nowy ŁOWICZANIN
15.02.200! r
SPORT
SPORT
SPORT
SPORT
Nieoczekiwana zmiana miejsc
m
Chińczy cy M na koniec niespodziewanie łatwo wygrali z Orłem Nieborów.
Międzynarodowy Halowy Mityng Skoku Wzwyż „Opoczno '2001 ”
Rafał Kazimierczuk
wśród najlepszych w świerie
dok. ze sir. 39
Mocny finisz miała ekipa FC Chinatown, która przy odrobinie szczęścia również mogła awansować z drugiego miejsca (ewentualny remis, lub przegrana Damiru}. W swoim ostatnim meczu "chińczycy" pokonali wysoko Orla Nieborów 7:2. Po słabym początku w lidze ostatecznie drużyna ta zajęła trzecie miejsce.
Nie udało się wygrać po raz kolejny piłkarzom Viclorii Zabostów. Tym razem lepsi okazali się zawodnicy Naprzodu Jamno, którzy, mimo że grali bez swojego najlepszego zawodnika Leszka Boczka. potrafili zwyciężyć 3:2. Szansę na zdobycie bramki dającej remis miał jeszcze po regulaminowym czasie Krzysztof Tafliński. ale nie wykorzystał rzutu karnego i Vicioria ostatecznie uplasowała się na 9. miejscu, a Naprzód na miejscu 7.
Żadnych kłopotów ze zwycięstwem nic miał Hurt-Mctal, który zakończył rozgrywki wysoka wygraną z Sąsiadami 11:4. Wynik ten dał im oczywiście pierwsze miejsce w II lidze i awans do ligi I. Tak więc Hurt-Mctal. który fotel lidera objął dopiero po 9. kolejce i obroni! go do końca, razem z Damiretn w następnym sezonie mają wywalczone miejsce w I lidze
Do III ligi spadła drużyna Oldboy’a II i Sąstcdzi.
11. kolejka U ligi ŁLPNP:
■ FC CHINATOWN - ORZEŁ Nieborów 7:2 (4:0); br.: Piotr Paliwoda 2, Witold Lon 2, Sylwester Grzanka. Emanuel Gala i Zbigniew Kmś Marcin Szalki ewicz i Bogdan Tomczak.
Żółta kartka: Krzysztof Borys (2) Orzeł
Jl
Rajuł Kazimierczuk
Spala. 9 lutego. Po raz ósmy w Spalę odbył się Międzynarodowy Halowy Mityng Skoku Wzwyż „Opoczno '2001". a w hali COS pojawiły się naj
■ NAPRZÓD Jamno - VICTORIA
Zabostów 3:2 (3:1); br.: Franciszek Milczarek. Andrzej Redo i Jan Pawlata
- Radosław Wróbel (samobójcz) i Krzysztof Tafliński.
■ ALPINUS - VAGAT Domaniewice 2:5 (1:3); br.: Piotr Czerwiński i Robert Markowski Dariusz Strugiń-ski 4 i Zbigniew Konecki.
■ HURT-.METAL - SĄSIEDZI 11:4 (2:1); br.: Tomasz Rembowski 3. Łukasz Olaczek 2. Łukasz Chlebny 2. Jarosław Ta-lliński 2. Mariusz Wróbel i Łukasz Gąsccki
- Mariusz Więcek 3 i Artur Kopeć.
■ DAM IR - MC ASTRA Zduny 5:3 (2:2): br.: Tomasz Panak 2. Przemysław Plichta 2 i Jacek Sochala - Mariusz Ochmański 2 i Paweł Jankowski.
lepsze skoczkinio i najlepsi skoczkowie w święcie. Oprócz skoku wzwyż rozegrany został bieg na dystansie 60 metrów przez płotki.
Rozpoczęło się od rywalizacji plotkarzy. a nieoczekiwanie najlepszym okazał się Polak - Tomasz Ściga-czowski (Polska) 7.57 s. który- rzutem na taśmę wyprzedził mistrza świata -Aniera Garcia(Kuba) 7,57 s i Shown Bownes (RPA) 7,60 s.
Konkursy .skoku wzwyż kobiet i mężczyzn rozgrywane były jednocześnie - wśród kobiet zwyciężyła Ukrainka Inga Babakova - l,98 , przed Ka-sją Bengqvist (Szwecja) - I.96 m i Julią Lachową (Rosja) - 1.94 in. Nas jednak znacznie bardziej interesował konkurs panów, Wśród najlepszych znalazł się bowiem Rafał Kazimierczak (od niedawna Skra Warszawa). Lowicza-
■ OLDBOY I!-ZAJĄCE 1:1 (1:1);
br.: Norbert Koccmba - Piotr Gawlik.
