014


DZIAAALNOŚĆ TOWARZYSTWA DO KSIG
ELEMENTARNYCH
Właściwym ministerium oświaty stało się zało\one w 1775 r. z inicjatywy Ignacego Po-
tockiego i działające pod jego przewodnictwem Towarzystwo do Ksiąg E1ementarnych. W
jego skład weszli nauczyciele-praktycy, ludzie nie tylko światli i uczeni, ale równie\
obeznani ze szkołą i programami. Na pierwszych członków Towarzystwa powołano eks-
jezuitów; Jana Albertrandiego, Jana Jakukiewicza, Józefa Koblańskiego, Grzegorza
Kniaziewicza; pijarów: Kazimierza Narbutta i Antoniego Popławskiego; duchownego
świeckiego: Szczepana Hółłowczyca oraz dyrektora korpusu kadetów, Chrystiana
Pfleiderera. Sekretarzem został mianowany eks-jezuita Grzegorz Piramowicz.
W ciągu siedemnastoletniej kadencji Towarzystwa pracowało w nim a\ 23 członków,
wśród nich wielu ,wybitnych, jak: Hugo Kołłątaj, Onufry Kopczyński, Andrzej Gawroński,
Józef Wybicki, Paweł Czempiński, Franciszek Zabłocki, oraz cudzoziemcy: Dubois -
profesor Szkoły Rycerskiej, Stefan Roussel - eks-jezuita, Szymon L'Huillier - genewski
matematyk, członek wielu instytucji naukowych. Udział tych członków w Towarzystwie miał
raczej charakter presti\owy.
Działalność Towarzystwa zmierzała zasadniczo w czterech kierunkach: stworzenia
programów szkolnych, opracowania podręczników, nadzoru i kontroli szkolnictwa oraz prac
ustawodawczych. Pierwszą czynnością Towarzystwa było ustalenie programu dla szkoły
średniej, realizującego wychowanie obywatelskie oraz odpowiadającego rozwijającym się
wówczas elementom kapitalistycznego układu. Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych starało
się uło\yć program szkolny według naukowych zasad podziału wiedzy ludzkiej, oparty na
prawidłowym związku między poszczególnymi gałęziami wiedzy. Nowy program cechowała
równowaga w nauczaniu, polegająca na tym. \e przyznając powa\ne miejsce przedmiotom
matematyczno - przyrodniczym, zachował on jednocześnie gramatyczno-retoryczny kierunek
kształcenia. Po raz pierwszy zostały wprowadzone w tak szerokim zakresie nauki
przyrodnicze: botanika, zoologia, mineralogia, nauki rolnicze, fizyka, mechanika, hydraulika.
chemia, początki medycyny i higieny. Nauka wymowy, aczkolwiek zachowała starą nazwę,
miała zawierać nową treść, sprzyjającą wychowaniu narodowemu i obywatelskiemu. Aacina
zeszła de facto do roli drugorzędnej. Nauka języka ojczystego miała rozmiłować młodzie\ w
kulturze narodowej, rozbudować uczucia patriotyczne. Zadaniom wychowania
obywatelskiego słu\yć miała nauka historii Polski, nauka prawa; świecka nauka moralna,,
niezale\na od nauki chrześcijańskiej, wyeliminowanej z programu klas wy\szych. Mimo
pewnych kompromisów program Towarzystwa stanowił prawdziwy przewrót w do-
tychczasowym systemie kształcenia.
Warunkiem realizacji tak nowocześnie i w pewnym sensie rewolucyjnie pomyślanego
programu były podręczniki. To zadanie miało spełnić Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych.
Prace nad podręcznikami
Pracę nad podręcznikami rozwiązywano na drodze tzw. komisu lub konkursu, wciągając
do niej uczonych polskich i zagranicznych. MetodÄ™ komisu, czyli zlecania napisania
podręczników, stosowano zwykle wobec autorów polskich i przedmiotów mających pewną
tradycjÄ™ w dotychczasowym nauczaniu oraz wymagajÄ…cych orientacji w \yciu kraju. O
konkursie natomiast na ksią\ki elementarne zawiadomiło uczonych w kraju i za granicą
Obwieszczenie, w którym przedstawiono pokrótce zało\enia ideowe szkół, zamieszczono
wskazówki metodyczne i układ nauk; według których podręczniki miały być opracowane.
