MOSKWA
północnych gałęzi. Pierwszą z kolei na drodze tej ewolucyi była Białoruś: wytwór przypadku, który jej zawiązek oddał już około r. 1000 pod panowanie osobnej linii Rurykowiczów, pozostającej niejako pod klątwą całego panującego domu, a wskutek tego z dala zawsze od niego się trzymającej. Po za tym punktem wyjścia, potężnym czynnikiem w wyodrębnieniu Białorusi stało się powolne wchłanianie sąsiedniego pierwiastku etnicznego, na którego odwiecznych siedzibach Białoruś się rozszerzała, mianowicie zachodnio-południowej rubieży litewskiego plemienia ; może wreszcie i ,,lechicki“ pierwiastek, w każdym razie zabsorbowany zupełnie przez Białoruś, wszedł w skład jej plemiennej struktury.
Podobnież i w większym jeszcze stopniu absorpcya od
miennych pierwiastków etnicznych przyczyniła się do wytworzenia żywiołu ,,wielkoruskiego“, zarodka wielkiej nie od dziś Rosyi. Zawiązków jego należy szukać na północnych kresach staroruskiego świata, w pierwotnej jego kolebce, na obszarze, gdzie jeszcze przed najściem Waregów widniał sławmy Nowogród, gdzie też przez krótki czas znajdował się punkt ciężkości waregskiej Rusi, zanim go przesunięto na południe, do Kijowa. Żyły tam obok siebie słowiańskie i fińskie plemiona. Późniejsze pokolenia waregskich Rurykowiczów lekceważyły tę północną połać swojego ogromnego państwa; służyła też ona zwykleN na uposażenie młodszych książąt dynastyi, którzy za pierwszą lepszą sposobnością radzi z tych stron ustępowali, by posiąść jakąś ponętniejszą dzielnicę na południu. Wskutek tego władcy Nowogrodu za często się zmieniali, by tu mogła utrwalić się jakaś osobna linia panującego domu. I dlatego zapewne Utrzymał się w Nowogrodzie bez istotnych zmian ów osobliwy stosunek ludu do panującego, na linii tego samego faktu, któremu Ruś
4 •
zawdzięcza swój historyczny początek. Jak wiadomo, skandy
nawscy
szczególniej szego rodzaj u
zaborcy 1 posiedli tę
ziemię, przybywszy na zaproszenie okolicznych plemion słowiańskich i fińskich, które poddały się pod ich panowanie, by za cenę stałych, sumiennie płaconych danin kupić sobie „łade< wewnątrz kraju i obronę od złych sąsiadów.