Prano na co dzień - Scenariusz 8. Negocjacje, mediacje, sprawiedliwość naprawcza; Sztuka rozw iązywania konfliktów. Zajęcia Kliniczne z Praw a Na Co dzień realizowane w ramach programu nauczania na Wydziale Praw a i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego oraz Koalicji „Pow rót do Wolności PNCD - semestr zimowy - grupa więzienna - 29 listopada 2005 - Wydz. Prawa U.W.
(CO) Symulacje przebiegu mediacji.
(PO CO) Aby nie tylko poznać w teorii, ale i w praktyce jak to naprawdę działa.
(JAK) Kazusy, dzielimy uczestników na grupy, najlepiej gdy będą to grupy 3osobowe, żeby mogły być wyraźnie podzielone role tj. mediator, pokrzywdzony, sprawca. Jeżeli mamy więcej osób to niech po stronie np. sprawców będą dwie osoby.
Komentarz: UWAGA. Nie ma co udawać, że osoby odgrywające mediatorów śpiewająco sobie poradzą. Mediatorem może być pewnie doświadczona stara kobieta tub mężczyzna. Może i wiek nie gra tu roli, ale bez umiejętności słuchania, parafrazowania, mówienia, komunikowania się jasno i empatii na proces, co wymaga również i wiedzy specjalistycznej ważne jest, żebyśmy od początku do końca wiedzieli symulujemy! Mediator musi być do swojej roli dobrze przygotowany i na dodatek mieć to coś, coś w naturze, coś w Państwa słuchaczach, w każdej prawie grupie pozwala w skazać na spokojnego, i tego, co słucha, i raczej skłonny jest do tego, by dogadywać się z innymi. Tu rzeczywiście potrzebna jest i wiedza i specyficzna refleksyjna, spokojna osobowość; Jest w' tym zawarta pewna zagwostka; ważne by szkolić mediatorów ; równie ważne, by teraz, gdy wreszcie oddajemy z rak prawników konflikt w ręce stron, nie przejęli go na dobre mediatorzy.
2) Pan Zielony uderzył autem i zniszczył rower panu Niebieskiemu. W wyniku wypadku pan Niebieski doznał złamania nogi. Niebieski mieszka sam a złamanie jest tak rozległe, że musi cały czas się nie ruszać. Kto mu zrobi zakupy czy opłaci rachunki? Pan Niebieski nie ma żadnej rodziny ani znajomych. A zniszczony rower był całkiem nowy, kupiony za odkładane miesiącami pieniądze.
3) Pewien 15latek nazwiskiem Żółty, nigdy nie karany, dokonał włamu do sklepu spożywczego i ukradł trzy pudła jedzenia. Pan Granatowy, właściciel sklepu straty ocenił na 400zł, Żółty wybił szybę i zniszczył zamki w drzwiach. Żółty jak zeznał Policji kradł bo on i jego mała 51etnia siostra nie mają co jeść.
4) Sąsiedzi dwóch posesji pan Fioletowy i pan Szary nie bardzo się darzyli sympatią. Pan Fioletowy miał psa, pięknego setera, który niestety bardzo hałasował, co przeszkadzało bardzo sąsiadowi, gdyż On bardzo cenił spokój. Pan Szary raz na zawsze postanowił rozwiązać kłopot, otruł psa. Jak się później okazało pies był bardzo cenny, był rasowym psem i pan Fioletowy jeździł z nim na wystawy. Pan Fioletowy swoją stratę oszacował na 3 tys. zł.
5) Seledynowy kopał piłkę na podwórku i tak niefortunnie ją kopnął, że wybił szybę w mieszkaniu pana Bordowego. Pech chciał, że odłamki szkła spadły na komputer, który jest narzędziem pracy pana Bordowego. Bordowy zrozpaczony, bo trzeba w komputerze wymienić wiele części i będzie to dużo kosztowało, a On akurat jest bez pieniędzy, bo spłaca kredyt, który wziął na ten komputer.
Komentarz- poszczególne grupy mogą mediować różne sytuacje. Możliwe jest też wybranie jednej i tej samej, w celu pokazania zróżnicowanych możliwości wyjścia z danego problemu. Przed daniem znaku do rozpoczęcia symulacji przypominamy raz jeszcze o zasadach mediacji. Flipczarty w wypisanymi zasadami powinny cały czas znajdować się na ścianach. Po paru
9