3469512617

3469512617



r i

WIĘCEJ NIŻ JEDNA HISTORIA

Chronologia uniwersum wiedźmina jest obecnie dość skomplikowana. Spośród wielu możliwych momentów na osadzenie akcji tego podręcznika wybraliśmy więc zakończenie gry wideo Wiedźmin II: Zabójcy Królów.

To wyjątkowy moment w historii tego świata. Rozmaite wersje wydarzeń mogły być wynikiem nieliniowej rozgrywki (nie mówiąc już o efektach zdarzeń z kart Sagi). Są też takie regiony Kontynentu, dla których to wszystko nie będzie miało znaczenia. Wszystkie te miejsca swobodnie możecie uczynić tłem dla Waszych przygód. Jeżeli chcecie wykorzystać wydarzenia z gier w Waszej kampanii, przygotowaliśmy dla Was porady na ten temat w Przewodniku Mistrza Gry (str. 238).


HISTORIA NAJNOWSZA

OCZAMI RUDOLFA KAZMERA


DALEJ

W PRZESZŁOŚĆ

Świat Sagi o Wiedźminie ma bogatą historię, którą mogliśmy śledzić na kartach opowiadań i książek jego twórcy, Andrzeja Sapkowskiego. Nic nie zastąpi przeczytania ich, ale w rozdziale Świat (str. 185) stworzyliśmy podsumowanie najważniejszych wydarzeń. Odnajdziecie tam też krótki przegląd państw', z których będą mogły pochodzić Wasze postacie.

Jeżeli będziecie chcieli przenieść akcję Waszych przygód w przeszłość, do czasów sagi, opowiadań czy nawet wcześniejszej epoki, nic nie stoi na przeszkodzie.


No nie masz spokoju na Północy. Zbyt dobrze to naszym też nie idzie, co nieP Choć może i to za mało powiedziane. Jak mnie zluzowali po Drugiej Nilfga-ardzkiej, to plan był prosty. Ruszyłem do domu, do Mariboru. Tam się wypiło piwko, a z jednego szybko się robiły tuziny, grosz zaś przepuściło na tanie ku-rewki, których tam mnogo. Z pół roku mi tak miło upłynęło. O bożym świecie zapomniałem. A tu, jak widać, dużo się przez kilka miesięcy może zdarzyć. Dobra rada: nieważne, jak tęgo pijesz, świat dla innych od tego nie staje.

Co to się nie działo: chędożeni Scoia’tael, szaleni Rycerze Białej Róży, a do tego wszystkiego Dziki Gon pędzi po niebie! Słowo daję, w te wszystkie „końce świata”, co to głoszą nawiedzeni kaznodzieje, za grosz nie wierzę. A tu ostatnie dwa lata takie były, że się, do jasnej i ciężkiej, niemal przekonałem.

PLAGI I MUTANCI

{WIEDŹMIN I)_

Omijaj Temerię, jak Ci życie miłe. Nie zrozum mnie źle, chociaż krasnolud, tom Temerczyk z dziada pradziada. Ale to, co się tam wyprawia... Słuchaj, będzie już ponad rok, jak we stolicy, Wyzimie, piekło było na ziemi. Opowiadał mi potem jeden wiedźmin, co żem z nim podróżował, że zaczęło się od ataku na Szkołę Wilków, twierdzę Kaer Morhen. Napadli na nią bandyci pod komendą jakiegoś mordercy, co się nazywał Magistrem czy innym Profesorkiem i maga-renegata Azara Javeda. Widzisz, jeden wiedźmin to w cholerę trudny przeciwnik, ale jak się atakuje w dziesięciu na jednego... nawet wiedźmin dupa, kiedy wroga kupa. Tak czy inaczej napastnicy nakradli jakiegoś magicznego badziewia.

Tymczasem na stolicę spadła trzeci raz zaraza Catriona. Przez miasto przeszła fala śmierci.

Nie było mnie tam, to i nie wiem dokładnie, ale zdaje się, że szło to tak: jak kamień poruszysz, to robactwo wyłazi. Toż właśnie w Wyzimie: jak ludzie zaczęli chorować, wszelkie męty się zrobiły nagle odważne. Salamandry, taki gang ćpunów, zaczął się panoszyć. Scoia’tael wychylili głowę, to chędożony Zakon Białej, a w zasadzie już Płonącej, Róży, wyjątkowo na nieludzi cięty, szykował się zaraz do pogromu. W to wszystko jeszcze władował się sławny Geralt z Rivii. Nie wiecie? To jeden z ostatnich wiedźminów, charak-ternik jakich mało. Po ulicach ganiał z mieczem, polując na tych, co najechali Wiedźmińskie Siedliszcze.

