Przetwory
Przepisy MniaMowiczów
Opracowanie: ToMagda
gucio1
1. AJWAR PAPRYKOWY
2 kg ostrej, miesistej papryki, 1 kg bakłażanów, duża główka czosnku,
szklanka oliwy, szklanka octu winnego, sól, cukier do smaku
umyte i osuszone papryki i bakłażany wstawić do nagrzanego piekarnika na 5-7 min.
Przestudzić, obrać ze skórki, usunąć gniazda nasienne i pokroić w kostkę. W rondlu
rozgrzać 3/4 szklanki oliwy, wrzucić pokrojone warzywa i dusić pod przykryciem ok.25
min., dodać sól, cukier i drobniutko posiekany czosnek, wlać ocet i cały czas mieszając-
gotować przez 40-50 min., aż warzywa się rozgotują. Gorący ajwar przełożyć do
wyparzonych słoiczków, na wierzch wlać łyżeczkę oliwy. Pasteryzować na sucho.
2. AJWAR BAKAAŻANOWY
2 kg bakłażanów, 10 dag dojrzałych pomidorów, 25 dag papryki, pęczek
zielonego koperku i natki, 2 łyżki soku z cytryny, szczypta cukru, sól
Warzywa przygotować j/w a następnie zemleć. Połączyć z zielenina solą, cukrem i
sokiem z cytryny. Przełożyć do rondla i gotować na małym ogniu przez 30 min, stale
mieszając. Gęsta pastę pasteryzować w słoiczkach ok.30 min.
Może być?
www.MniamMniam.pl/forum 2
bajaderka
Mam przepisy, chociaż zaznaczam nie wypróbowane, jadłam wprawdzie marynowaną
skórkę, ale ten drugi przepis to zupełnie nie wiem jak smakuje. Skórka była smaczna,
trudno dopatrzyć się, że to skórka z arbuza
MARYNOWANA SKÓRKA Z ARBUZA (STARY
POLSKI PRZEPIS)
1 1/2 kg skórki z arbuza, solona woda (3 łyżki soli na litr wody), 1 kg
cukru, 3 szklanki octu, 6 kawałków cynamonu (około 7cm każdy), 2 łyżki
ziaren ziela angielskiego, 2 łyżki całych gozdzików, 2 łyżki ziaren gorczycy
Skórkę pokroić w 2 cm kostkę, odkroić zewnętrzną zielona skórkę i wewnętrzną
jasnoróżową cześć, zamoczyć na noc w solonej wodzie. Odcedzić. Zagotować cukier z
octem z dodatkiem przypraw (zawiązanych w gazę). Kawałki skórki ułożyć ciasno w
wyparzonych słoikach, zalać gorącą marynata i zaraz zakręcić słoiki.
MARYNOWANY ARBUZ
czerwona cześć arbuza (może być lekko dojrzały lub bardzo dojrzały), 1
czubata łyżeczka soli, 1 ząbek czosnku, świeży koperek, kilka kawałków
zielonej papryki (może być czerwona ostra), 2 litry wody, 1 szklanka octu
Pokroić arbuza na dowolne kawałki, wyjąć pestki i układać w wyparzonych słoikach.
Do każdego słoika dodać 1 łyżeczkę soli, ząbek czosnku, trochę koperku, kawałek
papryki. Wodę zagotować z octem i gorącym płynem zalać arbuz, natychmiast zakręcić.
Pasteryzować w gorącej wodzie do momentu aż zielona papryka zmieni kolor.
www.MniamMniam.pl/forum 3
choco
Ha, a ja dzisiaj przypadkiem, szukając przetworów z brzoskwiń, znalazłam przepis na
KISZONE ARBUZY
1 kg niedojrzałych małych arbuzów, 1 korzeń chrzanu (10 dag), 3 łodygi
kopru z kwiatem, 1 łyżeczka ziaren pieprzu, 1 łyżka cukru, 2 łyżki soli na
1 l wody
Arbuzy umyć, pokroić wzdłuż na cząstki.
Chrzan obrać, opłukać, pokroić w paski.
Koper opłukać i osączyć.
Cząstki arbuza obgotować w wodzie (5 minut), wyjąć łyżką cedzakową i ułożyć w
wyparzonych słoikach.
Do wywaru wsypać sól, cukier oraz ziarenka pieprzu i gotować 2 - 3 minuty.
Wywar ostudzić.
Do arbuza dołożyć kopru i chrzanu, zalać wywarem i zamknąć słoiki.
www.MniamMniam.pl/forum 4
Linn
KONFITURA Z BANANÓW
Znalazłam coś takiego:
1500 g dojrzałych bananów - 500 g jabłek / Golden, Reneta / -100 g cukru
Banany i jabłka obrać pokroić na plasterki, włożyć do garnka z niewielką ilością wody.
Kiedy owoce trochę się rozgotują, dodać cukier.
Po około godzinie przekładać do słoików.
Jabłka dodaje się dla poprawienia smaku / banany są trochę mdłe /.
www.MniamMniam.pl/forum 5
Linn
KONFITURA BRAZYLIJSKA Z BANANÓW, JABAEK I
KAWY
500 g obranych bananów - 500 g obranych jabłek Golden - 500 g cukru -
200 ml soku z cytryny - 1 laska wanilii - 1 podwójna kawa ekspresowa
Kawę wlać do garnka, wymieszać z 200 g cukru, postawić na ogniu gotować aż do
uzyskania konsystencji syropu.
Banany pokroić na plasterki, jabłka w kostkę, wymieszać z sokiem cytrynowym.
Do syropu kawowego dodać pozostały cukier, laskę wanilii i owoce z sokiem
cytrynowym, a następnie gotować do momentu, aż wszystko zacznie lekko bulgotać.
Zdjąć z ognia, przełożyć do szklanej miseczki, przykryć pergaminem i zostawić na noc
w lodowce.
Następnego dnia przełożyć wszystko do garnka i gotować na wolnym gazie przez 5-6
minut / zdejmując z powierzchni ewentualne nieczystości /.
Gotować aż do momentu, kiedy kropla spuszczona na zimny i przechylony talerzyk nie
biedzie spadać.
Zdjąć konfiturę z gazu, ewentualnie oczyścić powierzchnie i jeszcze gorącą przekładać
do słoików / bez wanilii /.
Słoiki zamykać natychmiast, odwrócić do góry nogami, ostudzić i umieścić w miejscu
chłodnym i suchym.
www.MniamMniam.pl/forum 6
Mitusia
BURACZKI
Przypomniałam sobie jeszcze jeden przepis. Najlepiej nadają się do niego malutkie
buraczki, ale ja te większe po prostu kroje na kilka części. Ugotowane i obrane buraczki
(te małe w całości) wkłada się do słoików, zalewa zalewą i pasteryzuję 20-25 minut.
Zalewa:
4 szkl. wody, 1 szkl. octu, 1 łyżeczka cynamonu, 5 gozdzików, 1 szkl.
cukru.
Zagotować i przestudzić, zalać buraczki.
Są niezłe, szczególnie do mięs w sosie. Można je także potraktować jako składnik do
przystawki do drugiego dania i pokroić w plasterki z ogórkami kiszonymi i odrobiną
cebuli z sosem winegret
kuchRen
MARYNOWANE BURACZKI
Witam. Uwielbiam marynowane buraczki. Tylko trzeba wybrać bardzo małe i w miarę
równe. Ugotować w skórkach, po wystudzeniu obrać i włożyć do słoików.
Zagotować wodę z solą i cukrem, dodać kwas cytrynowy lub ocet, zalać buraczki w
słoikach. Pasteryzować ok.20 min.
MarynatÄ™ wykorzystujÄ™ do zakwaszania barszczu czerwonego.
Proporcje na 3kg buraków:
1l wody, pół szklanki octu 10%, łyżeczka soli, 2 łyżeczki cukru.
www.MniamMniam.pl/forum 7
Anonim
BURACZKI Z PAPRYK
- 6 kg buraków - 1 kg czerwonej papryki - 6 szt. średnich cebul - 2 szklanki
octu - 2 szklanki cukru - 2 szklanki wody 2 łyżki soli
Miałam wcześniej napisać, ale mnie dzieci obsiadły
Buraki ugotować i zetrzeć na tarce.
Paprykę i cebulę pokroić w paski.
Pozostałe składniki zagotować i wrzucić do tej zalewy paprykę i cebulę.
Całość gotować ok. 15 minut.
Do zalewy dodać starte buraki i zagotować.
Gorące buraki wkładać do słoików, dobrze zakręcić i odwrócić do góry dnem (nie
gotować!).
W razie mniejszej ilości buraków zmniejszyć proporcje.
Sposób na obranie buraków ze skórki. Po zagotowaniu wylać wodę i zalać zimną wodą.
Chwilę odczekać i obierać rękoma. Odchodzi idealnie!
www.MniamMniam.pl/forum 8
Maciu
SAAATKA Z BURAKÓW Z PAPRYK I CEBUL
3 kg buraków (ja wszystko robię hurtowo) ugotować, obrać i zetrzeć na tarce (grube
oczka)
Do gara wlać 3/4 szklanki octu, 3/4 szkl. oleju i wsypać szklankę cukru. Jak się zagotuje
wrzucić 2 papryki pokrojone w paseczki - gotować 5 min. Następnie wrzucić 0,5 kg
cebuli pokrojonej w półkrążki - gotować kolejne 5 min.
Na końcu dodać buraki - i tak oto po ostatnich pięciu minutach prawie gotowe.
Wkładasz gorące do słoików, zakręcasz i stawiasz do góry dnem. Pycha!
Mitusia
SAAATKA Z BURAKÓW, PAPRYKI I CEBULI
Składniki: 3,5 kg buraków, 1 kg papryki, 1/2 kg cebuli
Zalewa: Po 1 szkl. octu (10-proc.), wody, cukru i oleju, 1 czubata łyżka
soli.
Jest rewelacyjna.
Buraki ugotować w łupinach, obrać, zetrzeć na grubej tarce. Z podanych składników
ugotować zalewę, wrzucić do niej pokrojona w wąskie paski (0,5 cm) paprykę i cebule
w półkrążki. Gotować ok. 10 minut, potem dodać starte buraki i krotko zagotować.
Gorące wkładać do wyparzonych słoików, dobrze zakręcić i odwrócić do góry dnem do
ostudzenia.
Smacznego!
www.MniamMniam.pl/forum 9
marianella
SAAATKA Z BURAKÓW, PAPRYKI I ŚLIWEK
3 kg buraków, 3 duże cebule, 2 duże papryki (słodkie - żółte, czerwone
lub zielone), 2 małe ostre papryczki (lub łyżeczka ostrej papryki w
proszku), 1/2 kg śliwek węgierek (nie mogą być kwaśne), 1/2 l octu
winnego (lub mniej, to zależy od kwaśności śliwek), szklanka wody, 100 g
cukru, łyżka zmielonego kminku, 2 łyżki soli, 10 ziaren ziela angielskiego,
4 liście laurowe
Ocet, wodę, przyprawy (+ ostra papryka), cukier i sól gotujemy pod przykryciem 15
min.
Obrane ze skórki buraki trzemy na grubej tarce, obrane słodkie papryki kroimy w
kostkę, cebule tez, a śliwki (wypestkowane ((( : ) w ćwiartki.
Wrzucamy to wszystko do garnka z gorÄ…cÄ… marynata i gotujemy kilka minut (warzywa
maja być twarde). Gorącą mieszankę pakujemy do słoików, zakręcamy i pod kocyk.
Trzyma się świetnie nawet i rok w piwnicy lub w innym chłodnym miejscu.
Coś wspaniałego do mięsa na drugie danie albo do kanapki z białym serem.
www.MniamMniam.pl/forum 10
Bahus
SAAATKA Z BURAKÓW
Ja to robię tak. Buraki gotuję do miękkości w łupinach Obieram ( łupiny łatwo i szybko
schodzą). Wystudzone ścieram na tarce o grubych otworach. Tak starte lekko
zakwaszam cytryną. Dodaję drobniutko pokrojony ogórek konserwowy, lub kiszony i
pokrojoną w drobną kosteczkę cebulkę. Do tego sól, cukier, pieprz i gotowe. Można
dodać oliwki, ja tego nie robię.
Buraki po utarciu i zakwaszeniu można przełożyć do słoików i zapasteryzować. Potem
już tylko dodatki przyprawy i na stół.
dickw
SAAATKA Z BURAKÓW
2 kg buraków ćwikłowych, 1 kg marchwi, 1 kg kwaśnych jabłek, 2 duże
cebule
zalewa: 2 szkl. octu winnego, 1 1/2 szkl. cukru, 2 szkl. wody, 3 liście
laurowe, 8 ziaren ziela ang.,10 ziaren pieprzu, 2-3 łyżki soli
Buraki ugotować w łupinach,ostudzić i obrać. Marchew i buraki zetrzeć na grube wiórki
(np. w malakserze), cebule pokroić w półplasterki, jabłka w słupki. Zagotować zalewę,
wlać do przygotowanych warzyw, wymieszać, przełożyć do słoików, zamknąć.
Pasteryzować 20 min.
www.MniamMniam.pl/forum 11
marianella
BRZOSKWINIE
Polskie brzoskwinie kupowane na targu są częściowo bardzo dojrzale i słodkie, a
częściowo trochę twarde i kwaskowate. No to 1 kg tych kwaśnych brzoskwiń miksuję z
1,5 kg cukru, dodaje sok z 2 cytryn i szklankÄ™ wody. ZagotowujÄ™ do wrzenia + 10 min,
wrzucam połówki dojrzałych brzoskwiń, znowu zagotowuję do wrzenia + 3 min i do
słoiczków, pod kocyk.
krgon
BRZOSKWINIE
Na 1 kg owoców zagotować syrop z 80 dag cukru i 1 1/3 szklanki wody. Brzoskwinie
obrać ze skórki nakłuć drewnianą szpilką, włożyć do gotującego się syropu, raz
zagotować i zlać do porcelanowego naczynia, w którym powinny postać dwie doby. Po
tym czasie zlać syrop, zasmażyć do gęstości, a gdy wystygnie przemieszać z ćwiartką
żytniówki względnie winiaku i zalać owoce złożone do słoików. Po pewnym czasie
owoce opadną na dno i wtedy są gotowe do użytku.
Przepis pochodzi z broszury "Domowe wina, nalewki, likiery i owoce w alkoholu".
Nigdy go nie próbowałem, ale jeśli chcesz - spróbuj.
www.MniamMniam.pl/forum 12
Linn
BRZOSKWINIE W SYROPIE
3 kg dużych brzoskwiń dojrzałych i zarazem twardych 800 g cukru 1 litr
wody
Brzoskwinie umyć, zanurzyć we wrzątku przez mniej więcej 1 minutę, obrać ze skórki,
przekroić na pół i usunąć pestki.
Zrobić syrop z wody i cukru, rozpuszczając cukier w wodzie i gotując do momentu, aż
stanie się przezroczysty / około 10 minut /. Zdjąć go z ognia i schłodzić.
Połówki brzoskwiń układać w szerokich słoikach, zalać syropem pokrywając
całkowicie.
Słoiki zamknąć i pasteryzować przez 20 minut / słoiki litrowe nawet 40 minut /.
Można aromatyzować wanilią, cynamonem lub likierem Maraschino.
www.MniamMniam.pl/forum 13
Anonimowy
CZOSNEK KONSERWOWY
Mi ten smakował:
25 dag czosnku, 3 łyżki owoców kopru włoskiego (fenkułu), kilka ziarenek
pieprzu, łyżka przyprawy GARAM MASALA, łyżka nasion czarnuszki,
łyżeczka chili (sproszkowanego), olej słonecznikowy, łyżka grubej soli
Obrane ząbki czosnku wrzucić do słoika, przesypać solą i przyprawami, zalać olejem
tak, aby zupełnie przykrył czosnek, zostawić na 5 dni w temp. pokojowej, kilka razy
dziennie mieszać(przejdzie dobrze przyprawami). Potem przełożyć do małych
słoiczków, szczelnie zamknąć, wynieść w chłodne miejsce. Im dłużej, stoi tym jest
lepszy.
www.MniamMniam.pl/forum 14
Choco
CZOSNEK MARYNOWANY
Ząbki czosnku z 5 główek, wrzucić na osolony wrzątek, na 3 minuty, odcedzić i przelać
zimną wodą. Włożyć do małych słoiczków, dodać paseczki ostrej papryki, ewentualnie
imbir. Zalać to odrobinką oliwy, tak pół łyżeczki na słoik.
Ugotować marynatę:
1/5 litra octu 6%,pół szklanki wody, łyżka cukru,2 łyżeczki soli, łyżeczka
rozmarynu,10 ziaren pieprzu,5 ziaren jałowca.
Wrzącą zalać czosnek. Zakręcić słoiki. I koniecznie czymś przykryć. Jak wystygną
odstawić w chłodne miejsce.
www.MniamMniam.pl/forum 15
mara
CZOSNEK KISZONY
Zrobiłem kiedyś przepyszny czosneczek.
Nastawiłem ogórki na małosolne z wszystkimi koprami listkami i innymi karesami
między innymi czosneczkiem. Ogórcy wyszły takie sobie, za to czosneczek z zalewy
był przesmaczny. Odwróciłem wiec proporcje ogórków i czosnku i wyszedł małosolny
czosnek. NaprawdÄ™ polecam.
Tylko ostrożnie z piciem sosiku spod czosneczku.
Uraczyłem nim przyjaciela (na jego własną prośbę), został na noc i spać z nim w
jednym pokoju nie było można.
mara
CZOSNEK KISZONY
Prosta to i pyszna rzecz
Ja robię dokładnie tak jak ogórki małosolne z wszystkimi karesami tzn. liście dębu lub
czarnej porzeczki, koper itd. według smaku.
Woda musi być dobra np. oligoceńska.
A potem 1 (słownie jeden) ogórek do słoiczka, a reszta czosnku.
3-4 di i można jeść, tylko uwaga na sosik po wypiciu czosnkuje się ze 2 dni wszystkim,
włosami i paznokciami tez.
Przechowuje toto w lodowce, ale pewnie można na zimę pasteryzować.
www.MniamMniam.pl/forum 16
Hanka
CZOSNEK MARYNOWANY
10 główek czosnku, 1 litr wody, 1/4 szkl. octu 10 %, 2 płaskie łyżki soli, 3
łyżki cukru, listek laurowy, gorczyca, kilka ziaren ziela ang., mała łyżeczka
papryki, słodkiej, następnie dodaję zioła, według gustu i smaku np.
majeranek, oregano, bazylia. DodajÄ™ trochÄ™ oliwy.
Na gotującą zalewę wrzucam obrane ząbki czosnku i gotuję na małym gazie ok. 3-5
min. Następnie wkładam gorący czosnek do słoiczków, zalewam zalewą gorącą i
zakręcam słoiki. Stawiam odwrócone. Nakrywam ręcznikiem. Smacznego.
www.MniamMniam.pl/forum 17
shoffix
KISZONY CZOSNEK
Ponoć najgenialniejszy kiszony czosnek robią ludy na Kaukazie., ale o recepturę na
takowy ciężko. Chyba ze ktoś zna i postara się zdradzić tajemnice mnicha to ja też
bardzo chętnie poznam.
Jedyne, co pozostaje to próbować. Ja zrobiłbym to tak:
W słoju szklanym czy kamionkowym umieściłbym główki czosnku ( niełuskany -
Å‚upiny wspomagajÄ… kiszenie i nadajÄ… jeszcze bardziej wyrazistego smaku i zapachu ) +
liść laurowy + ziele angielskie + ziarna pieprzu czarnego + baldachim kopru + gałązka
tymianku ( cześć rozetrzeć w dłoniach dla jeszcze większego uwolnienia zapachu ) +
oregano czy majeran ( podobnie rozetrzeć w dłoniach ), zalałbym to wszystko
ostudzonym circa 4% r-rem soli kamiennej ( było już na forum, przy okazji kiszenia
ogórków, o r-rach solanki - klik na szukaj ). Można się jeszcze pokusić o dodatek
gozdzika ( wspomaga kiszenie ), dodatek liścia dębu, czarnej porzeczki li wiśni ( dla
aromatu ), kawałka korzenia chrzanu lub tez czuszki. Pozostawiłbym to wszystko w
temp. pokojowej na ok 7-10 dni, po czym przelał do zakręcanego słoja i wstawił jeszcze
na kilka dni do lodówki. Po czasie sprawdziłbym czy czosnek jest już dostatecznie
ukiszony, jak nie to trzymał dalej w lodowce aż do skutku. Tak to widzę.
www.MniamMniam.pl/forum 18
matriocha
CZOSNEK KISZONY
Bodajże we wrześniowym "Poradniku Domowym" znajduje się taki przepis:
50 dag młodego dojrzałego czosnku
zalewa:2 szklanki wody; płaska łyżka soli
przyprawy: liście laurowe; pieprz ziarnisty; ziele angielskie; gorczyca;
korzeń chrzanu; nasiona kopru
Chrzan obrać, wypłukać pokroić w plasterki . Czosnek obrać z łupinek , ułożyć w
małych ćwierćlitrowych słoiczkach. Do każdego słoiczka między ząbki czosnku włożyć
pół liścia laurowego, 3 talarki obranego chrzanu , 3 ziarenka pieprzu , 2 ziela
angielskiego , kilka ziarenek gorczycy i pół łyżeczki nasion kopru. Dopełnić słoiki
gorącą zalewą ugotowaną z wody i soli , dobrze zamknąć , ustawić do góry dnem na
suchej ściereczce. Gdy wystygną przenieść je do spiżarni lub piwnicy . Kiszonkę tę
polecamy zwłaszcza tym , którzy nie tolerują ostrego smaku i zapachu surowego
czosnku.
Uff koniec
Warto zaznaczyć, że jest tam również zdjęcie słoiczka i chrzan znajduje się tam w
całości a nie kawałkach.
www.MniamMniam.pl/forum 19
marianella
CHUTNEY Z WIÅšNI Z MIGDAAAMI
Na początek mój koronny i ulubiony
750 g wydrylowanych wiśni, 100 g obranych ze skórki migdałów, 4 łyżki
siekanej czerwonej cebuli, 2 łyżki cukru, kilka plasterków świeżego imbiru
lub 1 łyżka curry w proszku, 1/2 łyżki cynamonu w proszku, 1 łyżeczka
soli, 1/2 łyżki chili albo ostrej papryki w proszku, 150 ml octu winnego
ewentualnie trochÄ™ wody
Wydrylowane wiśnie + cala resztę włożyć do rondla i mieszając gotować ok. 40 min.
Sprawdzić smak - ma być słodko-kwaśno-pikantno-aromatyczne. Gorący chutney
wlewać do wyparzonych słoiczków, zakręcać wygotowanymi przykrywkami, odstawić
do góry dnem i przykryć kocykiem. Tak maja wystygnąć. Nie trzeba pasteryzować.
Aha, ja nic nie pasteryzuje a przetwory trzymają mi się i rok - trzeba tylko przestrzegać
czystości podczas przygotowywania, nie używać żadnych "zgniłków" ani
"nadgniłkow", dokładnie myc i wyparzać słoiki a przykrywki wygotowywać. Do świeżo
wyparzonych słoików wlewa się gorące - wrzące przetwory i zakręca. Odstawia do góry
nogami i nakrywa kocykiem. Tak maja wystygnąć. No i dbać o to, żeby krawędzie
słoików nie były "ubejane" wlanym przetworem przed ich zakręceniem. Gdyby tak się
zdarzyło, trzeba je wytrzeć do sucha czysta ściereczką.
www.MniamMniam.pl/forum 20
Alka
CHUTNEY Z AGRESTU
Składniki: 1 kg agrestu, 2,5 szklanki cukru,
pól szklanki octu (10%), po łyżeczce soli i kminku, pól łyżeczki imbiru w
proszku, 1-2 ząbki czosnku, po szczypcie mielonych gozdzików, cynamonu
i pieprzu
Kminek zagotować w wodzie (3 łyżki) i pozostawić pod przykryciem do naciągnięcia.
Agrest oczyścić z ogonków, zalać odcedzonym naparem z kminku i zagotować. Dodać
drobno posiekany czosnek, wszystkie korzenie, sól, cukier oraz ocet. Smażyć ok. 20
minut na wolnym ogniu, mieszając. Gorącym chutney'em napełnić wyparzone słoiki,
zakręcić i odwrócić do góry dnem.
Podawać do potraw mięsnych, rybnych oraz z drobiu, zwłaszcza zaś do mięs z grilla i
do fondue.
Alka
KECZUP Z PORZECZEK
Składniki: 2 kg czerwonych porzeczek, 1 kg cukru, 0,25 l octu (5%), łyżka
mielonego cynamonu, 2 łyżeczki mielonych gozdzików
łyżeczka mielonego pieprzu z zielem angielskim
Porzeczki opłukać, osuszyć, oczyścić z szypułek i zasypać cukrem w rondlu. Dodać
korzenie i ocet i - ciągle mieszając - smażyć 20-25 minut. Gorącym keczupem napełnić
wyparzone słoiki, zakręcić je i ustawić do góry dnem. Podawać do mięsa i serów.
www.MniamMniam.pl/forum 21
Elwira
Ja przygotowuję chutneye w ilościach niemal hurtowych. Zużywam je pózniej do mięs,
pizzy czy do kanapek z wędliną i serem.
