plik


ÿþSYBILLA. PRZEPOWIEDNIE KRÓLOWEJ SABY Ksiga Pierwsza Za panowania Salomona mdro[ tego króla znana byBa ju\ wszdzie poza granicami paDstwa. Królowa Saby imieniem Michalda, kobieta roztropna, mdra, dowiedziaBa si te\ o mdro[ci Salomona i postanowiBa go odwiedzi. Jako\ wybraBa si w podró\ do Jerozolimy, biorc ze sob mnóstwo poddanych i niezliczon liczb bogactw i kosztowno[ci. Do Jerozolimy podró\ trwa musiaBa dBugo, droga za[ prowadziBa przez Egipt sBoDcem spalony, odnogi Czerwonego morza i przez niezmierzone arabskie pustynie. Po wielu trudach, niewygodach i przeciwno[ciach, dotarBa wreszcie do Jerozolimy gdzie j król Salomon wspaniale przyjmowaB. DziaBo si to w roku 875 przed narodzeniem Chrystusa. Józef Klaudiusz w ksidze swej mówi, a my mo\emy si powoBa na jego sBowa, \e królowa Michalda pochodziBa ze stron murzyDskich, le\cych o 240 mil od Jerozolimy. To samo potwierdza biblia [ydowska, \e w stronach murzyDskich panowaB dBugi szereg królów mdrych i dobrych. Tak\e znajduje si wzmianka w rozdziale ósmym Dziejów Apostolskich, \e [w. Filip zaczB gBosi wiar i chrzci w tamtych stronach. W Pi[mie Zw. w innych ksigach równie\ znajduje si wiadomo[, \e Królowa Saby byBa w Jerozolimie i przepowiadaBa to wszystko królowi Salomonowi, co tu znajduje si wydrukowane. Wtedy te\ byBy one spisane i odpisywane, ale dopiero w roku 174 po Narodzeniu Chrystusa zostaBy w[ród innych pism i ksig znalezione i odpisane na inne jzyki. Królowa Saby znaBa dobrze Pismo Zw. i wyznawaBa je zupeBnie, dlatego te\ przybywszy do Jerozolimy, zdjBa obuwie i szBa boso, bowiem uznawaBa, \e po Ziemi Zwitej inaczej chodzi si nie godzi. Tak idc boso doszBa do potoku Cydron, pod gór Oliwn, a tam przyklknBa i caBowaBa drzewo [wite, poczym padBa na ziemi i trzy godziny krzy\em le\aBa, caBujc t ziemi, która potem miaBa by miejscem mki pierwszej Chrystusa. Potem wstaBa i ze Bzami zawoBaBa  Bdzcie pozdrowione, [wite miejsca, bo do koDca [wiata [witymi zostaniecie . To uczyniwszy przyszBa do Jerozolimy, gdzie miaB j przyj Salomon. Przybywszy do króla, dBugo z nim rozmawiaBa, bowiem ujrzaBa, \e cho sBawa jego wielk byBa, ale mdro[ Salomona przewy\szaBa wszystko, co do niej doszBo ze sByszenia. Sw mdr królewsk i przemy[lan mow król uczyniB na niej wielkie wra\enie. To te\ zdumiona jego wielko[ci, potg i mdro[ci, rzekBa:  O królu, chwali nale\y Boga, \e ciebie i obywateli twoich wzniósB tak wysoko i obdarzyB tak wielk Bask  . Poczym kazaBa przynie[ swe dary, których moc wielka i kosztowno[ budziBa zdumienie, wa\yBy one sto dwadzie[cia cetnarów, a byBy ze szczerego zBota i drogich kamieni. Niektóre z nich byBy wprost bezcenne, gdy\ nigdzie ich, prócz na ziemi murzyDskiej nie byBo, a wszystkich ich nie daBoby si nawet oszacowa. Pismo Zw. równie\ potwierdza, \e dary te byBy bez miary i bez ceny, a znajdowaBy si midzy nimi te\ niektóre ro[liny wydajce balsamiczne soki, a sBu\ce w celach leczniczych. Salomon posadziB je w ogrodzie zwanym Eugada, niedaleko swego paBacu. W zamian za to daB jej wspaniaBe