No i nie trzeba było długo czekać, aż wszystko wzięła jasna cholera. Mistrz Zakonu Płonącej Róży, Jakub de Aldersberg, matka jego gamratka, wypuścił na miasto stado mutantów, których sobie upichcił z użyciem kradzionego wiedźmińskiego badziewia. Widać to on opłacił Magistra i Azara, żeby zdobyli dla niego te sekrety. No wariat był, niech go wszyscy diabli.

Koniec końców Geralt z Rivii dopadł Jakuba de Al-dersberga, a król Foltest wrócił z wojenki do całego tego bajzlu. On już zrobił na ulicach porządek. Po śmierci Wielkiego Mistrza Aldersberga i wybiciu jego mutantów, w Wyzimie się na jakiś czas uspokoiło. No, prawie. Jakiś zabójca napadł na Jego Wysokość w jego własnej sali tronowej. Imaginuj sobie, król Foltest zrobił po tym wszystkim z Geralta swojego ochroniarza, bo ten go przed mordercą ocalił.

ZDRADA NAD LOC MUINNE

(WIEDŹMINII: ZABÓJCY KRÓLÓW)

Na kłopoty nie trzeba było długo czekać. Król Foltest, jak skończył porządki w stolicy, wyprawił się odbić swoje bękarcięta więzione przez zdrajców. No i klapa, bo Jego Wysokość został tam ubity przez kolejnego skrytobójcę, zwanego Zabójcą Królów. Nazwali go tak nie przypadkiem, a po tym, jak ślicznie urżnął łeb królowi Demawendowi z Aedirn. Nikt nie wiedział, ki to diabeł ten morderca, a że nad trupem Foltesta straże znalazły Geralta z Rivii, to wszyscy myśleli, że to on. No i się zaczęło, bo wkurzony wiedźmin uciekł z celi na zamku La Valetteów i przepadł jak kamień w wodę. Tak przynajmniej słyszałem, bo wtedy byłem na południu, przez Lyrię do Rivii jechałem.

Wypatrzono go jakiś czas potem we Flotsam, takiej zapadłej dziurze w Dolinie Pontaru. Jak to wiedźmin, utłukł tam jakiegoś w cholerę wielkiego potwora, którego nazywali „kejran” czy jakoś tak. Potem się okazało, że Geralt tropił Zabójcę Królów, a mimo to zrobił sobie przerwę, żeby wykonać wiedźmiński obowiązek dla jakichś chłopków w samym środku niczego. Szanuję.

Wtedy też okazało się, że gorącym towarem jest Dolina Pontaru albo „Górne Aedirn”, czy Dolna Marchia, jak zwał, tak zwał. Pretensje do niego zgłosili król Henselt z Keadwen, królewicz Stennis z Aedirn i jakaś rebeliantka, Saskia, co ją zwali Dziewicą z Aedirn. Ja tam takim świętoszkom nie ufam.

W każdym razie cały wschód się rzucił na tę nieszczęsną Dolinę Pontaru, jakby nie wiadomo ile była warta. Saskia przewodziła głównie nieludziom, którzy



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
w3 (16) Jeżeli więcej niż jedna z substancji (E 407, E 410 i E 412) jest dodana do środka spożywczeg
Nr efektu kształcenia Metoda weryfikacji efektu kształcenia Forma zajęć (jeśli jest więcej niż jedna
kazusy009 KAZUS 113 Kie jest możliwe sporządzenie testamentu przez więcej niż jedną osobę . KAZUS 11
nr efektu kształcenia metoda weryfikacji efektu kształcenia forma zajęć (jeśli jest więcej niż jedna
45061 S5006925 (2) obejmować więcej niż jedną osadę, zasadne jest używanie terminu „grupa kaliska” n
nr efektu kształcenia metoda weryfikacji efektu kształcenia forma zajęć (jeśli jest więcej niż jedna
Nr efektu kształcenia metoda weryfikacji efektu kształcenia forma zajęć (jeśli jest więcej niż jedna
1B7(1) Kontrast fazowy pojawia się zawsze, gdy obraz jest utworzony przez więcej niż Jedną wiązkę. P
Bezwzględnym wymogiem funkcjonowania przedsiębiorstwa jest (więcej niż jedna odpowiedź): a)
Rynek dalekobieżnego transportu morskiego ładunków nie jest w równowadze: (więcej niż jedna
Amortyzacja: (więcej niż jedna odpowiedź) a) . Jest kosztem uzyskania przychody zmniejszającym podst
nr efektu kształcenia metoda weryfikacji efektu kształcenia forma zajęć Gęśli jest więcej niż jedna)
DSC01256 Zdarzenie mnogie Zdarzenie mnogie jest wypadkiem, I którym poszkodowana jest więcej ni
Bez tytułu <Pytania testowe do przedmiotu Autostrady U a g a : w niektórych pytaniach jest więcej

więcej podobnych podstron