W wyniku nawiązania kontaktów naukowych z Zagranicą prace Towarzystwa zyskały na
powadze i znaczeniu w kręgach społeczeństwa polskiego, zainteresowały eksperymentem
polskim świat pedagogów i uczonych obcych, a w rezultacie przyniosły szereg konspektów i
kilka podręczników. Wśród 27 wydanych w ciągu działalności Towarzystwa podręczników
było pięć opracowanych przez uczonych cudzoziemców.
Ogółem na konkurs zgłoszono 23 prospekty, - a\ 10 do matematyki. W ogromnej
większości nie spełniły one nadziei Towarzystwa do Ksiąg Elementarnych, zarówno ze
względów naukowych, jak i dydaktycznych. Oceny ich dokonywano według kryteriów
wypracowanych na sesjach Towarzystwa. Czyniono to indywidualnie i zbiorowo, z
dokumentacją pisemną i głosowaniem, co wskazuje, \e do ich jakości przykładano wielką
wagÄ™.
Takie postulaty przekazał członkom Towarzystwa Piramowicz w mowie rocznicowej 7
marca 1776 r. Była ona nie tylko sprawozdaniem z dokonanej pracy, ale takie odpowiedzią
na ataki zacofanej szlachty, zarzucajÄ…cej Komisji naruszenie ustalonego porzÄ…dku
społecznego i dą\enie do przewrotu poprzez nowe wychowanie. Sekretarz Towarzystwa
starał się wykazać nie tylko bezzasadność oskar\eń, ale równie\ podkreślał, \e reforma szkół
jest zgodna z interesami szlachty.
Odbyty w tym samym ( 1776) roku sejm przyniósł Komisji zwycięstwo, poniewa\
uchwalił wniosek upowa\niający Andrzeja Zamoyskiego do podjęcia pracy nad nowym
kodeksem praw. W tej atmosferze niewątpliwie zrodziła się inicjatywa opracowania
podręcznika dla szkół parafialnych. Była ona wymownym dowodem zainteresowania się
Komisji Edukacji oświatą ludu. Pracę nad elementarzem ukończono jednak dopiero w 1785 r.
Większość podręczników opracowanych przez autorów polskich objęła przede wszystkim
dziedzinę humanistyki. A więc ukazały się Wypisy łacińskie dla klas I-111 (1777-1780),
łączące wiedzę językową z nauką o rzeczach w ten sposób, \e ilustrowały fragmentami z
dzieł łacińskich zagadnienia z historii, przyrody oraz nauki moralnej. Z innych podręczników
nale\y wymienić: Historię powszechną na klasę III. J. Kajetana Skrzetuskiego oraz na klasę
IV Wincentego Skrzetuskiego (1786), następnie Gramatykę dla szkół narodowych Onufrego
Kopczyńskiego na trzy pierwsze klasy ( 1778-1783 ) z układem gramatyki dla szkół
narodowych, przeznaczonym dla nauczycieli ( 1785 ) oraz Moralną naukę A. Popłatwskiego
dla klas I-III ( 1778-1787 ) . Najpózniej, bo w ostatnim roku istnienia Towarzystwa, ukazała
się długo oczekiwana Wymowa i poezja Piramowicza.
