Pedagogika ogólna jako subdyscyplina naukowa 19
dyskusje skupiające się wokół koncepcji tej dyscypliny. Natomiast w latach siedemdziesiątych następuje stopniowa stagnacja. Wprawdzie ukazują się jeszcze prace Gamma (1979) i Bennera (1987), ale nie wywołują one już żadnego oddźwięku teoretyków i są traktowane głównie jako kompendia ogólnej wiedzy pedagogicznej - dla celów dydaktycznych. W konkluzji autor ten stwierdza, że pedagogika ogólna znajduje się od dłuższego czasu w sytuacji ilościowego i jakościowego odwrotu, zaś jej słabość polega na tym, że na przestrzeni minionych dwóch dziesiątków lat nie zdobyła się ona na określenie własnego przedmiotu i własnej struktury, jak też zupełnie nie zareagowała w dyskursach dotyczących takich podstawowych kwestii, jak różnicowanie się nauk o wychowaniu, systemy kształcenia czy pola pedagogicznej działalności (Kruger 1994, s. 121).
Jakkolwiek ocena aktualnego stanu i dorobku pedagogiki ogólnej jest jednoznacznie krytyczna, jeśli nie wręcz druzgocząca, to jednak żaden z omawianych autorów nie kwestionuje potrzeby jej istnienia. Stanowisko to jest z reguły uzasadniane przez podkreślanie znaczenia ogólnych problemów, jakie muszą także podejmować nauki o wychowaniu. Jednak wnioski te w większości akcentują potrzebę podejmowania takich problemów, nie zaś określone rozwiązania dotyczące struktury pedagogiki i kompetencji jej poszczególnych subdyscyplin.
Najdalej w propozycjach nowego usytuowania pedagogiki ogólnej idzie Kruger. Jest on zdania, że jeżeli ta subdyscyplina ma być czymś więcej niż tylko „speq'alistką od pedagogicznej przeszłości", musi ona wyjść od nowych założeń podstawowych, dokonać teoretycznego samookreślenia się w strukturze nauk o wychowaniu oraz podjąć nowe zadania badawcze i kształceniowe (por. Kruger 1994, s. 124-125). Wśród szczególnie ważnych zadań badawczych autor za główne uznaje takie, jak: śledzenie następstw destru-kturyzacji, indywidualizacji oraz restandardyzacji biegu życia ludzkiego, dokonywanie analiz tendencji zmian zachodzących w rodzinie i stosunkach między płciami, co wiąże się z koniecznością zasadniczej przebudowy społecznych form życia oraz stosunków towarzyszących procesom wychowania, a dalej śledzenie następstw modernizacji systemu kształcenia oraz uniwer-salizacji oświaty dorosłych itp.
Przejdźmy do krótkiej reasumpcji. W świetle przytoczonych informacji można nie mieć wątpliwości, że pedagogika ogólna na Zachodzie przechodziła w latach powojennych stopniowy regres, który doprowadził ją do stanu poważnego kryzysu. Proces ten był najwyraźniej związany z pojawieniem się i szybkim rozwojem całego szeregu subdyscyplin szczegółowych, które zawdzięczały swoją dynamikę zarówno bliskim związkom z praktyką, jak też bazowaniu na empirycznych metodach budowania wiedzy. Rzecz znamienna: całokształt tych przemian dokonywał się w krajach Europy Zachodniej w tym samym czasie, w którym zupełnie podobne przemiany