„.jaskrawionym manifestem naukowym w dziedzinie ba-m'e P religii pióra Durkheima De la des phenomenes d*uaieux (O definicji zjawisk religijnych), zawartym w drugim ^oczniku „Annće Sociologiąue” za lata 1897—1898. I przygotowała nową obiecującą metodę naukową, postulującą badanie nie reli-aij, lecz społecznych zjawisk religijnych, charakteryzujących się wyodrębnieniem od zjawisk świeckich i sankcją moralną grupy.
Po filologii religii, po ewolucjonistycznej chrześcijańskiej teo-logii religii, po etnologii religii przyszła kolej na zainteresowanie się tym ugorem, jaki do tej pory przedstawiała socjologia religii. Przedstawiciele szkoły Durkheima bojowo zaatakowali dotychczasowe jednostronne podejścia. „Stawia się na początku, ogólnie biorąc, pojęcie duszy i ducha, jeśli się jest animistą; mity, jeśli się jest naturystą (czyli wyznawcą Maks a Mullera — T. M.)" — pisali Hubert i Mauss w Melanges d’hi?toire des religions z 1909
roku.
A jakie własne, odmienne .d r. przednich stanowisko wnosi U ci krytycy dotychczasowych pozycji wy owych nauki o reli-giach?
Po odpowiedź na to zasadnicze . tanie trzeba sięgnąć do ich genealogii naukowej. Emil 1 rodził się w rok po śmier
ci Augusta Comte’a, twórcy pozytywizmu. Wychował się wprawdzie w tradycjach odrrdennych, moznistycznych, ale studiował już po zerwaniu z wierzeniami wy ni onymi z małomiasteczkowego domu w lotaryngskim EpiruL Ta okoliczność czyniła go podatnym na wpływ twórcy Religii Ludzkości, Comte'a. W czasie studiów w Ecole Normale Superieure w latach 1879—1882 zetknął się bliżej z czcigodnym dyrektorem tej szkoły-internatu dla najzdolniejszych, Numą Denis Fustel de Coulangebn, będącym wte-d>‘ u szczytu sił twórczych, a zajmującym się społecznym uwarunkowaniem instytucji starożytnych, m. in. i religii. Profesura iicealna w latach 1882—1887 na prowincji podparyskiej, przer-Wana naukowym wyjazdem do Niemiec w latach 1885—1886, ra-czej umacnia go w zainteresowaniach socjologicznych. Katedra nauk społecznych w Bordeaux, uzyskana w 1887 roku, oraz ^o torat-habilitacja z 1893 roku na temat De la diuision du tra-vai social nie zapowiadają jeszcze wcale przyszłego inicjatora
a an religioznawczych. Socjologia pracy, społeczne uwarunkowa-
Sto lat nauki o religiach świata
113