Ognie polne (Nobi) (Fires on the Plain)


{750}{899}Tłumaczenie oraz synchro do wersji:|Fires. on. the. Plain. 1959. DVDRip. XviD-WRD
{900}{950}..:: Mundos::..
{981}{1132}- = OGNIE POLNE =-
{1263}{1288}Ty idioto!
{1293}{1359}W szpitalu kazali ci wracać|a ty ich posłuchałeś?
{1360}{1435}Nie ma tam miejsca|dla przypadków takich jak ty?!
{1440}{1516}Wracaj!|Powiedz im, że nie masz dokąd wracać.
{1521}{1565}Wtedy napewno cię przyjmą.
{1592}{1669}Czy nie zdajesz sobie sprawy z naszego położenia?
{1675}{1768}Wylądowaliśmy na zachodnim krańcu wyspy|pod silnym ogniem wroga,
{1769}{1831}żeby wzmocnić nasze siły|pod Tacloban.
{1836}{1916}Straciliśmy przy tym dwie trzecie ludzi.
{1930}{2002}Podczas desantu przepadła cała nasza altyleria.
{2003}{2110}Próbowaliśmy przebić się do lądowiska w Burauen,
{2115}{2163}przez przełęcze w górach.
{2164}{2245}ale bez wsparcia artylerji,|było to niemożliwe.
{2247}{2301}Po Kontrataku nieprzyjaciela
{2304}{2381}wszystkie nasze jednostki|zostały wyparte zpowrotem.
{2382}{2421}Przecież o tym wiesz.
{2422}{2494}Wyruszyliśmy z Omroc z zapasem żywności na 12 dni.
{2498}{2563}Naprawdę myślisz że coś jeszcze zostało?
{2568}{2667}Żołnierze muszą wciąż przeszukiwać okolice|w poszukiwaniu żywności.
{2682}{2794}Ty już kaszlesz krwią|i nie możesz nawet podnieść worka z bulwami.
{2799}{2838}W tak niezręcznej sytuacji,
{2839}{2929}wydałem tobie pięciodniowy zapas żywnosci i odesłałem do szpitala.
{2930}{2990}A ty wracasz po trzech dniach,
{2995}{3068}i oświadczasz mi|że jesteś wyleczony.
{3083}{3144}Wyleczony w trzy dni?
{3149}{3233}Z zapasem na pięć dni,|powinieneś zostać tam dłużej.
{3246}{3339}Posłałem cię z wyraźnym rozkazem, a ty nie raczyłeś sprzeciwić się decyzji lekaża
{3340}{3443}Powiedzieli że nie możesz pozostać przez pięć dni!|Powinieneś tam zostać za wszelką cenę?
{3444}{3481}Co za idiota z ciebie?
{3502}{3605}Nie będę żałował jedzenia dla ciebie,
{3624}{3741}jeśli tylko będziesz mógł pracować jak inni,|to nie ma problemu.
{3763}{3863}Ta kompania została zredukowana do siły plutonu.
{3868}{3919}Ale my wciąż musimy jeść!
{3939}{3991}Oddział jest podzielony na trzy grupy,
{3992}{4066}kręcą się po okolicy|za bulwami pochrzynu i bananami.
{4071}{4181}Zjadają co znajdą|i przynoszą resztę dla pozostałych.
{4186}{4278}Wtedy idzie następna grupa.|Jak cholerni żebracy!
{4294}{4342}I to ma być Cesarska Armia!
{4347}{4407}To jest hańbiące,|ale co ja mogę zrobić?
{4412}{4467}Wszyscy musimy się poniżać.
{4472}{4565}Jesteś dla nas tylko ciężarem.|Powinieneś się wstydzić!
{4587}{4655}Wszystko co dla ciebie mogę zrobić|jako twój dowódca..
{4660}{4768}to odesłać cię ponownie do szpitala|zanim wszyscy w oddziale cię znienawidzą.
{4770}{4879}Jeśli nie będą chcieli cię wpuścić,|siedź tam tak długo aż cię przyjmą!
{4884}{4954}Jeżeli znowu odmówią,|będziesz musiał umrzeć!
{4990}{5044}Możesz zabrać ze sobą granat ręczny.
{5049}{5122}Jak wygonią cię spowrotem,|to lepiej wysadź sie w powietrze!
{5123}{5186}To bedzie twoja ostatnia powinność.
{5266}{5354}Starszy szeregowy Tamura,|zgłasza gotowośc powrotu do szpitala.
{5359}{5425}Jeśli mnie nie przyjmą,|to zabiję się sam.
{5430}{5493}Dobże!|Teraz pakuj się i idź!
{5835}{5897}Nie waż się raportowac o tym dowódcy.
{6486}{6578}Starszy szeregowy Tamura, zgłasza wyjście do szpitala, na rozkaz.
{6678}{6733}Spadaj stąd!
{6746}{6805}To nie jest dobra chwila na rozmowę z dowódcą.
{6806}{6889}Tylko rozkazuje ludziom|żeby kopali schrony przeciwlotnicze.
{6898}{6953}Nie mają nawet łopat,
{6980}{7069}tylko saperki i jakieś stare dziurawe rądle.
{7074}{7154}Próbowałem coś dla nich wykombinować,
{7155}{7218}nikt nam przecież nowych łopat nie dostarczy.
{7219}{7318}Wróg jak dotąd ani razu nie nekał nas nalotami,
{7323}{7390}a my wciąż kopiemy te cholerne schrony.
{7395}{7469}Lepiej juz idź do tego szpitala.
{7474}{7552}Dowódca kompanii na pewno ci nie pomoże.
{7557}{7657}Jestem pewien że nasi dowódcy oszaleli.
{8094}{8143}Masz tu swój przydział.
{8210}{8247}Jestem ci bardzo wdięczny.
{8575}{8649}Zabij się gdy naprawdę będziesz musiał to zrobić.
{9503}{9573}Niech to szlag! Jestem głodny.
{10522}{10553}Hej ty!
{10642}{10679}Gdzie sie wybierasz?
{10735}{10810}Nigdy bym nie pomyślał że was tu zastanę.
{10815}{10891}To jest właśnie wejście do naszego obozu.
{10896}{10997}Tam gdzie jest wejście muszą być też strażnicy.
{11018}{11079}Jest tak gorąco, że siedzimy w cieniu.
{11084}{11126}Dokąd idziesz?
{11134}{11209}Starszy szeregowy Tamura melduje, że udaje się do szpitala.
{11210}{11254}Do szpitala? Znowu?
{11259}{11313}Odesłano mnie spowrotem do oddziału.