3. FC Chinatown (5) I! 22 49:19
5. MC Astra Zduny (4) II 19 26:24
6. Vagal Domaniewice (6) 11 19 38:28
7. Naprzód Jamno (9) 11 16 2S:27
8. Orzeł Nieborów (7) II 15 30:37
9. Victona Zabostów (8) 11 12 27:24
W 11. kolejce 30. zawodników strzeliło 46 bramek w sześciu spotkaniach, co daje średnią 7.66 bramek.
Zbigniew Łoziński
nin rozpoczął od 2.I0 in. później także w dnigiej próbie pokonał 2.I5. Na wysokości 2.20 m najbliższy pokonania popizeczki był w- pierwszej próbie, ale poprzeczki zawieszonej na tej wysokości nic udało, mu się pokonać... Ostatecznie Kazimierczak zajął ostatnie trzynaste miejsce, ale jego sukcesem było już zaproszenie do startu w mityngu.
W skoku wzwyż mężczyzn najlepiej prezentował się najniższy z wszystkich skoczków - mierzący tylko 183 cm. ale pr/y tym bardzo dynamiczny Stefan Holm (Szwecja), który po serii udanych skoków zatrzymał się dopiero na wysokości 2,32 m. Drugie miejsce ex-aequo zajęli Siergiej Klugin (Rosja) i Kubań-c?yk Javier Sotomayor - 2,27 m„ a czwarte: Artur Partyka (Polska). Charles Austin (USA) i Sfefan Strand (Szwecja). Paweł A. Doliński
Złoto i brąz
Halowa piłka nożna -12. kolejka V ligi ŁLPNP
Czy prowadzić klasyfikację strzelców?
Łowicz. 10 lutego. Znów Komisja Ligi będzie musiała się zająć spotkaniami V Łowickiej Ligi Piłki Nożnej Pięcioosobowej. Po meczu Błeblusie - Hczbol-lah napłynęły dwa protesty mówiące o grze w niepełnej ekipie Hezbollahu graczy drużyny przeciwnej. Ponoć chodziło tu o zyski niektórych graczy w „klasyfikacji strzelców". I znów powraca tu pytanie: czy warto taką klasyfikację prowadzić?
Na pierwszym miejscu umocniła się B3rsa, która na początku co prawda przegrywała z Płomieniem, ale później było już znacznie łatwiej.
12. kolejka V ligi ŁLPNP:
■ PŁOMIEŃ Piotrowice - BARSA Kutno 1:4 (1:1); br.: Mariusz Kubiak
(3) - Tomasz Ciastek 3 (9. 20 i 24) i Dariusz Dąbrowicz (16).
■ Bl.EBI.USIF. Lipnice - HKZBOL-LAH 15:7 (6:2); br.: Marcin Grocholc-wicz 6. Łukasz Papuga 5 i Adam Pie-trzat 4 - Łukasz Pietrzak 4 i Krystian Krawczyk 3.
■ WŁADCY STEFANA- KIEPSCY WITONIA 3:2 (1:2); br.: Andrzej Balik (12 i 20) i Wojciech Głowacki (22) -Marcin Wołek 2 (4 i 9),
■ RTS II Gągolin - BACAR 14:0 (6:0); br.: Marcin Rześny 4(1, 11,24 i 30), Paweł Kowalik 4 (2. 5. 21 i 25), Marek Gać 4 (9. 10. 23 i 29). Robert Błaszczyk (22, samobójcza) i Witold BurzykowsJci (26).
Paweł A. Doliński
Halowa piłka nożna -13. kolejka V ligi ŁLPNP
Wszystko juz jasne
Łow icz, II lutego. Na jedną kolejkę przed zakończeniem rozgrywek V Łowickiej Ligi Piłki Nożnej-Pięcioosobowej awans do II ligi może świętować oprócz Barsy także ekipa Kiepskich, która niespodziewanie przegniła z Blebłusiami
13. kolejka V ligi ŁLPNP:
■ BACAR - WŁADCY STEFANA 1:8 (0:5); br.: Tomasz Kryściak (21) -Tomasz Białek 3 (2,15 i 22), Piotr Chlebny 2 (3 i 17). Wojciech Głowacki 2 (4 i 15) i Dariusz Mroczek (30).