Zazwyczaj przygotowuję niewielką ilość, ale za to po kilka odmian.
Duszę warzywa i owoce z dodatkiem oleju, pieprzu, cukru, soli, chili, ziół, czosnku i
innych ulubionych przypraw.
Każdą porcję doprawiam tak, aby w czasie duszenia była smaczna [nie trzymam się
kurczowo przepisów].
CHUTNEJ Z ANANASEM
2-3 plasterki ananasa z puszki [lub świeżego], 1 czerwona papryka, 1
zielona papryka, 1 żółta papryka, duża cebula [najlepiej czosnkowa], kilka
pomidorów [mogą być z puszki-bez zalewy i skórek], 1 średnie winne
jabłko, olej, sól, pieprz, cukier, czosnek [lub inne],
Paprykę kroję w drobniutką kosteczkę, podobnie cebulę i jabłko. Na dno rondelka
wlewam trochÄ™ oleju i wsypujÄ™ paprykÄ™ z cebulÄ…. DuszÄ™, stale mieszajÄ…c przez kilka
minut. Gdy cebula jest szklista, dodaję drobno posiekanego ananasa i jabłka.
Przykrywam pokrywką i pozostawiam na malutkim płomieniu, żeby wytworzyło się
trochÄ™ sosu.
Doprawiam do smaku i duszę do miękkości składników, dodając w międzyczasie
posiekane pomidory. Gotowy sos jeszcze przyprawiam i przekładam do malutkich
słoiczków [takich po musztardzie lub koncentracie pomidorowym].Jeśli ktoś lubi,
można na dno każdego słoiczka włożyć 1 gozdzik dla smaku i aromatu. Słoiczki mocno
dokręcić i zapasteryzować przez 10-15 minut.
www.MniamMniam.pl/forum 22
Elwira
CHUTNEY Z BRZOSKWINIAMI
1 marchewka, 1 spora cebula, 1 papryka żółta lub pomarańczowa, 2-3
spore brzoskwinie [lub puszka], 2-3 pomidory [bez skórki], kawałek
korzenia selera, 1 duże winne jabłko, olej, sól, cukier, imbir, pieprz
Marchewkę i seler zetrzeć na grubej tarce, cebulę i pomidory posiekać. Paprykę pokroić
w drobną kostkę, podobnie brzoskwinie i jabłko. Na rozgrzanym oleju poddusić
paprykę, cebulę, marchewkę i seler, stale mieszając. Podlać odrobiną soku spod
brzoskwiń [jeśli są z puszki] lub wodą i przykryć. Po kilku minutach dodać pomidory.
Poddusić je razem z warzywami [jeśli używamy świeżych] i dodać jabłko i
brzoskwinie. Przyprawić całość do smaku i jeszcze przez chwilkę poddusić. Przełożyć
do małych słoiczków [200 ml] i zapasteryzować przez 10-15 minut.
www.MniamMniam.pl/forum 23
ivka
CUKINIA KWASZONA
2 kg cukini, 7-8 dkg soli, 1 łyżeczka cukru, 4 szklanki wody, 8 listków
laurowych, po 10 ziaren pieprzu i ziela angielskiego, główka czosnku,
łyżeczka gorczycy (niekoniecznie)
Zagotować wodę z dodatkiem soli, cukru, pieprzu, ziela angielskiego, listków
laurowych i gorczycy, ostudzić. Czosnek obrać. Cukinie dokładnie umyć, pokrajać na
plastry o grubości około 2 cm i ułożyć w słoiczkach, przekładając czosnkiem. Zalać
ostudzoną solanką. Zamknąć słoje. Pozostawić w temp. pokojowej przez 3-4 dni,
następnie umieścić w chłodnej spiżarni lub piwnicy.
Toniasek
CUKINIA KISZONA
Znalazłam przepis na cukinię kiszoną w książce "Dziadkowe nalewki, babcine
przetwory"
2kg kabaczka lub cukini, kilka gałązek kopru z kwiatem, 6-7 ząbków
czosnku, 3 łyżki soli
Czosnek obrać. Koper opłukać i osączyć. Kabaczek umyć, bardzo cienko obrać ze
skórki, przekroić wzdłuż na pół i usunąć pestki. Twardą część warzywa pokroić w
kostkę lub słupki, ułożyć w wyparzonych słojach, dodać czosnek i koper, Zagotować 2 l
wody z solą. Zalać kabaczek gorącą solanką, zakręcić słoiki. Pozostawić w ciepłym
pomieszczeniu przez kilka dni. Następnie pasteryzować 15-20 min w temperaturze 80
stopni C i przenieść do chłodnego pomieszczenia.
www.MniamMniam.pl/forum 24
nutinka
CUKINIA KWASZONA
Znalazłam coś takiego, ale nie próbowałam:
młode owoce cukini (15-18 cm), ząbek czosnku, koper z nasionami,
kawałek chrzanu, woda sól
Umyte cukinie ułożyć ciasno w słoju, dodać obrany czosnek, pokrojony chrzan i koper.
4 dag soli rozpuścić w litrze wody, zalać cukinię w słojach i zamknąć, odstawić na 4-5
dni w kuchni, potem przenieść w chłodne miejsce.
Do mięs, wędlin, kanapek.
www.MniamMniam.pl/forum 25
ilonak
CUKINIA MARYNOWANA
Przepis na 6 słoiczków 1/2 L
Potrzebujemy 1kg cukini,25 dag cebuli,25 dag czerwonej papryki i 10 dag
selera, 1/4 l wody+1/4 l octu winnego 5% (kto lubi ostrzej to 1/2 l octu)+3
małe łyż.soli +3zabki czosnku (przepołowić)+1mala łyż .pieprzu czar.
całego+1m.lyz.ziela angielskiego+2liscie laurowe+10dag cukru
Wszystko zagotować i zalać cukinię pokrojoną w plastry, cebule w krążki, paprykę w
paski a seler w cieniutkie półkrązki. Wszystko dobrze wymieszane włożyć do słoiczków
i dobrze zakręcić. Przechowywać w chłodnym, suchym miejscu do kilku miesięcy.
Życzę smacznego
www.MniamMniam.pl/forum 26
nutinka
OSTRA MARYNATA Z DYNI
1 kg dyni
przyprawy: gozdziki, cynamon, skórka cytrynowa
zalewa: 1 l wody, 25 dag cukru, 2 dag soli, 0,1 l octu 10%
Dynię o zdrowym, zwartym miąższu obrać, pokrajać w foremną kostkę nożem falistym
lub wydrążyć specjalną łyżeczką okrągłe kulki. Następnie bardzo krótko blanszować,
uważając aby nie rozpadała się i ułożyć od razu w słojach. Zagotować zalewę pod
przykryciem i gorącą napełnić słoje. Do każdego słoja włożyć po kilka gozdzików,
kawałek cynamonu i ewentualnie bardzo mały kawałek skórki z cytryny. Zamknięte
opakowania pasteryzować 25 min.
nutinka
SAODKA MARYNATA Z DYNI
1 kg dyni
przyprawy: gozdziki, cynamon, skórka cytrynowa
zalewa: 1 l wody, 70 dag cukru, 2 dag soli, 0,1 l octu 10%
Dynię obrać, pokroić w foremną kostkę nożem falistym lub wydrążyć łyżeczką okrągłe
kulki oraz obgotować w syropie z wody i połowy cukru. Obgotowywać partiami i od
razu składać do słoików. Syrop zakwasić przewidzianą ilością octu lub kwasu
cytrynowego, dodać resztę cukru. Do każdego słoja dodać gozdziki, cynamon, skórkę
cytrynową i zalać gorącym syropem. Słoje zamknąć i pasteryzować około 25 min.
www.MniamMniam.pl/forum 27
Anerite
DYNIA MARYNOWANA I
Anusiaczek! No to świetnie, mam nadzieje, ze marynata Ci się uda, a oto 2 "szkoły" do
wyboru:
1 kg dyni dojrzałej, lecz twardej, 1/2 l 6% octu, 25 dkg cukru, gozdziki,
cynamon.
Dynie obrać i pozbawić miękiszu i pestek (które można obsuszyć w piekarniku i
podgryzać),pokrajać w kostkę 1 - 3 cm lub wykroić kulki, albo inne kształty lub
pomieszać różne. Lekko obgotować w wodzie, wyjąć. Cukier zalać 1/4 szkl. wody i jak
się rozpuści, wlać ocet, zagotować i do wrzątku włożyć dynie, krotko zagotować,
odstawić do następnego dnia. Zlać syrop z dyni, zagotować i wrzątkiem zalać dynie,
odstawić, na następny dzień zagotować dynie w syropie, jeśli jest twarda, pogotować
trochę do uznania. Ostudzić, składać do wyparzonych słoików, trzymać w chłodnym
miejscu.
DYNIA MARYNOWANA II
Druga szkoła:
2 kg oczyszczonej dyni,(j.w.), zalewa - 1/2 l. 6% octu, 80 dkg cukru, 8-10
gozdzików i kawałek cynamonu.
Cukier rozpuścić w 3/4 l. wody i zagotować z przyprawami, na wrzątek wrzucić dynie
(pokrojona j.w.) i gotować, aż stanie się szklista. Teraz wyjąć dynie i odsączyć, wlać
ocet do syropu i zagotować pod przykryciem. Dynie składać do wyparzonych słoików i
zalać ostudzona zalewa, trzymać w chłodnym miejscu.
www.MniamMniam.pl/forum 28
bajaderka
PUREE Z DYNI
Nicolino, zrobienie puree z dyni jest dość proste:
Najważniejsze to wybrać ładną, dojrzałą średnią dynię - duże tez mogą być, ale są
bardziej włókniste. Przekroić dynie na pól, pozbawić ja pestek i tych właśnie
włóknistych części, pokroić na 4 lub więcej części. Ułożyć na wyłożonej aluminiową
foliÄ… blasze i piec w temp. 190ºC przez 1-1 1/2 h. Miąższ powinien bycz miÄ™kki.
Zeskrobać miąższ ze skórki i zmiksować (można w blenderze, malakserze). I to
wszystko! Można zagęścić przecier wyciskając z niego nadmiar wody, ale nie jest to
konieczne.
Nicolina
A czy to się da przechowywać?
bajaderka
W takiej świeżej formie to nie za długo, ale wiem, ze da się mrozić
www.MniamMniam.pl/forum 29
Anerite
GRUSZKI W OCCIE
Gruszki w occie: (z małą ilością cukru) - 1 kg prawie dojrzałych, ale twardawych
gruszek, 1/2 l. octu (6%), 20 dkg cukru, kilka gozdzików i kawałek cynamonu.
Umyć i obrać, przekroić, wyciąć gniazda nasienne, wkładać do zimnej wody z
kwaskiem cytrynowym lub 2 łyżkami octu, aby nie ściemniały. Zagotować 1/2 wody,
dodać ocet cukier i przyprawy, do wrzątku włożyć osaczone gruszki i gotować na
małym ogniu aż staną się szkliste. Ostudzić w płynie, trzymać w chłodnym miejscu do
następnego dnia. Wtedy zlać płyn, zagotować i ostudzić. Gruszki ułożyć w słoju i zalać
płynem, trzymać w chłodnym miejscu.
Z dużą ilością cukru robi się tak samo, biorąc 30 dkg cukru. Robi się krócej, po
gotowaniu, j.w. i ostudzeniu gruszki wyjmuje się z syropu i wkłada od razu do słoików,
a syrop jeszcze raz zagotować i ostudzić i zimnym zalać gruszki.
www.MniamMniam.pl/forum 30
Anerite
JAGODY
Napisałam do Ciebie na priwa (kilka wyjaśnień), a tu krótko o tym, co pytasz - o
wekowaniu jagód czarnych i innych. Przebrane jagody (bez cukru) wsypać do
emaliowanego naczynia i podgrzewać b. wolno na palniku lub w piekarniku, aby
puściły sok, najwyżej do 80 C. Wtedy nakładać do słoików razem z puszczonym
sokiem i pasteryzować. Tak zakonserwowane jagody w zimie można używać do
pierogów, zup, deserów, lub przesmażyć z cukrem i używać jak dżem. Bez
podgrzewania tez można napełnić słoiki i pasteryzować, ale mocno "siadają" i powstaje
dużo niewykorzystanej przestrzeni.
www.MniamMniam.pl/forum 31
giga28
JABAKA
Cześć! ja w tym roku jabłka robiłam według nowego przepisu (trochę prościej i
szybciej) jabłka obrać, umyć, zetrzeć na tarce warzywnej zapakować do słoików ( nie
do pełną!)i pasteryzować około 30-40 min ... bez cukru bez cynamonu pózniej po
wyjęciu ze słoika trzeba wymieszać z cukrem i cynamonem w zależności do czego maja
być zastosowane ....
Alka
WANILIOWE JABAKA
Składniki: jabłka, laski wanilii, 1 l wody, sok z 1 cytryny, 0,5 l białego
wina, 250 g cukru
Obrane jabłka przekroić na pół, usunąć nasiona, zanurzyć w posolonej wodzie. Wybrać
odpowiednie słoiki i wkładać do nich osuszone jabłka zaokrągloną stroną do góry. Do
każdego słoika włożyć laskę wanilii.
Ugotować odpowiednią ilość zalewy z wody, soku cytrynowego, wina i cukru
zachowując proporcje. Jabłka zalać gorącym syropem, słoiki zamknąć, wstawić do
kąpieli wodnej i pasteryzować 20 min. w temp. 75st.C
www.MniamMniam.pl/forum 32
nutinka
JABAKA MARYNOWANE
2 kg jabłek
przyprawy: gozdziki, cynamon, skórka cytrynowa, pieprz, ziele angielskie,
pół łyżeczki nasion gorczycy
zalewa: 0,4 l wody, 30-50 dag cukru, 0,05-0,1 l octu 10%
Na marynatę przeznacza się jabłka z odmian kwaśnych jeszcze niezupełnie dojrzałe,
wtedy lepiej zachowują swój kształt. Jabłka umyć, obrać, pokroić w ćwiartki lub krążki
(o średnicy 1,5 cm) i wydrążyć gniazda nasienne. Skrapiać woda z kwaskiem
cytrynowym, aby nie ciemniały. Na 1 min zanurzyć (najlepiej na sicie) we wrzącej
wodzie, lekko zakwaszonej, a po osączeniu ułożyć w słojach i dodać przyprawy.
Przygotować zalewę i gorącą napełnić słoje. Pasteryzować około 25 min.
www.MniamMniam.pl/forum 33
agalu
JABAKA
Jak mam za dużo jabłek, to przygotowuję jabłka jak do ciasta, przesmażam z cukrem, a
jak wystygną to pakuję je do zamrażarki.
Zamrażam w woreczkach foliowych, potem wyciągam, przekładam do garnka i powoli
ogrzewając rozmrażam i kładę na ciasto. Raczej obojętne jest czy jabłka będą bardziej
przesmażone czy mniej, bo albo to zrobisz przed mrożeniem albo po. Technika podobna
do przygotowania jabłek do słoików, tylko mnie się nie chce pasteryzować w słoikach,
więc zamrażam. Jabłka takie nadają się zresztą nie tylko do ciasta, ale i do zapiekanek
na słodko np. z ryżem. Jeżeli tylko dysponujesz zamrażarką to spróbuj, może akurat
przypasuje Ci taki sposób przechowywania jabłek.
Aganiok
Mogę zaproponować coś takiego:
JABAKA NA SZARLOTK
3 kg jabłek, 750 g cukru, 1 łyżeczka cynamonu, 100 g rodzynek, 1 cukier
waniliowy
Jabłka pokroić w ćwiartki, włożyć do garnka. Wlać tyle wody, by przykrywała owoce,
gotować na małym ogniu aż jabłka będą się "rozpadać".
Owoce przestudzić, wsypać cukier i cukier waniliowy, gotować na małym ogniu przez
ok. 30 minut.
Rodzynki sparzyć, odsączyć, wraz z cynamonem dodać do jabłek, wymieszać.
Gorący przecier włożyć do słoików, zakręcić i wystawić do ostudzenia.
www.MniamMniam.pl/forum 34
graza
KAPARY Z NASTURCJI
50 dag zielonych owoców nasturcji, 2 szalotki, 1 papryczka chili, 2 listki
laurowe, po 7 ziaren ziela angielskiego i pieprzu, 1/2łyżeczki nasion
gorczycy 3 łyżki cukru, 1 łyżka soli, 2 szklanki białego octu winnego 6%.
Owoce przebrać i umyć, wrzucić do osolonego wrzątku, pogotować ok10 minut.
Odcedzić, nałożyć do malutkich słoiczków. Ocet zagotować z przyprawami, cebulkami
i posiekaną papryczką. Zlać kapary gorącą zalewą, zamknąć i pasteryzować 20 min. Do
zalewy nie dodawać soli, jedynie do wody w której się gotują. Dobre do dekorowania
potraw, sałatek i sosów.
www.MniamMniam.pl/forum 35
mAnth
PRZEPIS NA NASTURCJ MARYNOWAN Ä„ LA
KAPARY
(pochodzi z jednej z książek kucharskich mojej matki chrzestnej).:
"Niedojrzałe NASIONA nasturcji (najlepsze o średnicy ok. 7 mm) zalać zimną solanką
przygotowaną z 1 l wody i 10 dag białej soli, obciążyć i odstawić na 24 godz.
Następnego dnia solankę zlać. Zagotować 2% ocet, gorącym zalać nasiona, obciążyć i
odstawić na 24 godz.
Trzeciego dnia zlać ocet. Przygotować świeży (też 2%) i przestudzonym zalać nasiona.
Obciążyć i odstawić na 24 godz.
Czwartego dnia przełożyć nasiona do słoiczka i zalać przestudzonym 5% octem
uprzednio zagotowanym z przyprawami (pieprz, ziele angielskie, liść laurowy, nasiona
kopru w łącznej ilości 1/2 dkg na 1 l octu) i z 5 dkg cukru."
Przepis jak widać aptecznie dokładny i dość pracochłonny. Przygotowane w ten sposób
"kapary" smakują w przybliżeniu jak bardzo kwaśne korniszony (zużyłam je do sosu
tatarskiego) więc chyba można sobie darować. Z drugiej strony, gdyby przyrządzić tak
nie nasiona ale pąki, można by potraktować je jako atrakcyjne przybranie do, bo ja
wiem, koreczków, sałatek czy czegoś podobnego. Być może skuszę się na coś takiego.
www.MniamMniam.pl/forum 36
Anerite
KAPUSTA KISZONA
Jeśli gliniane naczynie, to pewnie niewielkie. Trzeba dokładnie umyć i wyparzyć. Na 10
kg. kapusty wziąć 20 dkg soli, 2 dkg kminku, 1 dkg nasion kopru, 25 dkg
poszatkowanej w piórka marchwi, kilka listków laurowych i kilka twardych kwaśnych
jabłek. Marchew miesza się z pokrojonymi (ze skorka) jabłkami w słupki, a sól z
kminkiem. Można tez oprócz tego dodać kilka całych dobrze umytych jabłek na gore
(pokryć kapusta).
Dać na dno trochę kapusty i dodatków, dobrze wymieszać i ubijać drewniana
wyparzona pałka w celu usunięcia powietrza, ale żeby nie zmiażdżyć kapusty. Dokładać
więcej i znów ubijać. Gdy zacznie występować sok i zrobi się go za dużo, część wybrać
wyparzonym naczyniem i przelać do wyparzonych słoi, trzymać w piwnicy lub w
chłodzie. Po całkowitym napełnieniu beczułki przykryć kapustę wygotowanym
płócienkiem i dopasowanym denkiem lub talerzem i dobrze obciążyć, tak, aby kapusta
była całkowicie pokryta sokiem, inaczej zacznie się psuć. Można obciążyć plastikowym
naczyniem napełnionym woda (dobrze umytym), (tradycyjnie kamieniem) i trzymać w
temp. ok 18 C do 2 dni, potem przenieść do chłodnego pomieszczenia - piwnicy o temp.
8-10C. Kapusta trochę opadnie, należy dolewać tego odjętego soku, aby pokrywał
kapustę zupełnie. Gdyby soku było za mało, należy sporządzić roztwór z zimnej,
przegotowanej wody i soli - 1l wody-2 dkg i dolewac. Gdyby wytwarzała się na górze
pleśń, zbierać dokładnie, wyparzać denko, i wygotować płócienko za każdym razem
www.MniamMniam.pl/forum 37
Anerite
KAPUSTA KISZONA NA SZYBKIE ZUŻYCIE
Ale może już teraz potrzebujesz "szybka" kapustę, znalazłam przepis: 1,5 kg
poszatkowanej kapusty lekko posolić i dobrze wygnieść rękami w misce, przykryć
talerzem. Gdy wydzieli sok - włożyć do kamiennego garnka i zalać wrzącą woda lub
wrzącym wywarem z ziemniaków, tak, by kapusta była pokryta i postawić w ciepłym
miejscu, po 3-4 dniach nadaje się do użytku tak samo jak inna kiszona kapusta.
MaZi
KAPUSTA KISZONA
Ja co roku kisze kapustę. Rozpoczęłam już sezon. Mam kamionkowy gar tak na ok. 1,7
- 2 kg materiału do kiszenia.
Używałam go w lecie do ogórków małosolnych a w zimie do kapusty.
Glinianka stoi sobie w kuchni, jak kapustka się kisi, codziennie odkrywam ściereczkę i
czystą - wyparzoną łyżką drewnianą robię w tej kapuście dziury. Ta czynność powoduje
ulatnianie siÄ™ aromatu powstajÄ…cego przy fermentacji. A potem przy konsumpcji nie
powoduje ten aromat wzdęć. Oczywiście przeciwdziała temu też koper/kminek/co kto
lubi dodane do kiszenia. Jak moja kapustka osiąga stan, że ślinianki na zapach
powodują wodospad przekładam ukiszoną kapustkę do czyściutkich jałowych słoików i
zakręcam chowam do lodówki. Znika bardzo szybko. W sezonie zimowym uwielbiam
zrobić prawdziwy kapuśniak. Z boczusiem, cebulką i ziemniaczkami. Jest kwaśny, ale
to urok domowej kapusty. Czasami robię po prostu jako surówkę, dodaję trochę cebulki,
oliwę, jakieś ziółko i podaję na stół. Pycha.
www.MniamMniam.pl/forum 38
sd_silver
KAPUSTA KISZONA
Podaję sztuczkę mojej nieocenionej mamy, która kisi kapustę w zwykłym plastikowym
wiadrze, następnie przekłada ją do słoików weków (z gumką i szklaną przykrywką) i do
każdego wkłada umyte jabłko, które dociska kapustę i nadaje jej niesamowity aromat.
Kapusty musi być tyle, aby jabłko opierało się na kapuście a góra na wieczku. Takie
jabłka tez się fajnie zakiszają i są pyszne. Jabłka wkładamy surowe, mogą być nawet
lekko nadpsute (to nadpsute wycinamy). Taka kapusta jest ciut inna niż przechowywana
bez jabłka, taka pachnąca jakby bardziej.
dickw
SAAATKA Z KAPUSTY CZERWONEJ
3 kg kapusty cz.,1 kg jabłek, 1 kg pomidorów, 0,5 kg cebuli
Zalewa: 1 szkl. Octu 10%, 9 szkl. wody, kilka gozdzików, 4 liście laurowe,
6 ziaren ziela ang., 6 łyżek cukru, 2 łyżki soli, olej słonecznikowy
Kapustę poszatkować i posypać plaska łyżką soli, cebule pokroić w plasterki, posypać
łyżeczką soli, odstawić na 24 godz. Następnie warzywa odcisnąć, zalać gorącą zalewa i
gotować 45 min. Pomidory obrać, pokroić na cząstki, jabłka obrać i zetrzeć na tarce.
Pod koniec gotowania dodać do kapusty pomidory i jabłka, chwile gotować. Gorącą
sałatkę włożyć do słoików. Do każdego wlać łyżeczkę oleju, zamknąć. Pasteryzować
15-20 min.
www.MniamMniam.pl/forum 39
dickw
SAAATKA Z BIAAEJ KAPUSTY
2 kg kapusty b., 2 kg buraków, 40 dag cebuli
zalewa: 1/2 szkl. oleju, 1 szkl. octu winnego, 3/4 szkl. cukru, 1/3 szkl.
wody, 2 łyżki soli
Buraki ugotować, obrać, zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Kapustę poszatkować,
ugotować, odcedzić. Cebule pokroić w piórka. Wymieszać warzywa, dodać gorącą
zalewę, ponownie wymieszać. Przełożyć do słoików, zamknąć. Pasteryzować 15 min.
