Królestwo rumuńscy w Radzie miejskiej.
Przemówienie senatora Balińskiego.
PAT. — WARSZAWA, 25 czerwca— by lepiej, aniżeli naród polski zrozumieć Mowa. wygtoszona przez senatora Baliń i odczuć bicie serc rumuńskiego narodu, sklego, przewodniczącego Rady Miej- lego wodzów, podczas zaciętych walk i sklej, na uroczystem przyjęciu w Radzie nieustannej pracy, gdyż serca obu tych Miejskiej Ich Królewskich Mości, króia i I narodów biły wspólnem tętnerh święte-królowcj rumuńskiej w dniu 25 czerwca go ukochania ojczyzny, sprawiedliwości I ugruntowując w ten sposób zaufanie do 1923 r. i wolności. I my wszyscy Polacy i Polki Polski międzynarodowego świata han-
„Z wtclkim 1 głębokim wzruszeniem znamy tę wspaniałą rolę, którą odegrałeś dlowo-przemysłowego. zabieram głos. aby wobec Waszych Kró w tragicznych chwilach swego kraju, Ty Spłata raty nie nadwyrężyła zresztą lewsklch Mości być wyrazem uczuć, któ dostojna Pani. Znamy twą nicustraszo- zbytnio zapasu walut obcych w PKKP.
re nasz samorząd, stowarzyszenia miej- no$£ | odwagę zarówno w chwilach kię- który wskutek ostatnich zarządzeń min.
skie I obywatele tego miasta przez ustajafc j w chwilach zwycięstwa i twą|skarbu znakomicie się powiększył, swego przedstawiciela w obecności Pre- bezgraniczną dobroć dla cirpiących. Zna zydenta Rzeczypospolitej mają ząszczyt ;ny tC£ twe talenty i twe upodobania dla złożyć z najwyższą czcią i najgoręcej po literatury, sztuki i tych wszystkich kwia rfz:ęn w ać Was z v m £.• ci0n> ** wy Ł 6 w ducha ludzkiego, które podtrzymują
soki 7.2$7 _zyf encrgję podczas wojny, a stanowią czyn
naszego rnKsta,jako gżenie históry- nfk ję^itury w czasie pokoju. Ośmielam
ny °d J\0,S,V Bilskich Mości i Prezydenta Rzecypospoli-
w.awa stanęła\ Powrotem Redzie sto L j pewność, iż tradycyjne stosunki mielić niepodległych państw świata i mai, n n . .V. .. . :
szczęście gościć w swych tnurach głowę r^zY RUIT>unją a I olską będą rozwijały się
państwa narodu sojuszniczego i przyja- z ^Pla na .^Z1C^ we wszystkich dziedzi-cielskiego. Wasze Królewskie Mości. kró nach, myśh, pracy, wiedzy, sztuk., prze-h Rumunji. jego dostojną małżonkę, kró- haild.lu- które to poza polityką
Iowę Rumunji. Opinja polska zawsze, gdy i spajają przyjazne narody dla roz
jeszcze kraj nasz był pod obcym ticis- ich dobrobytu i zachowania pokoju, kłem, kiedy walczyliśmy o swą niepod- Mam tcż nadzieję, iż z dnia na dzień będą ległość i w czasie światowej wojny z nai pleśniały się węzły między pięknemi a wyższą sympatią i podziwem śledziła po | kwitnącemi miastami Rumunji a naszemi tęire i ustawiczne wysiłki narodu ru. miastami, kaóre odzyskały swój rozkwit trwrtsklcgo, jego walecznej armji. Jego w sł°ncu wolności, działaczy politycznych i wszystkich p0 długim okresie ucisku i ciężkich doś-warstw ludności, zmierzające do całko-J wiadczeniach wojny. Na cześć wfadcy witego zjednoczenia Rumunii, co wresz- wielkiego rycerskiego narodu rumuńskie sie pod berłem zwycięskiem i pclnem go i Jego dostojnej małżonki wznoszę ok :hwałv Waszei Królewskiej Mości zostalrzyk: „ich Królewskie Moście, król i kró fo osiągnięte. Jakiż inny naród potrafił- rowa Rumunji, niech żyją!11.
