* ACH, TE TWOJE OCZY *** Happy End Kiedy pierwszy raz mój anio³ stró¿ Pozwoli³ mi spotkaæ ciê, Zawirowa³ œwiat i wtedy ju¿ Wiedzia³em, co tak urzek³o mnie! Ach, te twoje oczy! Sk¹d w nich taka moc? Mog¹ zauroczyæ, kogo tylko chc¹. Prawie ka¿dej nocy ci¹gle mi siê œni¹ Te jedyne twoje oczy, co, jak gwiazdy, lœni¹, Te niewinne twoje oczy skrad³y duszê m¹. Bia³e stado chmur po niebie gna I p³ynie w nieznan¹ dal. Tak, jak wtedy, znów wiruje œwiat, O tobie piosenkê œpiewa wiatr. Ach, te twoje oczy! Sk¹d w nich taka moc? Mog¹ zauroczyæ, kogo tylko chc¹. Prawie ka¿dej nocy ci¹gle mi siê œni¹ Te jedyne twoje oczy, co, jak gwiazdy, lœni¹, Te niewinne twoje oczy skrad³y duszê m¹. Ach, te twoje oczy! Sk¹d w nich taka moc? Mog¹ zauroczyæ, kogo tylko chc¹. Prawie ka¿dej nocy ci¹gle mi siê œni¹ Te jedyne twoje oczy, co, jak gwiazdy, lœni¹, Te niewinne twoje oczy skrad³y duszê m¹. ACH TY!! Na na na na na na... Na na na na na na... Na na na na na na... Ach, te twoje oczy! Sk¹d w nich taka moc? Mog¹ zauroczyæ, kogo tylko chc¹. Prawie ka¿dej nocy ci¹gle mi siê œni¹ Te jedyne twoje oczy, co, jak gwiazdy, lœni¹, Te niewinne twoje oczy skrad³y duszê m¹.