Aga:
"SAAATKA Z KAPUSTY WAOSKIEJ I BORÓWEK"
(SAODKO - KWAÅšNA)
1 kg kapusty, 30 dag borówek, 1/3 szklanki octu 6%, 3 łyżki soli, 2 łyżki
cukru, pieprz, imbir, olej
Kapustę poszatkować, przelać na sicie wrzątkiem. Borówki przebrać i umyć. Połączyć
kapustę z borówkami, posolić i posypać cukrem. Ugotować zalewę ze szklanki wody,
octu i reszty soli i cukru oraz pieprzu i imbiru do smaku. Rozłożyć kapustę z
borówkami do słoików, dopełnić je zalewą, na wierzch wlać łyżkę oleju. Pasteryzować
w temperaturze 85 stopniach przez 20 - 25 minut.
www.MniamMniam.pl/forum 40
matriocha
LECZO
papryka, pieczarki, cukinia, pomidory lub ketchup lub koncentrat, fasola
czerwona, cebula
produkty podsmażyć kolejno i wrzucić do garnka - poddusić. Pasteryzować.
Do spożycia bieżącego dodaje kiełbasę
Yen w oryginale leczo jest bez fasoli.....modyfikuje je czasami..
można jeszcze; groszek, kukurydze , fasolkę szparagową, kiełki...wszystko razem lub
dowolnie wymieszane
my jemy z chlebkiem, albo ryżem
www.MniamMniam.pl/forum 41
kuchRen
SOK Z MALIN
Z malin sÄ… najlepsze soki parowane z sokownika (nie wiem czy to urzÄ…dzenie jest
jeszcze w sprzedaży)można było w bardzo prosty sposób otrzymać pyszny sok: do
spodniego rondla nalewało się do połowy wrzącą wodę. Na rondel z wrzątkiem
ustawiało się garnek z rurą w dnie a na garnku ustawiało ażurową wkładkę, do której
wsypujemy owoce przesypujÄ…c je cukrem. Przykrywamy pokrywÄ… i gotujemy. RurÄ™
drugiego z kolei garnka zakańcza się nakładając na nią rurkę gumową, której drugi
koniec nakładamy do niżej ustawionej butelki. Pod wpływem pary owoce miękną,
zaczyna się z nich wydzielać sok, który spływa do garnka zaopatrzonego w rurkę, a
następnie do podstawianych butelek. Po napełnieniu butelki należało szczelnie zamknąć
Przepraszam, zupełnie zapomniałam o cukrze. Oczywiście, że dodaję i to w proporcji
1:1
www.MniamMniam.pl/forum 42
Anerite
SOK Z OWOCÓW
Podaje łatwy sposób: maliny, porzeczki (każdej odmiany i koloru) lub agrest - umyte,
osaczone i bez szypułek owoce wkładać porcjami do sokowirówki i otrzymany płyn
podgrzewać prawie do wrzenia z dodatkiem cukru lub bez, ale chodzi o słodki syrop,
prawda? wiec dodać cukru, aby było dobrze słodkie(co najmniej pól kg na litr soku), bo
się rozcieńczy w herbacie lub wodzie. Wiec prawie gotując kilkanaście min. rozlać do
wyparzonych butelek lub słoików twist z wyparzonymi pokrywkami, zamknąć i
pasteryzować do 20 min. Można tez doprowadzić do wrzenia i pogotować trochę, rozlać
do opakowań jw. aż po brzeg, natychmiast szczelnie zamknąć wyparzonymi gorącymi
zakrętkami, odwrócić do góry dnem i zostawić do ostudzenia. Przechowywać w
chłodnym i suchym miejscu. Można robić inna metoda, jak się nie ma sokowirówki:
umyte i osaczone owoce obrać z szypułek, włożyć do emaliowanego rondla, zalać
wrzątkiem aby pokrył owoce i ogrzewać w stałej temp. 80 C przez pół godziny.
Następnie przetrzeć przez nylonowe sito i uzyskany gorący sok połączyć z cukrem do
całkowitego rozpuszczenia, potem rozlać do naczyń j.w. i pasteryzować 20 min.
Uzyskana miazgę owocowa z podanych metod można zagęścić i używać jako
marmoladę, z dodatkiem cukru, cytryny itd. lub pić jako nieklarowny napój do
szybkiego zużycia. Można tez robić soki parowane, już kiedyś podawałam, ale ten
sposób chyba jest prostszy. Przepyszny jest syrop z wiśni, robiłam wielokrotnie i taka
metoda: wiśnie (umyte) należy wydrylować i nasypać dobrze cukrem na nylonowym
sicie (można na przetaku) opartym na emaliowanym garnku. Wiśnie puszcza dużo soku,
który następnie należy przegotować (dobra proporcja 500-600 g cukru na litr
soku)zbierając pianę, której nie wyrzucać, ale zbierać do miseczki. Sok pąkować jw. i
pasteryzować a z wiśni usmażyć konfiturę, a pod zebrana piana ustoi się jeszcze dużo
syropu, który należy szybko zużyć, zdejmując delikatnie pianę. Najwięcej witamin ma
sok z czarnej porzeczki, najpyszniejszy jest z wiśni, robiłam ze szklanek.
www.MniamMniam.pl/forum 43
MaZi
SOK Z MALIN
No to malusieńki problem, ale moja mama robi tak:
malinki ogląda z każdej strony, wybiera te z robalami zdrowe umieszcza w miseczce i
przesypuje cukrem. - warstwa malin, warstwa cukru)+ cukier na wierzchu. przykrywa
ściereczką Po paru godzinach malinki zaczynają puszczać sok, więc troszkę jeszcze
szura miską i ugniata malinki. A potem to już samo idzie. Stoi to sobie ( tylko nie wiem
ile dni ale jak było ciepło to szybko) i zlewa potem delikatnie sok Pozostałość pakuje do
słoiczków, bo to przecież fajny dżemik - na mój gust za słodki, więc można dodać np.
uprażone jabłka. W zimę jak znalazł. Musisz tylko uważać na muszki owocówki, bo
mogą ci to spaskudzić. znaczy przerobić na ocet. Aha malin nie myj.! Pozdrawiam
MaZi
www.MniamMniam.pl/forum 44
Anerite
SOK Z MALIN NA ZIMNO (Z KSIŻKI DOMOWE
PRZETWORY Z OWOCÓW I WARZYW)
Przebrać odrzucając nadpsute, zważyć i wziąć wagowo tyle samo miałkiego cukru.
Wyłożyć na sito, przesypując cukrem. Sito ustawić na misce i postawić to w chłodnym
miejscu na dobę, NIE DLUZEJ, bo potem fermentują. Ja bym jeszcze przykryła od góry
gazą. Wydzielony do miski sok należy zlać do wymytych i wyparzonych butelek (gdy
już zimne), i otwarte wstawić do rondla, ogrzewać do 85 C. (lepiej położyć ściereczkę
na dno rondla). Teraz a gorąco szczelnie zakorkować i włożyć do góry dnem do
jakiegoś większego pojemnika otulając szczelnie jakąś tkanina (może poduszkami) albo
miedzy poduszki na tapczanie - na 20 minut. Ma to na celu pasteryzowanie we własnym
cieple. Potem się uszczelnia lakiem lub parafina. Z pozostałości można zrobić dżemik
sam albo domieszać inne owoce. Ten sposób nadaje się do miękkich owoców jak:
maliny, poziomki, jeżyny, drobne truskawki. Cytuje dosłownie: " dla orientacji: z 2 kg
poziomek leśnych przesypanych 2 kg cukru otrzymuje się 2 l klarownego syropu".
Jeśli chodzi o fermentowanie, to tylko jak za długo przetrzymane albo butelki
niedokładnie umyte. Naturalnie otworzoną butelkę należy trzymać w lodowce. Wg.
autora ten sposób jest LEPSZY niż parowanie soków, choć podaje jak robić parowane
soki z urzÄ…dzeniem i BEZ. Powodzenia, Anerite
PS. A można tez inaczej, to z własnego doświadczenia. Sok odciągnąć z owoców
sokowirówką i odmierzyć. Ogrzewać w płaskim rondlu dosypując powoli cukier w
proporcji 1,5 kg, cukru na litr soku, i po całkowitym rozpuszczeniu doprowadzić do
wrzenia i zdejmować szumowiny kompletnie. Zaraz na gorąco nalewać do butelek
(oczyszczonych j.w) i dalej postępować tak samo j.w. Tak można robić z każdych
owoców, a do mało kwaśnych dodawać do 5 g kwasku cytrynowego na litr syropu.
Sposób wypróbowany, nigdy mi się nic nie zepsuło. A wspaniały sok otrzymuje się z
wydrylowanych i przesypanych cukrem wiśni (jw.) dalej postępować jak z malinami. Z
pozostałych wiśni smaży się piękną konfitura. Powodzenia, Anerite.
www.MniamMniam.pl/forum 45
Mariolik
SOK Z MALIN
A ja sok z malin robiÄ™ tak: Malinki umyte, wsypujÄ™ do garnka i dodajÄ™ cukier.
Oczywiście cukru tyle ile ważą owoce czyli kilogram owoców plus kilogram cukru.
Przykrywam pokrywką i gotuję powoli i krótko. Maliny puszczą sok. Wtedy ten gorący
sok przecedzam przez sitko i od razu wlewam do wymytych słoiczków. Następnie słoiki
mocno zakręcam i odwracam do góry. Niech sobie stygną. Robi się ten sok bardzo
szybko i nigdy żaden mnie nie spleśniał.
Niusia
DŻEM Z MALIN
U mnie hitem jest dżem z malin - z dodatkiem żel-fixu, bo niestety inaczej jest zbyt
płynny.
A sok też robię z sokownika - tylko mam pytanie do Edi i kuchRen: naprawdę nie
dodajecie cukru i nie fermentuje? Prawdę mówiąc do głowy mi nie przyszło, że można
bez.
Pozdrawiam,
Niusia
www.MniamMniam.pl/forum 46
morela70
OGÓRKI
3 kg ogórków, sól (trochę do odwodnienia), 4 łyżeczki chili, 1 główka czosnku, 6
Å‚yżek oleju, 1 szklanka octu 10% lub 6%, ½ kg cukru
Ogórki obrać i pokroić w plastry. Zasypać solą, wymieszać i odstawić na 6 godzin.
Następnie odcedzić, dodać chili i rozgnieciony czosnek. Wlać olej, wymieszać.
Zagotować ocet, rozpuścić w nim cukier i gorącym zalać ułożone w słoikach ogórki
(lub odstawić na 12 godzin. Nie trzeba gotować. Można jeść już na drugi dzień - efekt
zaskoczenia u gości murowany.
ja robię ze zwykłych gruntowych - te duże mogą się nie sprawdzić, plastry krój tak
około 1 cm , pozdrawiam m.
widzisz, dowcip polega na tym, ze one potem są lekko chrupkie i muszą mieć tak 0,5 do
1 cm grubości, inaczej po nasoleniu zrobią się kłapciate i nieapetycznie wyglądające,
poza tym ilość chili i czosnku jest dość duża, mogą mieć zbyt intensywny smak i Twój
mąż mnie przeklnie pozdrawiam
www.MniamMniam.pl/forum 47
morela70
OGÓRKI W CHILI - DO PIWA
3 kg ogórków, sól (trochę do odwodnienia), 4 łyżeczki chili, 1 główka
czosnku, 6 Å‚yżek oleju, 1 szklanka octu 10% lub 6%, ½ kg cukru
polecam pyszne pikantne
Ogórki obrać i pokroić w plastry. Zasypać solą, wymieszać i odstawić na 6 godzin.
Następnie odcedzić, dodać chili i rozgnieciony czosnek. Wlać olej, wymieszać.
Zagotować ocet, rozpuścić w nim cukier i gorącym zalać ułożone w słoikach ogórki
(lub odstawić na 12 godzin. Nie trzeba gotować. Można jeść już na drugi dzień - efekt
zaskoczenia u gości murowany.
www.MniamMniam.pl/forum 48
kuchRen
PIKLE
Znalazłam przepis na pikle, jadłam wg przepisu, choć sama nie robiłam, ale podaję:
Wyrośnięte ogórki przekrawa się na połowy i wydrąża nasiona z galaretowatym
miąższem. Jędrny miąższ kroi w kostkę lub cienkie słupki i posypuje solą (na 1kg
ogórków - 30g soli) i pozostawia do następnego dnia. Następnie ogórki odcedzić z soku,
zalać gorącą zalewą (1 szkl. wody, 1,5 szkl.octu 6% i znów pozostawić do następnego
dnia. Następnie ogórki odcedzić, przełożyć do słoików, a do zalewy dodać 1 szkl.wody
2-3 łyżki cukru, kilka ziaren pieprzu, ziela ang., liść laurowy, gałązkę kopru lub same
nasiona. Zalewą zapełnić słoje z ogórkami i pasteryzować przez 20 min.
www.MniamMniam.pl/forum 49
Edi
PIKLE
podaje przepis na pikle który jest bardzo podobny do przepisu kuchRen
1kg ogórków, 5-10 dag soli
przyprawy: czosnek, ziele angielskie, pieprz cały, liść laurowy, suche
nasiona kopru
zalewa: 0,5litra wody, 20 dag cukru, 0,10 litra octu 10%
do przygotowania pikli wykorzystuje się ogórki bardzo wyrośnięte, a nawet pożółkłe
ogórki umyć, obrać, przekroić wzdłuż i łyżką wydrążyć nasiona razem z galaretowatą
masÄ…
pokroić w słupki, ułożyć w emaliowanej misce (ale nie może być ona obita) lub jeśli
ktoś ma to w garnku kamiennym następnie przesypać solą i zostawić na całą dobę
następnie wyjąć je z solanki i przygotować zalewę z wody, octu i 10 dag cukru
gorącą zalewą ogórki zalać i pozostawić ponownie na całą dobę
następnie zlać zalewę, dodać drugie 10 dag cukru i jeśli zachodzi potrzeba dokwasić i
zalewę zagotować pod przykryciem
ogórki ułożyć w słojach do każdego z nich dodać ząbek czosnku, kilka ziaren ziela
angielskiego i pieprzu, liść laurowy i nasiona kopru a całość zalać gorącą zalewą i
pasteryzować 30 minut
www.MniamMniam.pl/forum 50
nutinka
PIKLE Z OGÓRKÓW
1 kg ogórków, 5 dag soli
zalewa: 0,5 l wody, 20 dag cukru, 0,1 l octu 10% (0,17 l octu 6%)
przyprawy: czosnek, ziele angielskie, pieprz, liść laurowy, suche nasiona
kopru
Do przygotowania pikli wykorzystuje się ogórki bardzo wyrośnięte, a nawet pożółkłe.
Ogórki po umyciu obrać, przekroić wzdłuż, wydrążyć nasiona i pokroić w słupki,
ułożyć w emaliowanej misce lub garnku kamiennym, przesypać solą i pozostawić na
całą dobę. Następnie wyjąć je z solanki i przygotować zalewę z wody, octu i 10 dag
cukru. Gorącą zalewą zalać ogórki i pozostawić na całą dobą. Zlać zalewę, dodać drugie
10 dag cukru i jeśli zachodzi potrzeba dokwasić oraz zagotować pod przykryciem.
Ogórki ułożyć w słojach. Do każdego słoja dodać ząbek czosnku, kilka ziaren ziela
angielskiego i pieprzu, liść laurowy i nasiona kopru. Gorącą zalewą napełnić słoje i
pasteryzować około 30 min.
www.MniamMniam.pl/forum 51
adaska
OGÓRKI PO ORMIACSKU
1kg małych ogórków (jędrnych), duży strąk czerwonej papryki, po 3-4
gałązki zielonego estragonu i kolendry, duża główka czosnku, szklanka
octu winnego, 3 listki laurowe, po 3-4 ziarenka pieprzu i ziela ang., 5dag
soli, szczypta soli
Wodę z cukrem i przyprawami korzennymi gotować pod przykryciem na małym ogniu
ok.10min., dodać ocet i sól, zagotować. Umyte ogórki wrzucić na 1-2min. do wrzątku,
wyjąć na sito, przelać zimną wodą i osuszyć. W słoikach przełożyć je paskami papryki,
ząbkami czosnku, liśćmi estragonu i kolendry, zalać przestudzoną marynatą. Słoiki
szczelnie zamknąć i ewentualnie pasteryzować ok.10 min.
www.MniamMniam.pl/forum 52
Jotka
OGÓRKI KONSERWOWE
Na każde ½ l wody potrzeba: 7 Å‚yżek octu, 2 Å‚yżki cukru, 1 Å‚yżeczka soli, 2 liÅ›cie
laurowe. Na 1 litrowy sÅ‚oik na pewno wystarczy te ½ l wody, a zwykle trochÄ™ mniej, to
zależy jak ciasno uda się nam ułożyć ogórki; najlepiej żeby były w pozycji stojącej.
Ogórki dobrze jest po umyciu i obcięciu ogonków zalać zimną wodą i zostawić na
jakieś 2 godziny, będą te ogóry bardziej jędrne, zwłaszcza jeśli się je ma ze sklepu lub z
targu, a nie prosto z grzÄ…dki.
Do każdego wyparzonego słoja włożyć baldachim kopru, kawałek chrzanu, ząbek
czosnku, kilka ziarenek ziela angielskiego (6-7). Ułożyć pionowo dość ściśle ogórki.
Przygotować odpowiednią ilość zalewy, zagotować ją i gorącą zalać ogórki w słoikach.
Do każdego słoika dołożyć po 2 liście laurowe wyjęte z zagotowanej zalewy. Wytrzeć
dokładnie brzegi słojów i wieczka, zamknąć. Wstawić słoiki do dużego garnka, zalać
ciepłą wodą, tak żeby wieczka były przykryte, doprowadzić do zagotowania wodę,
zmniejszyć ogień i pasteryzować 5 minut. Zaraz potem wyjmować, nie powinny stać we
wrzątku dłużej. Gotowe do spożycia są po jakichś 2 tygodniach, jak każda marynata,
trochę musi się przegryzć.
www.MniamMniam.pl/forum 53
Milunia
OGÓRKI W ZALEWIE MUSZTARDOWEJ NA ZIM
1 kg ogórków,1 szl octu 10%, 1 litr wody 1i1/4 szkl cukru, 3 łyżeczki soli, 5 łyżek
musztardy. Zagotować i wystudzić.
Ogórki obrać i pokroić na kawałki (duże słupki). Zalać wystudzoną zalewą i
pasteryzować ok. 5 min. Robię od razu porcję x 4. Mogą być ogórki większe.
basza
ZALEWA DO KORNISZONÓW
5 litrów wody, 1 szkl octu, 4 płaskie łyżki soli, 5 łyżek cukru, chrzan,
koper, ziarna gorczycy, ziele angielskie
Składniki zagotować, zalać ułożone w słojach ogórki, pasteryzować.
www.MniamMniam.pl/forum 54
Markos
OGÓRKI W ZALEWIE
Można zrobić ogórki w zalewie.
Obierasz ogórki ze skórki i kroisz albo w plastry albo w paseczki. Tylko mam jedną
wątpliwość czy aby te mutanty nadają się do jedzenia. Jeśli nadają się to śmiało możesz
tak zrobić.
Zalewa mamy mojej koleżanki:
Woda, ocet, musztarda, przyprawy (takie jakie lubisz)
Mieszasz to wszystko z wodą. Proporcje to mniej więcej na szklankę wody łyżka mała
musztardy i łyżka duża octu. Przypraw tyle ile lubisz. Zalewę ową rozpracowałem na
oko jakoś koleżanka nie była chętna do podania rodzinnej receptury:(
Ale ogóreczki w tej zalewie ach pyszne były.
Zatem do boju i powodzenia w eksperymentowaniu
www.MniamMniam.pl/forum 55
basza
OGÓRKI Z PAPRYK
Do sałatki nadają się duże ogórki, pokrojone w słupki, lub małe przekrojone w poprzek
na pół. Paprykę kroimy w paseczki.
Najpierw robi się zalewę jak do kiszenia, potem wszystko zlewamy, układamy w
słoikach, robimy właściwą zalewę z octem.
4 kg ogórków, 5-8 papryk czerwonych i żółtych, 1/2 kg pokrojonej cebuli(
ja używam malutkiej w całości), 1 seler starty na tarce na dużych oczkach.
I zalewa: 6 szkl. wody, mniej niż 1/2 szkl. soli, zalać, odczekać 3 godziny.
Zlać, odcisnąć, ułożyć w słoikach.
II zalewa: 2 szkl. octu, 5 szkl wody, 3 szkl cukru, przyprawa do grilla,
1 łyżeczka ziaren gorczycy, 1 łyżeczka ziela angielskiego
zalać wrzącą zalewą , pasteryzować.
www.MniamMniam.pl/forum 56
Aga
OGÓRKI KISZONE
Cześć! Oto przepis na kiszenie ogórków, który dostałam od mojej mamy ( w ubiegłym
roku kisiłam ogórki z dużym powodzeniem właśnie wg tego przepisu i w tym roku też
zamierzam, tym bardziej, że przepis jest łatwy i prosty, a ogórki bardzo wszystkim
smakujÄ… ):
Umyć ogórki, włożyć do przygotowanych słoików, do każdego włożyć po 2 - 3 ząbki
czosnku, po kawałku chrzanu i suchego kopru, na litrowy słoik przeznaczyć łyżkę soli,
zalać wrzącą wodą. Niech postoją 2 - 3 dni w domu, a pózniej należy umieścić je w
piwnicy ( na mały słoik - łyżeczka soli ).
Prawda, że proste? I co najważniejsze, nie mogą się nie udać!
bacardi
OGÓRKI KISZONE
Też zamierzam robić ogórki, pierwsze w tym roku. Zwykle robiłam z koprem,
korzeniem chrzanu i czosnkiem, zalewając solanką 1litr: 1 łyżka soli, ale tym razem
wypróbuję wg przepisu Grzegorza z liśćmi wiśni i czarnej porzeczki i gorczycą (ostatni
smaczny list).
Kupuję małe, twarde ogórki, koper taki do ogórków z kwiatostanami, główkę czosnku,
kawałek korzenia chrzanu . Na dnie dużego słoja układam gałązkę kopru, 2 -3 ząbki
czosnku, kawałeczek chrzanu. Potem układam w słoju ogórki, pomiędzy ogórki
wpycham znowu kawałki kopru, chrzanu i ząbki czosnku. Następnie zalewam ogórki
solanką : zagotowaną wodą z solą ( ok. 1łyżka soli na litr). Na wierzchu słoja kładę
nakrętkę lub talerzyk i zostawiam w spokoju na 2-3 dni w temperaturze pokojowej.
www.MniamMniam.pl/forum 57
shoffix
OGÓRKI KISZONE
Co prawda już pisałem o tym, ale jeszcze raz:
Primo: NIEJODOWANA SÓL !!! Jest to bolączką ogrodników i smakoszy kiszonych
ogórków. Kilka lat temu ( ok 2 - 5 ) Ministerstwo Zdrowia stwierdziło, ze brakuje nam
jodu w organizmie i najlepsza metoda ( poza osiedleniem w nadmorskich klimatach lub
w podziemiach kopalni soli w Wieliczce ) było przemycenie jodu do soli kuchennej, bo
prawie każdy ja stosuje, a bynajmniej stanowcza większość. Sól jodowana sprawia, ze
ogórki staja się flakowate !!!
Secundo: Nawożenie ogórków. Trzeba wiedzieć, co się kupuje !!! Stosowanie nawozów
o wysokiej zawartości azotanów i fosforanów powoduje ze ogórki staja się PUSTE w
środku. To jest tak: ogórek bardzo ładnie i szybko rośnie, bo ma dobra pożywkę
mineralna, ale rośnie na wielkość, nie na jakość. Skorka jest ślicznie zielona, z wierzchu
ogórek wygląda apetycznie i zdrowo, ale w środku jest pusty i ma mało miąższu. Jak
takiego ogórka kisimy to można porównać to do zjawiska osmozy, tzn. środowiska dążą
do wyrównania stężeń. Woda, która nagromadziła się w środku świeżego ogórka w
miarę kiszenia nasyca się solą, jeszcze jak do tego stosujemy sól jodowana, to mamy
cudownie miękkie ogórki. Jeśli ogórek jest pusty to solanka wypełnia ogórka i gdy
ukiszonego ugryziemy, to mamy przyjemny kiszony prysznic !!!
Tertio: To czy ogórek będzie wodnisty zależy również od pogody. Ogórki nie lubią zbyt
długich por deszczowych, bo wtedy puchną i rzecz jasna staja się wodniste a co za tym
idzie po ukiszeniu sÄ… "do bani".
Quarto: Do kiszenia zbierać z działki lub kupować ogórki na bazarach, targach,
kramach etc. ( nie w marketach po niskiej cenie, bo się wtedy ma niskiej jakości ogórki
kiszone ). Kupować lub zbierać małe a'la korniszon o ciemnozielonej skórce, bez
przebarwień !!!