Min. Duca o sojuszu polsko-rumuńskim.
Co powiedział przedstawicielom prasy warszawskiej.
■oo-
PAT. — WARSZAWA, 25 czerwca— 0 godz. 9.30 odbyło się w Belwederze wręczenie odznak J. Król. Mości królowi
rumuńskiemu odznak orderu „Virtuti Mi iitari11 1 kl.
Jego Kr. Mość przybył po przeglądzie z rroti. Rozwadowskim i został powitany ee zwykłym ceremoniałem- Ceremonjai
wręczenia odbył się w sali recepcyjnej w obecności prezydenta rzeczypospolitej, kapituły orderu, ministra spraw zagranicznych dr. Seydy, świty królewskiej, mi nistra spraw zagranicznych Duca i posła rumuńskiego w Warszawie Florcscu.
PRZEMÓWIENIE PREZYDENTA'.
Prezydent Rzeczypospolitej wygłosił Następujące przemówienie:
„Slre! Jestem szczęśliwy, że mogłem <!ać nowy wyraz przyjaźni która łączy Polskę z Rumunją, wręczając Waszej Królewskiej Mości wielki krzyż orderu „Virtuti Militari", największą odznakę wojskową Polski wręczając władcy Ru-łttunji, co będzie symbolem i wspomnieniem tych dni, pełnych sławy, które u-wieńczyły lata wysiłków I cierpień. W oczach całego świata będzie ono dowodem braterstwa naszej broni. Chciałbym Jednak, aby przedewszystkiem została to zrozumienie jako wyraz naszej zdecydowanej woli w kierunku zachowania poko łu. Tym oto uczuciem ożywiony, wręczam Waszej Królewskiej Mości odznakę wielkiego krzyża orderu „Virtuti Milita-ri'\ Marszałek Piłsudski, jako wielki mistrz kaoituły orderu, zabierze głos, aby zakomunikować Waszej Królewskiej Mo Id o postanowieniu kapituły orderu:
frRMÓTOIfi MARSZAŁKA PIŁSUDSKIEGO.
Następnie zabrał głos msrs^atck Piłsudski, jako wielki mistrz orderu „Yirtuti M!!itari“ I powiedział co następuje:
„Kapituła naszego orderu „VIrlutl Ml łitari'* poleciła mi w charakterze swego przewodniczącego przedłożyć p. prezydentowi rzeczypospolitej te motywy, któ remi kierowała się kapituła, wręczając Waszej Królewskiej Mości order „Virtuti Mditari" 1 klasy. Klasa ta przeznaczona łesr przedewszystkiem dla tych wodzów
naczelnych, którzy wygrali wojnę, okryli swą anrję sławą i ocalili swe państwo. Przed wszystkimi nieszczęśliwemi skutkami przegranej wojny. Wasza Królewska Mość uczyniłeś to podczas ostatniej wojny dla swej armji i dla swego państwa. Oceniając zwycięstwo wojskowe Waszej Kr. Mości, kapituła poleciła ml skierować uwagę p. prezydenta rzeczy-pospolltej nietylko na epizody pełne chwały, jak bitwa pod Maracescu, ale przedewszystkiem na tę silę moralną, któ rą Wasza Kr. Mość wykazałeś w najclęż szym okresie wejny. Armia rumuńska miała przed sobą nietylko wielkie trudno ści na froncie, ale znajdowała się również w centrum rozkładu armji sprzymie rzonych. Wielu z pośród członków kapituły osobiście obserwowało i przeżywało tę sytuację.
W całko w'i tern uznaniu dla wysiłków moralnych, których w tym wypadku należało wymagać od. wodza, kapituła ocenia nietylko wagę samego zwycięstwa, ale i te wielkie zasługi, położone przez Maszą Królewską Mość, jako naczelnego wodza armji rumuńskiej, dzięki którym Wasza Kr. Mość umiała zachować w tych okolicznościach w swej armji te najwyższe cnoty wojskowe, które wypisane są w haśle: „Honor i Ojczyzna1’.
