»/>« h m i en Jest wśród nich taki gatunek, który pizypomina wycir ^ i su/ałow nic było słychać.
I czfiwra, wloirA, po pótnocy
jednak wczorajszej nocy spadły bontby. Na południe Londynu V lnu In 'Im Hat In U> na Chalk Farm. a u nas, bardziej na północ, już nu siali zapominam. że od Mili Hillu do ceiurum Londynu będzie/p. kanaście kilometrów Małe miasteczko ten Londyn.
l)/i' kios znów u gadał / Raczyńskim w sprawie mego wyjazdu do S& non /|i cIihh /oiim li Od dwóch lat ktoś z kimś gada na ten temat \, z tego nie wyjdzie Prędzej się wojna skończy . Zresztą, czy jest sens nr. slft o mu w i hwih. gd\ coraz wyraźniej świta koniec wojny. Świta?(>, nu zbytek optymizmu? Wprawdzie i ze Stanów można bvłobv «vhl. wtocic do Kraju..
Biją dalej sympatycznych makaroniarzy. Na froncie niemi rd/. -sowieckim wciąż cisza. Co znaczy powiedzenie: niemieckiego korne-i.uora wojennego gen. Dittmara, że siła Niemiec jest yv defensywie Cr. Niemcom nic chodzi o wytworzenie impasu, yv czasie którego roogi? zagrać na różnicach wśród Aliantów i doprowadzić do oddzielnegop-koju z Rosją? Zdaje się. że za daleko sięgam.
Mimo fantastycznej propagandy .jaką agend sowieccy rozwijają w W Br. unii. rzuć pierwsze oznaki otrzeźwienia. Zwłaszcza tam. gdzie trzeba. IW m osobnik z W ar Office powiedział przed kilku dniami do pewnego PoLL
. 1. Stosunki sowieckojapońskie są wcale dobre. Japonia dosta cza Sowietom kanonierek wojennych. Za co? Nie jest wcale wvkk-czone. ze za tanki angielskie, wysy łane Sowietom. Fakt ten wywołuj; kwasy w Stanach Zjednoczonych.
2. Sowiety rozbudowują lotnictwo na granicy .Afganistanu. Poco Odpowiedź nie jest trudna.
Sowiety zaaranżowały -plebiscyt>- yv południowej Persji lliwi zja). Też jasne, po co.
4 Sowiety zastrzegły sie kategory cznie przeciwko próbom ima* alianckiej na Europę przez Bałkany . Anglicy mieli to zastrzeżeni; v wierkie przekazać Waszyngtonowi. Waszyngton miał rzeki® oświadczyć, że nic ich ono nie obchodzi".
poważny osobnik * War Office powiedział memu #.nai«nu.lllu rnic- .Będziemy z Amerykanami okupowali cała Kurop^ adamy z Sowietami. Jośl« ł>vd/ic
na /a
fcortczc
tein dopiero pog:
Gdy notuje te słowa, błogo sie rob chill / Rooseveltem na pewno mówili ^\<\ ,,, Mll
" ogdłe j«t^my przeczuleni, £
śnie w pesymizm i widzimy Ws/Vsf. '•»» », v%,>a,i ' K" i >
Żebyż wreszcie Mietney zae^li pr^^1'1'1 ^ iV
. « po-pd)d/irin\
< I
1 t |
ir-wc /f*
mm