Quinto: Słuchać się, bo wiem, co mowie !!!
A i jeszcze jedno, o ile mnie pamięć nie myli to liść winogron, porzeczki, czy wiśni tez
sprawia, ze ogórki są twarde po ukiszeniu a poza tym nabierają wyjątkowego aromatu.
Ja, co prawda ich nie dodaje a dodaje za to kawałek czuszki, co spełnia podobna funkcje
jak liście. Ogurcy z dodatkiem czuszki są wtedy przyjemnie pikantne - tylko trzeba
pamiętać, aby nie przesądzić z czuszką!
www.MniamMniam.pl/forum 58
A do małosolnych tez nie wolno jodowanej? NO i te liście trzeba dawać? Przecież to
tak ze dwa tygodnie i będzie pożarte. Aha a po zalaniu normalnie je zakręcić i ile dni
czekać?
Tez nie wolno jodowanej, jw. Liści tez nie musisz dawać. Wystarczy jak dasz koper,
czosnek ( może być tez w łupinie, a nawet lepiej ) i korzeń chrzanu. Ogórki ściśle
poukładaj w naczyniu w szczeliny wciśnij koper, chrzan i czosnek. Zalej solanka i
przyciśnij jeszcze talerzem, a na talerz połóż garnek z woda żeby ogórki były
całkowicie zanurzone w solance a nie pływały swobodnie po wierzchu.
Jeżeli to maja być ogorcy "na bieżąco" to nie trzeba zakręcać. Po kilku dniach będziesz
miała małosolne a po jakiś 2 tygodniach będą kiszone. W czasie kiszenia może się
utworzyć kożuszek z wierzchu. Nie ma się, co i tym przejmować i wystarczy go zebrać
łyżką.
Jeśli robisz słoiki na zimę to zakręcasz. Ja zakręcone stawiam na tacy i kilka dni
trzymam w kuchni, a to wszystko po to, ze jak zaczynają pracować ( kisić się ) to może
z nich trochę cieknąć. Słychać wtedy syczenie. Jeśli syczenia ustaje to przenoszę słoiki
do piwnicy i na zimę są jak znalazł
P.S. Można już kisić ogórki, bo koper jest i ogorcy tez. Jak będziesz kupować ogórki to
wybieraj te małe - korniszonki o ciemno zielonej skórce. Na 99% będziesz miała
pewność, ze są pełne w środku.
www.MniamMniam.pl/forum 59
dickw
MIZERIA Z OGÓRKÓW PASTERYZOWANA
Właśnie kolega zaserwował mi taki przepis:
1 kg ogórków, 2 cebule, 4 ząbki czosnku, 3-4 łyżki posiekanego koperku,
1/2 szkl. wody, po łyżeczce soli, kwasku cytrynowego i pieprzu
Ogórki i cebule pokroić w talarki, wymieszać z obranym czosnkiem i koprem, włożyć
do słoików.
Zagotować wodę, wymieszać z solą, kwaskiem i pieprzem. Zalać ogórki, zamknąć,
pasteryzować 20 min.
Chyba to wkrótce wypróbuję...
dickw
SAAATKA Z OGÓRKÓW
5 kg ogórków, 5 marchewek, 5 cebul, 5 ząbków czosnku, 3-4 łyżeczki soli
zalewa: 1/2 skl. octu 10%, 1 szkl. wody, 1/4 szkl. oleju, 1/2 szkl. cukru
Ogórki obrać, pokroić w plasterki, posolić. Marchew zetrzeć na tarce o dużych oczkach,
czosnek drobno pokroić, cebule pokroić w kostkę i posolić. Po 1 godz. odcisnąć ogórki i
cebule, wymieszać z reszta warzyw. Zagotować zalewę. Włożyć warzywa do gorącej
zalewy, wymieszać, przełożyć do słoików, zamknąć. Pasteryzować kilka minut.
www.MniamMniam.pl/forum 60
nutinka
KONFITURA Z OGÓRKÓW
To ja dorzucę jeszcze konfiturę z ogórków, którą zrobiłam. Muszę przyznać, że smak
jest ciekawy, chociaż spróbowałam tylko jedną małą sztukę. Chyba otworzę słoiczek.
1 kg przygotowanych ogórków, 1 kg cukru, sok i skórka z cytryny, szczypta
soli
Ogórki obrać, umyć, osuszyć, przekroić wzdłuż na 4 części, oczyścić z pestek, pokroić
na centymetrowe kawałki i dopiero teraz zważyć, żeby wiedzieć, ile dać cukru. Wrzucić
do lekko osolonego wrzątku, obgotować przez 10 minut, aż staną się szkliste. Odcedzić.
Cytrynę sparzyć, osuszyć, zetrzeć skórkę, wycisnąć sok. Zagotować cukier z wodą (na 1
kg cukru 3/4 szklanki wody - chociaż wydaje mi się, że wody było trochę za dużo),
dołożyć sok i skórkę z cytryny, gotować do zgęstnienia. Włożyć ogórki, smażyć 10
minut. Przełożyć do wyparzonych słoików.
www.MniamMniam.pl/forum 61
blenkitka
OLEJ BAZYLIOWY
znalazłam przepis na olej bazyliowy w książce "odkryj cudowne zioła"
25 g świeżych liści bazylii na 300 ml oleju lub oliwy.
najpierw zioła umyć, osuszyć. następnie lekko rozgnieść aby aromat łatwiej
przechodzili do oliwy. zalać w słoiku i odstawić na tydzień w cieple miejsce. hmm
pewnie dobrze jest potrząsnąć, co jakiś czas po tym czasie olej przecedzić i przelać do
butelki lub, jeśli chcemy mocniejszy procedurę powtórzyć znów zalewając świeże liście
bazylii. ważne jest usuniecie bazylii z oleju, ponieważ po tygodniu podobno (sama nie
robiłam) zaczynają gnić i niekorzystnie wpływają na właściwości oleju
www.MniamMniam.pl/forum 62
eposka
SMAKOWE OLIWY
robię takie oliwy samodzielnie - z ziołami, z czosnkiem, z czuszką - i z powodzeniem
używam ich do krótkiego smażenia mięs. Nie zauważyłam, żeby to zle mięsu robiło, a
wręcz przeciwnie.
Robię tez oliwę z cytryną ( plasterki macerują się z oliwą) i tej używam już wyłącznie
do sałatek.
Ja celowo zostawiam sobie Å‚adne szklane butelki po jakichÅ› sokach i potem robiÄ™ w nich
"swojÄ…" oliwÄ™. RobiÄ™ tez oliwÄ™ na prezent - wtedy kupujÄ™ Å‚adne butelki lub karafki.
Znajomi, którzy dostali są na ogól bardzo zadowoleni z prezentu Podobnie, jak z
innych "jedzeniowych" darów
robię najprościej jak można. Do robionych samodzielnie oliw smakowych kupuje oliwę
w ilościach hurtowych - są dostępne w marketach takie butle 1 lub 1,5 litrowe. Czasem
tez mąż lub brat przywozi mi oliwę z Włoch tez w bardzo dużym opakowaniu. Oliwa
pierwszego tłoczenia, oczywiście.
A potem jest jeszcze prościej. Wymyślam sobie smak oliwy i .. ja robię. Jak chcę
"jednoziołową" to wrzucam do butelki jeden rodzaj ziół, jak wielo - wiele. Robię też
połączenie np., bazylii z suszonymi pomidorami, albo czuszki z ziołami. Ogólnie
mówiąc eksperymentuje. Kiedy jakiś smak robię po raz pierwszy robię go w małej
pojemności. Oliwę zakręcam szczelnie i wstawiam w ciemne miejsce. Po kilku dniach,
czasem tygodniach ( czosnek dość szybko czosnku nie kroje tylko wsadzam do
podzielonego na zÄ…bki) oliwa jest gotowa.
Aha, oliw ziołowych poza smażeniem i surówkami i sałatami używam tez do pieczenia
chleba wieloziarnistego, śródziemnomorskiego z oliwa i tymiankiem.
www.MniamMniam.pl/forum 63
Bjetris
SOS NA BAZIE OLIWY
Robiłam za to sos na bazie oliwy, jaki podpatrzyłam u znajomego kucharza. Do
słoiczka włożyć rozgniecione ząbki czosnku (ile, kto lubi), duuużo drobniutko
posiekanej bazylii, mogą być kapary lub pieprz zielony, zalać oliwą i octem
balsamicznym (lub sokiem cytrynowym) wg. proporcji na vinegrette (ja dajÄ™ wg
smaku). Aha, jeszcze szczypta brązowego cukru. Zakręcić, energicznie potrząsnąć
słoiczkiem. Dobre już na drugi dzień. Kucharz twierdził, że można przechowywać do 3
tygodni poza lodówką, więc zaniepokoiła mnie ta informacja o gniciu bazylii!!! Ale
pewnie ocet zapobiega temu procesowi. A właściwie oliwa też ma właściwości
konserwujące. Mam zawsze taki gotowy sos, bo to super dodatek do sałatek, do
makaronów, do polewania sera, itp.
bajaderka
UWAGI W SPRAWIE OLIWY SMAKOWEJ
Dobrych kilka lat temu było takie szaleństwo na robienie własnych ziołowych oliwek i
wtedy lekarze zaczęli bić na alarm - jest to podobno bardzo, bardzo niebezpieczne -
może nie tyle robienie ich, co dłuższe przechowywanie.
Okazuje się, ze łączenie "wilgotnych" produktów typu zioła czy czosnek z olejem
stwarza idealne warunki (brak tlenu) do rozwoju bardzo trujących zarodków botulinum,
które oczywiście są przyczyną silnego, niebezpiecznego dla zdrowia i nawet życia
zatrucia (botulism). Można oczywiście robić takie oleje, ale żeby były bezpieczne do
konsumpcji wymaga to laboratoryjnych warunków niestety niedostępnych w domu.
Wiec jeżeli robimy takie pyszne oleje w domu, przede wszystkim róbmy to na ciepło -
umyte i osuszone zioła, czosnek posiekać i dobrze rozgrzać w oliwce, przestudzić i
przechowywać bardzo krótko (1 dzień) i zawsze w lodówce!
www.MniamMniam.pl/forum 64
Elwira
PAPRYKARZ WARZYWNY Z RYŻEM
Dziś zdobyłam inny przepis na tzw. paprykarz, chociaż dotąd nie wiedziałam, że to się
tak nazywa.
Już wypróbowałam i wyszedł super !!!
2 duże cebule, 4 spore marchewki, 1 pietruszka, średni seler, 1 czerwona
papryka, litr soku pomidorowego [z kartonu], sok z małej cytryny, 1/2
szkl. oleju, 3-4 łyżki cukru, Vegeta, czosnek granulowany, pieprz, papryka
łagodna, 5 -10 ziaren ziela angielskiego, 2 listki laurowe, 2 woreczki ryżu
[200g]
Cebulę posiekać w kostkę. Marchewkę, pietruszkę i seler zetrzeć na grubej tarce.
Paprykę obrać ze skórki [można najpierw podgotować w gorącej wodzie, wtedy łatwiej
odchodzi] i pokroić drobno, np. w kostkę.
W garnku rozgrzać olej i wsypać cebulę, a po chwili paprykę. Dusić, aż cebula będzie
szklista. Dodać starte warzywa i wszystko zalać sokiem pomidorowym. Dodać
przypraw i dusić przez ok.30 minut. Dosypać ryż, dokładnie wymieszać i dusić dalsze
30-45 minut na małym płomieniu-pod przykryciem. Często mieszać, gdyż potrawa lubi
przywierać. Doprawić do smaku i przełożyć do słoiczków. Zapasteryzować przez ok. 20
minut.
Dziś zrobiłam właśnie wg tego przepisu. Nie wszystko zapasteryzowałam, ale trochę
pozostawiłam do przestygnięcia. Dodałam puszkę tuńczyka w oleju i dokładnie
wymieszałam. Wspaniale smakuje ze świeżym pieczywem z masełkiem.
Jutro postanowiłam spróbować z wędzoną makrelą. Zawekowałam w niewielkich
słoiczkach [250 ml], więc będę próbowała z różnymi dodatkami.
www.MniamMniam.pl/forum 65
Eposka
DŻEM Z PIGWY I JABAEK
1 kg pigwy obrać, usunąć pestki, rozgotować w wodzie (ok. pól szklanki) i przetrzeć
przez sito. 1 kg jabłek potraktować tak samo. Przeciery połączyć, dodać do smaku ok. 1
kg cukru, także trochę posiekanej smażonej skorki pomarańczowej, pasteryzować w
słoikach.
Inny przepis z 1880 r.:
Niezbyt dojrzale pigwy obrać, wydrążyć środki, ugotować na miękko i osączyć na sicie.
Na 1 funt pigwy ugotować syrop z półtora funta cukru, wyszumować, zimnym zalać
pigwy i odstawić na 2 dni. Potem zlać syrop, zagotować i znów zalać pigwy. Po kilku
dniach zlać syrop, dodać cukru i gotować do gęstości, zalać owoce, ostudzić i nakładać
w słoiki. W wodzie, w której gotowały się owoce - ugotować skorki z nich, płyn
sklarować, wziąć na kwartę soku 2 funty cukru, ugotować galaretkę, która biedzie miała
piękny pasowy kolor.
Pigwa posiada b. cenne składniki i nadaje się także do sporządzenia kremu przeciw
zmarszczkom.
1 funt - w przybliżeniu pól kg, kwarta - ok 1 litra (4 kwaterki). Anerite.
PS. A Cwierczakiewiczowa:
pomijając treść/filozofie -
obrane pokroić w ćwiartki i ugotować w zródlanej wodzie do miękkości. Ostrożnie
osączyć na sicie, wziąć półtora funta cukru na funt owocu, zrobić gesty syrop i na
wrzący wrzucić owoce, smażyć krotko, aby nie stwardniały, wylać na salaterkę.
W wodzie po gotowaniu owoców ugotować łupiny (jw), dodać cukru - na pół kwarty
soku, ugotować galaretkę jak z jabłek, będzie pasowa. (-) A.
www.MniamMniam.pl/forum 66
paulinapaulinapaulina
1. PRZEPIS NA PIGW DLA TYCH, KTÓRZY NIE
LUBI SI MCZYĆ
Posiadaną pigwę umieścić w dolnej szufladzie lodówki. Używać jak cytrynę do herbaty.
2. DLA BARDZIEJ AMBITNYCH
pigwę zemleć i smażyć w garnku do powideł. Potem zawekować, używać jak cytrynę
do herbaty. Uwaga: Smaży się to długo i nie wiadomo po, ponieważ można postąpić jak
w przepisie nr 1.
www.MniamMniam.pl/forum 67
MagdazMediolanu
COTOGNATA
Znalazłam przepis na cotognatę, ale nie mogę znalezć na galaretkę z pigwy.
Cotognata to bardzo stary smakołyk. Podobno lubił ją K. Kolumb.
Są różne wersje, jeśli chodzi o początek. Jedni obierają i wycinają gniazdo nasienne,
inni gotujÄ… ze wszystkimi "bebechami".
Zalać pigwy wodą i gotować aż będą miękkie. Obrane bądz nie...
Mają być takie. że widelec wchodzi bez oporu, ale nie mogą się rozlatywać.
Wyjąć z wody, osączyć, przetrzeć przez gęste sito. Zważyć na wadze i dodać tyle cukru
ile waży przecier.
Włożyć do gara o grubym dnie i gotować pomalutku cały czas mieszając drewnianą
łyżką. Uwaga: nie przypalić! Jak zacznie mieć ładny "rubinowy" kolor i odstawać od
ścianek gara, zgasić gaz.
I teraz tak: niektórzy to wylewają do foremek i wkładają do lodówki. Inni wylewają na
coś płaskiego i suszą na słońcu.
Najprościej jest wywalić to na blat zwilżony wodą żeby się nie przykleiło na amen,
troszkę przestudzić, pokroić nożem na kawałki "na raz do buzi". Tradycyjnie się kroi na
ukos w romby. Jeszcze trochę poczekać aż się ostudzi i podeschnie i obtoczyć każdy
kawałek w cukrze.
Bardzo długo można przechowywać w puszce z pokrywką. Jeśli nie zjecie od razu.
www.MniamMniam.pl/forum 68
adaska
PIGWA DO HERBATKI
Pigwy pokroić w kosteczkę, jeżeli mają chorą lub brzydką skórkę to wcześniej obrać,
pestki też usunąć. W rondlu rozpuścić 1 kg cukru w 1 szklance wody. Gdy cukier
pięknie rozpuszczony wsypać pokrojoną pigwę. Ile tej pigwy? Otóż na oko . Tak żeby
to wszystko było dość gęste. Gotować razem ok. 5 - 10 minut. Jeszcze ciepły syrop
porozlewać do słoiczków. Po wystygnięciu schować do lodówki lub inne chłodne
miejsce. Dodawać do herbatki razem z owocami(lub bez, jak ktoś nie lubi jak coś pływa
). Ja dodaję 1 łyżeczkę na szklankę, ale jak kto lubi.
Anonimowy
KONFITURY Z PIGWY? HMM....
1 kg pigwy, 1 kg cukru, ok. 400 ml wody
Owoce umyć i podzielić na ćwiartki ( lub pokroić na plasterki), usuwając gniazda
nasienne. Obrać, zalać zimna wodą i ugotować do miękkości. Wsypać cukier i gotować
na małym ogniu. Po 10 min. Odlać połowę syropu do butelki i zapasteryzować go
(przyda się do herbatki albo deserów), a konfitury smażyć, aż syrop zgęstnieje, a owoce
będą przezroczyste. Odszumować. Gorące konfitury przełożyć do wyparzonych
słoiczków.
www.MniamMniam.pl/forum 69
MaZi
POMIDORY
hej, a ja właśnie, co do pomidorków to sentymentalnie podeszłam i na przemiał ...
Kupiłam z dobrego zródła 10 kg. i zrobiłam dużo przecieru. Wpadłam też na pomysł i
do ostatniej partii ( trzeci duży gar) dodałam cebulę, czosnek, paprykę czerwoną,
papryczkę chili trochę pieprzu trochę soli i ... wyszedł super sos. Warte było siedzenie
po nocach brzęczenie garami odparowywanie, że by sos był jak sos. Polecam
przerabiajcie. Ja osobiście mam w planie zrobić jeszcze trochę wydziwadeł, np.
pomidorki koktajlowe w jakiejś zalewie z mnóstwem aromatycznych ziół w ślicznym
słoiczku. Zobaczymy. Pozdrawiam wielbicieli pomidorków
Elwira
SMACZNE POMIDORY KONSERWOWE
Pomidory [oczywiście w sezonie] wkładam do dużego gara i polewam wrzątkiem z
czajnika tak, aby były pokryte. Można też zagotować wodę w garnku i wkładać partiami
pomidorki [np.na durszlaku] na kilka chwil, po czym wyjmować do zlewu i polać
strumieniem zimnej wody. Po tych czynnościach skórka powinna łatwo odchodzić.
Obierać pomidory nad sporym garnkiem, w którym będziemy wykonywać dalszą część
pracy. Sok ściekający do garnka bardzo się przyda. Obrane pomidory przecinać na
połowy lub ćwiartki i wrzucać do garnka, można wyciąć im zdrewniałą końcówkę po
ogonku-jeśli ją posiadają.
Garnek ogrzewać, aż pomidory puszczą dużo soku i będą nim przykryte. Gorący sok
doprawić do smaku solą i ew.cukrem, po czym zagotować.
Pomidory przełożyć do słoików, zalać powstałym sokiem, zakręcić i zapasteryzować
przez 20-30 minut-zależnie od wielkości słoików.
www.MniamMniam.pl/forum 70
Linn
POMIDORY AL NATURALE
Te pomidorki można tez robić w słoikach. Smak powinien być lepszy.
/, jeśli pomidory są typu podłużnego, uzyskamy klasyczne pelati /
Pomidory umyć, naciąć górną część / od strony listków /, przycisnąć usuwając nasiona i
część płynu, wrzucić na wrzątek, obrać ze skorki i układać je pionowo w słoikach
półlitrowych.
Zalać osoloną wodą / 20 g na 1 litr wody /, zamknąć i pasteryzować / 45 minut, jeśli
słoiki mniejsze wystarczy 20-25 minut /.
Można ochłodzić i pasteryzować jeszcze raz przez 20 minut / wtedy czas
przechowywania wynosi 8-10 miesięcy /.
Pomidorki koktajlowe zamykać w całości / ze skórką i pestkami /, zalane osoloną wodą.
kido
SUN DREIED TOMATO
Ok. 1,5 kg średnich pomidorów, 1 łyżeczka tymianku, 1 łyżeczka oregano,
1 Å‚yżeczka bazylii, 1 Å‚yżeczka czosnku granulowanego, ½ litra oleju
słonecznikowego
Pomidory przekroić na pół posypać solÄ…. Piekarnik z termoobiegiem rozgrzać do 100ÚC
pomidory ułożyć przeciętą stroną do dołu suszyć ok. 1 godziny. Pomidory ułożyć
przeciętą stroną do góry i suszyć od 6 12 godzin. Pomidory powinny być
pomarszczone i lekko zbrązowieć, ale nie mogą stracić elastyczności.
Pomidory ostudzić przełożyć do słoika dodać przyprawy i zalać olejem.
Najlepiej dawać świeże ziółka i czosnek ja z powodu ich braku dałam suszone.
www.MniamMniam.pl/forum 71
bacardi
SUSZONE POMIDORY
A ja znalazłam przepis z książki "Rarytasy w spiżarni" Oded Schwartz , który był
publikowany rok temu w KUCHNI : 1 kg pomidorów, przekrojonych na pół, 2 łyżki
soli, 1 łyżka cukru, 1 łyżka suszonej bazylii lub mięty, 1 gałązka rozmarynu, 1-2
suszone papryczki chili, 1-2 ząbki czosnku pokrojone w cienkie słupki, oliwa do zalania
wysuszonych owoców.
Blachę do pieczenia wyłożyć folią aluminiową, ustawić na niej ruszt i ułożyć na nim
połówki pomidorów oczyszczonych z pestek, przekrojoną stroną do góry. Posypać solą,
cukrem, bazylią lub miętą i skropić oliwą. Wstawić do piekarnika nastawionego na
najniższą temperaturę i uchylić lekko drzwiczki. Suszyć 8-12 godzin. Pomidory
powinny pozostać miękkie. Ułożyć je w wyprażonym słoiku razem z rozmarynem,
papryczkami chili i czosnkiem, ponakłuwać w kilku miejscach, aby usunąć pęcherzyki
powietrza i zalać oliwą. Słoik zamknąć. Do spożycia nadają się już po 1-2 dniach,
lepsze dłużej przechowywane.
Nie próbowałam osobiście, do tej pory kosztowałam jedynie takich gotowych
pomidorów. Ale może się w tym roku też skuszę.
www.MniamMniam.pl/forum 72
Anerite
SUSZONE POMIDORY
Najlepsze do suszenia sÄ… pomidory odmiany "plum tomatoe" takie niewielkie, w
kształcie jakby dużej śliwki, stad nazwa.
Są to pomidory o jędrnym miąższu, malej zawartości soku i pestek. Nie należy używać
do suszenia pomidorów o dużej zawartości soku. Pomidory można suszyć w
dehydratorze, w piekarniku lub na słońcu w odpowiednich warunkach, jak we
WÅ‚oszech. Zwykle krojÄ… tylko na pol. Takie suszone pomidory noszÄ… mila nazwÄ™ "Sun
dried, tomatoes czyli suszone na słońcu, bez względu na użytą metodę suszenia.
Dowiedziono bowiem, ze i smak i jakość pomidorów suszonych każdą z tych metod jest
absolutnie bez różnicy. Pomidory suszone można czasem kupić luzem i te są najtańsze,
choć w ogole b. drogie, ponieważ na funt suszonych pomidorów trzeba użyć 17 funtów
świeżych. Kto ma odpowiednie nie soczyste odmiany, to może suszyć i warto brać 20-
30 kg. na raz, aby mieć jakiś zapas i także na prezenty. Ogólnie dobrze ususzone
pomidory trzymać w plastikowych woreczkach i w chłodnym miejscu można
przechowywać latami, aby się tylko nie spleśniały, ale lepiej w słoiczkach z oliwa z
przyprawami i czosnkiem, a ta oliwa potem do wszystkiego i świetna do sałatek.
Suszone pomidory w woreczkach - jakkolwiek można przechowywać latami, tracą z
czasem na kolorze i smaku. Lepiej w oliwie i z przyprawami. A majÄ…c suche luzem to
należy włożyć do wrzątku na 2-10 min. i używać do wszystkiego potem. Można tez
takie w oliwie z ziołami w słoiczkach i przewiązane piękną wstążką dawać w prezencie
z każdej okazji. Technika suszenia powinna być przy dehydratorze, ale służę, jak komuś
trzeba. Ale piszcie na priwa albo email, jak nie ma odpowiedzi w 3 dni, bo nie
wszystkie watki sledzÄ™. Anerite
Suszenie na słońcu trwa 48 godz. Nakryć siatka, żeby się muchy nie dobrały. Na noc
zabierać do domu. W dehydratorze 10 - 16 godz. Po 10 godz, sprawdzać i zdejmować
mniejsze ususzone kawałki, aby nie przesuszyć. Suszyć mięsiste pomidory o mniejszej
zawartości soku, kroić wzdłuż na pól, bo te dobre do suszenia są średniej wielkości.