Oddalony od wszelkiej pomocy, wobec wroga silnego i zwycięskiego, wśród dzi kiego pieklą, gdzie żołnierz zatraca wszel kie poczucie obowiązku, Wasza Kr. Mość pozostała mimo wszystko na miejscu, by wykorzystać pierwszą słabość wroga, czego wynikiem, jest źe Jego państwo i Jego naród zbierają owoce zwycięskiej wojny. Opierając się na tych głębokich przyczynach, kapituła orderu nasze go „Virtuti Militarl**, postanowiła prosić p. Prezydenta Rzeczypospolitej o nadanie królowi Rumunjl, Ferdynandowi 1, wielkiego krzyża orderu „Virtuti Milita-ri” 1 klasy11.
Po tych przemówieniach, król serdecznie podziękował, poczem dostojni goś cie prezydenta rzeczypospolitej i‘ obecni przy akcie udali się na dziedziniec, gdzie kompania honorowa sprezentowała broń oddając honory Jego Królewskiej Mości, Jako należne kawalerowi orderu „Virtuti Mililari11 I klasyr.
PAT. — WARSZAWA, 25 czerwca— Dziś o godz, 3 i pół po południu rumuński
minister spraw zagranicznych Duca przyjął redaktorów naczelnych prasy stołecznej i oświadczył im co następuje:
„Rumunja będzie bardzo wzruszona przyjęciem tak śWiettaćm* i serdecznem, które zgotowała Polska naszej parze królewskiej. Będzie widziała w tem nietylko
cześć, oddaną jej Monarsze, który pierwszy składa wizytę odrodzonej Polsce, ale też i nowy dowód tak serdecznej i głęboki Drzyjaźni, łączącej oba narody. Umyśl nie użyłem słowa „głębokiej", gdyż jestem przekonany, że przyjaźń pomiędzy Polską a Rumunją jest podzielana przez wszystkich waszych polityków i jest nietylko wy nikiern przemijających kombinacji, ale wyrazem stałych interesów obu tych narodów Istotnie, badając ogólną sytuację polityczną, nic znajdziemy żadnej kwestji, która różniłaby Polskę od Rumunji i odwrotnie, na każdym kroku spotykamy jedynie Wóólne interesy. Zarówno Polska, jak i Rumunja pragną przedewszystkiem pokoju, gdyż wiedzą o tern, iż jedynie pokój po zwoii Im skonsolidować się i mlcczyć ciężkie rany tvch tragicznych doświadczeń, które mamy za sobą oraz wypełnić tę wolę,
PRASA RUMUŃSKA O WIZYCIE. PAT. — BUKARESZT, 25 czerwca— Dziennikl poświęcają dłuższe artykuły wizycie pary królewskiej w Warszawie, dając wyraz zadowoleniu z powodu entuzjastycznego przyjęcia pary królewskiej w Polsce, będącego samorzutną i Rumunją narodu. Prasa zaznacza, że wi żyta pary królewskiej w Polsce ma niezaprzeczalne znaczenie dla zacienienia wzajemnych stosunków między obu krajami. Sojusz Polski i Rumunji jest najlepszą gwarancją utrzymania pokoju w Europie wschodniej. Charakter tego sojuszu jest wybitnie defenzywny. Zresztą, wobec'tego, że sowiety wyrzekły się ag resywnycli zamiarów, sojusz ten nie przedstawia żadnego ryzyka dla obu
• •
RATA ZA LOKOMOTYWY BALDWI-
NA.
Rata spłat rządu polskiego za dostarczone swego czasu Polsce parowozy przez firmę amerykańską Baldwln et Co została Już uiszczona. Wynosi ona, jak to wspomniał w swein expose min. Grabski 1.238000 dolarów.
