DSC05325 (2)

DSC05325 (2)



y t epoki ba |f literatur;

• Intemeci


XXX    WALKA Z KONFEDERACJĄ WARSZAWSKA

być równy dla wszystkich. Konfederacja brała pod uwagę możliwość naruszenia pokoju wyznaniowego jedynie ze strony zwierzchności, i to środkami pozostającymi do dyspozycji władz państwowych. Nie widząc początkowo niebezpieczeństwa mogącego grozić ze strony osób prywatnych, nie przewidziano kar za ich zamachy na mienie i życie protestantów oraz świątynie (tzw. zbory) kalwińskie, luterariskie czy ariań-skie. Nie była to jedyna luka konfederacji. Nie określiła ona bowiem również, jak się ma układać współżycie Kościoła ze szlachtą różnowierczą w sprawach materialnych (kwestia dziesięcin. zaboru ziem i budynków kościelnych), nie wspominała także nic o jurysdykcji duchownej.

W celu wypełnienia tych dotkliwych dla różnowierców luk prawnych posłowie kalwińscy i ariariscy domagali się na wielu sejmach „obwarowania konfederacji”. Z takimi postulatami występowano już za panowania Batorego (na sejmie 1576 roku), który odnosił się do nich ze zrozumieniem, po śmierci zaś króla różnowiercy żądali nie tylko potwierdzenia konfederacji przez przyszłego władcę, ale i uchwalenia odpowiednich przepisów wykonawczych. Sprzeciwiała się temu coraz potężniejsza frakcja gorliwych katolików z duchowieństwem na czele. Pod naciskiem ogółu szlacheckiego Zygmunt III Waza zaprzysiągł jednak przy obejmowaniu tronu konfederację warszawską. Klerowi nie udało się uzyskać jej obalenia czy też unieważnienia, mimo że od pierwszego momentu uchwalenia ustawy uporczywie do tego dążył. W roku 1577 synod piotrkowski rzucił klątwę na każdego, kto by „chciał rzeczone przymierze pochwalać, bronić lub mu sprzyjać”. Klątwa ta była później wielokrotnie ponawiana.

Kontrreformacji udało się natomiast — ze szkodą dla spokoju wewnętrznego w państwie — storpedować próby obwarowania konfederacji na stałe przepisami wykonawczymi. Daremnie więc różnowiercy domagali się na sejmach lat 1587/1588 i 1589 uchwalenia surowych kar na gwałcicieli pokoju wyznaniowego; sprawcy rozruchów na tym tle mieli być karani śmiercią, nawet

WALKA Z KONFEDERACJĄ WARSZAWSKĄ

XXXI


gdyby to byli księża katoliccy. Żądano również nieprzymusza-nia do udziału w nabożeństwach i obrzędach innej religii oraz zapewnienia protestantom wolnego dostępu do urzędów i cechów w miastach królewskich. Różnowierców popierało stronnictwo Zamoyskiego, zdające sobie dobrze sprawę, że dobro państwa wymaga pacyfikacji stosunków wyznaniowych. Walczono „z taką zapalczywością z obu stron — pisał wówczas prymas Stanisław Karnkowski do papieża — że niewiele brakowało, aby sprawa doprowadziła do wojny domowej”. Niczego konkretnego jednak nie wywalczono i w maju 1591 r. tumult wyznaniowy w Krakowie położył ostateczny kres istnieniu tam zborów, a zakaz ich odbudowy został wydany przez Zygmunta III. Liczba i rozmiar tumultów wyznaniowych w Rzeczypospolitej nie były zbyt znaczne; pogromy zapoczątkowały jednak wyłom w ogólnej praktyce tolerancyjnej. W samym zaś Krakowie było to wyraźne pogwałcenie przywileju Zygmunta Augusta, zezwalającego różnowiercom na wzniesienie świątyń w tym mieście.

W ślad za krakowskim podpalono zbór wileński (1591); w 1596 roku zrujnowano zaś i ograbiono świątynię braci czeskich w Poznaniu. Sprawcy tych zaburzeń uchodzili z reguły bezkarnie. Nic więc dziwnego, że oburzeni postawą monarchy różnowiercy coraz częściej przechodzili do obozu opozycji. Ponieważ jedynym wynikiem ich starań było tylko parokrotne uchwalenie „konstytucji o tumultach”, ważnej za każdym razem na okres paru miesięcy (1593, 1595, 1598), protestanci zaczynają myśleć o zbrojnym oporze wobec króla, który wyraźnie sprzyja napadom na ich miejskich współwyznawców. Podczas — potępionych zresztą przez Zygmunta III — zjazdów różnowierczych w Chmielniku i Radomiu (1591) oraz na synodzie generalnym w Toruniu (1595) starają się oni gorączkowo o zjednanie sobie sojuszników. Znajdują ich — jak już wspominaliśmy — w obozie stronników Zamoyskiego. Do sojuszu z protestantami w obronie wspólnych praw wyznaniowych skłaniali się również prawosławni. Zwoleń-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC05326 (2) i# epoki ba XXXII WALKA Z KONFEDERACJĄ WARSZAWSKĄ lireratur Intemeci nicy Kościoła wsch
DSC05398 (3) epoki baroku, oprać. J. 1~XXX    UWAGI WYDAWCY Po wydaniu Morsztyna Kuku
DSC05331 (2) Wydra, W. średniowi hej poezj ji epoki / I literat - Inteme rw _ R. Rzepka, L
DSC05327 (2) średniowiecza*. XXXIV PROPAGANDA skiej poezji r< zji epoki bar• y literaturz v
DSC05333 (2) •go średniowic* polskiej poezj, oezji epoki b Miy Iiteratu w Inteme XLVI
DSC05337 (2) ac. W. Wydra, V M kiego średnioM a polskiej poe. i poezji epoki ięcony litera
LITERATURA PIĘKNA. WIEDZA O LITERATURZE 337 864. Miciński Tadeusz. Walka o Chrystusa. Warszawa 1911.
Literatura a religiawyzwania epoki świeckiej Literatura
IMG?27 166 Postać literacką i najbardziej skomplikowane. Proponowana aparatura może być jednak — w w
266 Literatura Kuderowicz Z.: Filozofia nowożytnej Europy. Warszawa 1989. Kuderowicz Z.: Hegel i jeg
Inga Iwasiów Gender dla średniozaawansowanych5 Ciało, płeć, literatura, red. M. Homung, M. Jędrze
IMGr08 ZOOLOGIA KRĘGOWCÓW - LITERATURA Hudec K. 1997. Przewodnik Ptaki. Warszawa, MULTICO Jaroniewsk
listopad 2008 r.2. Zalecana literatura •    Arends R. I., Uczymy się nauczać. Warszaw
Literatura podstawowa: K. Ajdukiewicz, Logika pragmatyczna. Warszawa (kilka wydań); K. Ajdukiewicz,
9. Okresy literackie. Red. Jan Majda. Wyd. 2. Warszawa: WSiP, 1985. ISBN 83-02-00452-9. 10.
LITERATURA: J AJtkorn. Marketing w turystyce. PWN. Warszawa 2002 J. Kaczmarek. A. Stasiak. B Włodarc

więcej podobnych podstron