Samodzielność wiąże się z dojrzałością i oznacza, że sami potrafimy zadbać o swoje potrzeby fizyczne, że jesteśmy samowystarczalni w zakresie finansów, a także, że nasze samopoczucie psychiczne nie jest uzależnione od jakichś środków czy obecności lub nieobecności innych ludzi (nie jesteśmy uzależnieni od innych). Ludzie samodzielni myślą kategoriami „ja to zrobię", „ja to załatwię". Ludzie zależni myślą zgoła inaczej - „ty mi to zrób", „oni nich się o to zatroszczą", „uczyń mnie szczęśliwym". Niezależność łączy się ściśle z poczuciem własnej wartości. Czasami trzeba przejść przez okres buntu - czyli przeciwzależności (aktywna forma zależności), by zrozumieć czym jest niezależność i jak najlepiej z niej korzystać. Im wcześniej stwarzane będą możliwości do odczuwania samodzielności, do wyrabiania jej w sobie, tym szybciej uda się zrozumieć i osiągnąć współzależność, niezbędną w tworzeniu dobrych relacji. Nie ograniczajmy niezależności innych, a ułatwimy im osiągnięcie samodzielności.