{11326}{11358}Dlaczego?
{11380}{11473}Nie mają tam miejsca|dla chorych jak ja.
{11507}{11554}Kto cię wysłał do szpitala?
{11559}{11605}Dowódca oddziału!
{11621}{11663}Czy to dowódca oddziału?
{11728}{11838}Kto wie najlepiej co jest dla nas lepsze,|my czy oni?
{11873}{11926}Wkrótce wyślą nas wszystkich do ataku.
{11953}{12010}Masz pewność że cię przyjmą do szpitala?
{12014}{12097}Pewnie będę musiał się tam wystać zanim to zrobią.
{12106}{12152}Trzymaj się.
{16510}{16617}Prodkcja: Masachi Nagata
{16649}{16689}Na podstawie powieści Shohei Ooki
{16694}{16746}Scenariusz: Natto Wada
{16890}{16944}Zdjęcia: Setsuo Kobayashi|Setsuo Shibata
{16945}{17002}Scenografia: Tokuji Shibata
{17030}{17113}Muzyka: Yasushi Akutagawa
{17254}{17290}Występują:
{17318}{17415}Eiji Funakoshi
{17628}{17722}Osamu Takizawa|Mickey Curtis
{17748}{17794}Hikaru Hoshi|Mantaro Ushio
{17798}{17863}Masaya Tsukida|Yoshihiro Hamaguchi
{18031}{18082}Asao Sano|Kyu Sazanka
{18087}{18138}Yasushi Sugita
{18559}{18713}Reżyseria: Kon Ichikawa
{22023}{22074}Dzień dobry, proszę pana.
{22147}{22191}Dzień... dobry.
{22230}{22335}Tędy proszę.|Proszę wejść.
{22452}{22520}Tędy, panie.
{22795}{22837}Prosz się czestować.
{22910}{22938}A to co?
{22943}{22987}To jest sól, sir.
{22992}{23026}Czy to twój dom?
{23030}{23141}Nie, Sir. Mój dom jest|po drugiej stronie rzeki.
{23212}{23255}Proszę coś zjeść.
{23678}{23717}Co to jest?
{23722}{23801}Pochrzyn dla rorziców i rodzeństwa
{23806}{23851}którzy pracują w dźungli.
{24219}{24267}Pewnie lubisz bulwy pokrzynu?
{24277}{24360}To masz na myśli?
{24366}{24452}Nie! Tego nie mogę ci dać.|Ale poczekaj momęcik,
{24457}{24515}mam tu coś lepszego w pobliżu.
{25131}{25198}Boże, ale to śmierdzi!
{25536}{25578}A to sukinsyn!
{28059}{28094}Szpital!
{28156}{28212}Jestem ocalony.
{28217}{28260}Ty Idioto!
{28271}{28353}Znowu cię tu przysłali.|Latasz jak piłka do baseball-a.
{28358}{28424}Wracaj i przekaż swemu dowódcy:
{28435}{28505}Ten szpital pęka w szwach,|i jest pełen rannych żołnierzy.
{28506}{28579}Mamy tu tylko dwóch lekaży|i siedmiu sanitariuszy.
{28580}{28691}Gówno mnie to obchodzi że kaszlesz krwią.|Jeśli możesz chodzić, nie będziesz naszym pacjentem..
{28692}{28722}Przekaż mu to!
{28738}{28838}Jak trzeba być zepsutym|żeby przyłazić tu z czymś tak błachym?
{28851}{28986}Wiem że przeszedłeś kawał drogi,|więc jeśli wziąłeś ze sobą jedzenie,
{28989}{29048}możesz tutaj odpocząć|przez kilka dni.
{29106}{29194}Nie mam już prowiantu.|Proszę o wybaczenie, Panie.
{30330}{30373}To pewnie 260mm działa.
{30375}{30456}Wciąż ostrzeliwują Omroc|z dział dalekiego zasięgu.
{30556}{30612}Znowu tu jesteś?
{30707}{30773}Wygląda na nowo przybyłego.
{30801}{30836}Nie było jego tu z rana.
{30842}{30949}Mamy tu trzech nowych,|wraz z tobą.
{30969}{31025}Tylko jeden odszedł.
{31046}{31127}Ten tam koleś ma straszliwą biegunkę.
{31132}{31238}Musiał opuścić kolegów z powodu biegunki,|nawet go nie nakarmili.
{31239}{31313}Jestem w stanie wykitować po przejściu mili.
{31339}{31386}Nie ma sensu tu siedzieć.
{31390}{31448}Możesz to powtużyć jeszcze raz, koleś?
{31906}{31958}Tamci wciąż dostają ryż.
{31963}{32051}My też powinnismy coś jeśc.
{32138}{32239}Daj mi swoje bulwy, wpazem z moimi będą bezpieczne.
{32372}{32418}Nieświeże?
{32450}{32516}Czy nie masz jusz żadnej?
{32549}{32637}Masz Malarję,|nie możesz się nawet ruszać.
{32642}{32737}Naprawdę powinni cię przyjąć.
{32972}{33035}Co za chciwy sukinsyn.
{33046}{33153}Każdemu kto zostawi swój chlebak zbyt daleko,|ten skurwiel podprowadza bulwy.
{33155}{33256}Ma gdzieś ukrytą kupę tytoniu.|Owinął to wszystko wokół brzucha.
{33274}{33393}Wymieniał sie wcześniej w szpitalu za bulwy.
{33398}{33488}Mógłby wrócić do swojej jednostki|ale woli robić tutaj interesy.
{33490}{33557}Wogóle nam nie pomaga.|Zazdrościsz mu?
{33587}{33644}Myślisz że jak będziesz trzymał jego stronę,
{33645}{33710}to odda ci połowę swojej porcji?
{33729}{33788}On jest chytry.|Nie zostawi nawet kawałeczka.
{33789}{33817}Mam swoje własne.
{33822}{33873}Na szczęście ty cos dostałeś.
{33878}{33933}Ja mam ostatniego.
{34147}{34218}Nie martwcie się, nie będę was pytał o wasze.
{34275}{34397}Wszystkich nas powydalali z jednostek.|Nie ma więc sęsu walczyć.
{34411}{34507}Mam nadzieję że,|Jankesi wezmą nas do niewoli.
{34512}{34555}Pozabijają nas.
{34571}{34662}Nie. Myślę że postąpią z nami honorowo.
{34676}{34763}I powiedzą,|"Wy chłopcy dzielnie walczyliście,"
{34768}{34829}i nakarmią nas kukurydzą i wołowiną.
{35607}{35642}Dzięki.
