Miejsce prac terenowych przy ul. Sikorskiego należy do tych rzadkich przypadków, gdzie jednostki stratygraficzne będące rezultatem działalności osadniczej przeplatają się z osadami stanowiącymi efekt procesów czysto geologicznych, związanych ze środowiskiem rzecznym. Wcześniej takie obserwacje na większą skalę poczyniono w rejonie placu Dominikańskiego oraz ul. Księcia Witolda (Bykowski, Limisiewicz 1993). Przedstawiona poniżej analiza stratygraficzna zawiera informacje z zakresu stratygrafii archeologicznej, uzupełnionej o dane sedymentologiczne (por. Rozdział I, ryc. II. 1.-II.6).
1. Najmłodszą jednostkę stratygraficzną stanowiły pozostałości nawierzchni brukowej, fundamentów, ścian, urządzeń kanalizacyjno-wodnych w tym ciepłociągu oraz wkopów pod współczesne budynki stanowiące pozostałość magazynów oraz ramp portu przeładunkowego. Budynki zajmowały całą zachodnią część terenu oraz część południowej części. Ich pozostałości były widoczne w profilach zachodnim i południowym (ciepłociąg, mur). Strop profilu przy południowej krawędzi wykopu uzyskiwał wysokość 118,50 m n.p.m. Wkopy z fundamentami zróżnicowaną miąższość. Niektóre z nich, jak fundament budynku przecinały wszystkie warstwy opierając się na niezakłóconych piaskach aluwialnych podłoża (głębokość ok. 2,7 m). Wcześniej udokumentowano ich mury fundamentowe. Najmłodsze elementy, jak ciągnący się wzdłuż południowego profilu współczesny ciepłociąg dochodziły do głębokości 1,5 do 2,0 m.
2. Kolejną warstwę stanowiły nasypy ziemno-gruzowe występujące praktycznie z niewielkimi przerwami na całym badanym terenie, które częściowo związane były z wyrównywaniem terenu pod place i trakty oraz urządzenia obsługujące od 2 połowy XIX w. do lat czterdziestych XX w. nabrzeże portowe i pobliską fabrykę. Nasypy te są właściwie dość zróżnicowane jeśli chodzi o grubość i budowę. Najmniejszą miąższość osiągały w południowo-środkowej i wschodniej części uzyskując grubość około 1,0 m. Narastały w kierunku krawędzi nabrzeża, czyli w kierunku zachodnim i północnym osiągając grubość do około 1,5 m. Nasypy w tych miejscach przybierały formę wielu nakładających się na siebie poziomów gruzu ceglano-wapiennego i humusu. Niekiedy w gruzie widoczna była wyraźnie domieszka spalenizny drewna. Utwardzenie powierzchni poprzedziło powstanie placu i dróg komunikacyjnych wyłożonych brukiem granitowym i musiało mieć również związek z budową hal magazynowych budynku znajdującego się w zachodniej części działki.