Atak hakerski na TV: rozbił się porwany samolot
52 minuty temu
PG / PAP

Hakerzy na krótko przejęli kontrolę nad kontem amerykańskiej telewizji NBC News na Twitterze i wysłali stamtąd fałszywą informację o zamachu z użyciem samolotu na miejsce, gdzie 10 lat temu runęły wieże World Trade Center w Nowym Jorku - podało NBC.

Telewizja określiła hakerski atak, który nastąpił 48 godzin przed obchodami 10. rocznicy zamachu, jako "lekkomyślny i nieodpowiedzialny". Jak dodała, współpracuje z Twitterem nad rozwiązaniem problemu.

"To nie żart. Strefa Zero właśnie została zaatakowana. Usiłujemy wysłać naszych reporterów na miejsce" - można było przeczytać w tweecie wysłanym z konta NBC News.


W drugim komunikacie hakerzy pisali, że porwano samolot, który rozbił się w Strefie Zero: "Flash! Strefa Zero została właśnie zaatakowana. Lot 5736 rozbił się na miejscu. Przyczyną jest prawdopodobnie porwanie".

Nieco później hakerzy sami się zdemaskowali, zamieszczając z tego samego konta tweet: "@NBCNews zhakowany przez Script Kiddies @s-kiddies".

NBC News wyraziła "szczere przeprosimy za przerażenie, jakie mógł wywołać tak lekkomyślny i nieodpowiedzialny czyn".
Ilu z nas podsłuchują? Jest dużo "pięciodniówek"
dzisiaj, 06:35 10-09-2011
PG / PAP

W 2010 r. policja złożyła ponad 8000 wniosków o kontrolę operacyjną, czyli głównie o zgodę na zainstalowanie podsłuchów, podaje "Gazeta Wyborcza" w oparciu o dane MSWiA.

Potwierdzają one, że policja nie ma kłopotu z uzyskiwaniem zgody na kontrolę. Na 8339 wniosków tylko 251 nie zaakceptowali prokuratorzy, a zaledwie 34 sąd. Tak więc z kontroli operacyjnej w 2010 r. policja skorzystała 8054 razy.

Z informacji MSWiA po raz pierwszy dowiadujemy się, jak wiele kontroli to tzw. pięciodniówki
podsłuchy zakładane w przypadkach niecierpiących zwłoki (jeśli sąd w ciągu pięciu dni nie wyda zgody, materiały z podsłuchu muszą być zniszczone). Takich "pięciodniówek" było aż 1741, a sąd nie dał zgody na dalszą kontrolę tylko raz!


Zgodnie z ustawą o policji podsłuch zakłada się na trzy miesiące, ale w uzasadnionych przypadkach można go wydłużyć. To się zdarzyło blisko 700 razy.

Brawurowa akcja grupy hakerów "Anonymous"
dzisiaj, 07:11
PG / PAP

Policja w Peru potwierdziła w sobotę, że strony internetowe prezydenta i sądów zostały zablokowane na co najmniej 6 godzin w następstwie ataków grupy hakerów "Anonymous". Miał to być sprzeciw wobec "nieudolności i korupcji władz" - wyjaśnili na Facebooku.

Do zablokowania stron doprowadziły ataki typu DOS (denial of service), podczas których serwer sieciowy jest jednocześnie bombardowany wielką ilością zainfekowanych danych.

Szef policyjnej jednostki ds. cyberprzestępczości Oscar Gonzales potwierdził, że doszło do ataków. Właściciele stron nie zgłosili awarii na policję - i odmówili ich potwierdzenia.