{35783}{35847}Idź poproś swojego kolesia.
{35973}{36024}Przecież mówiłeś że masz własne bulwy?
{36472}{36547}Nie zapomnę o twej dobroci dopuki będę żył.
{36552}{36595}To może nie potrwać długo.
{36600}{36636}No jasne.
{36641}{36752}Dziś w nocy zwinę jakieś żarcie ze szpitala|odpłacę się tobie z rana.
{36757}{36814}Nie.|Bo cię złapią.
{36819}{36863}I będzie tobie przykro za pacjętów?
{37210}{37249}Co jest?
{37422}{37466}Wyglada|jakby zlał się w gacie.
{37471}{37570}Mów nam kiedy zachcesz sikać.|Podniesiemy cię wtedy.
{37653}{37725}To jest beznadziejne.|Nie wytrzyma zbyt długo.
{37822}{37887}Wszyscy jesteście dezerterami!
{37952}{38070}Dobrzy zołnieze,|tak samo jak kiedys.
{38418}{38469}- Pieprzony sukinsyn!|- O co chodzi?
{38474}{38510}Kradnie Pochrzyn!
{38515}{38560}Gdzie są świece?
{38565}{38611}Zatrzymać go!
{38809}{38850}Co za skurwysyn!
{38862}{38921}- On jest pacjentem?|- Nie, to jeden z tych dzikusów.
{38938}{38981}Zabić, to bezwartościowe gówno!
{38986}{39052}Jutro musimy wywalić ich wszystkich na zbity pysk!
{39709}{39779}Czy to nie twoją jednostkę właśnie ostrzeliwują?
{39786}{39831}Na to wygląda.
{39862}{39946}Tutaj też jesteśmy w niebezpieczeństwie.
{39990}{40028}Co to za dym?
{40033}{40085}Udeż mnie, nie wiem.
{40106}{40187}Wczoraj po drodze widziałem dym w kilku miejscach.
{40192}{40270}Czarny dym|niesie się wszędzie.
{40287}{40337}Od rana jest tam widoczny.
{40347}{40405}Koleś, myślisz że to jakieś sygnały?
{40410}{40461}Znaki dymne?
{40466}{40539}Jankesi nie użyliby tak prymitywnych sygnałów.
{40544}{40595}Może to partyzanci.
{41132}{41194}Hej, ruszaj się|bo cię tu zabiją!
{41228}{41271}Nie żyję.
{42019}{42079}Cholera. Zabrali prawie wszystko!
{44186}{44239}Byłem bliski śmierci,
{44258}{44312}pogodziiłem się z nią.
{44355}{44417}Więc dlaczego wciąż biegnę?
{44437}{44513}Nawet nie było sęsu zapełniac chlebaka.
{45470}{45542}Jacyś swoi, wciąż mogą jeszcze żyć.
{45598}{45661}Nie potrzebuję już od nich żadnej pomocy.
{45681}{45740}Wkrótce i tak będę martwy.
{45748}{45801}Tak będzie lepiej.
{46173}{46277}MINĘŁO WIELE DNI...
{46290}{46384}I WIELE NOCY
{49342}{49385}Co to?
{49635}{49683}Jakaś wieś.
{49688}{49765}To musi być krzyz na wieży kościoła.
{49806}{49927}Jak mnie złapią to sie zabiję.|Więc dlaczego chce tam iśc?
{54218}{54287}Czy to jest krzyż który widziałem?
{54925}{54953}Japońscy żołnierze!
{57916}{57962}Halo.
{58532}{58569}Czekaj!
{58590}{58625}Nie zabijaj mnie!
{60658}{60694}Sól!
{62443}{62486}Japońscy żołnierze!
{62910}{62960}Z jakiej jesteś jednostki?
{63009}{63112}Starszy szeregowy Tamura,|Kompania Murayama, Korpus Koizumi.
{63117}{63183}Kompania Murayama|została wyparta pod Albuera.
{63184}{63287}Byłem w szpitalu.|Przychodzę tu sam.
{63312}{63353}Gdzie twój karabin?
{63431}{63486}Zgubiłem go w dolinie.
{63496}{63534}Co z ciebie za żołnierz.
{63535}{63594}Z jakiej jesteś kompanii?
{63599}{63698}Kompania Oshima.|Niewielka jej część przedarła sie do Burauen.
{63720}{63849}Miała nas wesprzeć jednostka spadochronowa,|ale tylko 30 z nich wylądowało żywych.
{63862}{63935}Dowództwo w pośpiechu wycofało się do dżungli
{63940}{64006}Kompania została rozbita na mniejsze jednostki.
{64007}{64085}Wczoraj wysłano nas na poszukiwania pól Pochrzynu.
{64091}{64130}Pochrzynu?
{64142}{64176}Czy coś jeszcze zostało?
{64181}{64249}No dawaj, dawaj.|Jest jeszcze sporo.
{64366}{64465}Lepiej się pospiesz.|Samolot patrolował już to miejsce.
{64545}{64601}Zmywajmy się stąd.
{64606}{64669}To był dar od Bogów,|odkrycie tak dużej ilości.
{64670}{64735}Trochę ubędzie zanim dotrzemy do Palompon.
{64753}{64833}Sir, czy wy zmierzacie do Palompon?
{64848}{64985}Wszystkie oddziały z Leyte dostały rozkaz koncentracji w tym miejscu.
{64988}{65065}Jednostki są wycofywane w celu ewakułacji na Cebu.
{65066}{65095}Nie wiedziałem.
{65100}{65133}Chcesz iść z nami?
{65138}{65186}Tak, jeśli bylibyście tak uprzejmi.
{65187}{65260}Nie słyszałem tak zabawnej gadki od lat.
{65303}{65373}Nikt z nas nie powiedział że chcemy cię zabrać.
{65382}{65437}Wyglądasz na chorego.|Wytrzymasz chociaż?
{65442}{65488}Zrobię co w mojej mocy.
{65532}{65642}Przeszliśmy przez istne piekło na Nowej Gwinei.|Masy ludzkiego mięsa.
{65643}{65716}Idź z nami, ale uważaj żeby nie zostać zjedzonym!
{65904}{65947}Co tam napchałeś?
{65962}{66012}Prawie się pruje.
{66017}{66052}To sól.
{66057}{66091}Sól!
{66164}{66211}Pomówmy o luksusie!
{66233}{66333}A co ty na to?|Możemy się poczęstować?
{66345}{66397}Możemy cię z nami zabrać.
{66402}{66449}I chcemy cię zjeść.|Żartowałem.
{66452}{66505}Dobrze.|Z przyjemnościa się z wami podzielę.
