plik

Litwo! Ojczyzno moja! ty jestež jak zdrowie; Ile ci‘ trzeba ceniŤ, ten tylko si‘ dowie, Kto ci‘ straci’. Dziž pi‘knožŤ tw† w ca’ej ozdobie Widz‘ i opisuj‘, bo t‘skni‘ po tobie. Panno žwi‘ta, co Jasnej bronisz Cz‘stochowy I w Ostrej žwiecisz Bramie! Ty, co gr˘d zamkowy Nowogr˘dzki ochraniasz z jego wiernym ludem! Jak mnie dziecko do zdrowia powr˘ci’až cudem (Gdy od p’acz†cej matki pod Twoj‘ opiek‘ Ofiarowany, martw† podnios’em powiek‘ i zaraz mog’em pieszo do Twych žwi†ty¤ progu IžŤ za wr˘cone §ycie podzi‘kowaŤ Bogu), Tak nas powr˘cisz cudem na Ojczyzny ’ono. Tymczasem przenož moj† dusz‘ ut‘sknion† Do tych pag˘rk˘w ležnych, do tych ’†k zielonych, Szeroko nad b’‘kitnym Niemnem rozci†gnionych; Do tych p˘l malowanych zbo§em rozmaitem, Wyz’acanych pszenic†, posrebrzanych §ytem; Gdzie bursztynowy žwierzop, gryka jak žnieg bia’a, Gdzie panie¤skim rumie¤cem dzi‘cielina pa’a, A wszystko przepasane jakby wst‘g†, miedz† Zielon†, na niej z rzadka ciche grusze siedz†. 
Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
NAUKAPIS TEST8
NAUKAPIS TEST10
NAUKAPIS TEST16
NAUKAPIS TEST9
NAUKAPIS TEST12
NAUKAPIS TEST7
NAUKAPIS TEST2
test2006
test2007

więcej podobnych podstron