Dla ukształtowania nowoczesnego ideału nauki szczególne zasługi miał Kartezjusz (Rene Descartes), którego wizja świata jako maszyny zaakceptowana została dość powszechnie, a oddzielenie podmiotu od przedmiotu poznania oraz linearne ujęcie związku między przyczyną i skutkiem, otwierały pole dla redukcyjnego modelu badań, czyli indukcjonizmu J.S. Milla (kanonów Milla) oraz empiryzmu F. Bacona.
Nowoczesny ideał nauki — oparty na fuzji racjonalności klasycznej i technicznej („episteme” z „techne”) stał się podstawą dla uznania za wiedzę naukową również wiedzy technicznej. Na dodatek jeszcze w świadomości społecznej — nie odkrycia naukowe — ale techniczne zastosowania odkryć naukowych budziły szacunek dla nauki, umacniały jej autorytet i rozbudzały nadzieje i oczekiwania na czynienie świata lepszym. Osiągnięcia techniczne rozbudzały jednak przede wszystkim zainteresowania ludzi wzrostem dobrobytu materialnego i osiągnięcia w tej sferze były istotnie imponujące.
Prawdą jest również i to, że dzięki nowemu ideałowi nauki status dyscypliny naukowej uzyskała wiedza, którą dzisiaj obejmuje psychologia, socjologia, pedagogika, ekonomia i inne. Wzorem dla ich rozwoju stały się nauki przyrodnicze, a szczególnie fizyka. Ukształtowanie się tych nauk budziło nadzieję na uczynienie świata lepszym nie tylko poprzez opanowanie świata przyrody, ale także uzyskanie postępu w organizacji i funkcjonowaniu świata społecznego.
Pedagogika oferująca kształtowanie człowieka i świata lepszej jakości wpisywała się więc w oświeceniową ideę postępu — wynikającą z „rozumowania, które rozwój poznania utożsamia z eliminacją żywiołowości i zwiększaniem się wolności i autonomii człowieka, tę zaś z rozwojem etycznym, tak w wymiarze jednostkowym, jak i zbiorowym, a także — w konsekwencji — z poprawą ogólnego bilansu szczęścia” (Krasnodębski, 1991, s. 9). Uniwersalność nauki uzasadniała przyjęcie następującego założenia: „niezależna od czasu, kultury i założeń metafizycznych, miała istnieć w sposób podobny do idei Platona, dostarczając prawd ostatecznych i niekwestionowalnych” (Życiński, 1993, s. 97).
16 TERESA HEJNICKA-BEZWIŃSKA
Takie oczekiwania nie znalazły jednak potwierdzenia w praktyce badawczej. Paradoks zaś polega na tym, że ideał nauki nowożytnej został zakwestionowany przede wszystkim przez przedstawicieli nauk przyrodniczych, a głównie przez odkrycia fizyków. Już tylko w dyscyplinach o niskim stopniu rozwoju teoretycznego „dużą estymą darzy się ciągle pozytywistyczne reguły z lat trzydziestych, akcentując bezpośrednią sprawdzal-ność, która ma stanowić rękojmię racjonalnego charakteru poszczególnych interpretacji naukowych” (Życiński, 1988, s. 25).
Używając metafory, można by stwierdzić, że racjonalna wiedza o świecie — dostarczana przez naukę nowoczesną — odmitologizowała świat, uczyniła świat zrozumiałym, a jeżeli nawet nie do końca poznanym, tj. opisanym i wyjaśnionym, to jednak przecież bez tajemnic, których umysł ludzki nie byłby w stanie zgłębić i wykorzystać dla realizacji swoich interesów.
Ścisły związek rozwoju nauki z rozwojem przemysłu i rozwojem produkcji zagwarantował postęp przede wszystkim w sferze materialnej, ale zaowocował instrumentalizacją samej nauki. W ten sposób nauka odmitologizowała świat, ale sama stała się mitem, będąc jedną z zasadniczych przyczyn ukształtowania się społeczeństwa ery przemysłowej, które nazywa się społeczeństwem masowym i konsumcyjnym, a stało się ono źródłem wielu zagrożeń świata współczesnego.
Alvin Toffler twierdzi, iż era przemysłowa stworzyła armię ludzi zawiedzionych, wyobcowanych, zagrożonych, sfrustrowanych, a technologie przemysłowe sprzyjają centralizacji i kolonizacji świata, natomiast wiedza jest wykorzystywana jako środek i narzędzie panowania, a jednocześnie owo panowanie legitymizuje (Bourdieu), i to właśnie poprzez system oświaty. A. Toffler przewiduje nadejście trzeciej fali, która wykorzystując dorobek modernizmu odwróci jednak kierunek ludzkich dążeń, skierowywując je ku czynieniu świata bardziej ludzkim.
Można powiedzieć, iż rozczarowanie modernizmem otwiera płaszczyznę dla tworzenia kontekstu intelektualnego epoki po-nowoczesnej, w której nauka nie będzie już miała moriopolu na racjonalność, a będzie ona tylko jedną z form racjonalnej
EDUKACJA - KSZTAŁCENIE - PEDAGOGIKA 17'