Założony w 1979 roku przez gitarzystę Sama Easleya, Glacier to wspaniały amerykański heavy/power metalowy zespół, któremu nie dane było w pełni rozwinąć swojego potencjału. Obecnie pierwszy wokalista Glacier - Michael Po-drybau przejął dziedzictwo zespołu i postanowił kontynuować to, co grupa rozpoczęła w latach 80-tych. Owocem tego jest fenomenalny pierwszy album studyjny pt.: "The Passing Of Time". W wywiadzie Michael Podrybau odnosi się do przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Zachęcam do lektury, jak i zapoznania się z twórczością Glacier.
HMP: 30 października br. wydacie nowy i zarazem pierwszy album studyjny pt.: The Passing Of Time". Jak się czujesz przed jego premierą? Zastanawiasz się, jak zostanie przyjęty?
Michael Podrybau: Jestem tym bardzo podekscytowany. Naprawdę kocham te utwory i mam nadzieję, że wszyscy pokochają je tak samo jak ja.
Co Twoim zdaniem odróżnia The Passing Of Time" od innych Waszych dzieł z przeszłości?
Opuściłem zespól pod koniec 1985 roku, więc naprawdę nie mam pojęcia, co się stało. Nie mogli znaleźć wokalisty, kiedy przeprowadzili się do Los Angeles, a potem wrócili z powrotem do domu. Następnie Pat (Patrick S. Goebel - przyp. red.) i Loren (Loren The Master" Bates - przyp. red.) reaktywowali zespół i stworzyli demo z 1988 roku. które również jest wspaniałym dziełem.
Czym się zajmowałeś po opuszczeniu Glacier?
Kiedy opuściłem Glacier w 1985 roku, dołą-
Glacier ma obecnie w zespole świetnych muzyków-, podobnie jak to było na początku, ale to, co naprawdę robi różnicę, to fakt, że technologia jest teraz bardziej zaawansowana, a dźwięk nagrania jest znacznie lepszy niż w latach 80-tych. Czas, wiek, doświadczenie i wgląd tak naprawdę również mają znaczenie. Nie jesteśmy już 20-letnimi młodzieńcami piszącymi piosenki. Moim zdaniem, nasza dzisiejsza wiedza sprawia, że to, co tworzymy jest lepsze.
Z perspektywy czasu, jesteś zadowolony z tego, co stworzyliście w latach 80-tych?
Aktualnie tak. Utwory były naprawdę dobre -dobre riffy, teksty i ludzie kochali muzykę.
Zespół oficjalnie został rozwiązany w 1990 roku. Czy możesz nam powiedzieć, dlaczego podjęliście tę decyzję?
czyłem do mojego starego zespołu, Harlot. który ostatecznie się rozpadł. Przeprowadziłem się na jakiś czas do Los Angeles, ale tak naprawdę nie było to miejsce dla mnie, więc wróciłem do domu. Później właściwie nie grałem muzyki.
Kiedy wznowiliście wspólną grę? Co Was skłoniło do reaktywacji?
Promotor z Chicago poprosił nas o zorganizowanie wspólnego koncertu. Rozmawiałem o tym z naszym starym gitarzystą, Samem Eas-leyem. i był zainteresowany, ale nigdy nic z tego nie wyszło. Tak więc promotor zaproponował założenie zespołu, abym mógł śpiewać stare piosenki Glacier.
Nowy album/ prawie kompletnie nowy' skład zespołu. Pozostali muzycy (Patrick S. Goebel/ Loren The Master" Bates, Ttmm
Procter/ Troy Ketsdever or Mehdi Farjami) nie chcieli wrócić?
Właściwie Tim Proctor i Loren Bates są
obecni na nowym albumie w trzech utworach. Ludzie w naszym wieku mają życie, rodzinę i kariery i zdecydowanie ciężko jest im wskoczyć z powTotem do zespołu. Kilka lat temu Tim Proctor grał z nami także na Northwest Metal Fest w Seattle w stanie Waszyngton w USA.
The Passing Of Time" to pierwsza partia nowych utworów Glacier nagrana od ponad 30 lat. Co czujesz ponownie nagrywając?
Naprawdę fajnie było wrócić do studia. To zdecydowanie mnóstwo ciężkiej pracy i dużo czekania w międzyczasie, ale zdecydowanie wrarto to zrobić dla końcowego efektu. Nowe utwory są naprawdę świetne i mam nadzieję, że wszyscy pokochają je równie mocno, jak ja.
Myślę, że tytuł nowego albumu jest symboliczny, mam rację?
Tak. zdecydowanie. Jego znaczenie to: od starego do nowego, przekazywanie pochodni przez wczesny zespół do nowego składu. Wymyślił go nasz perkusista - Adam Kopecky. Wszyscy polubiliśmy ten tytuł i od razu się na niego zgodziliśmy.
Okładka wygląda wspaniale! Kto jest jej autorem?
Artysta to Daniel Charles z Teksasu, który właściwie jest niesamowitym tatuatorem. To on wpadł na pomysł. Znałem Daniela, ponieważ był fanem Glacier i widziałem kilka jego prac. Zapytałem, czy byłby zainteresowany zrobieniem okładki naszego nowego albumu, a on odpowiedział: "O, tak!” Więc wysłałem mu kilka nowych utworów Glacier i tekstów, żeby zobaczyć, jakie będzie miał pomysły. Jego pierwszy szkic był tym, co widzisz dzisiaj, ale oczywiście jego arcydzieło zostało dopieszczone. Super miły facet. Możesz zgłosić się do niego, jeśli potrzebujesz oldschoolo-wrego stylu malowania. Jego styl naprawdę bardzo przypominał mi okładkę " I he Delu-ge" zespołu Manilla Road i niektóre okładki albumów Fates Warning autorstwa Ioanni-sa.
Jakie zespoły miały wpływ na Twój muzyczny gust?
Riot to prawdopodobnie mój ulubiony zespół, zwiaszcza jego pierwsze albumy, w których śpiewał Guy Speranza. On był wspaniałym wokalistą. Poza tym Dio z jego wczesnych lat z Rainbow i Black Sabbath. jest po prostu niesamowity. Fantastyczne są również czasy Maidenów' z Paulem Di’Anno. To są niektórzy z moich ulubionych wokalistów.
Co stanowi dla Ciebie inspirację pTzy tworzeniu muzyki?
To uczucie, które się we mnie pojawia, gdy ktoś wyjaśnia, jak się czuje słuchając utworów Glacier.
Co w Twojej opinii odróżnia Glacier od innych heavy/power metalowych zespołów?
Myślę, że tak naprawdę nie brzmimy jak inne zespoły. Uważam, że jesteśmy bardzo oryginalni i ogólnie mamy świetne brzmienie.
Jak wryglądało tworzenie muzyki do The Passing Of Time"? Czy wszyscy dodali coś od siebie, czy byłeś jedynym liderem?
GLACIER