zob. Materiały, s. 221).

„[...] optymizm zakończenia Placówki robi wrażenie tendencji naddanej. Bo autor-realista kreśli sytuację zmierzającą do nieuchronnej klęski, sytuację prawdopodobną i przekonującą, natomiast pisarz-pozytywista tak reżyseruje wydarzenia, by doprowadzić do finału jednak zwycięskiego. W efekcie kompozycja powieści jest — horribile dictu — zwichnięta, kręgosłup ma jakby rozszczepiony [...]

Placówka nie ma jednak nic wspólnego z poetyką wcze-snopozytywistycznej prozy tendencyjnej." (E. Pieścikow-ski).“

Optymistyczny w zasadzie finał Placówki jest kon-

*• E. Pieicikowski, Bolesław Prus, Warszawa 1977, s. 90—92.

sekwencją postawy bohaterów, nie wyrasta jednak, logicznie z rozwoju akcji. To zastrzeżenie „w zasadzie" wydaje się konieczne. Zwycięstwo polskiego chłopa bowiem zostało okupione wielkimi stratami. W zakończeniu znowu widzimy Ślimaka po powrocie do normalnego życia (tak nie-zmiennle normalnego jak dawniej, bo i druga żona ,,bardzo często zatruwała mu życie" 1), który swym dawnym zwyczajem leżąc pod sosną ~nrozmyślał o tej dziwnej walce, w której Niemcy stracili ziemię, a on cztery najbliższe osoby".

Przełomowe znaczenie Placówki polega więc na tym, że ukazuje ona chłopa jako samodzielną siłę społeczną. Jast nią mimo swej bierności i konserwatyzmu, mimo ciemnoty i nieprzystosowania do zmieniających się warunków. Twardy upór i żywiołowe przywiązanie do ziemi, wrośnięcie w nią całą istotą i proste, na przyzwyczajeniu i przywiązaniu do zastanej rzeczywistości oparte, przekonanie o wartości ojcowizny, która jest cząstką rzeczywistości określanej „nasza" — stanowi jego siłę.

By jednak — wracając do poprzedniego wątku — dać możliwie wszechstronną odpowiedź na pytania: skąd ta dziwna kompozycja utworu? czy to powieść realistyczna czy tendencyjna, pisana „ku pokrzepieniu serc"? — trzeba pokusić się o odpowiedź na jedno trudne pytanie:

JAK TWORZYŁ PRUS?

Chodzi oczywiście w dalszym-eiągu o Placówkę. j okoliczności, w jakich ona powstawała. Odpowiedź nie jest łatwa, bo pisarz-^ jak wiadomo — nie był skłonny do zwierzeń. Mamy jednak do dyspozycji pierwodruk i pierwsze książkowe edycje powieści, wśród nich jeden egzemplarz korektowy, a także pochodzącą z tego okresu, wspominaną tu już i cytowaną korespondencję z Erazmem Pilt-zem.

Wiadomo, że Prus niektóre teksty swoich utworów zmieniał i poddawał gruntownym przeróbkom, że ich pierwo-

35


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Ikuto (6) L” ni 81 Tm X t Tf. li 1 AU i : ;fi T 4* >
image033 tójlfl I
Gzdjęcia2 -i" !    ♦£•*, i*Vi^Vl» tf-L - ./ li*gffl *4 !• w n pEKlb 3xt
IMAGE?3 ,    —IN v ** v «#<--tni*- -N S V^^Trlhi4„1-Ł.^ “j J J^y
Scan0016 cr i, s ;w;.1-3. > : O . 2 ^ ■ ;r g; uPnIB -4 ń. ?^ $-*: ŚHf ■ r-o-! <J Ci- <-t—
SSA40006 Iioh iii tf li HI i n f.1! i Ul! ri Ił s}*- 11 i! s id1
KŁi WfTitł iM — PjfT A: P^lf, immmi i Bł Tf i V; li li >
I^RP^V
IMAGE?3 ,    —IN v ** v «#<--tni*- -N S V^^Trlhi4„1-Ł.^ “j J J^y
147374372554935275166842644 n 2. ■aUŁen,tf^Li ^e    jo£u r. .3, 2a>jcj/-i  
Scannen0016 (2) nm** L UT t £ ofctttl dfWfc, I^r<ł9hIott, ^(K© tf łi, # — — :s 3 "yiM^io v &
Emoto Masaru Woda Obraz energii życia Strona4 łio^ziMzmgk*? . ^-XK££    Kii, ^ftW^
b 2 (3) 77/ /lA-TF » • v- * J^T: / 2 v\ N . Z i i li Jęn^ J JvTd T X<*^rt f
IMAG0754 t ~fr ic Ili I -§r 3 rifcr -4-f Q f: : i -t E1 r ^Tf li r# -------_oLj _ ®RSfllpl H rfM

więcej podobnych podstron