ta polskiej poe
ŻYCIE MORSZTYNA
Jan Kazimierz Antoni Teresa [Konstancja]
pułkownik fi 698 Poniatowska
fi698 matka Stanisława Augusta
ŻYCIE MORSZTYNA
XVII
krakowskim, i, przyjęci do herbu przez Leliwitów, znaleźli się w szeregach szlachty. W XVII wieku ród ten wydal z siebie obok Jana Andrzeja jeszcze trzech poetów: Hieronima (zm. ok. 1623), Zbigniewa (zm. 1689) i Stanisława (zm. 1725). Stanisław i Zbigniew byli wnukami Krzysztofa, stryja naszego poety.
Ojciec jego, również Andrzej (zm. 1648), był zamożnym ziemianinem, dworzaninem Stanisława Lubomirskiego i gorliwym działaczem kalwińskim. Synowi obce było zaangażowanie wyznaniowe ojca. Z czasem przeszedł on na katolicyzm. Ale idąc w ślady ojca, wybrał również karierę dworzanina.
Wykształceniem chłopca zajął się krewniak jego, „dziad” Walerian Otwinowski (1571—przed 1642), tłumacz Georgik Wergiliusza i Przemian Owidiusza. Kiedy w r. 1638 siedemnastoletni Andrzej wyjeżdżał na studia zagraniczne, skierował do „dziada” poetycki list, w którym zapewniał go o swojej wdzięczności, a po śmierci uczcił go okazałym Nadgrobkiem, który wynosił Otwinowskiego pod niebiosa jako wielkiego poetę i człowieka wielkiej nauki.
Studia te Andrzej Morsztyn odbył w Lejdzie. Nie wiadomo, jak długo tam popasał. Po powrocie został dworzaninem Lubomirskich. W latach czterdziestych wraz z bratem Stanisławem (którego nie należy mieszać z jego znacznie młodszym krewniakiem, poetą) zjeździł Włochy, a prawdopodobnie i Francję. Po śmierci w r. 1649 Stanisława Lubomirskiego przeszedł na dwór marszałka, Jerzego. W latach 1648 —1659 był też sześciokrotnie posłem na sejm. Brał czynny udział w pracach sejmowych tak w dziedzinie polityki zagranicznej, jak i skarbowości.
Zaprotegowany w r. 1648 przez Stanisława Lubomirskiego Władysławowi IV, związał się z dworem królewskim. Za Jana Kazimierza, w r. 1653, otrzymał tytuł dworzanina królewskiego. Z czasem został zaufanym powiernikiem politycznym królowej Ludwiki Marii. W r. 1659, a więc kiedy podchodził
• BN 1/257 (J. A. Morsztyn: Wybór poezji)