{66506}{66567}Dzięki!|Może by trochę spróbować teraz?
{66667}{66690}Boże, ale dobre!
{66855}{66911}Chodźcie, ukryjemy się gdzieś w cieniu.
{66967}{67020}Tam jest jakaś chata.
{67262}{67318}- Palenisko po znakach dymnych!|- Znaki dymne?
{67319}{67368}Partyzanci używają ich do znaków dymnych.
{67369}{67428}Wcześniej widziałem sygnały dymne.
{67433}{67466}Tak jak my.
{67532}{67636}Co za partyzanci?|Wszyscy teraz pracują.
{67650}{67765}To tylko wieśniacy|wypalają plewy kukurydzy.
{67770}{67849}Wygląda jak zwyczajne ognisko na polu.
{67868}{67950}Po zbiorach moja rodzina wypala plewy ryżowe.
{67979}{68057}Czym tu sie przejmować?|To zwyczajne ognie polne.
{68898}{68941}Skąd wziąleś sól?
{68984}{69044}Z wioski.
{69051}{69088}Wioski?
{69098}{69180}To kawał drogi stąd,|nad samym morzem.
{69186}{69235}- Byłeś w niej sam?|- Tak
{69263}{69330}Bardzo śmiałe.|To nie było chyba bezpieczne?
{69338}{69384}Wyglądała na opustoszałą.
{69389}{69485}Wyglądało jak by byli w niej już wcześniej Amerykanie.
{69490}{69583}Wydaje się że wioskę niedawno atakowali też Japończycy.
{69592}{69671}Wszyscy wieśniacy pouciekali.
{69703}{69814}Był tam stos pozabijanych przez wieśniaków Japońskich żołnierzy.
{69818}{69866}Coś jeszcze?
{69898}{69946}- Co masz na myśli?|- Żywność oczywiście.
{69947}{70031}- Tylko sól.|- To nie mogło byc wszystko. Przeszukałeś dokładnie?
{70036}{70071}Tylko jeden dom.
{70076}{70122}Myślę że jest tam więcej żywności.
{70127}{70188}Może sprawdzimy to miejsce dokładnie po drodze?
{70200}{70298}Jeden wieśniak uciekł przede mną.|Moga tam już być partyzanci.
{70303}{70339}Co?
{70344}{70388}To brzmi podejżanie.
{70411}{70469}Mówiłeś że wieś była opuszczona.
{70482}{70590}Dwóch mieszkańców wróciło tam po sól.|Tak właśnie ją znalazłem.
{70591}{70643}- Jeden z nich uciekł.|- A co z drugim?
{70644}{70673}Nie wiem.
{70678}{70733}Tylko jeden mnie widział,|i uciekł.
{70784}{70902}Więc oddaj nam tą sól to uwierzymy w twoje słowa.
{70914}{70949}Nie ma co tracić czasu.
{70954}{71009}- Bierzmy nasze zapasy.|- Możemy tu poczekać.
{71010}{71178}Sir, tu jest chata i pole uprawne.|Może nawet jakieś kury.
{71181}{71229}Może będzie bezpieczniej jak tu zostaniemy?
{71230}{71291}Chesz tu spędzić całe życie?|Zostań moim gościem.
{71292}{71357}Ale nawet nie wiesz kiedy zjawią sie tutaj Jankesi.
{71358}{71404}Ja nie bedę ryzykował.
{73863}{73924}Mam tu coś dla ciebie.
{73958}{74047}Czy to po jakimś martwym żołnierzu?
{74058}{74108}A cos ty chciał?
{74114}{74212}Ja też rozglądałem się wokoło,
{74217}{74348}lecz nie mogłem znaleźć|choćby jednego żołnierza z karabinem.
{74352}{74402}Nie wiedziałbys nawet jak to zrobić.
{74403}{74485}Więc wziąłem go dla ciebie.|Weź to, lub zostaw.
{74510}{74579}Poprostu zamknij się i bierz to.
{74626}{74693}Dziękuje bardzo, Sir.
{74870}{74936}Są tu jakieś jednostki|z kompanii Shimizu?
{75102}{75188}Rozumiesz jego położenie?|Nikt na świecie mu nie pomoże.
{75189}{75228}Co o tym myślisz?
{75233}{75283}Odpoczywa pod gałęziami drzewa,
{75288}{75405}jego żeczy leżą w najlepszym porządku|złożył rece na piersi...
{75436}{75485}Poprostu czeka na śmierć.
{75501}{75588}Spójrz tylko.|Jego spokój jest godny podziwu.
{75600}{75657}Nie chcę na to patrzeć!|Odmawiam!
{75975}{76059}Chcesz zapalić?|Jeden liść za trzy bulwy.
{76073}{76100}Dobra, za dwie.
{76102}{76187}Sprzedaj to oficerom.|całe dowództwo jest za nami.
{76188}{76225}Czy to prawda?
{76230}{76275}Prawda czy nie?
{76280}{76364}Nie wiesz o tym że za nami idą,|nie wiesz, dupku?
{76570}{76644}Hej, Tamura, ty wciąż żyjesz?
{76669}{76748}Ty też?|Wyleczyłeś sie z biegunki?
{76753}{76815}- Tak, ale czasem kaszlę krwią.|- Jak to?
{76820}{76896}- To przez tego cholernego sukinsyna.|- Jakiego sukinsyna?
{76897}{77001}Yasudę. On i ja mamy spółkę,|więc ja sprzedaje jego tytoń.
{77006}{77066}Ale ten skurwiel|nie może wogóle chodzić.
{77086}{77145}Który to Yasuda?
{77468}{77549}Tamura, to ty?|Wyglądasz duzo lepiej.
{77550}{77617}Myślę że masz ze sobą spory zapas jedzenia.
{77654}{77743}Musi być tobie naprawdę ciężko poruszać się z tą nogą.
{77830}{77912}Mogę trochę przejść|jak oprę się o ramię Nagamatsu.
{77925}{78001}Sam nic nie mogę zjeść, jeśli wpierw go nie nakarmię.
{78006}{78125}To prawda. Było dobrze|zanim w drodze do Palompon nie zaczął spadać zbyt na tytoń.
{78126}{78179}Czy ktoś chce jeszcze kupić tytoń?
{78184}{78286}Żartujesz sobie?|Facet nie może żyć bez tytoniu.
{78291}{78361}Im więcej palą tym bardziej tego potzebują.
{78362}{78405}Można wtedy sprzedać więcej.
{78406}{78493}- Gówno prawda, stary.|- Poprostu jesteś kiepskim sprzedawcą!