pokoje i zaopatrzyB wszystkim, co tak pot\nej królowej przystoi. Królowa Saby, pomimo, i\ pochodziBa z ziemi murzyDskiej, wyznawaBa jedynego Boga, godnego czci i miBo[ci. MawiaBa te\ nieraz Salomonowi, \e  On to jest Bóg, bdzie na drzewie krzy\owym rozpity, a przez jego [mier zginie i zniszczonym bdzie królestwo \ydowskie  . Mówic o drzewie, my[laBa o tym, które znajdowaBo si na górze Oliwnej i przed którym z wielk czci i miBo[ci krzy\em le\aBa. Królowa ta, nie oddajc si rozkoszom cielesnym i nie dbajc o przyjemno[ci zwykBe miaBa dusz i my[l peBn Boga, Jego wielko[ci, a nauk sw i umiejtno[ci widzenia rzeczy przyszBych czerpaBa z gwiazd, z których czyta umiaBa. Salomon, wiedzc te\ o jej mdro[ci zapytaB jej w jakim celu przybyBa do Jerozolimy. Na to Saba odrzekBa:  PrzybyBam sBucha Ciebie, wielki królu, i napawa si tw mdro[ci, któr Bóg obdarzyB ci nad miar  . Poznawszy si, oboje uczuli wzajemn i gBbok przyjazD tak, \e królowa Michalda pozostawaBa w Jerozolimie przez dziewi miesicy. Salomon, dowiedziawszy si o mdro[ci królowej i o tym, \e umie widzie rzeczy przyszBe, zwróciB si do niej, \eby powiedziaBa mu co[ o przyszBo[ci. Królestwo twoje, wielki Salomonie, pot\ne jest i w szcz[cie obfitujce, jednak wiedz, \e po [mierci twej rozdzieli si ono na dwie cz[ci a ka\da od drugiej odpadnie, bowiem lud twój, obecnie chluba twoja, stanie si zBym, zapanuje w nim nieposBuszeDstwo królom, gdy\ poganie zawBadn caBym [wiatem, a dwaj ostatni królowie izraelscy bd wzici do niewoli, oczy im wyBupi, a potem wraz z ludem swoim zaprowadzeni bd daleko, do pogaDskiego miasta Troi, a stamtd a\ do Babilonu, gdzie a\ do [mierci przebywa bd. I spadnie ten gniew straszliwy Boga na lud twój za to, i\ nie bdzie strzegB praw i przykazaD Boga. Za[ Ziemi Zwit posidzie lud obcy, który przyniesie bogów cudzych, ale lud ten dojdzie potem do tego, \e i w swoich bogów wierzy nie bdzie, a wtedy zapanuje zupeBna bezbo\no[. Po czym przyjd nowe ludy, które trapi ich bd okrutnie, a\ w tej ci\kiej niewoli si nawróc, poznaj prawdziwego Boga i wtedy zwróc swe modBy i pro[by do Niego. Wtedy dopiero zlituje si Bóg i ze[le na ziemi, midzy swój lud wybrany, proroków, którzy wielkim gBosem woBa bd o rychBej zgubie i kara zBych, a uczy bd lub postpowa podBug przykazaD Bo\ych, lecz lud twój za nic ich sobie mie bdzie, proroctw ich sBucha nikt nie zechce, a trwa bdzie dalej w grzechu, lecz kara Bo\a spadnie naD i dosignie straszliw zemst. Ród i królowie zagin, królestwa znikn z powierzchni ziemi, a [witynia na cze[ Boga zbudowana, i miasta z ziemi zrównane bd. Dopiero po wielu latach, gdy po ci\kiej karze, lud izraelski wróci do Boga, wtedy znów wejdzie w posiadanie miasta, lecz ju\ nie tak pot\nego jak twoje i niedBugo, gdy\ wkrótce popadn pod panowanie Rzymian i poganin caBkowicie rzdzi bdzie. Wiedz, pot\ny i mdry królu, \e ziemia ta, okoBo Jerozolimy, [wita jest, gdy\ na niej urodzi si Mesjasz, i lud z niewoli szatana wybawi. Urodzi si on niedaleko Jerozolimy, a \ycie swe po[wici dla ludu, nauczajc i opowiadajc