• f
Termin spłaty upływa dopiero 1 lipca Jak widać więc, rząd polski mimo przejścia niedawno tak ciężkiego kryzysu wa lutowego, skrupulatnie wywiązuje się ze swych zobowiązań międzynarodowych,
w dziejach postępu i cywl^zacjf, która nam nakreśla w przyszłości nasza sytuacjo geograficzna oraz cechy właściwe obu naszych narodów. Im częściej manifestować będzie-n- nasz sojusz, tem większą będzie on mia? wartość i tem jaśniej ukaże się
oczom całega świata jego właściwy pokojowy oraz cywilizacyjny charakter. W roz mowach mych z p. Seyda nie będę porusza! źadn-ch kwestji specjalnych, jednakże %. każdym razie wymienimy wspólne nasze poglądy -«i róże aktualne sprawy. Ścisły związek, utrzymywany z rządem polrkim* pozwolił mi nabrać przeświadczenia o tem iż nasze poglądy nie różnią się w mczem. Kończąc, muszę powiedzieć, iż wysoce cenimy w Rumunji te wysiłki, które uczyniliśmy w ciągu ostatnich trzech lat dla spojenia waszej sytuacji wewnętrznej i to wla śnie cenimy hardziej, aniżeli wszystkie inne, gdyż sami w dużym stopniu po wojnie mieliśmy do rozwiązania tc same pro bierny i dlatego też znamy nastręczające się przytem trudności”.
Na zakończenie minister Duca udzielił v/vjaśnicń w sprawie przeprowadzenia rc formy rolnci, syiuacii ekonomicznej oraz administracyjnej w Rumunii.
kontrahentów, którzy będą mogli całkowicie poświęcić się pracy nad odbudowa swych krajów.
'--o-
WAPSZAWA POD DOZOREM POLICJE
Tel. wł. — WARSZAWA, 25 czerwca — Z okazji przyjazdu rumuńskiej pary królewskiej, zmobilizowana by|a cala policja warszawska.
Wszyscy podróżni przybywający do Warszawy byli bacznie obserwowani przez urzędników rumuńskiej policji śledczej.
Onegdaj oraz wczoraj reflektory lotnicze oświetlały wieczorem Warszawę, celem zabezpieczenia od niebezpieczeństwa powietrznego.
. Szanowna Publiczność m. Łodzi będzie miała prcez krótki czas okazję zaspokojenia swych uczuć estetycznych przez obejrzenie wspaniałego obrazu p. t. „Powrót do Syonu“. Arcydzieło to, do którego temat został zaczerpnięty z życia Wschodu, zachwyca swą niebywałą techniką i grą barw. Obraz ten wyszedł z pod pędzla znakomitego żydowskiego narodowego artysty-symbolisty
i został oceniony na
6.000.000.000 marek.
• • 1 * * 9 *
Wystawa otwarta codziennie od godz. 11 rano do 9 wlecz, w lokalu Tow. „Hazomir** (Al. Kościuszki 21).
368—1
: K'!** W* H tTg^^f T. 7V
Żądajcie wszędzie oryginalnego Kakao
VAN HOUTEN
z powyższą taarłEą fabryczną.
50DRćZ PREZYDENTA HARDINGA PO STANACH ZJEDNOCZONYCH.
AYV. — N. JORK, 28 eżerwca — Pod \t prezydenta Harciiuga trwać będzie 2 lesiące, tj. od 20 czerwce, do 20 sierpnia 1 czasie podróży prezes wygłosi szereg ‘zemówleń, z których pierwsze wypo-ifcdżlcl Już w St. Louis, w którym roz-[nąt myśl wzięcia przez Stany Zjedno-:o»e udziału w międzynarodowym Łry-ąnale rozjemczym. Dalsze przemówienia yglosi prezydent w szeregu mniej-jvt.U i wickszyęh miast Stanów Zjedno
czonych, jak Cansas City, Dever, Saint l^ake City, Bocatcllc, liuttc,. Portland, San Francisko. Są.i Diego.
WŁOCHY I GRECJA.
PAT. — RZYM, 25 czerwca — Mus-solini powróciwszy z Messyny, odbył kon-łerencif! z dreekhn min. SDraw zagranica
cs
MARKI
320—1
Z
fereucn z greekhn min. spraw nnych Aleksandrysem. Wedle oficjalnego
* •ii _ •.___ . ______
$IA4 T vl» * I4WUUUUUI tw vutV
komunikatu omawiano sprawy gospodarcze, uznano potrzebę przywrócenia nor* m&lnych stosunków między obu państwami.
[siBUmoN
iLONOOro,
SKŁAD HURTOWY: Bielańska 18, Tel. 105-72,