Nie mo\na pominąć podręczników do nowej dziedziny nauki, która była zródłem
nieporozumień dydaktycznych i ideowych, tj. do historii natura1nej. Dzieje podręczników z
tej dziedziny są obrazem wahań naukowych i trudności ze strony autorów, tak \e praca nad
nimi - mimo wielkiego zapotrzebowania w terenie - ciągnęła się od roku 1777 do 1785, a
nawet 1789. W tych latach wyszła Botanika dla szkół narodowych w układzie Jana
Krzysztofa Kluka i Zoologia czyli zwierzętopismo~ - przy współautorstwie Kluka i
Czempińskiego, oba podręczniki u\ywane w szkołach polskich jeszcze w pierwszej ćwierci
XIX w. Komisja Edukacji Narodowej otwarła zatem drogę do szkoły dziedzinie wiedzy tak
potrzebnej w kraju o strukturze rolniczej. Piramowicz określił jej rolę stwierdzeniem, \e tylko
człowiek  w grubej nieświadomości \yjący'' mo\e nie dostrzegać jej istotnej wartości.,
Okres prac wydawniczych Towarzystwa obejmuje 15 lat, tj. od 1777 do 1792 r.
Najwa\niejszy ruch zaznacza siÄ™ w latach 1778-1787. Niestety, cykl przygotowania
podręczników, druku oraz kolporta\u w agendach Towarzystwa trwał bardzo długo,
napotykał trudności nie tylko merytoryczne, ale tak\e w drukarniach i transporcie, tak \e
pierwsze podręczniki Komisji dotarły do szkół dopiero około roku 1780. W 1783 r. przejęła.
wydawnictwo podręczników Szkoła Główna w Krakowie, organizując ich kolporta\ własnym
siłami.
Niewielki stosunkowo dorobek wydawniczy Towarzystwa do KsiÄ…g Elementarnych nie
zaspokoił potrzeb szkół. Nie ukazały się ksią\ki do geografii, chemii, historii kunsztów,
higieny, ogrodnictwa i rolnictwa, mineralogii, do języków nowo\ytnych, a nawet do nauki
chrześcijańskiej.
Najwa\niejszą niewątpliwie przyczyną był brak autorów kompetentnych w danym
zakresie wiedzy. Wysokie wymagania co do wartości ideowej, rzeczowej i dydaktycznej
sprawiły, \e wiele prospektów odrzucono. Ponadto sprawa terminologii naukowej sprawiała
autorom polskim dodatkowe trudności.
Dociekliwość naukowa i poczucie odpowiedzialności wychowawczej, aby ,,\adnego
fałszywego wyobra\enia młodemu nie dawać'', sprawiły, \e autorzy musieli podręczniki
nieraz kilkakrotnie przerabiać. mimo \e szkoły i nauczyciele na nie czekali. W prowadzeniu
słowiczków terminów naukowych; stosowano nawet zwięzłe notatki na marginesach dla
łatwiejszej orientacji i utrwalenia wiadomości, zamieszczano modne w tym czasie tabele,
wykresy, ryciny.
Najcenniejszą wszak\e zdobyczą dydaktyczną były tzw. Przypisy dla nauczycieli,
pełniące funkcję przewodników metodycznych. Pisane przez znawców przedmiotu i
dydaktyków były niekiedy świetne w koncepcji, podawały środki upoglądowienia nauczania,
literaturę naukową przedmiotu, uczyły stosowania metody analitycznej, którą uwa\ano za
postulat prawa natury. W myśl zasady głoszonej przez Popławskiego, \e wiedzieć, to nie to
samo, co umieć nauczyć, starano się w ten sposób podnieść poziom naukowy i metodyczny
nauczycieli.
W rezultacie podręczniki, które się ukazały w ramach wydawnictw Komisji Edukacji
Narodowej, stały na wysokości zadania, a niekiedy miały charakter pionierski.
Wprowadzając nowe przepisy; programy i podręczniki Towarzystwo wło\yło wiele wysiłku
w nadzór i kontrolę pracy szkół i nauczycieli, realizujących nowy kierunek edukacji.
Wizytacje szkół
Pierwsze wizytacje, które odbyły się w 1774 r. przed powstaniem Towarzystwa,
przeprowadzili ju\ to sami komisarze według przydzielonych sobie departamentów, ju\ to ich
delegaci. Miały one głównie charakter ekonomiczno-organizacyjny. Orientowały Komisję o
stanie przyjętych pod jej władzę szkół, o ich wyposa\eniu, obsadzie nauczycieli. Następne,
według Instrukcji do wizytowania szkół z roku 1777 miały na celu zapoznanie się z
całokształtem \ycia szkolnego.
