Mf I
i) O
lh
n
'•'II
m
«%#
mm
Q (Hi
*odr wszysi
rtnifk hi-^ Wte
^ .'UH w;;.«mklS \ii Unity Jo lii «yu wlnun|.
\W ™ '' v ł ■ ,ju is\ł!lii' ir\ vn’t i
', : .ult A KIO raili HKlMUmi 10 U\\ («
1 r' P tl
łr**. ^.iTluiwy. "ftJ»"’Eia
im
tytR
!lSt*S!»S# i p* iw1 Nif wnik*»
m \\ • i k\kl«vtniois»v opis wlajowyoli należy potlMJ,
lK1,V|f ^Ł). «md w »te zrównoważony (np. ten nudy
MOMind isviiK'tięviay, i wyiil doiwlnncją męskości. 1 tak ŻoiiskoŚĆ nK'how«« jest tylko w idnioiniu eto pili podmiotów, a więc np. te !»!,!ie Jtitfilyi Ahiki i ftijin |)S|| Atutu i bfia ą (hm Nalamast ą'M mc tylko ^'sługuje własna kategorię, a więc np. ci mali ('Wi,(vvfwdi; IWIJflty posilił fttitWiicr;v ,'</ thi)l'i}\ ale również s/eiego»v pocienia |KkllltiotÓ\v różnej pici, a więc': A/nifl i Paweł poitlli Ahhu i fW i\i (hhty, ifcim yvntii i chłopiec pMi (wyznaczniki żeli-stoci s;| m Absolutnie wykte*), Współcześnie obserwuje się jeszcze więks?a ekspnnsję farm iitęstetteycli (włączając również podmioty i\ w otue, ale nie nutowa),»więc: iłtto^yiikolpte pfc solne w oczy. tla maiginesie wiato ikalaC. żo jeszcze w pierwszej połowie XX w. w polskiej tonniaologli pniitywj bvly używane terminy mkaj nifdo-
neonowy, ety/l o,io /.siwy, nrnz w tkaj Mskortfctowy, etyli rttetowy, n to joli również odzwierciedleniem niesymetrycznego iritktowniilit pld Dominacja męskości w języku wyraziście /it/tinu/n się też poprzez ekspansję funkcjonalną form męskich, juko: I) pierwotnych, podstawowych iw, ż) ogólnych, wyżej sytuowanych w hierarchii ważności,
W slowotwórslwle przy tworzeniu nazw osóh zdecydowimlo przeważa kierunek derywacjl od form męskich jako podstawowych do form żcduklch |ako pochodnych (np, IdktlfĘ lekarka, redaktor ■•••> redaktorka, autor *•> autorka, koleya a koleżanka, wnuk ■> wnttetka, kutw •*♦ katynka, dotnreu ) datnretynl lid.), Przeciwny kierunek derywacjl jest ni bardzo rzadki.
W tym samym kręgu pozostaje kwestia poscsywności w związku z tworzeniem appellatywnych nazw żon i córek od nazw zawodów, funkcji społecznych czy godności mężów i ojców (np. stnatorowa f~ motorowa kabletaliona I odpowiednio: matorifwna ety podobnio siewcowa - stew-iifwna, doktorowa - doklnniwna Itp.). Niekiedy w tym zakresie język musi przeprowadzili! konieczno korekty pod wpływem różnicowania się nloktó rych elementów zewnętrznej rzeczywistości. I tnknp. forma krawcowa, gdy stuln się samodzielni) nazwą zawodu, przestała funkcjonować w pierwotnym znaczeniu, dln uniknięcia dwuznaczności. Szerszy zasięg mu zjawisko odchodzenia kobiet od używania form mężowskich zawodów, ciągle odczuwanych jako wyraz zależności, a przynajmniej nicsamodzidności życiowej (rodzinnej, finansowej), mimo iż w wypadku takich np. zawodów i tytułów, jak lekarz (doktor), mecenas, prezes, senator itp. bycie nosicielką odpowiednich form żciiskich dawało w lokalnej społeczności satysfakcjo-
•łis
zawodową, konsekwentnie dążą również do niezależnych nazw i tytułów.
O analogicznym zjawisku w obrębie antroponimii, tzn. tworzeniu nazw własnych żon i córek od nazw mężczyzn, była już mowa wcześniej.
Przy istnieniu regularnych parzystych form Ickscmu (męskich i żcii-
irólniaiąca.
np, jak w ogłoszeniu „Fryzjer poszukuje pracy", gdzie chodzi o nazwę zawodu, a nic o konkretnego wykonawcę lub wykonawczynię, czy w nekrologu „Umarła Anna Kowalska. Odszedł od nas prawy i doskonały pracownik",czy też częste użycie tekstowe, szczególnie w stylu oficjalnym, publicystycznym, naukowym, urzędowym, np. „W zachowaniach językowych użytkowników".
W W
W życiu zawodowym, społecznym i publicznym częste są sytuacje, gd'