następnego dnia po upływie terminu określonego w art. 47 ust. 9 do dnia przekazania składki do otwartego funduszu emerytalnego (art. 47 ust. lOa u.s.u.s.)1.
Charakter prawny składki przekazywanej do OFE jest zagadnieniem niezwykle kontrowersyjnym. W literaturze z jednej strony przyjmuje się, że technika składkow a zastosow ana w kapitałowym systemie finansowania świadczeń emerytalnych ma inny sens niż w ubezpieczeniach społecznych2. Wskazuje się. że składki wnoszone do OFE nie są zobowiązaniami publicznoprawnymi obywatela, lecz jego własnymi, prywatnymi3 i przymusowymi oszczędnościami4, z których będzie mógł on korzystać dopiero po osiągnięciu wieku emerytalnego5. Argumentuje się również, że środki przekazywane do OFE nie mają charakteru składki ubezpieczeniowej, gdyż fundusze te nie są instytucjami ubezpieczeniowymi6. Przyjmuje się przy tym, że przez płacenie składek członek funduszu emerytalnego wyzbywa się aktywów z własnego majątku w postaci prawa własności środków pieniężnych i zamienia je na aktywa osobiste stanow iące wierzy telności względem fundusz}' emerytalnych oraz akty wa osobiste stanowiące zaczątek przyszłej emery tury7 8.
Inny pogląd zakłada, że składka przekazywana do OFE jest składką na ubezpieczenie emerytalne, a nie wkładem oszczędnościowym, jest zatem nadal przede wszystkim ceną ubezpieczeniowej gwarancji świadczenia na wypadek dożycia wieku emerytalnego. W konsekwencji odprowadzana do otwartego funduszu emerytalnego część składki na ubezpieczenie emerytalne nie stanowi własności ubezpieczonego, co wynika zarówno z ubezpieczeniowej konstrukcji prawa do emerytury, jak i z przyjęcia założenia, że pomimo ustawowego podziału składki na część finansowaną przez ubezpieczonego i płatnika, składki na ubezpieczenia społeczne są nadal finansowane przez płatnika". Wskazuje się również, iż składka po przekazaniu do OFE zachowuje nadal swój publicznoprawny charakter i podlega zabezpieczeniu na zasadach doty czących składek na ubezpieczenie emerytalne9. Za takim też poglądem opowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z 4 czerwca 2008 r., gdzie wyraził stanowisko, że składka odprowadzana do otwartego funduszu emerytalnego jest częścią składki na ubezpieczenie społeczne, a zatem wprowadzenie obowiązku jej odprowadzania należałoby postrzegać nie przez
Szerzej na tcinat składki na ubezpieczenie społeczne zob. np. I. Jędrasik-Jankowska, Ubezpieczenie społeczne. Część ogólna, t. 1, Warszawa 2003, s. 47 i n.
T. Zieliński, Nowe emerytury samoubezpieczenie na starość, w: Granice liberalizacji prawa pracy. Problemy zabezpieczenia społecznego, red. E. Bielak, H. Lewandowski. Materiały XIV Zjazdu Katedr (Zakładów) Prawa Pracy' i Ubezpieczeń Społecznych, Łódź 2003. s. 47.
U. Kalina-Prasznic mówi o ..prywatyzacji składki”, zob. U. Kalina-Prasznic, Uwagi o reformowaniu systemu emerytalnego, PiZS 1997, nr 9, s. 2. Natomiast zdaniem M. Kuleszy oraz P. Radziewicza składka na ubezpieczenie emerytalne pozostaje „środkiem prywatnym ubezpieczonych", zob. M. Kulesza, P. Radziewicz, Kwalifikacja prawna środków przekazywanych na rachunki otwartych funduszy emerytalnych. „Glosa" 2001, nr 7, s. 11.
Tak U. Kalina-Prasznic, Kontrowersje wokół reformowania systemów emerytalnych, PUSiG 1997, nr 7, s. 17, oraz lejże. Społeczno-gospodarcze aspekty reformy systemu emerytalnego. Acta Universitatis Watislaviensis, No 232, Przegląd Prawa i Administracji. Wrocław 2002, s. 161.
Tak W. Piotrowski, Niektóre aspekty prawne reformy systemu emerytalnego, RPEiS 1999, nr 1, s. 162.
R. Pacud, Oczekiwanie prawne na emeryturę dożywotnią, Bydgoszcz-Katowice 2006, s. 114.
1 Tamże. s. 107-108,276.
K. Antonów. Prawo do emerytury, 2003, s. 83-84: tenże. Glosa do wyroku SN z 4 czerwca 2008 r., II UK 12/08, OSP 2009, nr 6, poz. 62 i n.; J. Jończyk, Prawo zabezpieczenia społecznego. Ubezpieczenie społeczne i zdrowotne, bezrobocie, pomoc społeczna, Kraków 2001, s. 127. Za ubezpieczeniowym charakterem drugiego filaru opowiedział się również K. Slebzak. zob. K. Slebzak, Ochrona emerytalnych praw nabytych. Warszawa 2009, s. 202.
T. Bińczycka-Majewska, Wybrane problemy zabezpieczenia ryzyka starości, w: Granice liberalizacji..., s. 84.