Jedną z ciekawszych wizytacji, która wywołała wielkie uznanie komisarzy oraz echo
wśród społeczeństwa, była wizytacja departamentu ruskiego, przeprowadzona przez Adama
Czartoryskiego w okresie od 23 maja do 14 lipca 1780 r. w asyście członka Towarzystwa do
Ksiąg Elementarnych, Adama Jakukiewicza, który po upływie 6 lat zwiedzał ponownie ten
teren. Czartoryski interesował się - jeśli chodzi o sprawy pedagogiczne - głównie poziomem
nauki i stosowaniem podręczników, wglądał nawet w prace pisemne uczniów, przy okazji
podkreślał troskę Komisji o poziom łaciny, polemizując w ten sposób z opinią szlachty.
Z czasem zaczęto powoływać do obowiązków wizytatorskich członków Towarzystwa do
KsiÄ…g Elementarnych, jako bardziej kompetentnych w sprawach pedagogicznych. Od chwili
wprowadzenia w \ycie Ustaw Komisji Edukacji Narodowej przejęły ten obowiązek szkoły
główne. Członkowie Towarzystwa, studiując wnikliwie raporty szkół wszelkich stopni,
zasięgając opinii społeczeństwa, odbywając częste wizytacje, starali się ustawicznie ulepszać
swojÄ… pracÄ™. Specjalne wizytacje po 1781 r., zwiÄ…zane z projektem ustaw szkolnych oraz z
faktem dotarcia w tym czasie do nauczycieli i uczniów pierwszych podręczników wydanych
przez Towarzystwo, sprzyjały w znacznym stopniu podniesieniu się poziomu nauczania w
szkole, zdyscyplinowaniu personelu szkoły, zmuszały nauczycielstwo, zło\one w większości
z eks-jezuitów, do . przestrzegania nowych przepisów i posługiwania się nowymi pod-
ręcznikami.
Raporty szkół, wizytacje, śledzenie opinii publicznej i potrzeb ówczesnego
społeczeństwa wraz z poprzednio wydanymi przepisami szkolnymi przyniosły Towarzystwu
obfity materiał do przygotowania Ustaw Komisji Edukacji.
Ustawy Komisji Edukacji
Ten pierwszy kodeks praw i zadań szkolnictwa nale\y do trwałych osiągnięć Komisji
Edukacji Narodowej. Znamy trzy redakcje Ustaw: z roku 1781, 1783 i 1790. Ostatnia, nie
ogłoszona współcześnie, zawiera niewielkie na ogół zmiany, głównie w odniesieniu do szkół
głównych. Natomiast Ustawy Komisji Edukacji Narodowej w-dane w roku 1783 stanowią
podstawową redakcję i są wynikiem długiej pracy zarówno członków Komisji Edukacji, jak i
Towarzystwa do ksiÄ…g Elementarnych.
Pomysł dokonania zbioru Ustaw przypisał Grzegorz Piramowicz Antoniemu
Popławskiemu. Postanowienie podjęcia tej pracy zapadło ostatecznie na posiedzeniu
Towarzystwa w dniu 27 grudnia 1780 r. pod przewodnictwem Ignacego Potockiego, który
podał projekt zebrania w całość wydanych dotychczas przez Komisję Edukacyjną -
przepisów, uniwersałów, okólników itd.
Inicjatywa prezesa Towarzystwa miała głębsze tło. Mijał rok 1780, rok upadku kodeksu
Zamoyskiego i wzrostu sił reakcji atakującej Komisję. Jeszcze na początku roku rozgorzała
walka w Krakowie, skierowana przez biskupa Sołtyka przeciwko Kołłątajowi i reformie
uniwersytetu. Groziło unicestwienie dzieła Komisji. Dotychczasowym jej pracom nale\ało
nadać trwały kształt, ułatwić wniknięcie ich w społeczeństwo, stworzyć rzeczowy dowód do
obrony.
