ROZUMNE emocje
przed laty magazyn Time'obwieścił na okładce, źe tym, co najlepiej pozwala przewidWać sukces litowy,
jest nleHpza, nie mtelekttHje zdolności
WydawJWfcię, i
że znaleziono klucz \ dozapaBpnla \ sobie ciekawej pracy IdobiycHpacjl z partnerem. L i Czy tak jest? ^ JJ
dra inteligencji emocjonalnej Jest młoda - to zaledwie nastolatka. Przed niespełna 20 laty, bo w 1990 roku, wraz z moirn współpracownikiem Peterem Saloveyem opublikowaliśmy dwa artykuły, w których po raz pierwszy omówiliśmy teorię i pomiar inteligencji emocjonalnej. Opisaliśmy ją jako zdolność rozumowania dotyczącego emocji i informacji o charakterze emocjonalnym, a także zdolność wykorzystywania emocji do usprawnienia myślenia. Uważaliśmy, że osoby z wysoką inteligencją emocjonalną potrafią prawidłowo i szybko rozwiązywać różnorodne problemy związane z emocjami. Na przykład są w stanie trafnie rozpoznawać emocje na podstawie wyrazu twarzy. Potrafią również wykorzystywać własne doświadczenia emocjonalne, aby wybrać taki specyficzny sposób myślenia, jaki warto przyjąć w danej sytuacji - na przykład, że smutek prowokuje myślenie analityczne, wolą zatem głęboko analizować pewne Jprawy wtedy, kiedy są w smutnym nastroju (jeśli mają taki wybór). Osoby in-ligentne emocjonalnie rozumieją także naczenia, jakie niosą ze sobą różne emo-fćje. Są świadome, źe ktoś, kto jest zły, może być niekiedy niebezpieczny. Wiedzą, że szczęście może wywoływać chęć przebywania z innymi, a smutek - potrzebę samotności. Potrafią więc przewidzieć, źe osoba szczęśliwa będzie bardziej skłonna przyjąć zaproszenie na imprezę towarzyską niż ktoś smutny lub przestraszony.
_pytanie jednak, czy coś takiego, jak inteligencja emocjonalna w ogóle istnieje? Aby się o tym przekonać, stworzyliśmy wraz z Peterem Saloveyem i Davidem Caruso narzędzia do jej pomiaru. Chcieliśmy się dowiedzieć, czy można dokonać jej pomiaru, czy poprawia się ona wraz z wiekiem oraz czy wyodrębnione zdolności tworzą spójną inteligencję. Jeśli te warunki zostałyby spełnione, oznaczałoby
WYDANIE SPECJALNE • ZESZYT 2/2009 OaflltMJ 17