mu prawdziw nauk, lecz lud go nie uzna i cudów jego nie ulknie si, a ukrzy\uje na krzy\u, dajc mu najhaniebniejsz [mier. Tu nad Cedronem, koBo góry Oliwnej, znajdzie si to drzewo, na którym zawi[nie umczone ciaBo Mesjasza. Po [mierci Zbawiciela zasBynie na caBy [wiat wiele z miast i miasteczek, jako [wite i cudami obfite, i wiele ogrodów, gdy\ wydadz niezliczon ilo[ owocu; podobajcego si Panu. Wic góra Kalwaryjska zasBynie, jako [wita, gdy\ na niej umczony bdzie Mesjasz, spBynie ona krwi jego serdeczn i potem bolesnym, a na niej ducha swego wyzionie i odda w rce Pana. A w nim bBogo sBawieni i jako [wici zasByn ci, którzy nauk jego uznaj i zachowywa bd pomimo cierpieD i trudów za ni poniesionych. Bdzie jednak wielu, a po [mierci Mesjasza jeszcze wicej takich, którzy za Niego [mier ponios, przedtem mki straszliwe przecierpiawszy, ci odziedzicz koron chwaty niebieskiej. Straszliwy dzieD bdzie ten, kiedy Mesjasz umiera bdzie na krzy\u. ChciaBabym wtedy \y i wBasnymi oczyma patrze na to, co si w Jeruzalem dzia wtedy bdzie, gdy\ stan si wtedy cuda, jakich od pocztku [wiata nie byBo, a niektórzy, lkiem przejci i strwo\eni, wiar jego przyjmowa bd. SBoDce [ciemnieje, blask ustpi miejsca ciemno[ci, ksi\yc zniknie zupeBnie, straszliwa noc pokryje caB ziemi, skaBy popkaj i otworz si groby, a z nich powstan umarli... Salomon spytaB si Sybilli: Je\eli umarli z grobów powstan, to wówczas nastpi sdny dzieD ostateczny sd nad \ywymi i umarBymi?... Sybilla odrzekBa: Sd ostateczny wtedy jeszcze nie bdzie, bo nie wszyscy z grobów swych powstan, tylko ci, duchy, których w ciemno[ciach pozostali, ci tylko, którym Bóg obiecaB Mesjasza, wic Abrahamowi i wielu innym Zwitym ojcom i patriarchom. Mesjasz zawezwie tych ludzi sprawiedliwych czekajcych z utsknieniem w ciemno[ciach Jego, pójdzie z nimi do bram piekielnych, otworzy je, diabBa zwyci\y, [mierci sw wielk wBadz nad duszami sprawiedliwymi, jczcymi w ciemno[ciach, posidzie diabBu moc i potg zBamie i odbierze, a lud swój sprawiedliwy, czyli ojców [witych, zaprowadzi przed tron Boga, do chwaBy wiekuistej. Za[ lud, który go ukrzy\uje, srodze ukarany bdzie. Po [mierci Mesjasza spadnie na Jerozolim straszliwa kara Bo\a, paDstwo bdzie zniszczone ju\ na zawsze, miasto z ziemi zrównane, i\ kamieD na kamieniu nie pozostanie, a lud izraelski rozsypie si na wszystkie strony, i\ nie uwierzy w Mesjasza i na [mier go poprowadzi. Wszystkie naczynia twe, które ofiarowaBe[ [wityni i wszystkie klejnoty [wite przejd do Rzymu i tam ju\ zawsze pozostan, gdy\ Rzym wtedy stanie si sBupem Moj\eszowym. Jerozolim za[ posidzie lud pogaDski, ale ceni bdzie ziemi t wicej, nizli lud izraelski, gdy\ uzna Mesjasza, jako proroka wielkiego, to te\ grób jego w staraniu utrzymywa bd i broni a\ do ostatniej kropli krwi. Po [mierci za[ Mesjasza, nauka jego wejdzie midzy wszystkie ludy i wszyscy uwierz weD. CaBy [wiat \y bdzie pod [witym wezwaniem Mesjasza, a wiele krajów, królów i ludów broni swej nauki bdzie wszystkimi siBami, chocia\ powstanie i wiele takich, którzy