{78494}{78589}Żołnierz jest w stanie oddać ostatnią bulwę pochrzynu za skręta.
{78592}{78652}Patrz, oficerowie!|Prędko, łap ich!
{78853}{78929}Sprzedam to za pochrzyn.
{78959}{79037}Głupcze! Tracisz czas na sprzedaż tytoniu!
{79042}{79101}Śpiesz się do Palompon, ty Idioto!
{79197}{79310}Bierz jedzenie zanim oddasz komuś tytoń!|Ile razy mam ci to powtażać?
{79315}{79364}To pierwszy raz,|zdaża się.
{79369}{79450}To nie pierwszy raz.|Bądź ostrozniejszy, ty dupku!
{79455}{79504}Dobra pójdę już sobie.
{80061}{80115}Nie chcę dłużej tego robić.
{80139}{80188}Więc go zostaw.
{80193}{80305}Będę głodował gdy to zrobię.
{80310}{80360}Nawet nie mogę ukraść mu tytoniu.
{80361}{80473}Owinął go sobie wokół pasa.|Daje mi tylko po jednym liściu.
{80486}{80530}To prawda.
{80533}{80597}Lepiej idź do Palompon|i to jak najszybciej.
{80598}{80644}Yasuda nie pójdzie.
{80650}{80719}Ma w planie oddać się w ręce Jankesów.
{80764}{80836}Ty też masz zamiar się poddać?
{80916}{80969}Chcę przekroczyć most na końcu.
{80974}{81061}Zrobię to wtedy|gdy wpierw zrobi to Yasuda.
{81695}{81779}Czy my wszyscy skończymy w ten sposób?
{81877}{81912}Co takiego?
{85240}{85308}Gdzieś pochowały się wszystkie japońce!|No dalej!
{85309}{85330}Pokażcie się!
{85498}{85569}Tylko spójrz,|załóżę się że niczego im nie brakuje!
{85570}{85613}Wszyscy tłuści jak swinie..
{85626}{85693}Właśnie pierwszy raz ujżałem nieprzyjaciela.
{85698}{85776}Słyszałem o nich wiele|ale ich nie widziałem.
{85777}{85848}Nigdy nawet nie widzieliśmy kto do nas strzelał.
{85849}{85982}Biegaliśmy z lewa na prawo,|unikając ich pocisków.
{85987}{86041}To wszystko wyglądało trochę zabawnie.
{86051}{86146}Widzisz ten domek|za główną drogą?
{86151}{86212}To rozwidlenie,
{86229}{86283}to droga do Palompon
{86288}{86395}Trzeba zbiec z lasu po zboczu,|i wdrapać się do góry.
{86432}{86509}Musimy koniecznie przedostać się do tego lasu.
{86536}{86658}Lecz musimy wpierw przejść przez tą drogę|na otwartej przestrzeni.
{86779}{86839}Hej ty, zostań tu!
{87027}{87104}Poczujemy się znacznie lepiej gdy znajdziemy się w Palompon.
{87105}{87204}Może pozwolą nam wraz z oficerami przedostać się na Cebu.
{87252}{87293}Czy to pan?|Panie dowódco?
{87298}{87353}Hej, bądź ciszej!
{87584}{87632}Wciąż tu z nami jesteś?
{87689}{87799}Tak, Przybiegłem tu do was koledzy.|Przepraszam za moją długą nieobecność.
{87821}{87865}Nie ma za co przepraszać.
{87870}{88009}Już prawie straciłem nadzieję że jeszcze się zobaczymy.
{88053}{88131}Musimy przedostać sie przez tą drogę.
{88136}{88193}Jak chcesz to zrobic bez butów?
{88197}{88231}Wszystko będzie dobrze.
{88232}{88303}Będziemy przedzierać sie nocą, Sir?
{88321}{88376}To nie takie proste?
{88426}{88480}Ten parów jest bardzo głęboki.
{88615}{88664}Jak myślisz, jak jest głęboki?
{88669}{88716}Stąd trudno to ocenić.
{88722}{88849}To jest najlepsze miejsce na przejście?|Wszyscy tu sądzą że jest to właściwe miejsce.
{88877}{88982}Z tej strony jest błota po kolana,|ale nie wiadomo jak jest z drugiej strony.
{89001}{89073}Wiesz dużo o tym miejscu.|Przechodziłes tędy wcześniej?
{89074}{89146}Nie musisz mi wierzyć jak nie chcesz!
{89209}{89284}Ten świr,|gówno o tym wie.
{89290}{89327}Chodź tu na momęcik.
{89490}{89545}Została jeszcze jakaś sól?
{89603}{89637}Tak.
{89651}{89721}Dowódca oddziału zjadł moją.
{89749}{89815}Czy mógłbys dać mi jeszcze trochę?
{90356}{90399}Dzięki.
{90434}{90494}Pozwól że dam ci pewną radę.
{90524}{90623}Podążasz za naszym dowódca jak zagubione szczenię,
{90628}{90690}ale nie robiłbym tego na twoim miejscu.
{90691}{90828}On traktuje nas jak śmieci|odkąd wylądowaliśmy na Nowej Gwinei.
{90848}{90953}Zostawił nas samych w takcie bitwy|gdy byliśmy pod silnym ostrzałem.
{90974}{91060}Będzie cię dobrze traktował dopuki będziesz miał sól.
{91065}{91122}Potem da ci kopniaka w dupę.
{91127}{91221}Naprawdę jadłeś ludzkie mięso|na Nowej Gwinei?
{91225}{91296}Poprostu pomyśl o tym,|że był to kawał.
{91301}{91408}Ja jestem jego podwładnym więc jestem uziemiony,|ale ty jesteś wolny.
{91410}{91545}Myślę że za bardzo cię nie wystraszyłem,|ale lepiej trzymaj sie od niego z daleka.
{91546}{91581}Rozumiem.
{91586}{91663}W porządku.|Więc nie klej się tak do niego.
{91885}{91950}O czym tam tak szeptaliście koledzy?
{91951}{92048}Myśleliscie o poddaniu się?|Ty masz na to szansę.
{92054}{92182}W drodze do Palompon,|możemy nie zobaczyć żadnych Jankesów.
{92212}{92293}Spójrzcie.|Wygląda na przyjaźnie nastawionego.
{92510}{92554}To kapelan.
{92576}{92645}Tam jest napis "Kapelan Wojskowy."
{92647}{92681}Czy to prawda?
{92697}{92752}Znasz Angielski?
{92798}{92875}Nic w tym dziwnego,|wygląda jak kapelan.
{92894}{92922}Hej wy, dupki!
