Historia Kościoła Katolickiego - toin 1
Ks. prof. dr hab. Marian Banaszak (1926-1997)
Był aktywny, w pełni sil do ostatnich chwil; tiyskal dobrocią, młodzieńczym entuzjazmem i pomysłami. Siedemdziesięcioletni ks. Profesor poszedł do szpitala na nieskomplikowaną operację - nikt nie przewidywał komplikacji... Mija właśnie 6. rocznica jego śmierci, a jakby jeszcze wczoraj schodził po schodach do „swojego” Archiwum Arcliidiecezjalnego, zaglądał do czytelni, przeglądał kolejne teczki. O godz. 10.30 siadał z nami do kawy, pytał, żartował.
Urodził się 6 grudnia 1926 r. w Panience k. Jarocina (był jednym z pięciorga dzieci Franciszka i Stanisławy z d. Hybiak). Pieiwsze nauki pobierał w miejscowej szkole wiejskiej, która dawała niewielkie szanse przy ubieganiu się o przyjęcie do gimnazjum. Dlatego często chodził na specjalne lekcje do kierownika szkoły. Zdał do jarocińskiego gimnazjum, lecz wybuchła wojna. Rodzina Banaszaków została wysiedlona. Od grudnia 1940 r. rozpoczęła się ich tułaczka wojenna (Chwalęcino, Jarocin, obóz przejściowy w Łodzi, Piotrków Trybunalski, Szydłów, Słowik pod Kielcami). W Jędrzejowie uczęszczał na tajne komplety. Po ukończeniu 18 lat został przyjęty do partyzantki i działał w oddziale dywersyjnym (ps. „Orlik”).
Po powrocie z wygnania zapisał się do II klasy licealnej w Jarocinie, maturę zdał już 28 stycznia 1946 r. Początkowa zamierzał studiować historię na Uniwersytecie Poznańskim, jednak... O Seminarium Duchownym wówczas nie myślałem. Podczas składania egzaminów maturalnych, w niedzielę poszedłem na Mszę św., do zakrystii. Na szafie z ornatami leżał „Miesięcznik Kościelny Archidiecezji Poznańskiej”. Gdy go przeglądałem, natknąłem się na komunikat o przyjmowaniu w Seminarium kandydatów do stanu duchownego na I rok (...) Gdy ze Mszy św. wracałem do domu, byłem zdecydowany (...) Powiedziałem o tym rodzicom, którzy nigdy me dopytywali się, co po maturze będę robił. Ojciec powiedział krótko: rób, co uważasz. U matki dostrzegłem radość z tej decyzji, ale nic nie mówiła - czytamy w pamiętniku ks. Profesora. Wstąpił więc do Seminarium; studiował w Gnieźnie. W młodym kleryku wykładowcy szybko odkryli żyłkę badawczą i zainteresowania historią Kościoła (rektor Aleksy Wietrzykowski). Święcenia kapłańskie otrzymał z rąk abp. Walentego Dymka (1951 r.). Skierowano go do Środy Wlkp. (pracował u boku ks. prał. Jana Krajewskiego; bezpośrednio zetknął się z szykanami i represjami ówczesnych władz komunistycznych w stosunku do Kościoła, wiernych i kapłanów). W 1952 r. rozpoczął studia na Uniwersytecie Jagiellońskim. Szybko obronił doktorat (na podstawie rozprawy „Łukasz Kościelski biskup poznański (1577-1597)”- promotorem był ks. prof. Glemma). W 1955 r. był krótko wikariuszem w Ostrorogu, następnie pracowral w poznańskiej farze i przy katedrze. Obok obowiązków duszpasterskich - od 1956 r. - podjął zadania w Sekretariacie Seminarium Duchownego, z którym związał się „na stałe”, do ostatnich dni życia. Od 1958 r. był prefektem i wykładowcą historii Kościoła. - Był bardzo zrozumiały w swoich decyzjach, konkretny i rzeczowy w załatwianiu różnych problemów seminaryjnego życia. Cieszył się dużym autorytetem u wychowanków - wspominał przed laty ks. Konrad Lutyński.
W 1962 r. mianowany na profesora zwyczajnego Seminarium, dwa lata później został wicerektorem tej uczelni. Był nie tylko kapłanem, dydaktykiem i wychowawcą, lecz dużo energii poświęcał harcerzom, ministrantom (duszpasterz arcliidiecezji) i stowrarzyszeniom młodzieżowym. Po zwolnieniu z funkcji wicerektora poświęcił się pracy badawczej. W 1971 r. został mianowany dyrektorem Archiwum Archidiecezjalnego w Poznaniu. Równolegle pracował na ATK (habilitacja w 1972 r., w latach 1985-87 był dziekanem Wydziału Teologicznego,; zasługi w utworzeniu Wydziału Kościelnych Nauk Historycznych i Społecznych ATK; profesura zwycz. w 1989 r ). Niewątpliwie był jednym z najbardziej aktywnych animatorów życia naukowego w stolicy i w Poznaniu (publikacje, sesje naukowa, działalność w reaktywowanej Komisji Teologicznej PTPN, której przewodniczył od 1974 r. do śmierci). W dorobku naukowym miał ponad 600 publikacji (głównie problematyka napięć religijnych w XVI w., początki clirześcijaństwa i struktur kościelnych w Polsce, biskupstwo poznańskie). Ks. prof. Banaszak potrafił popularyzować wiedzę naukową (choćby na łamach „Przewodnika Katolickiego” czy „Miesięcznika Kościelnego Archidie-
Epoka starożytności 30 - 692 2