MODERNIZM W KSIĄŻCE POLSKIEJ 45
Bóg dobry i miłujący nie mógłby patrzeć na nędzę ludzką, a skoro jest wszechmocny, toby ją usunął? To jest problem, który już od wieków zaprząta umysły myślicieli, a trudność jego rozwiązania wywołała już wiele herezyj. Bezpośrednio idzie o pogodzenie Opatrzności bożej ze złem na świecie, ale pośrednio problem dotyczy kwestyi istnienia Boga. • ;
Fakt sam. Opatrzności bożej nad światem i ludźmi tak z punktu objawienia jak i rozumu nie nastręcza żadnej trud-ności. ,,0n (Bóg) uczynił małego i wielkiego i jednako o wszyst-kiem ma pieczę" (Sap. 6. 3). Przyrównuje pismo św. troskę Boga o człowieka , do troski naj czulszej > jaką znamy na ziemi, troski matki o swoje dziecię: „Izali może zapomnieć (mówi Bóg) niewiasta niemowlęcia swego, aby się nie zlitowała nad synem żywota swego? A choćby ona zapomniała, wszakże ja nie zapomnę ciebie" (Is. 49. 15). Tak samo psalmista : „Albowiem ojciec mój i matka moja opuścili mię: ale Pan przyjął mię" (26. 9). Prześliczne swą głębią i prostotą są nauki Chrystusa o Opatrzności bożej : „Izali dwu wróblów za pieniądz nie prze-dają : a jeden z nich nie upadnie na ziemię bez Ojca waszego. A wasze włosy wszystkie na głowie są policzone. Nie bójcie się tedy: lepsiście wy niż wiele wróblów'/ (Mat. 10. 29). „Nie troście się o duszę waszą, cobyście jedli, ani o ciało wasze, czem-byście się odziewali.. . Wejrzyjcie na ptaki niebieskie, iż nie sieją, ani żną, ani zbierają do gumien : a ojciec wasz niebieski żywi je. Ażażcie wy nie daleko ważniejsi niż oni. . . A o odzienie przecz się troszczycie? Przypatrzcie się liliom polnym jako rosną : nie pracują, ani przędą. A powiadam wam, iż ani Salomon we wszystkiej chwale swej nie był odziany jako jedna z tych. A jeśli trawę polną, która dziś jest, a jutro będzie w piec wrzucona Bóg tak przyodziewa : jakoż daleko więcej was małej wiary?" (Mat. 6. 28). Objawienie tedy wyklucza wszelkie powątpiewanie o Opatrzności Bożej nad światem, w szczególności nad ludźmi.
Rozum też jasno widzi, że tak być musi. Wszystkie jestestwa istnieją z wiedzą i wolą bożą. Bogu od wieków nasuwały się najrozmaitsze i niezliczone plany światów, a w ka-