ftpc. Ml Gftądb •
lana
asussaaw spec? sana z pąkńt «Ataą VT ę0k? phn i fasfl ipBoa^
wmmkm$
(*ij- Szczzat). W grobach faćp^crdi dwano zazwyczaj 2 lob 3 araby aa ^ aie spalone w przeciwieństwie do hmych członków rado. Zaaarśś drhdmi 1jy§ w drewnianych sarkofagach (trunmarh) w fawwwlt drrwnimy rk, często pod briłiara Towarzyszyło im niezwykle bogate wyposażenie w postaci naczyń srebrnych, bryzowych, nztanych, terra sgdfate, zwykłej er ramki. wiaderek drewnianych, ozdób złotych, meboyek, brązowych, narzędzi, np. brązowych nożyc, oraz takich
W siód pięknych zabytków odkrywuh w tych grobach, jnż po> ]jhdtyych x pwj nnch wieków *—■*j trr, wUra, de hardra ■ERS||cyB db unrgo zagadmoń jot zśjtk z grabo hifffffo w feogo Pickanknn L Twrka. W grabie ar 2 między nynu-
■d mpbni sat bardzo zmszcaowy. de piękay ańki mbryk wzgfed-■t arasa s diwMnea w kwidne fraatiaacęo piska isieapy waiobsowy caersoaą emalią i aotroai w czysty wyła cdndw. Ngbfiisą wikgę do lego imbryii wznowi cdmfci dzban z hw--Jawts (dawne Domaric) w Lotaryngii, rzam pracz >L Rmaomoewa Mi wyrób cełtoscytyjdri. Bhżną mdnfii jest okzz z Fdneórara-|0ose hr. Bedford (Wiefta Brytania), ■■***» dalszą mwowi \ wafipkie bąr opobiłowatt niedawno pracz W\ Sarory^ego.
Tonabhe na nagich zaeanadb naczynie jest chyba dadcm jakichś
hetpośicdpicń sraifaktów z abdini swych osób pochowanych w L^u fidurin kh wyka pumji ajzwmih
aę w chankzerze odbytego graba. Isabiyk jes starszy od rcsity jego awziitośd. Dk nas istotne jest to, że lohryack (ay rażą) s syŁira jest niewątpliwie pochodzenia celtyckiego.
TBadiiaiij i jest, że <fia okresu wpływów rnudirh gćy znaleziska archeologiczne trudno już wiązać hrTpośrrrtnio z Okami (kaoryth ahecporć stwierdzamy wcześniej), gdy mażowy jedynie ifcnwwf wywr. iź trądy a e uekyckie przetrwały jakby podshonie w ówcaesnej kahnrar, Maajdnjf r pewne przesłanki w iimfcrh pisanych, a więc znacznie hardziej jednoznaczny h~ niż «rhdyifw do stwierdzenia, że ziemie polskie zamaeszkrtrały plemiona cehydne, a być może cale kh związki Snuć by tn można różne wątki, gdyż w tym samym czasie pojawienie się germańskich plemion Markomanów i Kwadów na rirmiarh Caecho-dowacji stado się przyczyną zsrfrz cdtythej katary wspominanych uprzednio Bojów czy Yoflców Tdaosagów. Można by więc przypuszczać, że część tamtejszrj ludności oekydaej przesunęła się na północ, przybyła do swoich pobratymców za Karpatami, gdyby nie to, że byłyby to wyłącznie spekulacje, db których trudno znaleźć argunemy. Ze źródeł pisanych wynikają bowiem przesłanki o pobycie na ■marli polskich jeszcze inorcb zgoła plemion ccfcfckkh.