Można kroić poziomo, ale kształt i wielkość się zmieni po ususzeniu, będą pokręcone i
tak, a kto to będzie widział, jeśli użyje się do potraw? Nie je się ususzonych tak sobie,
wiec wygląd nie ma znaczenia. Najważniejsze, aby suszyć odpowiedni gatunek
pomidorów, te pełne soku nic nie dadzą. Będą wiórki.
www.MniamMniam.pl/forum 73
horhe
SUSZONE POMIDORY
Nie wiem, jakie to pomidorki "Lima" ale ja kiedyś przeczytałem na forum o suszonych
pomidorach i zaraz zrobiłem kilka kilogramów w najzwyklejszym gazowym piekarniku
bez żadnych termo obiegów (chociaż na pewno by się przydał) na najmniejszym
stopniu i z lekko otwartymi drzwiczkami.
Kupiłem zwykłe najzwyklejsze pomidory pokroiłem je na cztery części i wysuszyłem
do jednej czwartej pierwotnej wielkości. Wrzuciłem do wyparzonego słoika od razu po
wyjęciu z piekarnika razem z kilkoma ząbkami czosnku przekrojonymi na połówki
zalane oliwą z oliwek z łyżką cukru.
Tydzień czasu w słoikach stały sobie te pyszności i już były gotowe do spożycia.
Niestety nie wiem jak długo mogą stać w tej oliwie, bo wszyscy domownicy po
spróbowaniu ich rzucili się na nie i głównie poszły na kanapki, bo do sałatek nie
doczekały.
Pycha.
Aganiok
SUSZONE POMIDORY
A ja takie pomidorki zalałam oliwą, dodałam ząbki czosnku i świeżą bazylię. Zrobiłam
je latem i teraz przypominają mi ciepłe i słoneczne dni! Doskonałe z bagietką na
śniadanko w mrozny dzień. Dodatkowo, po zjedzeniu pomidorów, jak również czosnku,
możemy wykorzystać oliwę do sałatek - oliwa ma delikatny aromat bazyliowo-
czosnkowo-pomidorowy.
W ogóle nie pasteryzowałam. Stoi sobie na półce już któryś miesiąc i nadal jest
smaczne! (Może tylko lepiej bym zrobiła gdybym to zamknęła w ciemnej szafce, ale to
tak ślicznie wygląda!) Dopóki oliwa zalewa wszystkie składniki, nic z tym nie powinno
się stać.
www.MniamMniam.pl/forum 74
MaZi
SUSZONE POMIDORY
W tej gazecie (www.superexpres.pl )napisali o pomidorach suszonych i zalanych oliwÄ….
1 kg pomidorów, 100 ml oliwy z oliwek, po 2 gałązki tymianku i bazylii, 3
ząbki czosnku, sól
1 kg dojrzałych, ale jędrnych pomidorów przekrawamy na pół i wkładamy przecięciem
do góry do piekarnika nagrzanego do temp. ok. 90 st. C. Suszymy nawet kilka godzin,
aż skurczą się do 1/4 swojej objętości. Powinny być jednak miękkie i elastyczne. Po 2-3
godzinach, dla równomiernego wysuszenia, możemy je przełożyć na drugą stronę.
Razem z pomidorami (tylko krócej) suszymy różne zioła, np. tymianek i bazylię, a także
czosnek. Dodatki te wkładamy pózniej razem z pomidorami do wysterylizowanych
słoików. Całość zalewamy oliwą z oliwek. Pomidory przechowujemy do 6 miesięcy. Do
użycia nadają po 2-3 tyg.
Alice22
SUSZONE POMIDORY
Przekroić 500g pomidorów na połowy, ułożyć ładną warstwą na blaszce, przecięciem
do góry. Posypać solą; dać do piekarnika o temp 120 C na 10 godzin! Powinny się
pomarszczyć i ściemnieć. Ostudzić, przełożyć do czystych, wysterylizowanych słoików
z odrobiną posiekanej świeżej pietruszki; zalać oliwą. Przechowywać w chłodnym
miejscu.
Pieczone pomidory robi siÄ™ tak samo, ale piecze siÄ™ 4-5 godzin i podaje z roztartym
czarnym pieprzem i oliwÄ….
Pozdrawiam
www.MniamMniam.pl/forum 75
Jotka
POMIDORY SUSZONE W MIKROFALÓWCE
Da się to zrobić w tym urządzeniu naprawdę. Opracowałam metodę i przetestowałam ją
już dwukrotnie; dopiero teraz piszę, ponieważ ciągle nie byłam pewna, czy wychodzą
mi te pomidory takie, jak być powinny. Ale teraz jestem już pewna, że tak; porównałam
je ze sklepowymi .
Otóż w końcu udało mi się kupić słoiczek suszonych pomidorów (w oliwie); firma
niemiecka, choć piszą że pomidory były suszone we Włoszech. Nie są tanie, słoiczek
280 ml kosztuje 15,5 zł.
Jeśli chodzi o wygląd, to pomidory suszone przeze mnie są właściwie takie same jak te
ze sklepu; majÄ… tylko chyba Å‚adniejszy, bardziej czerwony kolor.
Natomiast jeśli chodzi o smak bez porównania moje są lepsze! (nie chwaląc się). Otóż
kiedy spróbuje się pomidorów sklepowych, to wyczuwa się od razu jakiś element
konserwujÄ…cy, jakaÅ› chemia tam jest na pewno. Natomiast moje pomidory sÄ…
słodziuteńkie, czysty skoncentrowany smak pomidora, a po paru dniach leżenia w
oliwie z ziołami zyskują dodatkowy aromat.
Kiedy przeczytałam dokładniej etykietę sklepowego słoika, to okazało się, że dodali
tam jakiś przeciwutleniacz, ocet (nie wiem zupełnie po co), nie jest tam czysta oliwa,
lecz mieszanka oliwy z olejem, i w dodatku nie piszÄ… czy oliwa jest extra vergine.
Dlatego też myślę, że warto zrobić sobie takie pomidory samemu. Jestem wtedy pewna
każdego składnika, wszystko jest w najlepszym gatunku. Robienie w mikrofalówce
bardzo mi się podoba. Jeśli nie ma się specjalnej suszarki (ja ciągle nie zdecydowałam
się jej kupić), to mikrofalówka jest lepszym rozwiązaniem niż piekarnik; szybciej się to
robi, no i bez prażenia się w kuchni, co przy obecnych upałach jest bardzo istotne.
Pomidory trzeba wybierać jak najmniejsze; nie potrafię podać jakiej odmiany
używałam, bo kupowałam je na targu, a tam rzadko można uzyskać takie informacje;
pomidor, to pomidor, no, jeszcze malinówkę to potrafią nazwać (!).
Na 1 słoiczek 280 ml wchodzi 1 kg pomidorów. Pewnie dlatego są takie drogie. Choć
ja kupowałam pomidory po 1.20 zł za 1 kg.
Jo-anno! nie obiera się tych pomidorów ze skórki! Ja je kroje tylko na połówki i suszę,
układając przekrojoną stroną do góry. Spróbowałam odwrotnie, przekrojoną częścią w
dół, to wówczas wyszła mi zupa pomidorowa. Próbowałam również kroić pomidory na
www.MniamMniam.pl/forum 76
plasterki taki sam efekt zupy pomidorowej. Skórka chyba po prostu wiąże schnący
miąższ.
Na 1 słoiczek 280 ml potrzebne będą:
1 kg małych pomidorków, ok. 100 ml oliwy extra vergine, kilka ziarenek
zielonego pieprzu, ćwierć łyżeczki przyprawy prowansalskiej, 1 łodyżka
estragonu, 1 łodyżka melisy
Cykl suszenia trwa 2 dni. Najlepiej suszyć pomidory w czasie upalnej pogody.
I DZIEC
Cały cykl zaczynamy rano. Pomidory umyć, dokładnie osuszyć, wyciąć zielone miejsce
wyrastania szypułki, przekroić na połówki. Duży talerz wyłożyć pergaminem lub
bibułkową serwetką, rozłożyć połówki pomidorów rozcięciem do góry (na 1 talerz
wchodzi mi ½ kg pomidorów). Kolejno programować czas i moc kuchenki w sposób
następujący:
100% mocy 4 minuty, 80% mocy 8 minut, 80% mocy - 8 minut, 100% mocy 2
minuty
Po każdym cyklu należy sprawdzać, czy pomidory nie zaczynają się przypalać; jest to
konieczne, bo pomidory nie sÄ… idealnie jednakowe, a poza tym rozmieszczenie na
talerzu też ma swoje znaczenie. W razie potrzeby należy poprzesuwać pomidory na
talerzu. Wyjąć talerz z kuchenki, przełożyć pomidory na nową bibułkę, zostawić na cały
dzień na silnie nasłonecznionym oknie. Wieczór włożyć talerz z pomidorami do
mikrofalówki i włączyć na 2 minuty na 100% mocy. Wyjąć talerz i zostawić na noc.
II DZIEC
Następnego ranka włożyć pomidory do mikrofalówki i suszyć, programując
następująco:
100% mocy 2 minuty, 80% mocy 5 minut, 80% mocy 5 minut
Znów wyjąć, zmienić bibułkę, zostawić na nasłonecznionym oknie na cały dzień.
Wieczór włożyć do mikrofalówki na 2 minuty na 100% mocy. Pomidory powinny być
już gotowe (pomarszczone, dość płaskie, już nie rozciapane, dające się wziąć do ręki).
Gdyby były jeszcze wyraznie niedosuszone, mokre, trzeba jeszcze na parę minut
wstawić do mikrofalówki, ale po każdych 2-3 minutach konieczne jest sprawdzanie ich
stanu, gdyż bardzo łatwo na tym etapie je spalić. Następnie włożyć do mikrofalówki na
1 minutę na 100% mocy świeże łodyżki estragonu i melissy.
Wystudzone pomidory ułożyć w wyparzonym suchym słoiczku, dodać zielony pieprz,
przyprawę prowansalską oraz łodyżki estragonu i melissy, zalać oliwą. Zakręcić
szczelnie słoik.
www.MniamMniam.pl/forum 77
Jotka
UWAGI W SPRAWIE SUSZONYCH POMIDORÓW
Początkowo trzymałam te zrobione przez siebie pomidory w słoiczkach w szafce, ale
zauważyłam, że na jednym zbiera się pleśń, mimo że były przykryte oliwą i mocno
ubite. Więc przełożyłam wszystkie do lodówki. Ponieważ robiłam je w małych
słoiczkach, to nie jest to uciążliwe, nie zajmują tak wiele miejsca. Oczywiście oliwa
trochę przymarzła, ale to nic nie szkodzi, nie ma to wpływu na smak. Zastanawiałam się
nad pasteryzowaniem, ale to pewnie dopiero w przyszłym roku przeprowadzę
eksperyment.
Linn
Przypominam, ze w warzywach w oliwie i bez octu może się wytworzyć jad
kiełbasiany. Pomidory suche, które są sprzedawane na wagę / bez oliwy / w dotyku
przypominają papier. Podobnie te zalewane oliwa: musza być dokładnie wysuszone, a
dodatkowo często kontrolowane.
carbonicum
tez czytałam, ze zanim się je wsadzi do słoika i zaleje oliwa, to trzeba je podgotować w
wodzie z OCTEM!!
czyli tak jak mówiła Linn, może ten ocet troszkę konserwuje?
www.MniamMniam.pl/forum 78
beatapo
SAAATKA Z ZIELONYMI POMIDORAMI
Siedzę i od czasu do czasu mieszam moją sałatkę. Przepis wzięłam od mamy. Podam go
również Wam, może ktoś zechce skorzystać bo to naprawdę bardzo smaczna sałateczka
na zimę do różnych dań.
1 kg marchwi, 1 kg cebuli, 1 mała kapusta włoska, 1 kg zielonych
pomidorów, 0,5 kg papryki czerwonej (niekoniecznie), 10 dkg soli, 10 dkg
cukru, 1 szkl. octu 10%, 1 szkl.oleju
Marchew trzemy na grubej tarce, wrzucamy do gara i dusimy na oleju, następnie
wrzucamy cebulę pokrojoną w półtalarki, poszatkowaną kapustę, paprykę pokrojoną w
paski, zielone pomidory pokrojone w plasterki. Dodajemy sól, cukier ocet i dusimy aż
się udusi, czyli jeszcze kilka minut. Nakładamy do wyparzonych słoików i
pasteryzujemy. Oczywiście ilość składników nie musi być równa 1 kg (u mnie nie jest).
Smacznego!
www.MniamMniam.pl/forum 79
nutinka
SAAATKA Z ZIELONYCH POMIDORÓW
1 kg zielonych pomidorów, 10 dag cebuli, 3 dag soli
zalewa: 0,4 l wody, 0,1 l octu 10%, 10 dag cukru
przyprawy: pieprz, ziele angielskie, liść laurowy
Pomidory bez plam i uszkodzeń umyć i pokroić w cienkie krążki. Cebulę także pokroić
w krążki. Cebulę i pomidory wymieszać z solą, zalać zalewą i pozostawić na 24
godziny. Potem zalewę zlać, dodać 10 dag cukru, kilka ziaren pieprzu, ziela
angielskiego, liść laurowy i zagotować pod przykryciem. Sałatkę ułożyć w wekach,
zalać przygotowanym płynem, słoje zamknąć i pasteryzować około 25 min. Do sałatki z
zielonych pomidorów można dodać czerwoną paprykę pokrojoną w krążki.
tristis
PRZECIER POMIDOROWY
Moja Mama drogą doświadczeń doszła do cudownie gęstego i słodziutkiego przecieru
pomidorowego. Dojrzałe pomidory kroi się w ćwiartki wycinając przy okazji trzpienie i
brzydkie miejsca. Następnie odparowuje się je w sokowniku-niezbyt długo, wystarczy
pół godzinki. Zostawia się je w, sokowniku, aby jeszcze odciekły, można też wyłożyć je
jeszcze na sito. Kiedy odcieknie już większość wody, należy je zmiksować końcówką z
nożykiem i przetrzeć przez sitko, aby pozbyć się ziarenek i skórek. Dobrze jest to robić,
kiedy pomidorki są jeszcze ciepłe (lepiej się przecierają). Przecier jest naprawdę gęsty-
nieraz nawet taki, ze trzeba go do słoiczków nakładać łyżką. W sumie gęstość zależy od
tego na jak długo zostawimy pomidorki do odparowania i odcieknięcia. Ale i tak-
przepis jest ekspresowy. Polecam:) Potem wystarczy zapasteryzować słoiczki.
www.MniamMniam.pl/forum 80
Aganiok
AROMATYCZNY PRZECIER POMIDOROWY
5 słoików po 1/2 l
5 kg pomidorów, 5-6 cebul, 10 ząbków czosnku, 10 listków laurowych
1 szkl. oleju (wersja lux - dodać oliwę), kilka ziaren pieprzu, sól, pieprz,
suszony tymianek (może być też świeży)
Czosnek i cebulę obrać, posiekać.
Pomidory pokroić na ćwiartki, zalać 5 szklankami wody, dodać 1/2 czosnku, cebulę
listki laurowe, ziarna pieprzu, wymieszać.
Gotować na małym ogniu około 30 minut, mieszając. Przetrzeć przez sito
Olej, resztę czosnku dodać do przecieru, przyprawić solą, pieprzem i tymiankiem.
Gotować aż przecier zgęstnieje.
Gorący przecier przełożyć do wyparzonych słoików, zakręcić.
Pasteryzować 20 minut.
A pózniej zimą otwierasz taki słoik z pysznym sosikiem pachnącym ziołami!!!!!!!!!
www.MniamMniam.pl/forum 81
Anerite
KETCHUP
Na 1 litr przecieru pomidorowego wziąć 1/8 l octu 10%, 15 dkg cukru, 0,3
dkg soli kuchennej, 1,5 dkg miazgi cebulowej i 0,5 dkg przypraw Å‚Ä…cznie:
gozdziki, cynamon, pieprz, gałka muszk. i miazga czosnku.
Przyprawy korzenne moczyć w occie na gorąco w ciągu 1-1,5 godz. Wyciąg odcedzić,
dodać soli i cukru i wymieszać z przecierem pozbawionym ziaren. Ogrzać prawie do
wrzenia i wlać do wyparzonych słoików lub butelek o szerokich szyjkach. Ma mieć
konsystencję zawiesistą i jednolita, żywą barwę. Naczynia zamknąć i pasteryzować w
temp. 80-85 C 45 min. Ja bym próbowała i do smaku i dodała to i owo przed
pasteryzacja.
Może trochę ostrej papryczki i może więcej przypraw, cos mi tu za mało.
Anerite
AAGODNY SOS POMIDOROWY
na 1 kg pomidorów wziąć 30 dkg kwaśnych jabłek, 12 dkg cebuli, 1 dkg
cukru, 0,5 dkg soli i 0,5 dkg łącznie papryki, pieprzu, cynamonu, i gałki
muszk.
Przecier z pomidorów wymieszać z przecierem z jabłek i cebuli (wcześniej
rozgotowanej), dodać sól i cukier i do gorącego sosu włożyć woreczek (np. z gazy) z
przyprawami, pogotować. Gorący sos zlać do naczyń i zalakować
www.MniamMniam.pl/forum 82
Anerite
SOS CHILIJSKI
1 kg. pomidorów po obraniu i bez pestek, 2 dkg soli, 8 dkg cukru, 7 dkg
zmielonej cebuli, 5 dkg octu 10% i 0,2 dkg przypraw Å‚Ä…cznie: czosnku,
gozdzików, cynamonu, ziela ang. pieprzu i gorczycy.
Zrobić wyciąg octowy z przypraw, jak w keczupie (p. wyżej), połączyć z miazga
pomidorowa, solą i cukrem i gotując zagęścić, do zawiesistej konsystencji. Wlać do
naczyń i pasteryzować jw.
A jeszcze podam
SAAATKA Z ZIELONYCH POMIDORÓW W OCCIE
na 1 kg zielonych pomidorów wziąć po 12 dkg soli i cukru, 1/5 l. octu 6%, 3
cebule, 0,5 dkg gorczycy, 2 strÄ…ki ostrej papryki, 2 listki laurowe, po 5
ziaren ziela ang. i czarnego pieprzu.
Umyte i suche pomidory pokroić w grube plastry, a cebule w cienkie. Wymieszać,
posolić i odstawić na 24 godz. Po tym czasie pomidory wycisnąć i zalać 1/4 l lekko
wrzącym octem. Odstawić, w następnym dniu odlać, wziąć świeży 6% ocet, połączyć z
1/4 l wody, przegotować z korzeniami i cukrem, na wrzący wrzucać pomidory i
gotować 20 min. Ostudzić, dodać gorczycy i wekować. Mam jeszcze pomidory puree i
pasta i cale pasteryzowane oraz pomidory kiszone. Te kiedyś próbowałam i mi nie
smakowały. Ja bym dodała więcej ostrej czuszki do ketchupu, ale, jak kto woli. Anerite.
www.MniamMniam.pl/forum 83
Linn
LUTENICA Z ORZECHAMI
Tej domowej nie mogę niestety znalezć. Podaje natomiast jeden z przepisów zawartych
w książce "Z pomidorem w herbie kuchnia bułgarska".
5 kg pomidorów - 10 kg słodkiej papryki - 2,3 szklanki oliwy - 500 g
orzechów włoskich - 3-4 główki czosnku - sól
Dojrzale pomidory umyć, pokroić w ósemki i gotować, aż zmiękną, przetrzeć przez sito.
Otrzymana masÄ™ gotować na maÅ‚ym ogniu, aż zgÄ™stnieje na purée.
Jędrne czerwone papryki umyć, usunąć gniazda nasienne, pokroić w paski i ugotować w
słonej wodzie; jeszcze cieple przetrzeć przez sito.
Zmieszać pomidory z papryka i oliwa, posolić do smaku / około 120 g soli / i gotować,
aż zacznie pryskać.
Gorącą lutenicę wkładać do słoików, a z wierzchu zalać oliwa na 2 palce.
Przy podawaniu przyprawić do smaku octem i roztartym czosnkiem oraz tłuczonymi
orzechami.
Dodatek do mięs.
www.MniamMniam.pl/forum 84
melmire
KONFITURA Z ZIELONYCH POMIDORÓW
2 kg zielonych pomidorów, 2 cytryny, 1600 g cukru
Pomidory i cytryny pokroić w cieniutkie plastry. Ułożyć je w półmisku zamiennymi
warstwami posypując cukrem. Zostawić na 24 godziny. Przełożyć do rondla,
doprowadzić powoli do wrzenia. Gotować przez 2 godziny często mieszając. Zdjąć
pianę, sprawdzić konsystencje, i myk, do słoików
melmire
KONFITURA Z POMIDORÓW
2 kilo dojrzałych, ale jędrnych pomidorów, 750 g jabłek, 2 kilo cukru,
skórka z 2 cytryn, 2 szczypty cynamonu, gozdzik
Umyć pomidory, sparzyć wrzątkiem i obrać ze skórki. Pokroić na ćwiartki usuwając
nasiona. Jabłka obrać i pokroić w kostkę.
Pomidory z cukrem i przyprawami gotować na małym ogniu aż zgęstnieją (ok 30
minut). Po tym czasie dodać jabłka, dobrze wymieszać i gotować dalej (tzn aż uznamy
ze starczy ) Przelać do słoików .
www.MniamMniam.pl/forum 85
matriocha
PAPRYCZKA
papryka
zalewa: 9 szkl. wody, 1 szkl. octu (10%), 40 dkg cukru, 8 dkg soli
ziele angielskie - bezpośrednio do słoika, gozdziki - bezpośrednio do słoika
Paprykę oczyścić, pokroić w kawałki (dowolne) i włożyć do słoików. Zalać zalewą i
gotować ok. 10 min
giga28
PAPRYKA
Paprykę umyć odciąć ogonki, usunąć pestki pokroić na ćwiartki lub ósemki wrzucić na
wrzącą wodę na 3 min, aby zmiękła , włożyć do słoików ...
Przygotować zalewę:
na 1kg. papryki 0,5 litry wody 0,5 szklanki octu 10% , 1 łyżka soli, popieprzyć ,2 łyżki
cukru ziele ang. Zagotować zalać słoiki i jeszcze na koniec do każdego słoika po 2 łyżki
oleju . Zakręcić i zapasteryzować około 30 min. Mój mąż to robi w słoikach po dżemie
.... więc to jest mniej więcej z 5 kg. papryki około 35 słoiczków !!!!
www.MniamMniam.pl/forum 86
matriocha
PAPRYKA- BARDZO SMACZNA!!!!!!!
Papryka czerwona, gruba, okrągła.
Usunąć nasiona, pokroić na grube kawałki, wypłukać, sparzyć wrzątkiem i układać w
słoikach ciasno- jedna przy drugiej.
Zalewa: 4 litry wody, 1 litr octu 10%, 4 łyżki soli, 1 kg cukru, ziele
angielskie, liść laurowy, pieprz w ziarenkach
Zagotować zalewę i gorącą zalewać paprykę w słoikach.
Na końcu do każdego słoika wlać po 3 łyżki oleju.
Pasteryzować 5-8 minut.
www.MniamMniam.pl/forum 87
Edi
PAPRYKA
1kg papryki kolorowej (żółta, czerowna, zielona, pomarańczowa)
przyprawy: czosnek, suchy koper, pieprz cały, ziele angielskie, liść
laurowy
zalewa: 0,5litra wody, 10 dag cukru, 2 dag soli, 0,10 litra octu 10%
paprykę umyć, oczyścić z nasion pokroić w większe paski i ułożyć w słoikach na
przemian kolory i do każdego słoika włożyć ząbek czosnku, gałązke kopru suchego,
kilka ziaren pieprzu i ziela angielskiego oraz 2 listki laurowe
przygotować zalewę i gorącą napełniać słoiki
pasteryzować około 25 minut
www.MniamMniam.pl/forum 88
beatapo
PAPRYKA
A ja mam taki przepis na pysznÄ… paprykÄ™:
2 kg papryki, 75 dkg cebuli
Paprykę pokroić, oczyścić z nasion, cebulę pokroić w półkrązki. Posolić i odstawić
osobno na 30 min.
Zalewa: 6 szkl. wody , 1 szkl. octu 10%, 20 dkg cukru, 4 ziela angielskie, 2
listki laurowe
Składniki zalewy zagotować.
