marzeń człowieka o doskonałości, wszechmocy. To człowiek wg niego jest 'bogiem'. Ludzie mają cechy Boga rozproszone w różnych ludziach, jeden jest doskonalszy od drugiego. Jego teoria to ANTROPOTEIZM. Wzbudził kontrowersje, ponieważ zastosował to do rozważań socjologiczno-filozoficznych
b) Marks- zastosował paradygmat Darwina do nauk społecznych; zajął się religią
komentując książkę Feuerbacha- 'O źródłach religii'. Wg niego, Boga wymyślił ktoś. kto jest wyalienowany. Religia jest lekarstwem dla ludzi, którzy zgubili swoje człowieczeństwo. Nie da się zrozumieć marksistowskiej teorii religii bez koncepcji człowieka
> jest to przyrodnicza wizja człowieka połączona z ewolucjonizmem darwinowskim > świat przyrody ewoluował, rozwijał się, najpierw byty prymitywne, zwierzęta- ameby.
ssaki i najdoskonalszy ssak- małpa - stała się człowiekiem- „kiedy wzięła patyk i strąciła banana" (Andrzej uk ©) > gdy małpa zaczęła posługiwać się narzędziami, nastąpił podział obowiązków,
powstało społeczeństwo, praca człowieka umieściła go w związkach ekonomicznych z ludźmi
> małpa produkująca- człowiek wg Marksa > istota bycia człowiekiem polega na byciu w społeczeństwie > niektórzy rodzą się aspołeczni, im jest źle w społeczeństwie, są mniej ludźmi, alienują
się z życia społecznego, żyj ą marzeniami-jednym z takich marzeń jest Bóg > człowiek religijny to człowiek wyalienowany > marksizm był opium dla ludzi, by znieczulić człowieka na krzywdę społeczną
• Kierkegaard
> prekursor egzystencjalizmu, głosił poglądy przeciwne wszystkim modom
filozoficznym > głosił wyjątkowość egzystencji każdego pojedynczego człowieka, który wg niego jest
niepowtarzalny > egzystencja to podejmowanie wyborów, to jest ludzki tragizm, człowiek zawsze musi
wybierać, ale nie wie co jest za jego wyborem
• Nietzsche
> uważał, że człowiek to twór przejściowy, pomiędzy zwierzęciem a nadczło wiekiem A- kresem procesu ewolucji ma być właśnie nadczłowiek
> teraz człowiek jest pośredni- ogniwo pośrednie- trochę człowiek, trochę zwierzę
> wg niego, człowiek, mimo że nie jest zwierzęciem, boi się jak ono, może dużo zrobić,
ale ma silne poczucie własnej słabości
>• każdy jest indywidualny, niepowtarzalny, ale najlepiej czuje się w stadzie > może decydować, ale lubi się poddawać instynktowi stadnemu > utrwaleniem tego tchótzostwa charakteru człowieka jest religia chrześcijańska- głosi potrzebę pomagania słabszym, utrwala upodlenie człowieka