{93022}{93111}Tylko sprubujcie się poddać!|Nie puszczę żadnego z was!
{93117}{93157}Powinniście się wstydzić!
{93160}{93225}Chowacie się,|a ja chcę wiedzieć co wy knujecie.
{93226}{93280}Idziemy do Palompon,|tak czy nie!
{93329}{93378}Popatrzcie tylko na swoje miny!
{94833}{94924}Jestesmy razem!|Jeseśmy bezpieczni! Co za ulga.
{94929}{94984}Dupki!|No dalej czołgać się!
{94989}{95023}Bądź cicho!
{95048}{95087}Nie tak szybko!
{95892}{95926}Czołgi!
{95980}{96015}Czołgi!
{97098}{97146}Oberwałem!
{98957}{99038}Myslę że został tam mój karabin.
{99826}{99897}Myslę że nie zgubiłem go w lesie.
{100020}{100132}Myślę że nie...|mogłem zgubić go w lesie.
{100550}{100576}Ty sprawdź tam.
{100590}{100616}Dobra sprubuję.
{101408}{101453}On żyje.
{101484}{101523}On właśnie pali.
{103601}{103657}Poddaje się!
{103741}{103800}Poddaje się!
{104066}{104088}Przestań!
{104096}{104140}Przestań! Co ty robisz?
{106091}{106154}Czy tędy do Palompon?
{106159}{106267}Tak, ale tam wszędzie są Jankesi.|Nie mogliśmy się przedostać.
{106415}{106474}Tak będzie padać wiecznie.
{106997}{107046}Żyje jeszcze?
{108376}{108458}Widzisz? Ziemia się kręci.
{108469}{108578}Dlatego świeci słońce, chłopcze.
{109461}{109542}Bracie,|skąd się tu wziąłeś?
{109596}{109655}Czysta ziemia na zachodzie.
{109678}{109731}Budda jest Amida...
{109752}{109812}Jeden jest jeden...
{109828}{109876}a dwa to dwa.
{109946}{109990}Składam swe dłonie w modlitwie.
{110009}{110072}Hej, chodźmy stąd.
{110142}{110189}Nie chcę.
{110193}{110256}Przyleci po mnie samolot,|z Tajwanu.
{110261}{110313}Taki śmigłowy.
{110324}{110411}Przypuszczam że tu wyladuje.
{110547}{110659}Samolocie, przyleć do mnie!|Proszę zabierz mnie do domu!
{110686}{110737}Jestem Buddą!
{110764}{110867}Uratuj nas, O miłościwy Buddo.
{110909}{110965}To boli!
{111437}{111481}Co to za ptaki tu latają?
{111507}{111565}To nie są ptaki.
{111586}{111626}To są muchy.
{111641}{111695}Muchy bzyczą.
{111700}{111758}Jestes jakiś głupi, czy co?
{112393}{112502}Co, ty wciąż tu jesteś?
{112522}{112566}Biedaku...
{112598}{112648}Kiedy już umrę...
{112677}{112751}możesz ją zjeść.
{113184}{113231}Wracaj!|Dokąd idziesz?
{113271}{113331}Wracaj!|Możesz mnie zjeść!
{114128}{114180}Nie mógłbym tego zrobić.
{114185}{114236}Nie zrobię tego.
{114289}{114351}Ja znowu śnię.
{114401}{114455}Ktoś mnie obserwuje.
{115482}{115522}Tamura, czy to ty?
{115557}{115593}Nagamatsu?
{115838}{115890}No dawaj.|To woda.
{116819}{116862}Nie mogę gryźć.
{116925}{117020}Zęby mi powypadały.|Moje dziąsła są za miękkie.
{117210}{117278}- Co to jest?|- Małpie mięso.
{117283}{117344}- Małpie?|- Ustrzeliłem ją w lesie.
{117427}{117474}- Obciąłeś jej rękę.|- Rękę?
{117494}{117531}No rękę?
{117545}{117616}Kręciła się tam nie daleko.|Nie wiedziałeś?
{117621}{117678}- Nie.|- Tam.
{117683}{117792}No dobra, Wziąłem ją.|Jakis żołnierz dał mi odciąć swoją rękę.
{117837}{117883}Co się z tobą stało?
{117885}{117926}Yasuda! Żyła i kopała.
{118010}{118062}Biliście tu razem cały czas?
{118074}{118166}No. Nie dali byśmy radę przejść przez szosę z Omroc.
{118171}{118219}Tak czy inaczej próbowaliśmy się tam dostać.
{118220}{118274}Noga Yasudy wygląda coraz gorzej.
{118279}{118397}Mówi że widać jak wyłazi mu z kolana rzepka.
{118406}{118468}Jednak nigdy mi tego nie pokazał.
{118471}{118545}To szlachetne z twojej strony że się nim opiekujesz.
{118546}{118578}Tak?
{118589}{118667}Jesteśmy obaj sobie potrzebni,|co jest jego to i moje.
{118668}{118725}On wciąż ma ten tytoń.
{118744}{118776}Wciąż go ma?
{118781}{118839}Wymienił się ze mną na małpie mięso.
{118850}{118923}Przebiegy sukinsyn,|sam nigdy nie palił.
{118938}{118986}Możesz się podnieść?
{118991}{119026}Nie wiem.
{119348}{119432}To stamtąd przyszedłeś?
{119437}{119552}Tak. To nie jest żadna chata,|ale mamy przynajmniej gdzie spać.
{119701}{119781}- Masz jakies naboje?|- No. Czasem ich używam.
{119825}{119927}Pomyliłeś mnie z małpą i niemal mnie nie zastrzeliłeś?
{119928}{119978}Chyba żartujesz!
{120322}{120348}To jest Tamura.
{120353}{120440}Nie poznałem go od razu.|Tak bardzo się zmienił.
{120471}{120505}Tamura?
{120525}{120567}Co ci się stało?
{120572}{120676}Wywróciłem się.|Nagamatsu mnie znalazł.
{120690}{120761}Czy wojna się juz skończyła?
{120780}{120828}Też chciałbym to wiedzieć?
{120829}{120922}Krążył po okolicy tak samo jak my.
{120945}{121003}Masz jakieś żarcie?
{121027}{121062}Nie mam nic.
{121083}{121144}Będę się żywił|trawą i robakami.
{121149}{121213}- Nie masz karabinu?|- Nie.
{121245}{121325}O, tak.|Ale mam granat.
{121345}{121380}Granat?
{121475}{121524}Czekaj. Nie, nie mam.
{121575}{121613}Musiałem go zgubić.
{121618}{121666}Co za strata.