Wymieszać paprykę z cebulą. Układać do słoików. Zalać gorącą zalewą i pasteryzować
15-20 min
Linn
PAPRYKA MARYNOWANA SANATORYJNA
- 4 kg papryki / czerwonej, zielonej i żółtej / - 1 duża główka czosnku
- 80 g soli - 1 szklanka octu 10% - 1 szklanka cukru - 3/4 szklanki oleju
słonecznikowego
· paprykÄ™ pokroić w paski ,· czosnek pokroić w plasterki, wymieszać z solÄ… i odstawić
na 4 godziny
· do czosnku wlać ocet, olej, wsypać cukier, wymieszać i odstawić na 4 godziny
· paprykÄ™ uÅ‚ożyć w sÅ‚oikach, zalać sosem i odstawić
Mam ten przepis, ale zastanawiam się nad tym "... odstawić". Pasteryzować? Choćby
kilka minut?
www.MniamMniam.pl/forum 89
dickw
PAPRYKA CZERWONA LUB RÓŻNOKOLOROWA Z
CEBUL
Dodaje jeszcze jeden na paprykę z cebula (czasami "służy" jako przystawka )
1,5 kg papryki, 0,5-0,7 kg cebuli,
zalewa: 20-30 dkg cukru, 0,5 l octu 10%, 0,5 l wody, 2 łyżki soli, liście
laurowe, ziele ang.
Cebule pokroić w plastry, paprykę w paski. Cebule i paprykę (oddzielnie) posypać solą
i odstawić na 24 godz. Odcisnac. Na wrzącą zalewę wrzucać wymieszana z cebula
paprykę, gotować 2-3 min. Gorącą wkładać do słoików. Można chwile pasteryzować.
dickw
SALATKA Z PAPRYKI I POMIDORÓW
1 kg papryki czerwonej, 30 dkg twardych pomidorów, 20 dkg cebuli, 3-4
zÄ…bki czosnku
zalewa: 1,5 szkl. wody, 1/2 szkl. octu winnego 6%, po łyżeczce soli, cukru,
gorczycy, pieprzu, ziela ang., 3-4liscie laurowe, 3-4 łyżki oleju
Paprykę zblanszowac, obrać ze skórki, pokroić w paski. Pomidory pokroić w ósemki,
cebule w plasterki. Warzywa i czosnek ułożyć w słoikach. Zagotować zalewę z
przyprawami, zalać sałatkę w słoikach. Na wierzch każdego wlać po łyżce oleju,
zamknąć. Pasteryzować 20 min.
www.MniamMniam.pl/forum 90
matriocha
a to jest z mniammniama :
SAAATKA PAPRYKOWO-BURACZANA
-8 sporych papryk -8 dużych cebul -8 sporych buraków -cukier do smaku
-sól do smaku -ocet 10% do smaku -1/2 szklanki oleju -ew. ziele angielskie
,liście laurowe
Buraki ugotować w łupinach, ostudzić, obrać i grubo zetrzeć. Dodać paprykę pokrojoną
w krótkie paseczki i cebulę w piórka.
Warzywa wymieszać, doprawiając do smaku solą, cukrem i octem. Dolać olej i jeszcze
raz wymieszać.
Sałatkę przełożyć do słoiczków [350-500 ml];do każdego włożyć ew. listek laurowy i
kilka ziaren ziela angielskiego. Pasteryzować 15-25 minut.
Dodatkowe informacje:
Gdy podajemy sałatkę do obiadu, możemy doprawić ją czosnkiem oraz majonezem.
www.MniamMniam.pl/forum 91
Elwira
DIABELSKI SOS PAPRYKOWY
Latem, gdy jest sezon na paprykę-także tę ostrą, robię sobie z niej przetwory do mini-
słoiczków.
1/2 kg ostrej papryki [czerwonej], 1/2 kg cebuli, 1/2 kg papryki Å‚agodnej
[mięsistej], olej, sól
Paprykę słodką opiekam w folii aluminiowej lub obgotowuję w lekko osolonej wodzie.
Po tej czynności powinna łatwo odejść skórka. Paprykę pokroić w kawałki, cebulę
drobno posiekać. Na oleju zeszklić i poddusić cebulę, paprykę słodka i ostrą-pokrojoną
w paski lub kostkę. Całość posypać dużą ilością soli i podlać wodą. Przykryć i dusić do
zupełnej miękkości warzyw. Sos przełożyć do blendera i miksować przez kilka chwil,
aż sos nabierze jednolitej konsystencji [w miarę możliwości].
Gotowy sos zagotować i przelać gorący do słoiczków [max.200-250 ml],szybko
zakręcić i pasteryzować ok.10 minut.
Taki sosik, w zależności od przygotowanej konsystencji, może służyć jako
smarowidełko do wędlin czy sera, do pizzy, zapiekanek oraz jako przyprawa do sosów,
zup, sałatek.
Ja wolę przygotować sos w takiej postaci, ale np. mój tato uwielbia taki sos-pastę
przygotowany razem z pestkami z ostrej papryczki. Jest piekielnie ostry, a spora
zawartość soli powoduje, że sosik nie psuje się. Zawsze po otwarciu słoiczka i wybraniu
części jego zawartości, resztę zalewam dla pewności łyżką oleju.
www.MniamMniam.pl/forum 92
matriocha
PIKANTNA PASTA PAPRYKOWA
ostra papryka, cebula, czosnek, szczypta cukru, majeranek, sól, oliwa
Paprykę (bez pestek) kroimy na drobne cząstki. Cebulę na pól. Wszystko przemielić
mikserem lub maszynką do mięsa. Dodajemy sól, cukier, majeranek.
Nakładamy do słoików, zalewamy na wierzchy oliwą.
franki
PATISONY
Patisony można dodać do lecza i zapasteryzować na zimę.
Tzn.; z kolorowych papryk, cebuli, pomidorów, dyni, kabaczka i patisonów ugotować
coś w rodzaju bigosu. Włożyć do słoików i pasteryzować
www.MniamMniam.pl/forum 93
Iwcia
PESTO
Ja w tym roku zrobiłam pesto do słoików po raz pierwszy.
Zmiksowałam bazylię z oliwą z oliwek i solą. Tak przygotowany półprodukt
zamknęłam w słoiczkach i zapasteryzowałam. No i zobaczymy za jakiś czas jak wyszło.
Dodam wtedy pozostałe składniki i będzie pesto z prawdziwego zdarzenia.
MagdazMediolanu
Już kiedyś było na forum, ale może warto przypomnieć: pesto bierze nazwę od
włoskiego czasownika "pestare" co znaczy zbić, zmiażdżyć, zgnieść uderzając.
I tradycyjnie robi się je nie w mikserze a w mozdzierzu kamiennym, bron Boże nie w
metalowym. Cos w tym musi być. Po pierwsze pesto jest starsze niż miksery, po drugie
kontakt z metalem chyba mu dobrze nie robi
iwcia
Kiedyś gdy robiłam pesto z takiej młodziutkiej bazylii kupionej w supermarkecie
goryczki nie zauważyłam, choć (wiem, że niepoprawnie) robiłam je przy pomocy
takiego siekającego miksera. Goryczka pojawiła się, gdy pesto robiłam z takiej
działkowej nieco przerośniętej bazylii. Pewnie właśnie o to chodzi, że roślina mogła być
już nieco za stara. Tak poza tym to strasznie choruje ta taki fajny stary kamienny
mozdzeż, bo jakoś te mosiężne do mnie nie przemawiają. No i z takiego to pesto było
by mniam mniam. Rozglądałam się w już w kilku miejscach, ale ogólnie to ciężko
dostać.
Bazylia na bank dostaje tej goryczki wtedy, gdy zakwitnie. Dlatego najlepiej zbierać
listki i robiąc z nich pesto (tylko w mozdzierzu) przed zakwitnięciem roślinki.
www.MniamMniam.pl/forum 94
Linn
PESTO
Pesto można przechowywać w lodowce przez okres około 1 tygodnia, w pojemniku
hermetycznym i pokryte oliwa / na 1 cm /.
Można je zamrozić, ale wtedy starty ser dodaje się bezpośrednio przed użyciem /pesto
należy uprzednio rozmrozić wstawiając do lodówki na niezbędny okres czasu/.
Pesto nie może być nigdy gotowane ani rozgrzewane.
Dodawanie do makaronu:
Do miski / wazy / włożyć kilka łyżek pesto, dodać 1-2 łyżki wody / w której gotowali
się makaron /, połączyć, dodać makaron, dodać resztę pesto, wymieszać i podawać
natychmiast.
Pesto można dodawać do makaronów typu: tagliatelle, lasagne, farfalle, spaghetti,
linguine, a także gnocchi.
Można tez dodawać je do makaronów robionych z maki białej z dodatkiem
kasztanowej. Można do makaronu dodawać zieloną fasolkę i ziemniaki pokrojone w
kostkę / gotuje się je w wodzie, do której pózniej wrzucony zostanie makaron / można
je dodawać także jako nadzienie do lasagni /.
Informacje: Ristorante Locanda della Tamerice, Ostellato / Ferrara /
Dokładniejsze ilości składników: 100 g bazylii, 50 g orzeszków piniowych, 60 g
parmigiano / grana padano /, 30 g pecorino, 1-2 ząbki czosnku, kilka kryształków grubej
soli, oliwa aż do uzyskania właściwej konsystencji.
Proporcje serów wg indywidualnego smaku.
www.MniamMniam.pl/forum 95
choco
KONFITURA Z POMARACCZY
Ja znalazłam cos takiego, ale niestety niesprawdzone, więc nie wiem czy mogę
polecać...
Pomarańcze obrać, wyjąć miąższ z osłonek - musi być tego 1 kg. Na to wsypać 1 kg
cukru żelującego i odstawić na jakieś 4 godziny.
Doprowadzić do wrzenia, mieszając. Gotować 4 minuty na silnym ogniu. Przełożyć do
słoików i od razu zamknąć Tylko tyle udało mi się znalezć...
www.MniamMniam.pl/forum 96
MagdazMediolanu
SMAŻONA SKÓRKA GRAPEFRUITOWA
Się kroi skórkę z odrobina miąższu w takie paseczki 1 cm na 3 cm. Zalewa się zimną
wodą, zagotowuje, odcedza ... i tak trzy razy w koło Macieju. Żeby gorzkie wyszło i
brudy różne. Potem się gotuje w syropie z wody i cukru około 1 godziny aż się syrop
wygotuje. Suszy siÄ™ na kratce do ciasteczek i potem albo siÄ™ turla w cukrze, albo siÄ™
macza w roztopionej czekoladzie i ponownie suszy na kratce. Pomarańczową też tak
można robić.
W moim przepisie jest na cztery grejpfruty 300 gr. cukru i 1/4 litra wody, czyli
szklanka. Robiłam z połowy, bo miałam tylko dwa grejpfruty.
www.MniamMniam.pl/forum 97
karmelek
DŻEM POMARACCZOWY
1,5 kg dyni, skórka z 4 pomarańczy i jednej cytryny (wyparzone i
cieniutko obrane), płaska łyżeczka kwasku cytrynowego, 70dkg cukru
Dynię obrać, usunąć pestki, pokroić w kostkę. Dodać skórki z pomarańczy i cytryny
pokrojone w drobne paseczki i dusić pod przykryciem aż dynia będzie całkiem miękka.
Dodać kwasek cytrynowy, ostudzić. Następnego dnia zagotować bez przykrycia,
ostudzić. Powtarzać gotowanie przez 3-4 dni, żeby odparował nadmiar wody. Gdy masa
będzie już dość gęsta, dodać cukier i ewentualnie odrobinę aromatu pomarańczowego
lub cytrynowego, zagotować. Gorący dżem rozłożyć do wyparzonych słoików, mocno
zamknąć, spasteryzować.
karmelek
DŻEM CYTRYNOWY
4 duże cytryny, pomarańcza, 1,2 kg cukru, 6 szklanek wody
Cytryny i pomarańczę umyć, sparzyć wrzątkiem, osuszyć, przepołowić, wycisnąć sok
do dużego emaliowanego garnka i wlać 4 szklanki wody. Do małego garnka włożyć
wszystkie pestki wybrane z owoców i zalać 2 szklankami wody, nakryć pokrywką.
Skórki z owoców dwukrotnie zemleć w maszynce, dodać do soku z wodą, nakryć
pokrywką. Odstawić oba garnki na 24 godz. Następnego dnia przelać wodę, w której
moczyły się pestki do dużego garnka, a pestki odrzucić. Garnek postawić na małym
ogniu, masę doprowadzić do wrzenia i powoli gotować, aż skórki będą miękkie. Dodać
cukier i mieszać drewnianą łyżką, aż całkowicie się rozpuści. Powoli doprowadzić do
wrzenia. Gotować na dość dużym ogniu ok 10 minut. Zrobić próbę krzepnięcia. Gotowy
dżem przełożyć do wyprażonych w piekarniku słoików, zamknąć je pokrywkami i
zostawić do wystudzenia.
www.MniamMniam.pl/forum 98
karmelek
DŻEM GREJPFRUTOWY
2-3 duże grejpfruty, 50 dkg cytryn, 1,5 kg cukru, 10 szklanek wody
Owoce umyć, sparzyć wrzątkiem, osączyć i osuszyć. Skórki pokroić w wąskie paski.
Zdjąć z owoców białą wewnętrzną skórkę, a owoce grubo posiekać, zachować
wszystkie pestki. Do podwójnie złożonej gazy włożyć białą skórkę z owoców oraz
pestki, ścisło zawiązać, ułożyć gazę na dnie emaliowanego garnka i przywiązać nitką do
jednego z uszek. Włożyć do garnka pokrojoną skórkę oraz posiekany miąższ z
cytrusów, wlać wodę, doprowadzić do wrzenia, a potem gotować na małym ogniu przez
2 godz., aż skórka będzie miękka, a połowa wody odparuje. Wyjąć z garnka gazę z
zawartością, przestudzić i wycisnąć dokładnie płyn do garnka. Dodać cukier i mieszać
drewnianą łyżką, aż całkowicie się rozpuści. Powoli doprowadzić do wrzenia i gotować
na silnym ogniu przez 10 min. Zrobić próbę krzepnięcia. Dalej postępować jak przy
dżemie cytrynowym.
Jak zrobisz któryś z tych dżemów to podziel się wrażeniami.
www.MniamMniam.pl/forum 99
Magda z Mediolanu
DŻEM Z CYTRUSÓW
On nie jest tylko z pomarańczy. Jest z jednej pomarańczy, jednego grejpfruta i jednej
cytryny. Nieważne, co większe, co mniejsze. Ma być trzy sztuki, każda inna. 3 cytrusy.
Plus 1,5 kg. cukru
cytrusy wyszorować. Pokroić w plastry a potem w mniejsze kawałki. Ze skórką.
Włożyć do gara, wsypać cukier, dolać 2,2 litra wody. Odstawić na całą noc.
Nazajutrz postawić na ogień, gotować odkryte 2 godziny.
Sprawdzić czy kropla wzięta między dwa palce się "ciągnie". Jeśli tak, jest gotowa.
Włożyć do słoików, zakręcić, itp.
www.MniamMniam.pl/forum 100
karmelek
MARMOLADA ANGIELSKA
Jak obiecałam tak i piszę:
3 pomarańcze, 2 cytryny, 1 grapefruit, 1 kg cukru, ew. woda
Obrać pomarańcze i cytryny, moczyć skórki przez 3 dni dwa razy dziennie zmieniając
wodę. Obrać grapefruita i połamać go na cząstki. Włożyć do garnka pokrojone owoce i
drobniutko pokrojone skórki i cukier. Smażyć w garnku z grubym dnem na wolnym
ogniu ok 4 godz. mieszając od czasu do czasu. Skórki oczywiście bez albedo.
Ja osobiście jeszcze tego nie robiłam ale przepis podawała pewna pani w TV, a inne
rzeczy tej pani, które robiłam były bardzo dobre.
Poszperawszy w swojej kuchennej biblioteczce znalazłam jeszcze przepis na dżem
pomarańczowy bez pomarańczy.
www.MniamMniam.pl/forum 101
Linn
KONFITURA Z POMARACCZY
Konfiturę z pomarańczy robię zawsze na tzw. oko.
Najważniejszy jest wybór pomarańczy; powinny być hodowane bez użycia środków
chemicznych. Jeśli ich nie ma, trudno. Powinny mieć dość cienka skórkę i dużo soku.
Jeśli w dotyku są lepiące albo maja lekki biały nalot, na pewno były użyte środki
chemiczne. Ostatecznie można je umyć bardzo dokładnie / szczoteczka / i kilkakrotnie
sparzyć. Zresztą przy innych tez to nie zaszkodzi.
Ja biorę zwykle 5-6 pomarańczy, ale dlatego że mam odpowiedni wielkością garnek. Po
umyciu i sparzeniu, kroje je na pół, a następnie na cieniutkie półplasterki. Wkładam do
miski i zalewam przegotowana woda. RobiÄ™ to wieczorem, a rano wrzucam wszystko /
zmacerowane półplasterki pomarańczy i wodę / do garnka szerokiego i niskiego.
Najpierw gotuje wszystko przez około 20 minut, a potem zmniejszam gaz i odparowuje
pozostała wodę. Dodaje niecały 1 kilogram cukru, rozpuszczam go i dalej smażę aż do
uzyskania właściwej konsystencji / mieszając drewnianą łyżką; nic nie może przywrzeć
do dna /. Reszta taka sama jak poprzednio. Jeśli cukru jest za mało, dodaje jeszcze
trochÄ™.
Skorka pomarańczowa nadaje smak smak lekko gorzkawy. Jeśli ktoś robi konfiturę
pierwszy raz, może polowe pomarańczy pokroić ze skorka, a polowe bez. Można tez
jedna z pomarańczy zastąpić dwiema cytrynami, albo dwie pomarańczę 1 grejpfrutem.
Wszystko zależy od indywidualnego smaku.
www.MniamMniam.pl/forum 102
Linn
KONFITURA Z KLEMENTYNEK
Podrzucam pomysł: konfitura z klementynek. Prosto z włoskiej TV.
Zrobić dużo, wlać do ładnych słoiczków, zamknąć, pokrywkę przykryć kawałkiem
kolorowego płócienka i zawiązać kokardkę.
1 litr soku z klementynek, 500 g cukru, skórki z klementynek / cześć
pomarańczowa możliwie / sparzone i pokrojone w kwadraciki - ilość wg
uznania
Sok wlać do garnka, dodać cukier, zagotować itd. aż do uzyskania odpowiedniej
konsystencji. Pod koniec dodać skórki.
Przelać gorącą konfiturę do słoików, zamknąć, odwrócić i wystudzić.
www.MniamMniam.pl/forum 103
Anonimowy
DŻEM CYTRYNOWY
4 duże cytryny, pomarańcza, 1,2 kg cukru, 6 szklanek wody
Cytryny i pomarańczę umyć, sparzyć wrzątkiem, osuszyć, przepołowić, wycisnąć sok
do dużego emaliowanego garnka i wlać 4 szklanki wody. Do małego garnka włożyć
wszystkie pestki wybrane z owoców i zalać 2 szklankami wody, nakryć pokrywką.
Skórki z owoców dwukrotnie zemleć w maszynce, dodać do soku z wodą, nakryć
pokrywką. Odstawić oba garnki na 24 godz. Następnego dnia przelać wodę, w której
moczyły się pestki do dużego garnka, a pestki odrzucić. Garnek postawić na małym
ogniu, masę doprowadzić do wrzenia i powoli gotować, aż skórki będą miękkie. Dodać
cukier i mieszać drewnianą łyżką, aż całkowicie się rozpuści. Powoli doprowadzić do
wrzenia. Gotować na dość dużym ogniu ok 10 minut. Zrobić próbę krzepnięcia. Gotowy
dżem przełożyć do wyprażonych w piekarniku słoików, zamknąć je pokrywkami i
zostawić do wystudzenia.
Grapefruitowy pózniej naskrobię. A jak zrobisz to napisz jak smakuje.
www.MniamMniam.pl/forum 104
Malinna
MARMOLADA RABARBAROWA HIRAM
W związku z panującym apetytem na rabarbar, podaję przepis na dżem, który znalazłam
dzisiaj na forum "Kuchnia" Gazety Wyborczej.
1kg rabarbaru, 1kg cukru, 1 wyszorowana cytryna, 3 łyżki imbiru
Pokroić rabarbar na małe kawałki. Wymieszać w szklanej misie z cukrem, imbirem i
pokrojoną na małe kawałki skórką cytryn. Zostawić na noc. Następnego dnia
gotować na małym ogniu do miękkości. Po godzinie gotowania zrobić próbę gęstnienia
(czy krzepnie kropla marmolady na zimnym talerzyku).
Imbir- w proszku. Na 15 dag rabarbaru mniej więcej 1/3-1/2 płaskiej łyżeczki. Ale
myślę sobie, że nie zaszkodzi dodać ciut więcej - wypróbuję.
www.MniamMniam.pl/forum 105
melmire
KONFITURA Z RABARBARU I CYTRYNY
2 kg rabarbaru pokrojonego w kawałki, 6 filiżanek cukru(!!), sok z jednej
cytryny, jeden kawałek cynamonu, filiżanka rodzynek, skórka z 2 cytryn
rabarbar z cukrem, sokiem i cynamonem gotować przez około godzinę mieszając od
czasu do czasu. Dorzucić rodzynki i skórkę z cytryn, gotować jeszcze przez około 10
minut, przełożyć do słoików
www.MniamMniam.pl/forum 106
Jotka
KONFITURA Z RÓŻY
W okresie karnawałowym, przy okazji smażenia pączków, poruszany był temat
konfitury z róży. Wiele osób było zainteresowanych zrobieniem takiego smakołyku.
Otóż już można, te właśnie krzaki róż, z których robi się konfiturę do nadziewania
pączków i ciasteczek, już kwitną. Mają słodki, bardzo intensywny zapach i
amarantowy, biskupi kolor. Te krzaki kwitną dość długo, w zasadzie do sierpnia,
przynajmniej w Małopolsce.
Ja już wczoraj robiłam tę konfiturę według przepisu:
25 dag płatków róży cukrowej, 50 dag cukru, łyżeczka kwasku
cytrynowego
(jakby się miało mniej róży po proporcje są takie: cukru 2 razy tyle ile ważą róże)
Płatki trzeba dokładnie przebrać, żeby nie zaplątał się jakiś listek, czy robaczek (!),
ewentualnie odciąć białe końcówki (jeśli naprawdę są duże), potem zalewa się to gorącą
wodą, po chwili odcedza, odciska, dodaje cukier (2 razy tyle, ile ważą suche płatki) i
uciera. Na końcu dodaje się sok z cytryny (lub kwasek cytrynowy) i pakuje do
słoiczków twist. Nie trzeba pasteryzować.
Do tej pory ucierałam te płatki ręcznie w makutrze, ale w tym roku pomyślałam sobie,
że przecież jestem w końcu kobietą XXI wieku i wrzuciłam wszystko do malaksera.
Znakomicie i szybko się roztarło.
Płatki róży kupiłam na targu. Za 30 dag płatków zapłaciłam 6 zł. Z tej porcji wyszło mi
3 małe słoiczki (średnica 6 cm, wysokość 8 cm).
Ta róża rośnie również dziko, nie tylko w ogrodach, więc w czasie wycieczki za miasto
warto się rozejrzeć, tylko uważajcie bardzo na jej kolce, są bardzo ostre, bardzo małe i
potrafią się wbijać bardzo głęboko w palce.
Nieotwierane słoiczki wytrzymają do karnawału! Tylko trzeba je trzymać bez dostępu
światła; dobra jest piwnica (ale ja się boję chodzić do piwnicy!), więc trzymam w szafie
spiżarkowej (takiej wbudowanej w ścianę), tam jest w miarę chłodno i ciemno. Na
wierzch konfitury daję pergamin posmarowany spirytusem i dopiero zakręcam.
Oczywiście i słoiczki i zakrętki wyparzam wrzącą wodą, tylko trzeba pomalutku
wlewać wrzątek do ciepłych słoiczków, żeby nie popękały. Niektórzy wkładają puste
słoiki do gorącego piekarnika, ale ja wolę wrzątek.
www.MniamMniam.pl/forum 107
Jak się otworzy słoiczek, to już trzeba zużyć go w miarę szybko, choć dwa, trzy dni na
pewno wytrzyma w lodówce. Ja wkładam różę do malutkich słoiczków, wtedy jest taka
porcja w sam raz na jedne ciastka. Zapach tej róży jest obłędny, taki słodziutki.
Nalle, jeżli chodzi o zamrażanie, to ja Ci nic nie poradzę, bo kompletnie nie mam
doświadczenia w tym względzie. Może ktoś nam coś podpowie? Czy to dobry pomysł
zamrozić konfiturę?
Woda do sparzenia płatków daję tyle, żeby tylko je przykryły, można wymieszać łyżką,
one zaraz zmiękną, no, tak sflaczeją i stracą kolor. Zrobią się bladoróżowe, ale po
procesie miksowania znów będą ciemne, w kolorze buraczkowo-biskupim.
