138
Jacek Sobczak
dzie w oczach społeczeństwa wizerunek policji. Dla przeciętnego człowieka znacznie ważniejszym od rozlicznych deklaracji i oświadczeń jest to, jak zostanie potraktowany przez funkcjonariusza, do którego zwrócił się o pomoc w swojej sprawie, jak odniósł się do niego kontrolujący dokumenty funkcjonariusz drogówki, na ile szybko, grzecznie - lecz stanowczo - interweniował patrol wezwany do ulicznej burdy. Truizmem jest twierdzenie, że wszelkie niegrzeczne uwagi, lekceważące lub wręcz pogardliwe odnoszenie się do obywateli "zapisywane" są nie tylko na karb tych funkcjonariuszy, którzy w ten sposób postępują, lecz także na rachunek całej policji. Funkcjonariusze powinni być świadomi tego, że sprawa, z którą obywatel zgłasza się, licząc na pomoc lub interwenqę dla tego obywatela jest kwestią najważniejszą, mimo, że obiektywnie rzecz biorąc wydaje się dość błaha i drobna. Przez pryzmat załatwienia tej właśnie sprawy, zgłaszający się z nią człowiek odbiera nie poszczególnego policjanta, lecz także cały aparat policyjny. Dlatego tak ważne jest wyrobienie wśród funkcjonariuszy nie tylko profesjonalizmu, nie tylko opanowanie przez nich przepisów prawa, lecz także wykształcenia wrażliwości społecznej i przyswojenie zasad dobrego wychowania. Niezbędnym wydaje się wykształcenie pewnego ethosu służby, którego wyrazem - obok fachowości, dyspozycyjności, sprawności fizycznej - jest także dbałość o schludność umundurowania, czy odpowiedni poziom kompetencji językowej. Oczywiście, wiele tu zależy od doboru kadr, co z kolei stymulowane jest poziomem wynagrodzeń. Policjant, jako funkcjonariusz i jako urzędnik aparatu państwa nie może otrzymywać wynagrodzenia na poziomie nieznacznie przekraczającym ustawowe minimum. Nie wolno zapominać, że płace są jednym z podstawowych czynników determinujących wybór zawodu. Przekonanie, że ważne są tylko zarobki kadry kierowniczej wydaje się iluzoryczne i mylne. Doceniać należy przy tym nie tylko osiągnięcia w służbie, ale podejmowany trud kształcenia i dokształcania się, zdobywania dodatkowych umiejętności i sprawności. Nie przynosi chluby naszemu państwu, ani innemu państwu na świecie, jeśli policjant potrafi się porozumiewać tylko w języku ojczystym. Wejście Polski do Unii Europejskiej z natury rzeczy powoduje napływ da naszego państwa rzeszy obywateli innych regionów Europy. Jak z nimi ma porozumiewać się funkcjonariusz policji znający jedynie język polski? Jak ma sporządzać protokół funkcjonariusz, nie-mający umiejętności pisania na maszynie, niepotrafiący obsługiwać komputera, nawet niedysponujący takowym urządzeniem?
Rola, jaką pełni w nowoczesnych, demokratycznych społeczeństwach policja wydaje się nie do przecenienia. Nie sposób wyobrazić sobie funkcjonowania jakiegokolwiek państwa bez sprawnie, efektywnie i szybko działających służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i porządek. Działania prokuratury i wymiaru sprawiedliwości nie będą także efektywne jeżeli policja nie będzie prawidłowo wykonywać swoich zadań, nie będzie prawidłowo zbierać dowodów, nie będzie umiała zabezpieczyć miejsca popełnienia przestępstwa, przesłuchać świadków.
Policja i wszelkie służby o podobnym charakterze skupiają w swoich rękach znaczącą władzę. Mają daleko idące kompetencje i uprawnienia. Mogą bardzo