PRZEGLĄD BIBLIOTECZNY 2009 z. 2 PL ISSN 0033-202X
STAN KSIĄŻKI I CZYTELNICTWA W POLSCE
26 marca 2009 r. w warszawskiej siedzibie Instytutu Książki miała miejsce dyskusja panelowa o stanie książki i czytelnictwa w Polsce, która została zorganizowana zaledwie w kilka dni po ogłoszeniu przez Instytut Książki i Czytelnictwa Biblioteki Narodowej (IKiCz BN) wyników badań czytelnictwa w Polsce, przeprowadzonych w listopadzie ubiegłego roku. Współorganizatorami spotkania były: Biblioteka Narodowa i Biblioteka Analiz. W roli panelistów wystąpili: Tomasz Makowski, dyrektor Biblioteki Narodowej, Katarzyna WolfTz Instytutu Książki i Czytelnictwa BN, Łukasz Gołębiewski, prezes Biblioteki Analiz, Piotr Dobrołęcki, redaktor naczelny „Magazynu Literackiego Książki” oraz Marek Frąckowiak z Izby Wydawców Prasy (przedstawił informacje o czytelnictwie gazet i czasopism). Moderatorem panelu był Grzegorz Gauden, dyrektor Instytutu Książki. Ogółem w spotkaniu wzięło udział ponad 50 osób. Według badań IKiCz BN w ciągu ostatnich czterech lat nastąpił w Polsce dramatyczny spadek poziomu czytelnictwa z 58 do 38%. W tym samym czasie z 33 do 23% zmniejszyła się też liczba osób kupujących książki.
Podczas dyskusji starano się zinterpretować sprzeczne w stosunku do siebie wyniki badań Biblioteki Narodowej i Biblioteki Analiz. Według Biblioteki Analiz w ciągu ostatnich 16 lat polski rynek książki wzrósł dziesięciokrotnie pod względem wielkości sprzedaży i przekroczył w 2007 r. wartość 2,5 mld zł, także pierwsze szacunki odnoszące się do 2008 r. wykazują dalszy wzrost sprzedaży. Zdaniem K. Wolff kluczem do wyjaśnienia różnic są metody stosowane w obu badaniach. Badania BN prowadzone są co dwa lata od 1992 r. z uwzględnieniem tej samej metody badawczej. Nie pokazują one jednak, ile książek kupiono w Polsce, co nie pozwala na dokonanie podsumowań rynkowych. W świetle badań IKiCz BN najwyższy poziom czytelnictwa notuje się wśród osób z wyższym wykształceniem i mieszkańców dużych miast, liczących ponad 500 tys. mieszkańców. Największy spadek czytelnictwa nastąpił natomiast w małych miastach do 20 tys. mieszkańców. T. Makowski postawił dwa zasadnicze pytania, czy opublikowane wyniki badań świadczą, że czytelnictwo przesunęło się do Internetu i czy poziom 38 proc. czytających jest rzeczywiście stanem faktycznym? P. Dobrołęcki przytoczył za „Ruchem Wydawniczym w Liczbach” za 2007 r. statystykę wydanych tytułów od 1994 do 2007 r. Począwszy od 1999 r. liczba ta wynosi od 20 do 25 tys. tytułów rocznie, w latach poprzednich - zwłaszcza przed 1989 r. - była ona znacznie niższa i wynosiła nieco ponad 10 tys. tytułów rocznie.
Bardzo negatywnie rezultaty opublikowanych badań ocenił Ł. Gołębiewski, uznając je za nieprawdziwe i szkodliwe. Przypomniał o niezwykle pozytywnych wrynikach sprzedaży książek w Polsce w ostatnich latach, a w odniesieniu do nieopublikowanych jeszcze wyników za 2008 r. zapowiedział, że wzrost sprzedaży książek wyniósł co najmniej 5 proc. w stosunku do roku poprzedniego. Ł. Gołębiewski zasugerował wręcz, aby Biblioteka Narodowa wycofała się z opublikowanych badań i zleciła ich ponowne wykonanie. W podsumowaniu G. Gauden stwierdził, iż zarówno wyniki badań czytelnictwa, jak i sytuacja na rynku, a także dyskusja potwierdziły pozycję książki jako dobra luksusowego, z którego w cza-