Dziką różę łatwo poznać, to duży krzew, bardzo słodko pachnie. Zrobiłam zdjęcie
słoiczków razem z kwiatem obok, będzie na mojej stronie, jak tylko Grześ doda. Tę
różę łatwo też spotkać, przynajmniej w Małopolsce, dużo tego tutaj jest. Ale też wiele
gospodyń ma ją w swoich ogródkach. Teraz będzie tego mnóstwo na targu, bo jej płatki
to główny składnik kwiatów sypanych przez dziewczynki w Boże Ciało.
www.MniamMniam.pl/forum 108
adaska
RZODKIEWKI KONSERWOWE
1 kg rzodkiewek (najlepiej małych), 4-5 szkl. czerwonego octu winnego
1-2 listki laurowe, 4-5 gozdzików, pół łyżeczki suszonego tymianku, 2 łyżki
soli, szczypta cukru
Rzodkiewki umyć, osuszyć, włożyć do salaterki, posypać solą, przykryć i zostawić na
noc. rano opłukać i osuszyć. Zagotować ocet ze wszystkimi przyprawami. Gotować pod
przykryciem ok. 10 min. Do wrzącego octu wrzucić rzodkiewki na ok. 2-3 min., wyjąc
łyżką cedzakową, włożyć do wyparzonych słoiczków. Marynatę gotować bez
przykrycia jeszcze kilka min., gorącą zalać rzodkiewki, szczelnie zamknąć ,
pasteryzować na sucho.
Jeżeli chodzi o pasteryzację na sucho, to polega to na tym, że jak już zamkniesz słoiczki
to trzeba je postawić do góry dnem i odstawić w ciepłe miejsce na jakiś czas. Ja zawsze
przykrywam słoiczki kocykiem i tak sobie stoją cały dzień a nawet noc i dopiero
zanoszÄ™ do piwnicy.
A jeżeli chodzi o smaczek to smakują jak rzodkiewki , tylko trochę ostrzejsze. Dobrze
pasują do męska z grilla albo wódeczki Podobne zastosowanie jak ogórki korniszonki,
albo cebulka marynowana. Same też smakują
www.MniamMniam.pl/forum 109
bajaderka
SZPARAGI W SAOIKACH
Szparagi umyć i odsączyć, można je pokroić na kawałki lub zostawić cale - zależy jak
wysokie masz słoiki. Wrzucić do gorącej wody i gotować 3 minuty, jeszcze gorące
włożyć do wyparzonych słoików, zostawiając około 2 cm wolnej przestrzeni na górze.
Dodać łyżeczkę soli do słoika (słoik litrowy), zalać wrzącą woda. Dobrze zakręcić i
pasteryzować przez 30 minut w gorącej wodzie.
www.MniamMniam.pl/forum 110
matriocha
ÅšLIWKI WGIERKI MARYNOWANE
według K.Pyszkowskiej "Z działki na stół i do spiżarni" - nie próbowałam (nie lubię
marynat
Proporcje: 2 kg śliwek, 0.5 litra wody , 0.4 kg cukru , 0.15 litra octu 6-
procentowego lub łyżeczka kwasu cytrynowego , przyprawy .
Dobrą marynatę otrzymuje się ze śliwek węgierek zrywanych kiedy są już ciemne , lecz
jeszcze bardzo jędrne. Śliwki trzeba bardzo dokładnie wymyć w ciepłej wodzie w celu
usunięcia z ich powierzchni woskowego nalotu. Śliwki można marynować w całości lub
z usuniętymi pestkami albo pokrojone na połówki. Dla lepszego wykorzystania
opakowań najlepiej jest układać ciasno połówki śliwek; ponadto trzeba odrzucać
robaczywe. Do słojów z owocami dodawać przyprawy takie , jak gozdziki , cynamon ,
pieprz , ziele angielskie , suche nasiona kopru . Można również dodać kawałeczek
imbiru oraz szczyptę białej gorczycy. Gorącą zalewą napełnić słoje. Owoce w słojach o
pojemności do 0,5 litra pasteryzować przez 20 minut.
uff koniec cytatu . Mam nadzieję że o to Ci chodziło
w tejże samej książce pisze, że nalot łatwiej schodzi, gdy na litr wody dodamy łyżeczkę
sody.
www.MniamMniam.pl/forum 111
MagdazMediolanu
ÅšLIWKI MARYNOWANE
Co do zalewy się nie wypowiadam, bo każdy ma swój sposób. jedni lubią na ostro inni
na słodko. ja daje sporo cukru, bo lubię słodkie.
Ale przestrzegam jednej zasady: śliwki węgierki marynuje w całości, ale przedtem je
dziobię wykałaczką żeby podziurawić skórkę. Oraz zalewę zagotuje, zalewam śliwki i
odstawiam. Potem, na drugi dzień, zlewam zalew, znowu zagotowuje i znowu zalewam
gorącą. Powtarzam te operacje trzy razy. Potem studzę w słoju i zamykam bez
pasteryzowania.
Nie wiem dlaczego tak się robi, ale to jest przepis ze starej książki kucharskiej i już.
www.MniamMniam.pl/forum 112
wodniczka
RENKLODY
Renklody robiłam tylko raz i bardzo wdzięcznie się prezentowały w słoikach jako
śliwki we własnym soku. Fakt-pracochłonne!
Średnio dojrzałe śliwki trzeba sparzyć, obrać ze skórki i wyjąć pestkę. Następnie
włożyć do słoików, wsypać cukier(2-3 łyżki na 10 śliwek) a po kilkunastu godzinach
jak puszczą sok-pasteryzować. Wyglądają bardzo malowniczo, syrop jest złotawy,
pięknie pachnie i można go rozcieńczać z wodą - daje pyszny napój.
www.MniamMniam.pl/forum 113
nutinka
WGIERKI MARYNOWANE
2 kg śliwek
zalewa: 0,5 l wody, 50 dag cukru, pół łyżeczki soli, 0,15 l octu 10%
przyprawy: gozdziki, cynamon, imbir, gorczyca
Dobrą marynatę otrzymuje się ze śliwek ciemnych, ale jeszcze jędrnych. Śliwki
dokładnie umyć w ciepłej wodzie w celu usunięcia z ich powierzchni woskowego
nalotu. Śliwki można marynować w całości lub w połówkach. Do słojów z owocami
dodać gozdziki, cynamon, pieprz i ziele angielskie. Można również dodać kawałeczek
imbiru oraz szczyptę białej gorczycy. Przygotować zalewę i gorącą napełnić słoje.
Pasteryzować około 25 min.
www.MniamMniam.pl/forum 114
marianella
. Mirabelki - śliczne, małe, żółciutkie śliweczki, które po naciśnięciu palcami łatwo się
rozdzielają na połówki a sucha pesteczka po prostu z nich wypada - pyk. Z mirabelek
robię najlepszy pod słońcem dżemik:
DŻEM MIRABELKOWY
Na 1 kg mirabelek - 800-900 g cukru
Owoce miksuje z cukrem, doprowadzam (mieszając - to ważne) do wrzenia i gotuje
jeszcze 3 minuty. No i do słoiczków, pod kocyk itd. Palce lizać.
www.MniamMniam.pl/forum 115
Linn
KONFITURA Z TRUSKAWEK
Na 1 kg truskawek potrzeba od 0,8 do 1,0 kg cukru. Ilość zależy od tego, jak bardzo
słodkie maja być konfitury. Należy jednak pamiętać, ze cukier jest także środkiem
konserwującym: im go więcej, tym lepiej przechowają się nasze wyroby.
Truskawki / zdrowe / należy delikatnie umyć, bardzo dobrze osuszyć i usunąć szypułki.
Włożyć do garnka niskiego, szerokiego i o grubym dnie / najlepszy byłby miedziany,
ale kto ma taki; ja używam stalowego INOX 18/10 /. Na wierzch wsypać cukier /
najlepiej nie wszystko od razu, gdyż może być dla nas za dużo /.
Można dodać sok z polowy cytryny lub skórkę z cytryny / tylko żółtą cześć /. Cytryna
wydobywa aromat truskawek, ale nie jest konieczna.
Najpierw dusić na bardzo niskim ogniu, mieszając drewniana łyżką tak długo, aż
rozpuści się cukier.
Potem można zwiększyć ogień, ale jeśli już, to minimalnie. Kiedy truskawki zaczną się
rozpadać, polowe ich można wyjąć z garnka, a resztę zmiksować / ochładzając
najpierw, aby nie ryzykować zniszczenia miksera. Przyspieszy to cala operacje, ale nie
jest konieczne.
Dodać resztę truskawek i smażyć konfiturę do momentu, aż będzie ześlizgiwać się z
łyżki powoli, a kropla jej na talerzyku zachowa formę kulki / nie rozpłynie się na płasko
/. Ten moment jest najważniejszy.
Gotowa konfiturę przełożyć do słoiczków na gorąco, zamknąć i odwrócić. Zostawić do
wystygnięcia i ponownie odwrócić.
Przechowywać w miejscu chłodnym, suchym i ciemnym.
Ogólne zasady dotyczą także innych konfitur, choć czasem zmienia się sposób
przygotowania owoców / np. pomarańcze należy wieczorem pokroić w cieniutkie
półplasterki i zalać woda, a smażyć dopiero rano /.
Do konfitur można także dodawać inne składniki: np. likier maraschino, imbir / robiłam
takie z brzoskwiń /, nawet siekane migdały.
Taka domowa produkcja nie jest skomplikowana ani bardzo czasochłonna / ja na ogol
jednocześnie oglądam TV lub czytam książkę /. Spróbujcie!
www.MniamMniam.pl/forum 116
sd_silver
DŻEM Z TRUSKAWEK
Moja mama do dżemu z truskawek dodaje poziomki (około 1/3 poziomek, 2/3
truskawek), dzięki temu dżem jest i smaczniejszy i bardziej gęsty, widać poziomki maja
jakieś właściwości żelujące.
Bajaderka
DŻEM Z WINOGRON
Moja sąsiadka robi bardzo łatwy dżem z winogron:
8 szklanek winogron, 6 szklanek cukru
Umyte winogrona lekko rozgnieść, dodać cukier i zagotować. Smażyć około 30 minut,
często mieszając, przełożyć gorące do gorących słoików i dobrze zakręcić.
www.MniamMniam.pl/forum 117
Linn
GALARETKA Z WINOGRON
W moim archiwum znalazłam przepis na galaretkę z winogron:
1 kg soku z winogron / jednego koloru lub mieszanych / 500 g cukru
woda
- winogrona włożyć do garnka, dodać szklankę wody na każdy kg obranych winogron,
dusić na małym ogniu aż zaczyna pękać / zacznie wychodzić sok /
- sito metalowe / plastikowe / wyłożyć cienkim płótnem, lekko nawilżonym
- winogrona przełożyć na sito i zostawić na cala noc w celu przefiltrowania soku / nie
zgniatać winogron /
- rano wlać sok do garnka, dużego i niskiego, a następnie dodać cukier / 500 g na każdy
kilogram soku /
- gotować na maleńkim ogniu, stale mieszając i kontrolując gęstość, aż do momentu
wytworzenia się galaretki / co jakiś czas nabierać galaretkę łyżką i wrzucać ja do
garnka; galaretka jest gotowa kiedy krople spadają z trudem lub w ogóle się nie tworzą /
- kiedy konsystencja będzie odpowiedni, zdjąć garnek z ognia i galaretkę nieco
przestudzić
- jeszcze gorącą umieścić w słoikach i szybko zamknąć / bez pasteryzowania /
www.MniamMniam.pl/forum 118
mAnth
GALARETKA Z WINOGRON
Ja winogrona przerabiam na galaretkę, ale taką "przecierową", tzn. krótko gotuję
owoce, po czym przecieram przez sito tak, że do słoików trafia miąższ. Pózniej już idę
na łatwiznę i używam żel-fixu. Taka galaretka jest nieprzejrzysta, słodko-kwaśna
(idealna do przekładania kruchych ciastek), ma drobne kryształki glukozy albo raczej
jakiegoś kwasu owocowego i musi być przechowywana w chłodnym miejscu, jak chyba
wszystkie przetwory z cukrem żelującym. W tym roku planuję zrobić sok z winogron -
sokownik, mało cukru i butelki z szeroką szyjką i kapslem. Mój ukochany bardzo sobie
chwali sok mieszany winogrono+aronia (niestety, nie mam już aroni).
www.MniamMniam.pl/forum 119
Anusiaczek
WINOGRONA NA RAUSZU
(na ok. 2 słoje po 1,5l)
po 50 dag ciemnych i jasnych winogron, cytryna, 0,7 l koniaku lub brandy,
szklanka białego wina, 2 laski cynamonu, 50 dag cukru, 2 czerwone chili
Cytrynę sparzyć, skórkę obrać spiralnie. Winogrona opłukać, poobrywać gronka,
osuszyć. Wino i koniak wymieszać. Chili umyć.
Winogrona, laski cynamonu, skórkę z cytryny i chili ułożyć w słojach, zasypać cukrem,
zalać alkoholem, zamknąć.
Przez pierwsze 8 dni, co jakiś czas lekko potrząsać słojami, aby cukier dobrze się
rozpuścił.
Marynata jest gotowa po 4 tygodniach. Można ją przechowywać w chłodnym i
ciemnym miejscu przez 2-3 miesiÄ…ce.
Bardzo jestem ciekawa, co z tego wyjdzie. Szczególnie ciekawi mnie to chili. I jak to
potem jeść? Samo? Z czymś?
Dobrałam się dziś do moich winogron! Co prawda do 4 tygodni brakuje jeszcze kilku
dni, ale tak bosko wyglądały... Nie przepadam za koniakiem, ale winogrona są
REWELACYJNE!!! Polecam!
www.MniamMniam.pl/forum 120
Alka
GAAZKI WINOGRON W MARYNACIE
Po 1/2 kg winogron zielonych i czarnych umyć, osączyć, odcinać nożyczkami ładne
grona i układać je na przemian w słoiczkach, dodając po jednym gozdziku, paseczku
cynamonu, skrawku skórki z cytryny. Zagotować 1 szklankę wody z 40 dkg cukru i 1/4
szklanki 10% octu, dodać szczyptę soli. Gorącym syropem zalewać owoce, szczelnie
zakręcać wieczka, pasteryzować 15 min.
www.MniamMniam.pl/forum 121
Aganiok
KONFITURA Z WIÅšNI
Ja znalazłam przepis na konfiturę z wiśni. Otóż na 1 kg wiśni bierzemy 1 kg cukru.
Wiśnie drylujemy, a sok, który przy okazji wycieknie zostawiamy. W garnku gotujemy
syrop, wsypując do ok 1 szklanki soku (jeśli mamy zbyt mało soku, można uzupełnić
wodą) ten 1 kg cukru. Kiedy się syrop zagotuje, a cukier rozpuści, należy syrop
odszumować, a następnie wrzucić wiśnie. Ponieważ konfitura to całe owoce przesycone
syropem, w tymże syropie, dlatego należy uważać mieszając, aby owoców nie
pokaleczyć (chociaż w przypadku drylowanych wiśni byłoby to trudne ) Smażymy
przez 30 minut, odszumowując na bieżąco. Następnie odstawiamy do następnego dnia,
w temperaturze pokojowej. Następnego dnia znowu smażymy 30 minut (od momentu
zagotowania). Trzeciego dnia to samo. Jeśli mamy zbyt dużo syropu, możemy go zlać
do butelek lub słoików i mamy po prostu sok wiśniowy. A pozostałą konfiturę
przelewamy gorącą do wyparzonych słoików, zakręcamy i stawiamy do góry dnem, aby
się słoiczki dobrze zamknęły. No i czekamy do zimy, kiedy na widok tych konfitur
uśmiechnie nam się buzia
www.MniamMniam.pl/forum 122
marianella
Skoro o wiśniach mowa, to w Dzienniku Polskim z 26 lipca Andrzej Kozioł (cudo nie
dziennikarz) przytoczył nastepujacy przepis Wincentyny Zawadzkiej, autorki "Kucharki
litewskiej" na takie dwa w jednym (cytuje dosłownie):
SOK WIÅšNIOWY OSZCZDNY, A ZARAZEM
POWIDAA
Wybrane z pestek wiśnie, jak na powidła, włożyć do rondla, niech się zagotują; skoro
sok puszcza obficie, zlewać łyżką na serwetę uwiązaną do stołka, dopóty, dopóki go
tyle zostanie, ile trzeba do powideł, aby nie były zbyt gęste. Włożyć do powideł cukru
lub miodu do upodobania i smażyć je często mieszając, aby nie przypadły do rondla.
Odgotować osobno w wodzie na miękko skórki suszone pomarańczowe, odrzucić
białość, pokrajać w paseczki i włożyć do powideł, z którymi jeszcze trochę podgotować
siÄ™ powinny.
Sok smażyć biorąc pól kilograma cukru na trzy szklanki płynu; skoro się usmaży,
jeszcze raz gorący przelać przez serwetę dla sklarowania.
No czyż to nie jest sama poezja kulinarna? Wiśnie mi się już skończyły w ogrodzie, ale
brzmi to tak smakowicie, ze zrobię to cudo (a właściwie dwa) na pewno w przyszłym
roku.
www.MniamMniam.pl/forum 123
adaska
ŻURAWINA? OKI....
Pyszna do białego męska i pieczonego kuraka.
Prawdę mówiąc nigdy nie wypróbowałam tego przepisu bo.......nie mam skąd wziąć
żurawiny. I zawsze łatwiej kupić słoiczek gotowego przetworu Myślę jednak, że
powinien ten przepis być dobry i sprawdzony, bo mam go z książki, z której
wykorzystałam wiele innych przepisów i zawsze były udane. Jest też troszkę
kosztowny, chodzi mi tu o ten miód Ale skoro Ty już masz żurawinę i jeśli fundusz Ci
na to pozwoli i mniamowe dziewczyny nie wymyślą nic innego....może warto
spróbować.
1 kg żurawiny, 1 kg winnych jabłek, 25 dag posiekanych orzechów
włoskich, 3 kg miodu, pół szklanki wody
Przebraną i umytą żurawinę zalać pół szklanki przegotowanej wody i gotować na
małym ogniu, aż będzie miękka, a potem przetrzeć przez sito. W dużym rondlu stopić
miód, do wrzącego wrzucić pokrojone w kostkę jabłka i żurawinę, gotować na małym
ogniu ok. 30 min, stale mieszając. Następnie dodać posiekane orzechy i - nadal
mieszając - gotować jeszcze 30 min. Gorącą żurawinę przełożyć do wyparzonych
słoiczków, pasteryzować koło 10 min. ( można też pasteryzować na sucho).
www.MniamMniam.pl/forum 124
adaska
Znalazłam coś jeszcze:
DŻEM Z DYNI I ŻURAWIN
1 kg dyni, 50 dag żurawin, 75 dag cukru, cynamon w kawałkach, kilka
gozdzików
Żurawiny umyć i przebrać. Zasypać cukrem i odstawić na 1 - 2 godziny. Gotować na
małym ogniu, aż połowa żurawin rozgotuje się. Dynię obrać, zetrzeć na tarce o dużych
otworach i dodać do żurawin razem z kawałkami cynamonu i gozdzikami. Dusić do
chwili aż dynia stanie się szklista. Gorący dżem przełożyć do wyparzonych słoiczków.
www.MniamMniam.pl/forum 125
dickw
SAAATKA WIELOSKAADNIKOWA
Przypomniała mi się jeszcze jedna sałatka, ale ze sklerozą tak bywa
po 1 kg: buraków, marchwi, kapusty białej, cebuli, czerwonych pomidorów
zalewa: 6 szkl. wody, 2 szkl. octu 10%, 2 szkl. cukru, 2 łyżki soli, 2-3 liście
laurowe, kilka ziaren ziela ang.
Buraki i marchew zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Kapustę poszatkować, cebule i
pomidory pokroić w plastry.
Zagotować zalewę. Do gotującej się zalewy wrzucić buraki i gotować ok. 15 min.,
następnie wrzucamy marchew i cebule i gotujemy 10 min., następnie kapustę i
gotujemy kolejne 10 min., na koniec pomidory i gotujemy 5 min.
Wszystko wymieszać i gorące wkładać do słoików.
nutinka
PIKLE Z WARZYW MIESZANYCH
W skład pikli wchodzą: w połowie korniszony, w czwartej części podzielone na
różyczki kalafiory, a w pozostałej - w jednakowej ilości ozdobnie wykrawana marchew
oraz pocięta w skośne kawałki fasola szparagowa.
Korniszony sparzyć i ostudzić zimną wodą, marchew, kalafiory i fasolkę obgotować.
Warzywa ułożyć warstwami w słoikach. Do każdego słoika dodać po kilka ziaren
gorczycy i kilka wiórków zestruganego chrzanu. Przygotować zalewę biorąc na 0,5 l
wody 10 dag cukru i 0,15 l octu 10%. Słoje napełnić zalewą i pasteryzować około 25
min.
www.MniamMniam.pl/forum 126
Aga
SZWEDZKA SAAATKA WARZYWNA
25 dag kapusty włoskiej, 25 dag papryki, 25 dag pomidorów, 20 dag cebuli,
20 dag jabłek, 2 łyżki cukru, płaska łyżka soli, nasiona kopru i kminku,
ziele angielskie, liście laurowe, pieprz, 4 łyżki oleju, 1/2 szklanki octu 6%
Kapustę drobno poszatkować. Paprykę umyć i pokroić w paseczki, usuwając gniazda
nasienne. Pomidory umyć i cienko pokroić na plasterki. Cebulę obrać i pokroić w grubą
kostkę. Jabłka umyć i zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Składniki wymieszać,
połączyć z przyprawami i odstawić w misce na 2 godziny. Ze szklanki wody i octu
ugotować zalewę. Warzywa układać w słoikach do 3/4 ich wysokości i dopełniać
zalewą; do każdego słoika wlać trochę oleju. Zamknąć i pasteryzować w temp. 80 - 90
stopni przez 15 - 20 minut.
www.MniamMniam.pl/forum 127
ivka
SAAATKA WARZYWNA SOLONA
3 kg marchwi, 2,5 kg kapusty włoskiej, 1,5 kg pietruszki (korzeń), 1 kg
selera, 1,5 kg cebuli, 0,5 kg pora 2 kg soli, olej słonecznikowy
Warzywa dokładnie umyć. Cebule obrać, opłukać i pokrajać w piórka. Warzywa
korzeniowe pokroić w kostkę lub słupki. Można je także rozdrobnić na tarce do
warzyw. Przygotowane warzywa wymieszać z solą i pozostawić na kilka godzin.
Przygotowane warzywa włożyć do słoi, ciskając mocno łyżką. Powierzchnię warzyw
zalać warstwą oleju.
ivka
SAAATKA WIELOWARZYWNA
po kilogramie kalafiorów, ogórków kwaszonych, pomidorów, cebuli,
papryki, marchwi i cukini, 5 l wody, 6 łyżek soli, 5 łyżek cukru, 3 łyżki
kwasku cytrynowego, przyprawy (czosnek, suche nasiona kopru, pieprz,
ziele angielskie)
Obgotować kalafior, podzielić na różyczki, cebulę pokroić w krążki, przelać wrzątkiem.
Paprykę umyć i obgotować w całości, pokroić w paski, usuwając nasiona. Obraną
marchew pokroić w cienkie plastry, zagotować. Cukinię obrać, zagotować, pokroić w
ćwierćkrążki. Ogórki kwaszone pokroić w plasterki, pomidory w ósemki. Zagotować
wodę z solą i cukrem, dodać kwasek cytrynowy. Wlać zalewę do słoików (do1/3
wysokości) i układać warstwami warzywa (nie uciskać). Po napełnieniu uzupełnić płyn,
włożyć przyprawy, zakręcić i pasteryzować 20 min.
www.MniamMniam.pl/forum 128
ivka
JARZYNY W OLEJU
0,5 kg cukini, 0,5 kg bakłażanów, 0,75 kg pomidorów, 2 cebule, a strąk
papryki czerwonej, 2 zÄ…bki czosnku, 0,5 szkl. oleju, tymianek, rozmaryn,
liść laurowy, cukier, sól, pieprz.
Młode cukinie i bakłażany umyć, pokroić w plastry, zasypać solą. Pomidory sparzyć,
zdjąć skórkę. Paprykę oczyścić, czosnek i cebulę obrać, wszystkie warzywa pokroić w
kostkę. Rozgrzać olej, zrumienić cebule, dodać paprykę i czosnek, wymieszać, odstawić
na 3 min. Włożyć bakłażany i cukinie, smażyć 10 min, mieszając. Dodać pomidory i
przyprawy, smażyć bez przykrycia 30 min. na małym ogniu, zdjąć, odstawić do
wystygnięcia. Zawartość przełożyć do słoików, zamknąć. Pasteryzować 1 godz. na
małym ogniu.
www.MniamMniam.pl/forum 129
Alka
KONFITURA KAWALERSKA, CZYLI ... OWOCE W
WÓDCE
Truskawki, czereśnie, wiśnie, maliny, morele, brzoskwinie, gruszki, śliwki, renklody,
cukier puder lub drobny kryształ, wódka oraz duży słój, z szerokim otworem tudzież
najlepiej z korkiem; ilość owoców zależna od fantazji, ilość cukru zawsze równa ilości
owoców, ilość wódki wystarczająca do pokrycia danej warstwy owoców (owoce nie
mogą mieć kontaktu z powietrzem).
