Poznać człowieka
K*rn «■ ~r*i*t*r+* m
IWk»l .K.UI
14 grudnia w Starej Auli odbyły się obchody jubileuszu siedemdziesięciolecia profesora Adama Węgrzeckiego, wieloletniego kierownika Katedry Filozofii. Obchody przyjęły formę jednodniowej konferencji naukowej, podczas której zaproszeni goście przedstawiali filozoficzny dorobek Jubilata oraz wybrane zagadnienia z bliskiej Mu problematyki: filozofii człowieka, aksjologii i etyki. Warto zaznaczyć, że Stara Aula wypełniła się po brzegi.
Konferencja odbyła się w Starej Auli naszego Uniwersytetu, która po zakończonej akurat renowacji stanowiła godną oprawę obchodów. W konferencji wzięli udział liczni pracownicy Uczelni oraz wielu gości z innych instytucji naukowych Krakowa, a także goście z innych ośrodków akademickich. Konferencja rozpoczęła się od gratulacji złożonych Jubilatowi przez Jego Magnificencję Rektora UEK prof. dr. hab. Ryszarda Borowieckiego, który w imieniu władz Uczelni podziękował za wiele lat pracy naukowej, dydaktycznej i organizacyjnej. Następnie rozwój filozoficzny Jubilata i jego drogę zawodową przypomniał doktor Leopold Zgoda, wieloletni przyjaciel i współpracownik Profesora. W czasie studiów Adam Węgrzecki spotkał wybitnych profesorów, między innymi: Romana Ingardena, Izydorę Dąmbską, Danielę Gromską i Antoniego Kępińskiego. Te znakomite wzory pracy naukowej i postawy życiowej znalazły godnego kontynuatora w jego osobie.
Na zakończenie pierwszej części spotkania Jubilatowi wręczona została specjalna księga „Poznać człowieka. Księga jubileuszowa na siedemdziesiąte urodziny Profesora Adama Węgrzeckie-go" (fot. powyżej). Księga, przygotowana z inicjatywy pracowników Katedry Filozofii naszej uczelni, a wydana przez Instytut Myśli Józefa Tischnera, zawiera blisko trzydzieści artykułów dedykowanych Jubilatowi. Wśród autorów znajdują się przyjaciele i współpracownicy, uczniowie i wychowankowie, filozofowie, etycy i uczeni z całej Polski. Ich teksty, pogrupowane w trzy części: Filozofia człowieka - Etyka - Varia ukazują wielobarwną paletę oddziaływań profesora Węgrzeckiego na polską filozofię i naukę.
Drugą część spotkania rozpoczęło wystąpienie Przewodniczącego Polskiego Towarzystwa Filozoficznego prof. dr. hab. Władysława Stróżewskiego, który mówił o drodze filozoficznej i dorobku profesora Węgrzeckiego. Kolejne referaty przedstawili: ojciec prof. dr hab. Jan Andrzej Kłoczowski OP, którego wykład nosił tytuł Dwie interpretacje doświadczenia religijnego: W. James i M. Scheler, oraz prof. dr hab. Jerzy Perzanowski, z wystąpieniem Wymiary serca. Część naukową konferencji zamknął wykład byłego rektora AE, prof. dr. hab. Jana Małeckiego, pt. Kraków naukową stolicą Polski.
Na zakończenie spotkania Profesor Węgrzecki podziękował prelegentom za wykłady, gościom za wzięcie udziału w uroczystości oraz autorom tekstów do Księgi Pamiątkowej za partycypację w tym projekcie. Wyraźnie wzruszony Profesor wspominał ludzi, od których się uczył i z którymi współpracował.
Uczelnia zadbała o podniosły nastrój uroczystości, ale trzeba przyznać, że odchodzący na emeryturę Profesor Węgrzecki dał liczne powody dla takiego uhonorowania. Profesor zaznaczył swą obecność w wielu instytucjach naukowych i wydawniczych, lecz przez całe 45 lat nieprzerwanie pracował na naszej Uczelni, która dzięki takim ludziom jak Jubilat w tym czasie przekształciła się z Wyższej Szkoły Ekonomicznej najpierw w Akademię Ekonomiczną, a ostatnio w Uniwersytet. Warto zaznaczyć, że w przypadku Profesora przejście na emeryturę nie jest pożegnaniem z pracą. Profesor nadal pracuje na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie i można mieć nadzieję, że jeszcze długo zechce nas wspierać swą pomocą w wielu działaniach.
Jubileusz stanowi okazję do podniesienia różnych zasług człowieka. Pragnę jednak podkreślić niekwestionowany autorytet Profesora, który osiągnął zarówno swoją pracą, jak i postawą. Społeczność uczelniana darzy Profesora powszechnym szacunkiem, chociaż on sam nigdy nie zabiegał o wpływy i stanowiska. Teraz, gdy jego kariera dydaktyczna powoli zbliża się ku końcowi, widać, skąd wyrasta wspomniany autorytet. W osobie Jubilata wykrystalizował się pewien kierunek i styl pracy, sposób obcowania z ludźmi, sposób uprawiania filozofii i zawodu nauczyciela, który szanujemy. Dla tych spośród nas, którzy często stykali się z Profesorem, czasami niemal na co dzień i w rozmaitych sytuacjach, jest jasne, że powodów do wdzięczności jest wiele. Wyrażę zapewne opinię wszystkich gości, pisząc, że tak chętnie wzięliśmy udział w uroczystości właśnie dlatego, żeby w dobie agresywnej komercji, tandety, prostactwa i pogoni za doraźnym sukcesem wyrazić nasze przywiązanie do innego życia, zgodnego z ideą uniwersytetu krzewioną przez Jubilata.
Należę do kręgu osób długo i dosyć blisko znających Jubilata i z zaskoczeniem spostrzegam, jak szybko minęły lata nauki i współpracy, a to jest najwyraźniejszym znakiem, że ten czas nie był mi ciężarem, bo dłuży się tylko przykre obcowanie. Dzisiaj mogę powiedzieć, że minione lata były spotkaniem z drugim człowiekiem, w takim sensie, o jakim mówią ulubieni filozofowie Adama Węgrzeckiego i to jest jego zasługą. Coraz wyraźniej dostrzegam też powody mojego uznania i sympatii. Jeśli miałbym w jednym chociaż zdaniu powiedzieć, co cenię najwyżej u Profesora jako filozofa, to wskazałbym na niezwykłą kompetencję zawodową (przy dużej różnorodności zainteresowań), precyzję myśli i słowa, a także rzetelność badawczą każącą unikać wszelkich fikcji i fantazji. Dodam na koniec, że w osiągnięciu tylu i takich zalet nieoceniona była pomoc doktor Marii Węgrzeckiej, która przez te wszystkie lata konsekwentnie i z mądrością wspierała Profesora. ■
8