DSC06271

DSC06271



I-TY

« cl


f p x>

leniu, usztywnieniu, desorientu *’i

Wistości i prawidłowe!    CJ ttl,onu<Ui» utraty poczuciu rzeczy,

nych przeżyć, sadów i znllm ^ Tfz pi'zekłumunitt w odbiorze wła8. zawodowej i sa    i Wanktóro występują w przebiegu pracy

■    , . P * n^łl warunkowane. Muszę przy tym zaznaczyć, że

się t oi macją osobowości tylko wśród zawodów związanych z pomaga-luem, a więc tym, w czym większość Czytelników czuje się swojsko. Sam również piacuję w takim zawodzie. Pomijam fakt, że deformacje występują, oczywiście, także we wszystkich innych profeąjach.

Kiedy spotykamy się z potocznym pojęciem „skrzywienia zawodowego", budzi w nas ono często zaciekawienie, zgodę lub brak zgody, poczucie winy, czasem również uczucie drobnej nieprzyjemności, albo też wywołuje porozumiewawczy uśmiech. Skoro zaczęło ono towarzyszyć człowiekowi w jego pracy zawodowej, będzie codziennie przykuwać jego uwagę. Być może już przez samą obecność w świadomości doprowadzi do tego, że ludzie zawodowo związani z niesieniem pomocy prędzej dostrzegą grożące im niebezpieczeństwo i spróbują się z nim zmierzyć.

Najczęściej zmiany osobowości zauważąją w pierwszej kolejności partnerzy. przyjaciele, koledzy i klienci. To oni zaczynąją spostrzegać terapeutę jako jednostronnego, skostniałego w niektórych poglądach i sformułowaniach, dostrzegają jego narastający brak tolerancji. Niekiedy sam terapeuta zauważa, że coś, co wcześniej było piękne, ważne lub po prostu oczywiste - na przykład poczucie lęku w nowej grupie, które później ustępowało miejsca uldze, albo wyparte przez rutynę zakłopotanie przy negocjowaniu honorarium - gdzieś zniknęło.

Przeciwieństwo zawodowej deformacji osobowości możemy skrótowo określić jako świeżość, twórczą aktywność, zaangażowanie, żywy stosunek do ludzi, tematów i zjawisk.

Deformacje osobowości często dają się opisać przez charakterystyczne procesy psychiczne. Niektóre z nich zostaną poniżej przedstawione.

Długotrwałe obciążenie

Obciążenia, na które jesteśmy narażeni w życiu zawodowym, niektórzy uważają za naturalne albo nie do uniknięcia, i jest to z pewnością po części słuszne. Warto sprawdzić, które z obciążeń są na danym stanowisku nieuniknione, a które są pochodną, z jednej strony nieporadności, pasywności, a z drugiej strony nadmiernych oczekiwań i zbytniego optymizmu pracownika.

Długotrwałe obciążenie jest składnikiem wielu deformacji osobowości. Nadmiar terminów, zobowiązań, oczekiwań, nadziei i zbyt szybko następujących zmian wielokrotnie skazuje na niepowodzenie próby zatrzymania się dla nabrania oddechu. Zycie w pośpiechu, pod naciskiem naglących decyzji i szybkich działań staje się rzeczywistością, do której człowiek zaczyna się dostosowywać. W efekcie nie rozwija on strategii zmiany swoich warunków życiowych na bardziej ludzkie, tylko uczy się, mimo naporu obowiązków, jeszcze przez jakiś czas

radzić sobie zawodowo. Rozmowy załatwia więc teraz nieco krócej i bardziej pobieżnie. Zamiast solidnie przygotowanego usprawiedliwienia podaje banalne, które dzieli wcześniej przy innej okazji brzmiało jeszcze całkiem przekonująco. W wypadku nauczania udaje się czasem mniej lub bardziej niepostrzeżenie przemknąć nad gorzej przygotowanymi fragmentami zajęć. Sesje, podczas których terapeuta jest tylko na wpół obecny, nie wywołują natychmiastowej krytyki ze strony klienta, lecz trwają tak jeszcze przez dłuŻBzy okres.