Truskawki myjemy, osuszamy na sicie, pozbawiamy szypułek. Malin nie myjemy.
Czereśnie i wiśnie płuczemy, osuszamy i zależnie od humoru drylujemy lub nie. Morele
i brzoskwinie parzymy, pozbawiamy skórki, a następnie przepołowiwszy - również i
pestek. Umyte i osuszone renklody i śliwki przepoławiamy i pozbawiamy pestek.
Gruszki obieramy, dzielimy na ćwiartki i pozbawiamy gniazd nasiennych. Owoce
dokładamy wtedy, gdy są; tymczasem trzymamy słój w miejscu chłodnym i chronionym
przed niezdyscyplinowanymi Å‚akomczuchami. Zdyscyplinowani zabierajÄ… siÄ™ do
jedzenia w ok. 2 miesiące po ostatnim "dopełnieniu'', tj. wtedy, gdy świat na zewnątrz
jest już tak szary i smutny, że koniecznie potrzeba czegoś do rozweselenia.
Uwaga: zestaw owoców może być nieco inny, ważne, aby były reprezentowane różne
owoce, tj. miękkie i twarde, i żeby było ich kilka rodzajów.
www.MniamMniam.pl/forum 130
Alka
KLASYCZNY "RUMTOOF", CZYLI OWOCE W
RUMIE
Bierzemy 4-5-litrowy garnek kamienny lub gliniany, najlepiej z pokrywkÄ…,
przygotowujemy zapas 3 l rumu oraz 2,5 kg cukru i przystępujemy do działania
pamiętając, że wszystkie owoce powinny być dojrzałe, ale nie przejrzałe i koniecznie
zdrowe.
W czerwcu kładziemy na dno garnka 0,5 kg umytych i osuszonych na sicie truskawek,
bez szypułek. Zasypujemy je cukrem (0,5 kg) i zalewamy rumem (0,5 l). Garnek
przykrywamy lub obwiÄ…zujemy celofanem.
W lipcu dokładamy do garnka 0,5 kg umytych i pozbawionych ogonków, ale nie
wydrylowanych wiśni lub też 25 dag wiśni i 25 dag malin. Zasypujemy je cukrem (25
dag) i zalewamy rumem (0,25 l).
W sierpniu dokładamy na wierzch 0,5 kg moreli, brzoskwiń lub śliwek (albo
wszystkiego po trochu) z tym, że wcześniej owoce myjemy, parzymy, obciągamy ze
skórki, przekrawamy na pół i wyjmujemy pestki. I te owoce zasypujemy cukrem (25
dag) i zalewamy rumem (0,25 l).
We wrześniu dodajemy do garnka 0,5 g renklod i mirabelek - umytych,
przepołowionych i bez pestek. Zasypujemy je cukrem (25 dag) i zalewamy rumem (0,25
l).
W pazdzierniku dokładamy 0,5 kg obranych i pokrajanych w ćwiartki gruszek (bez
gniazd nasiennych), zasypujemy cukrem (25 dag) i zalewamy pozostałym rumem.
Po mniej więcej miesiącu sprawdzamy, czy owoce są przykryte rumem, i jeśli tak nie
jest, to uzupełniamy jego ilość. Nie dajemy się skusić i nie kosztujemy! Od czasu do
czasu lekko potrzÄ…samy garnkiem.
Pod koniec listopada albo na Boże Narodzenie triumfalnie wyciągamy garnek i
zaczynamy konsumpcję. Mieszankę tę można podawać w miseczkach, tj. owoce z
rumem, można podawać osobno rum, używając owoców do deserów (tj. zastępując nimi
owoce z kompotu - oczywiście dla dorosłych!) lub też podawać same owoce zalane
szampanem (uwaga: działa błyskawicznie!).
www.MniamMniam.pl/forum 131
mariape
SYROP NA KASZEL BABCI BRONI
(można go zrobić tylko na wiosnę, ale za to potem się ma na długo)
W lesie nazrywać młodziutkich odrostów sosnowych, oczywiście w taki sposób, aby
drzewko jak najmniej ucierpiało, czyli z pędów bocznych.
Zasypać do słoja warstwami z cukrem. Wytworzy się syrop, który po zlaniu
spasteryzować. Jest świetny na kaszel.
zdrówka
www.MniamMniam.pl/forum 132
Anerite
KWAS CHLEBOWY
A jeszcze zapomniany kwas chlebowy, ale potrzeby razowy chleb, pyszności,
zwłaszcza w lecie: 1 kg czerstwego razowego chleba, 7 l. wody, 4 dkg drożdży, 20 dkg
cukru.
Chleb pokroić na cienkie kromki, wysuszyć lekko w piekarniku, włożyć do kamiennego
garnka/garnków, zalać wrzątkiem, przykryć gaza. Po jednej dobie w pokojowej temp.
przecedzić. Drożdże rozetrzeć z cukrem, (łyżką) dodać do płynu, dodać resztę cukru
rozp. w wodzie. Przykryć gaza. Zostawić na dobę do fermentowania. Przecedzić przez
gazę. Można dodać rodzynki. Rozlać do słoików twist. Nałożyć przykrywki. Zostawić
w pokojowej temp. przez dobę i jak zrobi się pianka, przenieść do niskiej temp. 5-15
stopni C. Gotowy do picia po 3 dobach. Trzymać w chłodzie. Czuj duch, Anerite
www.MniamMniam.pl/forum 133
Anerite
WARZYWA (MARCHEWKA, OGÓREK, KALAFIOR,
SELER ITP.) W OSTREJ ZALEWIE OCTOWEJ
Ups, a znalazłam w starej książce - przetwory, skład zalewy w gramach na kg. zalewy:
woda- 700 gramów, ocet 6%- 170, cukier - 80, sól - 50, nać kopru, chrzan, estragon, nać
selera i pietruszki, czosnek, pieprz, liście czarnej porzeczki, laurowe i benzoesan sodu -
tego do 2 gramów. Przyprawy tak na oko rozsądnie, nie ma co podawać szczegółowo,
nacie po 10 gramów, liści laurowych 5 szt. Można dodać czerwona ostra papryczkę i
gorczyce. Zalewa: wrzucić do wody przyprawy, trzymać na wolnym ogniu 30 min. po
czym zagotować, nakryć i odstawić na noc. Następnego dnia dodać sól i cukier i
benzoesan sodu, zagotować, ocet na końcu i zdjąć z ognia. Warzywa: korniszony,
kalafiory, marchew, fasolka w strączkach, cebula i podobne, oczyścić, krotko
obgotować i chłodne układać w słoikach, zalać zalewa i pasteryzować. Można tez
owoce, jak śliwki, lub mieszane, gruszki jabłuszka rajskie itd. - do owoców skład
zalewy jest troszkę inny. Tu są gotowe, ale bardzo kwaśne, dla mnie za kwaśne, ale
trzymają się wiecznie. Pyszne są śliwki węgierki w occie do mięsa i wędlin na święta,
delicje. Czuj duch, Anerite.
www.MniamMniam.pl/forum 134
GIGA
KOSTKI ROSOAOWE MISNE
400g mięsa mielonego /wołowina/, 250g warzyw /seler naciowy, marchew,
cebula, szałwia, rozmaryn, czosnek, 1 pomidor/, 200g soli grubej, 3 łyżki
czerwonego wina, 1 liść laurowy. 1 gozdzik
zmiksować warzywa, włożyć do garnka dodać sól, mięso, wino, liść laurowy, gozdzik i
gotować przez 30 min na wolnym ogniu mieszając. Pod garnek podłożyć płytkę
azbestowa. Po ugotowaniu ostudzić, włożyć do miksera i zmiksować aby powstała
konsystencja papki. Przechowywać w słoiku w lodowce.
1 mała łyżeczka zastępuje 1 kostkę rosołową.
www.MniamMniam.pl/forum 135
GIGA
KOSTKI ROSOAOWE WARZYWNE
200g selera naciowego, 2 marchewki, 1 cebula, 1 pomidor, 1 cukinia, 1
ząbek czosnku, 1 garść pieczarek, 1 liść laurowy, kilka liści bazylii,
szałwia, 1 łyżka oleju extravergine, 1 pęczek zielonej pietruszki /natki/,
50g soli grubej
warzywa zmiksować, dodać sól i olej, gotować na wolnym ogniu 20 min /aż do
wyparowania wody/, ostudzić i zmiksować. Przechowywać w słoiczku w lodowce.
1 łyżeczka zastępuje 1 kostkę rosołową.
SMACZNEGO!
Zapomniałam dopisać - do kostek warzywnych można dodać po zmiksowaniu 50g
parmezanu mielonego i wymieszać.
PA!
należy je przechowywać w lodowce, w słoikach szklanych, zamknięte / są słone wiec
nic im nie grozi/ mięsa nie wolno smażyć tylko ugotować razem z warzywami,
warzywa można najpierw zmiksować lub tez drobno pokroić, natomiast ważne jest
rozdrobnienie po ugotowaniu.
Potrawy należy solić dopiero po rozpuszczeniu się kostki.
mięso ma bycz ugotowane niesmażone, warzywa zmiel na drobnice, wody nie dodawaj
ani tłuszczu - nie ma tych składników w przepisie - należy tylko gotować na małym
ogniu i mieszać, to się na pewno nie przypali. Od momentu zagotowania 25-30 min.
PA!
www.MniamMniam.pl/forum 136
tinca
TUSZONKA
W wersji rosyjskiej to mięso wieprzowe, z królika itp. uduszone i zakonserwowane. W
domowej wersji można przygotować i pasteryzować w słoiku, świetnie smakuje. Ja
mięso wieprzowe np. łopatkę kroje w drobne kawałki, przyprawiam solą, pieprzem
ciasno upycham w słoiku zakręcam i pasteryzuję w pierwszy dzień 4 godziny, a w
następny jeszcze dwie. Można dodać cebuli, czosnku, listek laurowy i stosować do
pieczywa zaraz po obrobieniu termicznym i zastygnięciu. Smaczne.
www.MniamMniam.pl/forum 137
Franki
MISO W SAOJACH LUB WEKACH, JAKIE ROBIAY
NASZE BABKI
"Witam!
Też miałam z tym problem, ale na szczęście moja mama mnie poratowała.
Wystarczy, jakiekolwiek mięso ugotować lub udusić w przyprawach bądz w warzywach
(ale nie rozgotować, tylko tak, aby było w miarę miękkie) i przełożyć do słoików,
(przecedzić przez sito, tzn. w słoiku może znajdować się samo mięso!!! + wywar),zalać
wywarem, tak na 3/4 słoika. Słoik zamknąć i pasteryzować tak jak kompoty. Dla
bezpieczeństwa można dodać troszkę żelatyny - jeżeli podróż będzie trwała parę dni.
Proszę pamiętać - mięso w słoiku bez warzyw i przypraw!!!!
Pozdrawiam!!!
www.MniamMniam.pl/forum 138
graza
MISO W SAOJACH LUB WEKACH
kiedyś robiłam też męsko do słoików. Obsmażałam kawałki mięsa na patelni, aż było
dość rumiane, dolewałam wody i smażyłam jeszcze chwilę. Jeżeli miałam duże ilości
mięsa , każdą kolejną porcję w rzucałam do garnka i na koniec wszystko dusiłam aż
było prawie miękkie, ale nie całkiem. Przekładałam do słoika, dolewałam powstałego
sosu (ok 1/4 słoika). Potem pasteryzowałam ok 15-20 minut od zagotowania.
Następnego dnia jeszcze raz je pasteryzowałam tyle samo czasu
www.MniamMniam.pl/forum 139
kido
MIELONKA
Mięso bez ścięgien i dużych kawałków tłuszczu zmielić doprawić do smaku solą i
pieprzem dodać czosnek roztarty z solą. Układać w słoikach 1/2 l dobrze ugnieść
pozostawiając 4 cm od górnej krawędzi. Pasteryzować 3 razy w odstępach 24
godzinnych po 1 godzinie. Można dodać odrobinę żelatyny, aby lepiej związało.
Elwira
MIELONKA
Jeśli mięsko potraktować malakserkiem z ostrymi nożami, dodając nieco wędzonego
boczku lub podgardla-otrzymujemy coś a'la METKA. Zalewając to w słoiku niewielką
ilością smalcu, otrzymamy smaczną domową konserwę.
A dodatek żelatyny sprawi, że mięsko będzie miało troszkę galaretki. Tylko trzeba
dodać też trochę wody i przypraw. Nie zapominać o czosnku !
Oczywiście, że się pasteryzuje ! W zależności od wielkości słoiczków:30-50 minut 2-3
krotnie w ciągu kolejnych 2-3 dni [dzień po dniu]-co podobno dobija ostatecznie
bakterie, które nie poległy przy pierwszej pasteryzacji
Warto robić te przetwory w słoikach nie mniejszych niż pół litra i po upchnięciu męska,
zalać kilkoma łyżkami płynnego smalcu, co stworzy po zapasteryzowaniu wierzchnią
warstewkÄ™, jak w puszkach
www.MniamMniam.pl/forum 140
kwidzinska
MIELONKA
...co do mielonek.
Nadaje się każdy rodzaj mięsa. Musi bycz mieszane-pół chudego pół średnio tłustego
NBP boczek-nie za tłusty. Część chudego mięsa pokroić w kosteczkę, resztę przemielić
na grubych oczkach. Wtedy brałam oryginalne opakowanie "pekoru". Mięso zważyć-
zachować proporcje podane na opakowaniu. Wymieszać z tymi cudami z paczuszki- i
zostawić na dobę, wtedy włożyć w słoiki-najlepiej małe po drzemie- /na jedno
śniadanie/ i gotować około godziny na małym ogniu.
Próbowałam na inny sposób tez-Na kilo mięsa -1 łyżeczka soli peklowej- może być
czubata-jak kto lubi- pamiętaj ze po ugotowaniu będzie slońsze- jak w stanie surowym.
Z przypraw- co się nawinie -czosnek, dużo gorczycy, ziele angielskie- mielone,
szczyptę mielonego kminku, pieprz, roztarty liść laurowy, majeranek, tymianek,
oregano, wszystko razem wymieszać- dodać l1-2 łyżek wody, pozostawić do
następnego dnia--te proponuje gotować półtora godziny. Można też dodać trochę
suszonej włoszczyzny- podnosi walory smakowe. A żeby nie było za ściśle to można
dodać pól namoczonej w wodzie bulki.
Tajemnica mielonek i innych zapraw mięsnych- to oryginalna przyprawa "peklor"-na
opakowaniu namalowany różowy świński ryjek- można było przed laty dostać w
każdym sklepie. Peklor zawierał sól peklową i mnóstwo innych przypraw. Do tego na
opakowaniu były podane dokładnie proporcje ilości wody i miecha. Do mięs
stosowałam peklowanie na "mokro", a do mielonek na"sucho". Próbowałam z solą
peklową- doprawiałam ziołami- ale to nie było to.
Żelatyna nie potrzebna-galaretka sama się wytworzy po gotowaniu, a na wierzchu
wytworzy się wianuszek tłuszczu.
www.MniamMniam.pl/forum 141
Elwira
SMALCZYK
W moim rodzinnym domu często robiło się smalczyk ze skwareczkami lub cebulką.
Może dlatego ja też często go przyrządzam, ale już w mniej tradycyjny sposób.
Przyznam, że nie bardzo lubię kroić słoninę, ale chętnie kupuję zmieloną przez grubsze
sito.
Po stopieniu słoninki dodaję posiekaną cebulę, trochę Vegety, zmiażdżony czosnek [w
ulubionej ilości].Gdy smalczyk jest prawie gotowy, dodaję grubo starte jabłko i sporo
majeranku. Taki smalczyk wlewam do małych słoiczków [po sam
wierzch],pozostawiam do ostygnięcia i zakręcam. Przechowuję w lodówce. Gdy robię
więcej, zakręcam na gorąco, co powoduję jakby zapasteryzowanie.
Czasem robię porcjami, dodając nie wszystkie dodatki razem, tylko do każdej porcji
smalcu różne dodatki [osobno cebulę, osobno jabłko].Smaczny jest też smalec z
dodatkiem zmielonej kiełbasy. Dobra jest kiełbasa swojska lub jakaś wiejska pieczona.
Ale każda zwykła też nada smalczykowi ciekawego smaku.
Robiłam też kiedyś z pieczarkami [posiekanymi lub startymi na grubej tarce] oraz
innymi grzybami.
www.MniamMniam.pl/forum 142
ABi
SMALEC TAKI Z ZIOAAMI AROMATYCZNY
Możesz też upiec różne męska np. karczek lub boczuś pokroić od razu w plastry
upchnąć po kilka do słoika i zapasteryzować. Możesz od razu zrobić zapas na dwa trzy
wypady. Potem w lesie odkręcasz słoiczek i pakujesz na chlebek smakowity, pachnący
plaster np. boczusia. To mięsko w słoikach spokojnie wytrzyma kilka (kilkanaście) dni
nawet bez lodówki. Tak samo możesz zrobić z kotletami mielonymi, jeśli lubisz na
zimno.
Pamiętaj tylko, aby prze pasteryzowaniem na dno wlać odrobinę sosu z pieczenia lub
tłuszczu ze smażenia (kwestia bezpieczeństwa podczas pasteryzacji).
www.MniamMniam.pl/forum 143
tinca
MARYNOWANIE GRZYBÓW W SOLI
Wybieramy małe, twarde owocniki, które czyścimy na sucho, kroimy i pozostawiamy,
aby nieco zwiędły. Osuszone plasterki grzybów mieszamy z solą, ubijamy w słoju i
zasypujemy warstwą soli. Słoje zakrywamy. Na 1 kg grzybów dodajemy 100-150 g soli.
Grzyby myje się przed przygotowaniem potrawy w bieżącej wodzie i używa do
przyrzÄ…dzenia zup.
MROŻENIE GRZYBÓW
Oto rady praktyków:
Druga uwaga dotycząca kulinarnych aspektów grzybowych dotyczy kurek (Cantharellus
cibarius) i rydzyków (Lactarius deliciosus). Otóż niezależnie od walorów smakowych
obu gatunków w postaci naturalnej zarówno rydze jak i kurki polecam marynowane
albo mrożone. Z mrożeniem jest jednak pewien kłopot. Otóż oba gatunki nie chcą być
mrożone na surowo. Jeżeli kurki lub rydze po opłukaniu zamrozi się można być
pewnym, że po rozmrożeniu grzyb będzie niedobry. Wychodzi z tego ( jak mawia mój
kolega, który kiedyś zamroził kosz kurek, ok. 7 kg) gorzka "szmata". Oba gatunki
można zamrozić, ale po obgotowaniu. Grzyby gotuje się parę minut (blanszowanie) i po
ostygnięciu i odlaniu wody zamraża. W tym przypadku można mieć do dyspozycji
prawie świeże grzyby przez cały rok.
W ogóle polecam przechowywanie grzybów mrożonych. Podobno można mrozić
surowe i nawet w niektórych hipermarketach można spotkać mrożone podgrzybki, kurki
i prawdziwki za horrendalne pieniÄ…dze, ale wg mnie jest to nieefektywne, bo zabiera
mnóstwo miejsca w zamrażarce. Znacznie lepiej jest zamrażać półprodukt: grzybki
obgotowane w niewielkiej ilości osolonej wody lub uduszone w tłuszczu (osolone) bez
innych dodatków. Ja zawsze po sezonie mam zapas kurek obduszonych na tłuszczu i
zimą jajecznica na kurkach, jak ze świeżych grzybów, jest przysmakiem na niedzielne
śniadanie.
www.MniamMniam.pl/forum 144
Jotka
SUSZENIE W KUCHENCE MIKROFALOWEJ
Na pewno można suszyć zioła, grzyby i skórki owoców cytrusowych to mam podane
w specjalnej książce, omawiającej nietypowe zastosowania kuchenki mikrofalowej.
Zioła trzeba opłukać, osuszyć i grubo posiekać. Grzyby oczyszcza się i kroi, skórki
cytrusów kroi w paski lub w kostkę. Na talerz mikrofalówki kładzie się kawałek
pergaminu, rozkłada produkty do suszenia, przykrywa drugim kawałkiem pergaminu i
włącza kuchenkę na 2 minuty na 100% mocy. Jeśli po tym czasie będą jeszcze wilgotne,
dosusza siÄ™, sprawdzajÄ…c, co 30 sekund. Przechowuje siÄ™ ususzone produkty w szczelnie
zamkniętych słoikach.
marianella
SUSZENIE W KUCHENCE MIKROFALOWEJ
Ja suszę taką mieszankę - pęczek koperku, pęczek natki z pietruszki, pęczek
szczypiorku, parę listków selera. Całą tę zieleninę siekam dość grubo i rozkładam na
podwójnej warstwie papierowego ręcznika, przykrywam tak samo złożonym
papierowym ręcznikiem i włączam mikrofalówkę na pełną moc na 30 sek. Robię tak
kilkakrotnie (czas zależy od wilgotności jarzyn i mocy mikrofalówki), odkrywając
zieleninÄ™ i "przesiewajÄ…c" ja miedzy palcami. W razie potrzeby wymieniam mokre
papierowe "pieluchy" na suche. Ususzone zielone trzymam w szczelnie zamkniętym
słoiczku.
www.MniamMniam.pl/forum 145
Julie
Ja dostałam kiedyś taką małą książeczkę "101 praktycznych porad - kuchenka
mikrofalowa".
Jest tam parę ciekawych pomysłów na wykorzystanie mikrofalówki.
Oto kilka z nich:
1. AUSKANIE CEBULI I CZOSNKU
Ułóż w naczyniu 75 g niedużej cebuli. Nastaw kuchenkę na pełną moc i czas 45 sekund,
a potem wyciskaj cebulę od strony ogonka aż wyskoczy z łupin.
Czosnek - ułożyć 3 ząbki na dnie kuchenki, włączyć na pełną moc i czas 15-30 sek, aż
się czosnek nagrzeje. Wyciskać z jednego końca, aż wysunie się z łuski.
2. BLANSZOWANIE MIGDAAÓW.
Wlej 300ml wody do litrowej miski i podgrzewaj na pełnej mocy przez 3-4 minuty do
zawrzenia. Wrzuć 140 g całych migdałów w skórkach. Grzej dalej przez 1 min.
Odsączyć wodę, odstawić migdały do wystygnięcia. I zdjąć skórki.
3. JAK SUSZYĆ ZIOAA
Susz po 15 g ziół naraz. Dodatkowo wstaw miseczkę wody. W trakcie suszenia kilka
razy przewracaj zioła. Odstaw by wystygły, a potem przetrzyj przez sito.
(1. Usuń łodyżki z ziół liściastych. Dokładnie opłucz i osusz na miękkim papierowym
ręczniku. 2. Rozłóż zioła na papierowym ręczniku, przykryj drugim i włóż do
mikrofalówki (+ miseczka wody) 3. Ustaw program na pełną moc i czas 4-5 min. Susz
aż stracą kolor i staną się kruche)
www.MniamMniam.pl/forum 146
4. WARZYWA NA PARZE
Ułóż warzywa w misce z 30-45 ml wody. Wystarczy tylko para by się ugotowały. (np.
Brokuły po neapolitańsku - brokuły z oliwkami, czerwoną papryką, kaparami,
czosnkiem i migdałami.
5. CYTRUSY
Obieranie cytrusów i wyciskanie soku będzie łatwiejsze, jeśli ogrzejesz owoce w
mikrofalówce, nakłuwając najpierw skórkę.
* Aby wysuszyć skórki, rozłóż je na papierowym ręczniku i trzymaj w mikrofalówce
przez 1 min. Przełóż raz.
* Skórki tarte susz w misce, 30-60 sek na pełnej mocy. Zamieszaj raz.
6. MAKARONY
* Tagliatelle i makarony ozdobne (rurki, świderki, kokardki) - włóż do naczynia, zalej
całkowicie gotującą się wodą, zamieszaj. Gotuj bez przykrycia, zamieszaj raz w trakcie
i odstaw na 3 min.
* Spaghetti - jak wyżej. Odstawić na 5 minut.
Jeśli będzie ktoś zainteresowany dalszą częścią na jakiś konkretny temat to dajcie znać.
Chętnie napisze.
www.MniamMniam.pl/forum 147
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
kuchnia przepisy mniammniam pl SERNIKIKuchnia Przepisy Mniammniam Pl Tortykuchnia przepisy mniammniam pl salatkiKuchnia Ciasteczka Przepisy Mniammniam PlFinlandia Kuchnia Przepisy [PL] [pdf]Kuchnia Przepisy MniaMowiczówFinlandia Kuchnia Przepisy(1)więcej podobnych podstron