{121671}{121733}Możnaby wrzucić go do stawu i uplować ryby.
{121734}{121820}- Wy nie macie żadnego?|- Już zużyliśmy.
{121825}{121892}Wszystko co mamy to jego karabin.
{121909}{122027}Upolował dzięki temu małpę.|Tylko to trzyma nas przy życiu.
{122849}{122912}- Ile jeszcze porcji zostało?|- Nie wiele.
{122917}{122984}- Pytam się ile!|- Czy robi to jakąś różnicę?
{122989}{123093}Umawialiśmy się że jemy po trzy kawałki dziennie.|Został nam tylko tytoń.
{123098}{123155}Ale mamy teraz więcej gęb do nakarmienia.
{123156}{123231}Lepiej znajdź następną małpę.
{123541}{123591}Kto z nas podzieli sie z Tamurą?
{123620}{123689}To powinieneś być ty.|Ty go tu przywiodłeś.
{123705}{123766}On i tak nie może żuć.
{123785}{123829}Nie potrzebuję niczego.
{123834}{123893}Tu jest gotowane na miękko.
{123897}{123976}Przecież mówi że nie chce.|Czemu go zmuszasz?
{123981}{124016}Dureń!
{124024}{124095}Nie mów mi że przyszedł tu z rozkazem|żeby nic nie jeść.
{124096}{124160}Może coś zjem|jak tylko zagoją się dziąsła.
{124161}{124232}Załóż się że możesz!|Przekonamy się zaraz!
{124237}{124338}Coś ty się tak rozwścieczył?|To tylko małpie mięso.
{124397}{124425}Masz rację.
{124481}{124529}Masz cholerną rację.
{124591}{124646}Masz tu te swoje liście.
{124651}{124686}Dzięki.
{124697}{124744}Zostaw coś dla nas.
{124805}{124900}Żuj i potem wypluwaj,|bo cię weźmie na wymioty.
{125017}{125053}Ja się nie martwię.
{125061}{125116}Będę jadł surową trawę.
{127031}{127086}Hej, Tamura.
{127091}{127146}Cóż jest lepszego od palenia?
{127170}{127230}To trucizna dla organizmu.
{127249}{127300}Palacze to banda idiotów.
{127326}{127368}Co, nie prawda?
{127373}{127415}Ja tam nie wiem.
{128111}{128151}Tu jest woda.
{128181}{128226}Gotowi uderzyć w kimono?
{128261}{128348}- Nie śpisz tutaj?|- Nie, spię tam. Idziesz?
{128353}{128391}Jest mi tu dobrze.
{128396}{128442}Chodź, chodź.|To nie daleko.
{128447}{128512}Mówi że jest mu tu dobrze.
{128517}{128588}Nocą zaczyna Jasudę boleć noga.
{128593}{128664}Jego jęki nie pozwolą ci spać.|Chodźmy.
{128687}{128751}Dlaczego nie może zostać|jesli tego chce?
{128811}{128866}Twoje legowisko jest zbyt daleko.
{128871}{128966}Nie za bardzo.|Myśle że tamto jest o wiele dalej.
{128971}{129069}- Dlaczego nie spać tam gdzie wygodniej?|- Nie mów mi gdzie mam spać.
{129070}{129171}Twierdzi że ma rozwalona nogę,|ale może chodzić, mówię ci.
{129176}{129241}Nie bedę tam spał.
{129246}{129331}Uważaj|Nie chcę żeby zwinął mój karabin.
{129336}{129404}- Dlaczego miałby to robić?|- Jeszcze zobaczysz.
{129405}{129473}Przyprowadziłem cię tutaj|bo tobie ufam.
{129477}{129501}Mi?
{129506}{129569}I uważaj żeby nie podprowadził twojego granatu.
{129574}{129607}Ale ja jego nie mam.
{129612}{129655}- Właśnie że masz.
{129677}{129774}- Skąd wiesz?|- Bo go czuję.
{129878}{129940}Naprawdę, myślę że go zgubiłem.
{129989}{130022}Wiem.
{130027}{130124}Wsadzałem go do kieszeni.
{130129}{130175}Dobra, jasne.
{130180}{130281}- Zapomniałem go przełożyć.|- wierzyłem ci od początku!
{130764}{130805}Tak jest dobrze.
{130810}{130921}Doglądanie ognia to robota Yasudy.|Będzie cholernie ciężko na nowo go rozpalić.
{130932}{130989}- Zaczęło padać.|- Czy to moja wina?
{130994}{131043}Masz pomysł jak schwytać jakąś małpę?
{131044}{131100}Pewnie nawet w deszczu są tu gdzieś w pobliżu.
{131101}{131157}Idę sprawdzić.|- Chcę iść z tobą.
{131162}{131253}Nie możesz się ruszać.|Lepiej jak zaczekasz.
{131450}{131536}Wciąż jestem śpiący.|Muszę się zdrzemnąć u Nagamatsu.
{131541}{131591}Możesz spać tutaj.
{131596}{131676}Chodź tutaj,|z tego deszczu.
{131705}{131752}Zmokniesz kompletnie.
{131797}{131865}Jestem zadowolony że się wykąpałeś.
{131881}{131976}Nagamatsu wciąż się wywyższa.|Walczy ze mną o wszystko.
{132000}{132084}Byłby już dawno martwy,|gdyby nie ja.
{132093}{132158}To ja nauczyłem go polować na małpy.
{132163}{132209}Jest ich tutaj dużo?
{132225}{132270}Ja nie widziałem żadnej.
{132275}{132338}To nie jest zbyt dobre miejsce żeby ich tu szukać.
{132339}{132435}Nie wychodzą w deszczu,|czy wychodzą?
{132475}{132528}Pora deszczowa właśnie przemija.
{132541}{132639}Wygląda na to że się kończy.
{132661}{132715}Myślę że warto byłoby się rozejrzeć.
{132728}{132811}Gdie jest ten staw o którym wspominałeś|Użyłbym granatu do połowu?
{132812}{132912}To jest daleko stąd.|Naprawdę niezły kawał drogi.
{132945}{133006}Myślałem że zgubiłeś swój granat.
{133011}{133078}Był w moim chlebaku.
{133126}{133192}Mógł zamoknąć na deszczu.
{133197}{133241}Zobaczmy go.
{133381}{133422}A.99, Czy nie?
{133427}{133484}Dobrze zabezpieczony.
{133489}{133533}Wciąż jest dobry.
{133537}{133562}Dawaj to.
{133567}{133653}Potem sprawdzę go dla ciebie.|Jeszcze go zamoczysz.
