Prasę lokalną w tym czteroleciu objęły takie same procesy, co prasę w całej Polsce: koncentracja kapitału, konkurencja, komercja. Problemem był poziom techniczny redakcji. Wtedy znaczną rolę zaczęły odgrywać centralne wydawnictwa i redakcje, które zaczęły pomagać redakcjom lokalnym. Zabierano na staże dziennikarzy albo przysyłano własnych.
W 1992 roku tygodnik Solidarność zainicjował konkursy prasy lokalnej. Przesyłano numery poszczególnych gazet i oceniano je, a nagrodą był sprzęt potrzebny do pracy dziennikarskiej. W 1993 roku nagrodę otrzymały 103 redakcje.
W latach 1993-1994 pojawiła się w Polsce fundacja amerykańska - Instytut na rzecz Demokracji w Europie Wschodniej. Rozwinął jeszcze bardziej te konkursy i ogłosił nowe. Najlepsze gazety lokalne w latach 1990-1994: Gazeta Jarocińska; Gazeta Giżycka; Kurier Dąbrowski; Tygodnik Podhalański; Gazeta Żywiecka; Wiadomości Oławskie; Wiadomości Kościańskie. Wyróżniały się stabilną kadrą dziennikarską, szatą graficzną, miały silne umocowanie w realiach politycznych i ekonomicznych swojego regionu.
Tygodniki: Gazeta Ostrowska; Krąg (Nowa Sól); Wiadomości Rudzkie (Ruda Śląska); Nowa Gazeta Żorska.
Działalność Instytutu była bardzo konkretna. W latach 1993-1994 wyróżnił ponad 200 redakcji.
Lata 1994-1998.
Zmiany jakościowe w zakresie mediów lokalnych:
- powstają stowarzyszenia regionalne prasy lokalnej (Poznań, Kraków Olsztyn,
Tarnów). Ich celem jest wzmocnienie pozycji prasy lokalnej. Organizują zjazdy, konkursy,
- konsekwentna opieka znanych redakcji centralnych i wydawnictw (szczególnie Prószyński i spółka).
Z polskich polityków w latach 90. tylko Aleksander Kwaśniewski potrafił docenić prasę lokalną. 2 razy zainicjował akcję integracji prasy lokalnej. Pierwszy raz w 1996 roku -zaprosił ok. 100 redaktorów prasy lokalnej (wymiana doświadczeń, wizja dofinansowania).
Po raz drugi - 1997 roku.
Najważniejszą rolę w 1997 roku spełniła prasa lokalna na południu Polski - powódź. Wtedy okazało się, że prasa lokalna jest bezcennym narzędziem do informowania społeczeństwa o sposobie postępowania.
W 1997 roku policzono dokładnie tytuły prasowe z lat 1990-1997. Na dzień 30 września 1997 roku było w Polsce 2116 tytułów. 39% - tytuły znajdujące się w rękach samorządów; prywatne - 25%. Prasa parafialna zachowała swoją pozycję.
Lokalizacja prasy, rozmieszczenie: najwięcej wydawanych tytułów - woj. katowickie (179); najmniej - woj. zamojskie (12).
Skuteczność oddziaływania prasy (liczba ludności danego województwa na tytuł prasowy): najlepsze - woj. tarnowskie (1 tytuł prasowy na 15300 mieszkańców); najgorsze - woj. zamojskie (1 tytuł prasowy na 99 tys. mieszkańców).
Rozpoczął się proces koncentracji kapitałowo - wydawniczej. Był to początek przejmowania słabszych tytułów wydawniczych. Poszczególne redakcje doprowadzały do mutacji. Niektóre gazety miały ponad 10 mutacji. Miało to na celu zmniejszenie kosztów wydawania i reklam.