8107620459

JUZJ] 08 limu a • • -p TOJł ojk =

(oa (ui 8zij <ux j;,u(80|ua’13i1 (ui BłJBędg —

**    Cuaa3(ii3 iłuj (3q uo ajy

• • ‘oooUozji aj6 Ujdzood

ojąop z uupojzp uioozos pod ojuui b — (n,g8f —

*B(13Aiuq3 )UI8|3gaB8 ASO(.u 0U-*838( -od OZ B *8jU0zp3(S Z 88(118833 OJ BU 4(6 B(BAU3Z

*3p4q (|U3ji 6U88I Z 3(6 8( Oq *,0( [U 'ZSB|UB)SO OJU ,B( |U — 1,343 — OjM — 8.110(3 UJ8Z33Z3U ((338,011 0,§B( OJ 81$

■ • -0U3| 3(UUI HU1U1 — OU(niIIS 8(1(011 — 4aB(80 ,8) I pA? nui3*joq ou 8,ub8A3 z pA(SAi (3 |o|a —

(13(80 (8.U o0qOl» Z3UH0 poZjd 8( Aq(pp|MOd U13[0Z0 3<U1|,B( Z qjOZOO q3A(6(U80 I AZ18»1 [3UB(Zp -3(U1 O Up3(qAZJU B,UB8AJ B|U Z p(U3łO 3(6 Aq(8gUl T,63l).up [8AI0H 'uo Z( *IUA( O po(JAUlod (3.UBU B(80U1 31 3UJ3(U1003|U    3|U3(31|ZpZ 0S3( 3(80(8 M .(lUOA^

*810.1130 pszjd (3( B[3Uff(6 *U,q03Ba 3|qzpil[ 3(U8f8Al -OU l ZS0A3 Al 083UqoSBZ 083( po "483- , [.W 8UU10pz3q

■8u8diezsqo *e( 8011(3(1 p ‘ppedozia 6(5 J b.uo(s 3( bu b, -U88A0 4|S 8(8(AiqOBZ 8qOI>qO U14[U3Z13pll pod ,B( i((U3? 8qo[ Z 3(6 qOAqB *ZS00q3 A( 1P83Z3 —

:|(OAiua (uzouz 'u(BO BUB(08a'PZ0J 3]U303(Od o83( B((ujoU6 Ap8 8 — n,gn| -tui od 0U( Auiopoaod -3(3181    44 ((upois ilęSozo ou

•1(1,1 -.1| 3,u — 0,0113031 3_W«I 11(013 - i(Uq3|J —

-3]qajS po 3]UU1 (8(U02p0 3[d OU3[ 'BIU3(A1 p3p3q B3(u U3| ,0j    ■ *e|33Z3d 3(6 3( 1(31 o po — 8|pBb3ZJd

nul UB(0, op | — oquo8A3 B(4UH4| — |n,gBf — ■3lVJ3ia Z (3, 3(6 0(0.-01311 lU3UUUiqoo( Ul- ,1, o .i(n 3UB83U|0ll 1 33,0(, -3U(SUd3ZJd 8 3(6(1180 '304(3308 •3U18S 3| 3(Aq AZOO OU3( AZ38UZ0J U13U1ZB0S A(Aq 3U0I.U -AlJ 1(331 8(611 3UZ0||p -.UVS0(M q3A.ll(0Ul BUiSBd 3(8(8,O ZJB311 4|B(UZp4UAAl I 4(pnq3S TU(B(80 ZBJ (B|ZP(31

"rnT?8( |[n(8J 'BZ8[5(3i5[8n3zjj wtibk o |0Z3f —

‘3(qz( ou B(('lp8(q (803131 Z 8(U(UZ60 [ O,(3(3 B(8Z6AQ -U10(A1Z3P n, 3zpo(pod od 33(31 ( b(uu(60u i gB84[oy 4{n(UIU 8qiua V(3ZJ0d ([8 (108,(2633 I qjuaou BU 3(6 04( -UU1AZJ| Uldpiu( Z 8(6118lif 8(BZJ3(BZ — ***nZ3( —

-AZ8J3(UgO(8 Z8300

4(8 (8318(6 B31([8d 083qonS ,SBZ3( u THAUióiu o<Aqo A[U83|q313U *3(113100 q3AJU(U8|aijp qoB,[3q Od -AUB|jp (BZ|| ( 1831 A(B(U30 (U13JZ pous 1(B| 3(6 ([BOUpou 3(2p -Alg ( nx *AX8,0|A1 ZB30J 3(6 [BA1B|6 3(qZ( 31 08300

-8JUZJBU18 8(806 | OJ -3|All[p3|31U3d8 3(03Z3d 36 8[(dpOd 8(11Z03|U 0UM33P ,0, o,..q U(n(l'(V -ruui33 -BpilU 3(8 -g|Zpnq3Z3d IIU8 083UU3|U1B, U83U0 Z 4( 3*qB '(UIOPfO|U J(q 8 gBd3BZ6 BUAZ3313|Zp 8( U(3Z30d Ap3[ (|6 1. 183 Z *UI0J84(0 8(BdB3qo | B(BUS ,BB.>3[ B(n(8JV (3300 i 0(11(11 K —

*4(11383 8Z 8(4zOOd 4| g8838( ( ((806 8(11(801 |BH 11U8ZJU..I Op 8(pBUO(, dipo3p Od 31y,ol3d6 04(8|d -3Z0 [ 3(6 34(B|U8(8 *8(33633^ Z3( op B| A(,3|U 33g(, *AZ30 0U3( B(U,3U13Z3U [ U|uUo. 3(U g.lłolU 800U (U 0,43 (U 3J *6,B( 6( 8(P8U0 301U3JU 111(383(6 3Z (    4(qZ* M

