zumieniu zarówno periodyczności w życiu człowieka, jak i sezonowości w rozkładzie rocznym1 (co zostało zilustrowane w rysunku).
Spotykamy się z rozmaitymi poglądami w kwestii odrębności potrzeb turystycznych. Należy się zgodzić z opinią T. Żabińskiej, że jeśli traktujemy turystykę jako jedną z dziedzin konsumpcji, to turystyka pojawia się jako odrębny zespół potrzeb człowieka (gospodarstwa domowego). Wyjazdy turystyczne stwarzają dla ludzi na tyle odmienną jakościowo sytuację, że nie ma dla niej zastępstwa w postaci wypoczynku w miejscu stałego zamieszkania. To właśnie stanowi generalnie podstawę odrębności potrzeb turystycznych2.
Autorzy opowiadający się za odrębnością potrzeb turystycznych nie powołują się na popularne swego czasu definicje turystyki, które akcentowały „przyjemnościowe”, poznawcze i estetyczne strony uprawiania turystyki, ale - naszym zdaniem - definicje te leżą u podstaw owej argumentacji. Syntetycznie moglibyśmy nazwać te definicje „przyjemnościowymi” definicjami turystyki. Na przykład, według definicji Międzynarodowej Akademii Turystyki w Monte Carlo, przez „turystykę” rozumie się „podróże odbywane dla przyjemności, wypoczynku lub leczenia - pieszo lub jakimkolwiek środkiem komunikacji”3. Definicja turystyki sformułowana swego czasu przez Biuro Turystyki Ministerstwa Komunikacji w Polsce mówiła, że „Uprawianie turystyki jest to wydalanie się poza miejsce stałego zamieszkania na krótszy lub dłuższy pobyt lub poruszanie się w miejscach obcych [...] mające na celu wypoczynek, zetknięcie się z naturą, wzmocnienie zdrowia, zwiedzenie kraju, poznawanie narodu, jego pracy i dorobku gospodarczego, społecznego, kulturalnego, artystycznego, rozrywkę itp.”4.
Syntetycznie potrzeby turystyczne i ich strukturę można rozpatrzeć na schemacie piramidy potrzeb Maslowa. Przez analogię - za potrzebę podstawową, bez której nie ma w ogóle turystyki, należy uznać potrzebę zmiany środowiska, tj. czasowej zmiany miejsca stałego zamieszkania. Formy tej zmiany mogą być rozmaite (np. dojazd własny do wybranej miejscowości lub wyjazd zorganizowany). Różne też mogą być środki lokomocji.
Z definicji turysty dla potrzeb statystyki i ekonomiki turystyki wynika, że jest to odwiedzający przynajmniej z jednym noclegiem w zakładach zakwaterowania zbiorowego albo w kwaterach prywatnych. Dlatego też na pierwszym piętrze piramidy potrzeb turystycznych znajdzie się zakwaterowanie. Tu również istnieje wiele wariantów. Mogą być hotele o różnym standardzie, motele, schroniska, pensjonaty, sanatoria, domy wczasowe, zakwaterowanie u znajomych i przyjaciół, na kempingach, u rolników itp. Jest logiczne, że na drugim piętrze piramidy znajdzie się wyży-
24
K. Naumowicz: Turystyka jako sfera zaspokajania potrzeb osobistych, Szczecin, Prace Naukowe Politechniki Szczecińskiej, nr 338.
Szczegółowo bada tę kwestię T. Żabińska, rozważając krytycznie w wielu aspektach poglądy różnych autorów. Zob. przede wszystkim w cytowanej uprzednio pracy punkt 4,2. Istota i miejsce potrzeb turystycznych w systemach konsumpcyjnych (s. 40-46). Podobnie czyni także K. Naumo-wicz: op. cit.
Międzynarodowy słownik turystyczny, Warszawa 1961, s. 134.
Turystyka powszechna, Warszawa 1951, s. 33.