■ KIEPSCY WITONIA - BLKBLU-SIE Lipnice 1:3 (0:2); br.: Paweł Kusiak (24) - Łukasz Papuga 3 (11.12 i 28).
■ HEZBOLLAH - BARSA Kutno 0:7 (0:1); br.; Tomasz Ciastek 4(16,17, 20 i 25). Piotr Kubicki 2 (10 i 19) i Sławomir Dąbrowicz (30).
■ RTS II Gągolłn - PŁOMIEŃ
Piotrowice 3:4 (2:2); br.: Marcin Rześny 2 (12 i 23) i Marcin Gładki (4) -Mariusz Kubiak 4 (2. 14.20 i 25)
1. Barsa Kutnu (I) 13 36 61:17
2. Kiepscy Witonia (2) 13 28 41:18
3. Płomień Piotrowice (3) 13 24 47:28
4. Blcblosic Lipnice (4) 13 22 49:38
5. Władcy Stefana (6) 13 19 27:38
6. RTS II Gągolin(5) 13 18 47:33
Ostatnia - 14. kolejka V ligi rozgrywana będzie w niedzielę 18 lutego 2001 r oku a spotkają się wówczas: godz. 9.20: Płomień Piotrowice - Hczbollah. godz. 10.00: Barsa Kutno - Kiepscy Witonia, godz. 10.40: Błeblusie Lipnice - Bacar i godz. 11.20: Władcy Stefana -RTS II Gągolin.
Paweł A. Doliński
dok. ze sli: 39
dok. ze sir. 40
n
Druga połowa rozpoczęła się od wyrównującej bramki dla miejscowych. Po zamieszaniu w polu karnym piłka wpadła /a kołnierz rozpaczliwie interweniującego „Sowy”. Kilka minut później bramkędla Pogoni mógł zdobyć Mariusz Becalik, jednak w 57. minucie fatalnie przestrzelił będąc I0 metrów przed bramką „Ptaków" Druga bramka dla przyjezdnych, a jednocześnie druga G rada padła w 61. minucie, kiedy to łowicki
napastnik oddał silny strzał z około 15 metrów, nie dając bramkarzomi ze Zduńskiej Woli żadnych szans. W 79. minucie wpadła bramka kuriozum. Grad od niechcenia kopnął piłkę w stronę bramki miejscowych a gapiostwo bramkarza Pogoni przyniosło łowiczanom trzeciego gola. Końcówkę meczu Pelikan grał w dziesiątkę. Grad. nic lubiący amatorszczyzny u sędziów również podczas sparingów, w mocnych słowach
wyraił się o pracy arbitra za co musiał opuścić plac gry. Ż kolei w 80. minucie z powodu skręcenia kostki musiał ppuścićlrencusz Łukawski. Mam jednak nadzieję, że kapitanowi Pelikana nie grozi dłuższa absencja W sumie spotkanie w Zduńskiej Woli należy yznać za pożyteczną pr/edligo-wą próbę. Oby takie wyniki nasi piłkarze przywozili również z meczów o punkty, (bb)
Obydwaj panowie już od kilku lat grają ze sobą i mają wiele sukcesów na swoim koncie: 2 mistrzostwa na ziemi i 2 w hali. W drodze do mistrzostwa rozegrali oni trzy mecze, które oczywiście rozstrzygnęli na swoją korzyść. Po dwóch gładkich zwycięstwach z parą poznańską oraz łódzko-krakowską w finale musieli wykazać się wszystkimi swoimi umiejętnościami by schodzić z kortu w roli zwycięzców. Jak ttudny był to pojedynek niech świadczy fakt. żc w obydwu setach prowadzili rywale w stosunku 5:3. Jednak wielka klasa duetu zabrzańsko-lowickiego pozwoliła na zwycięstwa w tych partiach po 7:5. co w konsekwencji dało temu duetowi pią
te mistrzostwo Polski. Warto podkreślić. że para ta pozostawiła w pokonanym polu mistrza świata w deblu lekarzy Macieja Koczorowskiego z Poznania. Występował on jednak z innym partnerem, co zapewne miało duży wpływ na jego pozycję w tych mistrzostwach.
W mistrzostwach tych startował również inny lekarz praktykujący w Łowiczu Janusz Malarski. Wypadł on równie dobrze jak Pietrzak. W kategorii wiekowej powyżej 55 roku życia uplasował się on bowiem na drugiej pozycji, ulegając dopiero w finale tenisiście z Warszawy.
Sławomir Karmelita