{133658}{133759}Oddaj mi to.|Nagamatsu będzie na mnie zły.
{133764}{133812}Co on tobie nagadał?
{133817}{133865}Powiedział żebym go tobie nie dawał.
{133875}{133932}- To po co mi go dałeś?|- Zapomniałem.
{133933}{133998}To źle.|Jest już za późno.
{134003}{134027}Oddaj mi to.
{134137}{134169}W porządku.
{134211}{134278}To źle, że masz ten granat,|nie powinieneś go mieć.
{134279}{134319}Poprostu go gdzieś wyrzuć.
{134377}{134434}A ty go szybko złapiesz.
{134692}{134734}Ma jedną!
{135194}{135241}Hej! Chodź tu!
{135723}{135772}Stój! Nie uciekaj.
{135797}{135824}Prawie ją miałem.
{136177}{136225}- Widziałeś to?|- Tak.
{136253}{136354}Małpa uciekła.|Nie wiadomo kiedy znajde następną.
{136385}{136436}Jedna stoi tuż przed tobą.
{136671}{136712}Gdzie masz swój granat?
{136734}{136790}- Nie mam go.|- Nie masz?
{136801}{136888}Tylko tak się tobie wydawało że go mam.
{136895}{136973}- Co się z nim stało?|- Yasuda mi go zabrał.
{136977}{137023}Zabrał? Ty Idioto!
{137028}{137076}Po tym co ci powiedziałem!
{137099}{137129}Zapomniałem.
{137149}{137189}Teraz nie mam wyboru.
{137194}{137262}Muszę zabic jego,|zanim on zabije mnie.
{137267}{137332}Musimy go jakoś przechytrzyć żeby go odzyskać.
{137333}{137430}Może nim rzucić gdy do niego strzelę.|Gdy to zrobi, biegnij.
{137574}{137672}Yasuda, Mam małpę!
{137889}{137937}Głupi skurwysyn.|Zużył go!
{138873}{138968}To dziwne. Źródło jest zasypane,|wypływało stąd.
{139132}{139195}To jest jedyne w tej okolicy źródło wody.
{139200}{139282}Ten strumień wypływał stąd|i płynął pod lasem.
{139304}{139385}Gdzie ten Skurwiel polazł?
{139389}{139500}To już trzeci dzień.|Nie ma dużego zapasu wody.
{139505}{139593}Nie wiem tylko jak długo ten sukinsyn wytrzyma bez wody.
{139594}{139649}- Poprostu wydostańmy się stąd.|- Nie.
{139671}{139717}Jesteśmy bez jedzenia.
{139733}{139837}Możemy go zabić i ugotować,|potem poddamy się Jankesom.
{139860}{139977}Nikt nie będzie wiedział że jadłem "Małpie mięso"|jeśli nic o tym nie powiem.
{139999}{140052}Pamiętasz drogę do Ormoc, zgadza się?
{140089}{140128}Zapomniałem.
{140186}{140249}Dlaczego poprostu mnie nie zabijesz i nie zjesz?
{140250}{140318}Mogłem to zrobić dużo wcześniej,
{140323}{140420}ale ja nigdy nie poluję|na takich gruźlików jak ty.
{140447}{140522}Tak czy inaczej, rzygam już tym wszystkim.
{140545}{140612}Ten stary śmieć wciąż|opowiadał mi o tym,
{140613}{140657}bez przerwy o tym gadał.
{140661}{140758}Ten zakłamany dupek działa mi na nerwy.
{140763}{140834}Nie będę szczęćliwy|dopóki z nim nie skończę.
{141078}{141158}- Tam unosi się dym.|- To jakieś znaki?
{141241}{141357}Nie, to ognie polne.|Słyszałem że palą w nich plewy kukurydzy.
{141393}{141461}Muszę to zobaczyć.|- Nie bądź głupi.
{141505}{141547}To są tylko rolnicy.
{141552}{141653}Zapomnij.|To nie są Japońscy chłopi.
{141683}{141755}Skierujmy się lepiej|do szosy z Ormoc.
{141759}{141829}Teraz będzie o wiele łatwiej poddać się Amerykanom.
{141830}{141896}Będzie dobrze|tak długo jak będziemy razem.
{141927}{142024}Ja się nie poddam.|Idź sobie sam.
{142029}{142075}Przestań gadać głupoty.
{142305}{142341}To on!
{142361}{142416}Nareszcie przylazł.
{142502}{142577}Nagamatsu! Tamura!
{142606}{142653}Myliłem się!
{142658}{142717}Pogódźmy się wreszcie!
{142746}{142838}Wychodźcie!|Niosę z sobą ogień!
{142843}{142884}My też go mamy!
{142893}{142932}Wychodź!
{142947}{143002}Możesz mieć mój cały tytoń!
{143017}{143085}Mamy już dosyć|twojej wielkiej łaskawości!
{143086}{143143}Mogę cię zabić i go sobie wziąć.
{143145}{143249}Zapomnij!|Nie mam go już ze sobą!
{143254}{143323}Jest teraz dobrze ukryty!
{143346}{143398}Zostańmy przyjaciółmi!
{143413}{143503}Cwany sukinsyn.
{146992}{147032}Czekaj!|Tamura.
{147083}{147123}Nie rób tego.
{147140}{147215}Wiem dobrze czego chcesz.|Wiem dobrze.
{148615}{148682}Tam są wieśniacy, wokół ogniska.
{148719}{148800}Wiem że to niebezpieczne bym tam szedł...
{148850}{148986}ale chcę spotkać normalnych ludzi,|chcę prowadzić normalne życie.
{149814}{150000}Filipiny|Styczeń 1945 roku
{150170}{150339}Tłumaczenie oraz synchro do wersji:|Fires. on. the. Plain. 1959. DVDRip. XviD-WRD
{150340}{150419}..:: Mundos::..
{150420}{150480}Koniec
{150505}{150630}Odwiedź www.NAPiSY.info


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
making vise clamps on the milling machine
Dennett Facing Backwards on the Problem of Consciousness
Destiny´s Child Get on the Bus
Dijksterhuis On the benefits of thinking unconsciously
Frater SMRD Notes on the Tarot
Down on the Farm Maureen F McHugh(1)
130416131646?c tews0 on the up
Contagion on the Internet
1365 Lipstick on the glass Maanam
Morderstwo w Orient Expressie (Murder on the Orient Express)
2008 06 Living Free Free Communications on the Freenet Network
Coldplay No More Keeping My?et On The Ground
Logan; Newman and Rahner on the Way of Faith – and Wittgenstein come too
Infection dynamics on the Internet

więcej podobnych podstron