Praca nad kodyfikacją trwała około sześciu miesięcy, w wyniku czego opracowano
Projekt ustaw i przedło\ono go w dniu 3 września 1781r. na zjezdzie rektorów i prorektorów
w Warszawie pod przewodnictwem prezesa Poniatowskiego, a w Wilnie pod prezydencjÄ…
Chreptowicza.
Projekt zawierał 26 artykułów, będących zbiorową pracą członków Towarzystwa, z
których ka\dy podjął się opracowania wybranych punktów. Piramowicz opracował sprawy
dydaktyczne, Kołłątaj szereg punktów odnoszących się do szkół głównych i stanu
akademickiego, Hołłowczyc i Jakukiewicz zajęli się zagadnieniami administracyjnymi, i
wewnętrznymi, Narbutt wziął pod opiekę szkolnictwo parafialne oraz konwikty i pensje,
Kopczyński zagadnienia wychowawcze, a Koblański sprawę świadczeń społecznych dla
nauczycieli. Ostateczny kształt redakcyjny nadał Ustawom sekretarz Towarzystwa i w tej
postaci znalazły się one w rękach zwierzchników szkolnych.
Chcąc się przekonać, w jakim stopniu Projekt ustaw zda egzamin \yciowy, poleciła
Komisja 5 kwietnia 1782 r. odbyć generalną wizytację kilku wizytatorom, m. in. kilku
członkom Towarzystwa, współautorom Ustaw. Była to pewnego rodzaju poufna misja,
wymagająca du\ego doświadczenia i wnikliwości. Sprawozdanie z wizytacji odbyło się w
listopadzie tego\ roku w obecności rektorów obu szkół głównych na posiedzeniu
Towarzystwa do KsiÄ…g Elementarnych.
Tą drogą zebrane uwagi stanowiły materiał do ostatecznej redakcji Ustaw w roku 1783.
Zmiany szły w kierunku redukcji rozdziałów, przesunięcia ich kolejności, dokładniejszego
sprecyzowania powinności i praw nauczycieli. Gruntowną zmianę przeprowadził Kołłątąj w
artykułach dotyczących szkół głównych, a to ze względu na nowy układ wydziałów.
Wypracowano szereg form kontroli i dokumentacji, które pozwalały władzom wnikać w
\ycie i pracę szkół oraz podnosić ich poziom. Ten imponujący obraz prac Komisji wykazuje
jednak w stosunku do "pierwiastkowych" przepisów z lat 1773-1776 pewne cofnięcie się
ideowe. Śmiałe przedsięwzięcia członków młodej magistratury szkolnej, będących pod
wpływem teoretycznych koncepcji pedagogicznych Zachodu oraz konkretnej sytuacji w
kraju, którą spodziewano się poprawić między innymi drogą wychowania - w ciągu lat walki
i przeciwną falą straciły swoją siłę reformatorską.
Niemniej zawartość Ustaw, ich wskazania wychowawcze i dydaktyczne, stosunek do
nauczycieli cechuje głęboki humanitaryzm, wiew myśli postępowej, patriotyczna
świadomość tworzenia zrębów nowej szkoły i nowego społeczeństwa. Jak\e wiele mówią
słowa Piramowicza w rozdziale o nauczycielach: "Ktokolwiek się podejmuje tej usługi
ojczyznie swojej, rozstrząsać ma dobrze obowiązek, który bierze na siebie, siły, które
przynosi. Uczyć siÄ™ sam · powinien (...) ".
Bibliografia:
 Historia wychowania T.1; pod redakcjÄ… Aukasza Kurdybachy
 Dzieje wychowania i myśli pedagogicznej w zarysie ; Wołoszyn Stefan


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
014 14 (7)
drugs for youth via internet and the example of mephedrone tox lett 2011 j toxlet 2010 12 014
I E 014
014 19 (7)
014 05 (7)

więcej podobnych podstron