bd chcieli j zgubi... Ale nie zgubi. Bowiem Bóg sprawiedliwy i wielki nie dopu[ci do tego, \eby obroDcy wiary Mesjasza upa[ mieli, a wraz z nimi i nauka. Nauka ta rozszerza si bdzie coraz wicej, a trwa a\ do skoDczenia [wiata, a bBogosBawieni bd ci, którzy potrafi zachowa j w sercach, a obudzi w duszy wielk cze[ i miBo[ ku niej, bBogosBawieni bd i czeka ich bdzie szcz[cie niezmierne. Wtedy Salomon spytaB: A wiele jeszcze czasu upBynie, zanim narodzi si? Z gór 800 lat, gdy\ narodzenie jego nastpi w ósmym stuleciu, a [mier jego bdzie speBniona pod panowaniem Rzymian. Gdy\ wtedy to jest za osiem stuleci, caBa Jerozolima i lud izraelski bdzie we wBadzy niepodzielnej Rzymian. Za[ dzieD sdu ostatecznego nastpi jeszcze za dBugi, dBugi szereg stuleci, a przed nim ogromne si zmiany poczyni na ziemi. Bdzie wielu cesarzy i królów, dBugi niezliczony szereg imion, których nie wiem, to tytko mog ci powiedzie, \e nad miastem Bo\ym i nad innymi miastami bdzie dBugo rzdziB cesarz, a\ gdy skoDczy si dwa tysice lat po [mierci Mesjasza. Wtedy od zachodu sBoDca przyjdzie wielki i pot\ny król, który zdobdzie i zagarnie wszystkie miejsca [wite i on sprowadzi i nakBoni pogan do prawdziwej wiary i nauki Mesjasza. Król ten swym bogobojnym \yciem sprawi, \e wszystkie skarby, dotd ukrywane w ziemi bd znalezione i lud caBy, zwróci si na drog cnoty a przez to znajdzie i posidzie szcz[cie. Lecz nie dBugo to trwa bdzie, po [mierci tego króla znów nastpi bezrzd, bezbo\no[ i odstpstwa od prawdziwej wiary. Gniew Bo\y znów spadnie na ludzi. W jaki[ niedBugo czas potem ze[le Bóg dwóch m\ów bBogosBawionych, a zwa si oni bd: Enoch i Eliasz, a od Boga zesBani bd po to, \eby [wiadczy o prawdziwej wierze i aby byli \ywymi [wiadectwami wiary Mesjaszowej. Oni to przyprowadz lud do jednej wiary w jednego prawdziwego Boga tak, \e bdzie jeden pasterz i jedna owczarnia. Wtedy nastpi termin sdu i dnia ostatecznego. A\eby ludziom da zna o tym, \eby przygotowali si i byli gotowi do sdu powszechnej sprawiedliwo[ci \ywych i zmarBych, na niebie uka\ si ró\ne znaki, [wiadczce o bliskim koDcu, zarówno na niebie jak i na ziemi, a potem dopiero rozbrzmi ryk trb, oznaczajcy koniec wszystkiemu co \yje, a zejdzie Mesjasz i czyni bdzie sd nad \ywymi i umarBymi ka\demu wedBug zasBug lub grzechów. Tu skoDczyBa królowa Saby swoje proroctwa i wyszBa ze swego paBacu. Na Salomonie mowa jej zrobiBa ogromne wra\enie. Pod wpBywem sBów jej poczB rozmy[la. Po czym rzekB do siebie: Nie nale\y puszcza tego w niepami, niechaj pisarz mój zapisze to wszystko do ksig, a ja postaram si, \eby si od Sybilli wicej proroctw dowiedzie.

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Sybilla Przepowiednie Królowej Saby Księga 3
Sybilla Przepowiednie Królowej Saby Księga 2
2490 przepowiednie krolowej saby sybilli
Przepowiednie Królowej Saby
PROROCTWA KRÓLOWEJ SABY I
proroctwa krolowej saby (2)
proroctwo krolowej saby
Proroctwa Królowej Saby Found And Downloaded by Amigo
Proroctwa Królowej Michaldy z Saby

więcej podobnych podstron