0(Aq 03(3d 0833g), ‘UUlAp 083(U(q po 4(5 3&Z6n;i33[ *4(3111(1033130 0[3U»UZ3A> — (3300 |1I(U(UU 3|3_U —

n|U8(80d ou 8(p8(6n !([.uqo ;* ipoj /zoo

lUdptl3( Z 8(3*130,0(0    ( B(3lJ0U g3(Z&83( 3J *3|p388 A

3(611881* 3(U||»* (8(0868(81 U13(J 333,3(0 3|3Z883A( *0U6B( 4( A(B((3(,ugo 1 3{833{30p 8Z3(3UM 3(803310(1 3(U3|IU0(0 (11( goqj 3|qz( m [q(u 3(6 (Azsiu 0|U | 013(80(00 psu 3|30q3 (3(B(q .11 0(3q A*p3( oqo(3

■UI3U6 luAUU3[UtBq *IUAP0(1U l,3(3100 |8( 4(6 A(4UqulAZ30 '3(0(0 33li, 3153133(U (11| Ap8 *033[Uop 1 8(80U1 3JU pousn SOU dl 08n(p -epgopua G(8BU 8U0Z3 -npo i ui3(uB,8(u Buoioauii ‘uisnaoj gei *ojoA? ,8ua 8(0318p U13(U8d83q3 Ul A li (10(8*103 OU3( *83 (3BU1 ,8(

izby. RozBlgdnal sie 00 bielonych ścianach i uśmiech-

—    Hci* Powcselcio ci one. ody ieno Jnena tu eo-snodarzyd zacznie! O rcly! Toć to będzie królowanie, a szczęśliwość rajska!

Napie uiadanle Burka przerwało mu te mvSli. Wyszedł przed prótr i wpatrzył 8ie w ciemność Po nlelakiei chwili rozeznał Burka, któren z zajadłym szczekaniem rzucał sie ku lakiejś ciemnei postaci.

—    Póldś tu Burek! — krzyknął na psa. a ten. ucichlszr. o tulił oiron pod siebie i do nóp mu skoczył.

—    Hej! A kopć* lo Pan Bóp prowadzi? Mośe zanocować chceta. a nie. to poczekajcie, a przeprowadzę bez wieś. bo was psy rozszarpię.

Ciemna posiać szybko ku niemu sie zbliśyla i za rękę co chwyciła.

—    Jaśku! To lal Nie zahaczyłeś se o mnie bez tyli kawał czasu? Miłujesz-że mnie leszcze?

Jaśko aś s(e cofnął zdumiony, poznawszy w obszarpanej postaci Cyeanke Słał lak słup I nie padał nic. jeno reke swoia starał sie z ioj dłoni oswobodzić.

—    O Jaśku! Tyli świat drop! biepłam do ciebie, by oczv tobą nacieszyć, bez dwie niedziele w chiód i zawieruchę tak ci mnie pnalo ku tobie miłowanie... — mówiła irAnym trhrm. a on stał ciępiem nieporu-szonv i bez słowa. — Nie ivć mi bez ciebie, więc tu przyszłam i tu ostanę... Przy tobie Jaśku!

nie rzekłszy zawróci! do chałupy I wszedł do Izby.

1 wbił w ziemie ponury wzroki Za nim wbfcpia Cyganka. w które! oczarh zatlił sie straszny niepokój.

—    Jaśku! — krzyknęła — a w okrzyku tym zbiegła się cała fej dusza.

I gdy iui sięgnę? drzn i rękę miała a klucz w zamku przekręcić, głuchy trzask rozłogi się i zawaliło się rusztowanie płonęcego dachu. Buehnęl płomiep calę silę do góry o Jagna zemdlona upadła na wcięć chra-plęcę mniiilę I odzienie się na niej tlić poczęło.

A jślepiajęry nlimtoA huczał coraz silnie). Jut i stodółka niewielka stała w ogniu a ze siaini i obory przylepie! dochodziło żałosne rżenie i ryk chudoby Jaguslnci Rzuciła nożopa krwawa łunę na blednące

stwszy do póry. wyć tcłv przeraźliwie, a żałośnie.

I łaciaty Burek Jaśków, ruszywszy nozdrzami,

a potem zadarł czamv pvsk w póre I zawył Ale Jaśko nłe słyszał tępo psiego wezwania o pomoc dla Jagusi.

Gdy po odeiśrłu Cyganki wrota na gruby skobel zaparł, zdmuchnął zara świece i na spoczynek iał sie układać powoli T.epl na tapczanie, ale sen sie po nie imał, bo rozmyślał cieciem pad wszystkiem. co tego dnia zaszło i wciąż stała mu przed oczyma Cyganka, Jak wyrzut sumłenta

— Trza ię było przenocować, tv!i świat zleciała przecie — szeptał mu inkiś dobry glos w duszy, ale wnet zaghiazyl go inszy — iużri. to bym se niwa nawarzył. lużhy c! alg łucha odrmnłe nic odczepiła; niochta se leci. skąd przyszła, fpno. ż* żleb taki... Abycb iei bodai borhen rhlcha a kawo) słoniny za pazuchę był zatknął! Ale nłechta! Trudno. — I odwracał sie do ściany, nrzi-mykoiec oczy. ale usnęć nie mógł ł cięgiem rozmyślał To Jagnę widział spłakana, to znów Cygankę, w mokre łachmany odziana, drżącą 1 zziębnięta. — Heji Nie ta sama ci to była dziewka krasawica, co nrzódrl! Uct la zeżarly smutki, niedola

urodziwsza je tera od niej bo i policzki ma czerwono