Nadmierna identyfikacja

Wiele czynnych zawodowo osób nazbyt mocno identyfikuje się z działalnością, zawodem albo instytucją, w której pracuje. Zatrudniony tylko w takim stopniu coś znaczy, w jakim jest oddany swojej pracy. Niektóre instytucje starają się jeszcze bardziej zwiększyć ten stopień identyfikacji, oferując swoim pracownikom akcesoria ze znakami firmowymi, premie za przynależność i wierność lub wyjazdy traktowane jako nagroda albo czynnik motywacyjny.

Istnieje też zależność odwrotna: nadmierna identyfikacja instytucji z osobą. Instytucja wydąje się wtedy trwać i upadać wraz z osobą, która ją reprezentuje. Ilustrować to może powiedzenie przypisywane Ludwikowi XIV: U etat cest moi. Dyrektor urzędu do spraw turystyki zagranicznej jednego z południowo-niemieckich miast powiada: „Myślę Lindau, odczuwam Lindau, słyszę, widzę, czuję i smakuję Lindau, śnię o Lindau, trwam i upadam wraz z Lindau. Gdyby to było możliwe, nazwałbym moją córkę Lindau”.

Terapeutki i terapeuci często ponad swoje możliwości identyfikują się z klientami albo z pojęciami i wartościami, które rozpoznali jako fundamentalne we własnym życiu: z pomaganiem, odpowiedzialnością, wolnością od cierpienia, obowiązkiem, rozwojem itd.

Selektywne spostrzeganie

Każdy zawód niesie ze sobą określone reguły spostrzegania, myślenia i zachowania, które pracownik najpierw sobie przyswaja, potem opanowuje i których nigdy się nie pozbywa. Z otaczającej rzeczywistości przyjmuje się wówczas do wiadomości wyłącznie aspekty związane z własną profesją; często życie w ogóle nabiera powabu i znaczenia tylko z takiej perspektywy, która jest związana z zawodem albo umożliwia aktywność zawodową.

Programiści wolą widzieć życie w formie graficznych schematów przebiegu i twierdzeń alternatywnych. Urzędnicy, którzy co roku muszą zarejestrować tysiące przypadków śmiertelnych, nie mogą dopuszczać do siebie dodatkowego cierpienia bliźnich, więc koncentrują się na suchych danych statystycznych i prawidłowo wypełnionych dokumentach. Adwokat specjalizujący się w prawie podatkowym wyczerpująco wykłada swemu klientowi, jak będą wyglądały jego dochody po rozwodzie:

' Państwo to Ja (franc.).

33


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P1000995 i p j-ej/ ~ty&&4£t-Rr3 X £, /■i. -ć)^ o°erK, l a f n fJS Ti i^K
P1100957 gd ty li j$: Mli ifjr :0; A* ■jWfr #5 — ■ —i for M tóf i /»
86847 IMGs42 ty&W AMk f/i jfoęz ifcrI# ł:
img011 (18) 2c. i«^ ^ X - V ’ 7 £1 y( i: K 1 IJ/Cj:. > X ^ -s X r ^ w: U Ą (_x / «-J1
Skanowanie 12 12 17 16 (2) C V Hu n<ra,8 f^pH1 f/1,6 1- ^1^-= 4f45t- 3-i- C , -©i 5- M ch^cpol
1163808920414549130504007656264 n tX »i npcy »>7V
IMG59 ł h i— /i = < •—V “f jr. :X: /(.ćj) _LKz •
5036933 wiosenne porzadki na komputerze n -1 ^ *S eMi®;!-#[! ! ®l «i « i pi □
f12 1 spturr) t. -c<i~; ty sa m! headertne rairw
f12 3 spturr) t. -c<i~; ty sa m!£ cii body ro» 1 2 3 ICO Janc ICO MCk w Jm
macica (3) I <łfv ♦rli.iff # f+ty f    V; r - . V-łw*-;^,: 3.: ^ **- i>.i. .V■
Karty pracy z Ala i?am Karty pracydla sześciolatków „Ala i Adam. Ja mam sześć lat, ty masz sześć lat
10571 Zdjęcie0661 miii . i¥*l* >jltj ł^btA Ą* Cy iMki J foCA. Clf+4*/*    wjit+r+t

więcej podobnych podstron