1
1
q9^ V J
Stanisław HsrakUun Lubomirtki
£rmida
To prawda, ale też i prętsze do swywoli.
Tu wola rozumowi, a tam rozum woli 170
Panuje, bo to, co tu osobność zasłania,
Tb tam na oczach wszytkich czynić wstyd zabrania. Ale widzę, że słońce już ku zachodowi Skłania się, ot pódlmy tam ku temu gajowi.
Jest tam łąka przy żrzódle, tam się przechodziemy I o dalszych zamysłach z sobą rozmówiemy.
SCENA VII
Aitzba, Lisetta A1 i z b a
Kiedy go i tu nie masz, to już nie wiem, kędy Więcej go szukać mamy, już byliśmy wszędy.
Lisetta
Poczekajmy tu trochę, a jak odpoczniemy —
Jest tu źrzódło — tam jeszcze szukać go pójdziemy. “®
A li z b a
To prawda.
Lisetta
Cóż rozumiesz, czy zaprze się tego?
A1 i zb a
Zwyczajna to obrona każdego winnego Zaprzeć się.
Lisetta
Bale my mu tego dowiedziemy.
A1 i z b a
Serca tym niewiernego nic nie naprawiemy.
Lisetta
A kto wie, często grzech jest stopniem do poprawy. Alizba
Pierwszy uczynek zawsze świadkiem dalszej sprawy. Lisetta
Przecie ja mam nadzieję, że go tym zmiękczemy. Alizba
Pódźmy jeno szukać go, wnet to obaczemy.
SCENA VIII
Amintas
z golą szpadę u> ręku
O Boże, o miłości, o ciężka niewoli! SM
Kochać się, nie mieć serca swego po swej woli, Mieć zdrajcę przyjaciela i dla gorliwości Łamać prawa w przyjaźni i szaleć w miłości.
Cóż mam czynić, czyli tę szpadę zaostrzoną Utopić w sercu zdrajcy za przyjaźń zgwałconą. Czyli też pomniąc na to, że prawa miłości Każdego przyjaciela kwitują z wierności. Żywotem go darować?
SCENA IX
Tyrsis, Amintas Tyrsis
A to co nowego?
Amintas
A tuś mi, wnet pozbędziesz, zdrajco, życia swego!