Treść i konsekwencje umowy społecznej Rousseau.
Jean Jacques Rousseau, syn zegarmistrza z Genewy, biedny przez całe życie, nigdy nie zaznał stabilizacji. Jego myśl jest nieco odmienna od poglądów pozostałych oświeceniowców, gdyż kładł nacisk na emocje ludzkie. Proponował pewne nowatorskie rozwiązania, wprowadzając republikańską wizję umowy społecznej. Zmarł jednak przed wybuchem rewolucji francuskiej, w czasie której jego prochy przeniesiono do Panteonu. Jego najważniejsze dzieła to „Umowa społeczna”, „Wyznania”, „Uwagi o rządzie polskim” czy „Ekonomia polityczna”. Był człowiekiem wyczulonym na niesprawiedliwość i biedę. Nie pozwalał wydawać anonimowo swoich dzieł.
Zdaniem Rousseau rozwój nauk i sztuk wcale nie przyczynił się do poprawy relacji międzyludzkich. Uważał, że człowiek pierwotny był niezwiązany więzami społecznymi, cechowała go dzikość, lecz szlachetność. Jego jedynym celem było zachować sens samego siebie, nie myślał więc ani o władzy, ani o szkodzeniu innym. Rousseau rozprawiał o przyczynach nierówności między ludźmi. Ludzie pierwotni byli równi, gdyż każdy myślał tylko o sobie. Przemiany w relacjach międzyludzkich zachodziły stopniowo, a wiązały się z pomnażaniem wiedzy z wieku na wiek. Gdzieś po drodze zaczęły tworzyć się nierówności, związane z powstaniem własności prywatnej. Zakończyło to stan natury. Rousseau wskazywał tym samym, że państwo powstało przez siłę i przymus ze strony silniejszych jednostek, a ludzie w nim są związani i nierówni.
Rousseau szukał rozumowej, racjonalnej odpowiedzi uzasadniającej istnienie władzy państwowej. Jego zdaniem do stanu pierwotnego nie można się już cofnąć. Należy zatem poszukiwać idealnej formuły umowy społecznej, która by nikogo nie krzywdziła. Ludzie muszą być zjednoczenie, żeby uniknąć katastrof naturalnych. Należy jednak szukać takiej formy zrzeszenia się, w której każdy człowiek pozostawałby wolny. Jeżeli ludzie musza żyć w zorganizowanej społeczności, to należy każdej jednostce zapewnić tę samą sytuację. W społeczeństwie ludzie są członkami niepodzielnej całości, w której wszyscy ostają się pod kierownictwo zbiorowej woli powszechnej. Władzę w tej wspólnocie politycznej sprawuje lud o nieograniczonej, suwerennej u niepodzielnej władzy. Pozostaje jednak warunek równości - sytuacja wszystkich ludzi musi być jednakowa, ponieważ gdyby jakaś jednostka zachowała więcej uprawnień, dochodziłoby do sporów. Władza ludu jest władzą niezbywalną, ponieważ lud nie może przekazać władzy jakiejś jednostce, jest najwyższym suwerenem. Jest to również władza niepodzielna, ponieważ należy do ludu jako całości. Wola powszechna ludu wyraża się we wspólnym interesie, dlatego musi dotyczyć wszystkich, aby sytuacja ludzi pozostawała jednakowa. Nie musi to być jednak wola wszystkich. Wszyscy ludzie są obywatelami państwa na równych prawach. Lecz wyrażanie woli powszechnej jest dopuszczalne przez parlament. Rousseau był jednak przeciwnikiem partii politycznych - one rozrywają jedność ludu. Jednostka przede wszystkim powinna czuć się obywatelem. Rousseau operował idealnym modelem społeczeństwa.
Według Rousseau w państwie powinno istnieć minimum religii obywatelskiej. Zakładałaby ona istnienie Istoty Boskiej oraz kary po śmierci za złe uczynki. Kara wymuszałaby u obywateli moralność, dlatego w społeczeństwie nie ma miejsca dla ateistów. W państwie tak zorganizowanym przeważałyby czyny o charakterze moralnym nad instynktami oraz prawo nad pożądaniem zmysłowym. W stanie natury człowieka nic nie ogranicza, zaś w państwie podlega się prawu samemu przez się stanowionym. Również własność jest możliwa dopiero na podstawie prawa. Uprawnienia właściciela powinny wynikać z woli powszechnej. Rousseau nie stawiał granic suwerennej władzy ludu.
Rousseau był bystrym obserwatorem swoich czasów i postacią z pewnością skomplikowaną. Głoszone przez niego formuły demokratyczne i egalitarne były rewolucyjne jak na swoje czasy. Najważniejsze dla niego było zapobieganie despotyzmowi. Polemizowało z nim wielu autorów, m.in. Stanisław Leszczyński. Jego filozofia miała duży wpływ na wybuch i przebieg rewolucji francuskiej, a także na wartości wyrażane w Deklaracji Praw Człowieka i Obywatela.