IX SZEKSPIR W SZKOCJir
i Fletcher. Szekspir, zawsze ambitny i odkrywczy wziął na warsztat tematy wymagające intensywniejszej koncentracji uwagi i większego wysiłku, w wyniku czego stworzył arcydzieła, które stanowią nowy, wyższy okres jego twórczości.
Niektórzy biografowie 1, szukając rozwiązania zagadki względnego milczenia Szekspira w tych dwóch latach następujących po katastrofie hrabiego Hsseza i uwięzieniu Southamptona, uciekają się do domysłu, że rozgoryczony wypadkami z roku 1601, opuścił Londyn i udał się do Szkocji na dwór Jakuba, oczekującego na zgon Elżbiety, by po niej objąć tron. Wskazują na to, że po śmierci królowej Szekspir nie uczcił jej żadnym wierszem, chociaż go współcześni publicyści w pismach do tego wzywali. Podają też i to, że poeta widocznie nie był w tym okresie w Anglii, bo kiedy 1 maja 1602 roku nabywał najpoważniejszą partię swych kolejnych nieruchomości, 107 akrów ziemi w Stratfordzie, aktu kupna dokonał nie sam, lecz jego brat Gilbert. Powodem wyjazdu mogła być niechęć Szekspira do królowej Elżbiety, która nie potraktowała wprawdzie zbyt surowo afery z wystawieniem Ryszarda II, gdyż w przeddzień ścięcia Essexa, 24 lutego 1601, zarządziła przedstawienie Sług Lorda Szambelana,
niemniej jednak nie wiadomo, jak odnosiła się później do tego zespołu. Niezwykła życzliwość Jakuba I, który wstąpiwszy na tron z wiosną 1603 obsypał właśnie ten zespół szczególnymi przywilejami, wskazywałaby na wcześniejsze nawiązanie serdecznych stosunków między nim a współpartnerami Szekspira. Pojawienie się tematu szkockiego o królu Makbecie i realistyczne momenty tragedii
0 nim, jak gdyby poeta osobiście zaczerpnął tworzywa i nastrojów z krajobrazu szkockiego, ma być podporą tej hipotezy. Zarzut, że w rejestrach miast szkockich brak odpowiednich świadectw, odpierają zwolennicy poglądu o pobycie Szekspira w Szkocji faktem zatonięcia statku, który wiózł archiwa szkockie z tego okresu; stało się to za Karola II, kiedy ten odsyłał dokumenty do Szkocji z archiwów w Londynie, dokąd przed laty kazał je przewieźć Cromwell.
Współcześni o »Hamlecie«. Hamlet był przypuszczalnie wstrząsającym przeżyciem nie tylko dla autora, lecz i dla publiczności, gdyż tegoż jeszcze, 1601 roku, notuje Gabriel Harvey, krytyk i pamfle-cista, że o ile młodzi czytelnicy rozkoszują się poematem ■ Szekspira Wenus i Adonis, o tyle starsi smakują bardziej w poważnej pieśni o Lukrecji
1 w tragedii o księciu Danii, Hamlecie Kiedy
William Shakespeare, t. II,
Por. a. Longworth dc Chambrun, Shakespeare Re-ditemend, London 1S38, rozdz. X ..Shakespeare'! Scołtiih Patron ", s. 188—208.