41
ROZWÓJ ORGANIZMU
Natomiast w stadium 16-tu blastomerów są one potencjalnie zróżnicowane i zniszczenie jednego z nich pociąga za sobą rozwój zarodka z wyraźnymi zaburzeniami i wadami rozwojowymi. Ostatnie doświadczenia Tarkowskiego są jeszcze ciekawsze. Dwa izolowane zarodki myszy wprowadzał bardzo cienką pipetką szklan-ną do kropli płynu fizjologicznego, zawieszonej w płynnej parafinie, a następnie jeszcze cieńszą pipetką odciągał część tego płynu z kropli, zmniejszał w ten sposób jej objętość do tego stopnia, że obydwa zarodki były w niej silnie ściśnięte. Tak ściśnięte zarodki przetrzymywał w temperaturze 37° C przez 24 do 48 godzin, po czym wszczepiał je do macicy dziewiczej myszki, jak w poprzednich doświadczeniach. Jeżeli do doświadczeii brał zarodki do stadium 8-miu blastomerów, zarodki sklejały się w jeden i w macicy rozwijała się jedna myszka. Wiele zarodków zamierało w czasie rozwoju, lecz dwadzieścia kilka urodziło się żywych, z czego jednak wiele zdechło zaraz po urodzeniu. Między innymi urodził się samiec nieco większy niż normalnie, który rozwijał się prawidłowo, doszedł do dojrzałości płciowej i okazał się płodnym. Aby upewnić się, czy rzeczywiście ma do czynienia z tzw. chimerami, a więc osobnikami powstałymi z 2-ch odrębnych zarodków, używał do tych doświadczeń zarodków dwóch różnych ras myszy: jednej białej z czerwonymi oczami i drugiej czarnej z pigmentowanymi oczami. Normalna krzyżówka tych dwóch ras daje potomstwo szare. Samiec, o którym tu mowa, był szary — taki sam jak pierwsze pokolenie z normalnej krzyżówki. Kilka chimer było hermafrodytami, po jednej stronie ciała miały wykształcony jajnik, a po drugiej jądro.
Te ciekawe doświadczenia wykazały jeszcze raz, że do stadium 8-miu blastomerów wszystkie blastomery są u myszy jednakowe i mają jednakowe możliwości rozwojowe. Już zarodki 12-to bla-stomerowe nie ulegały sklejeniu.
W dalszym rozwoju zarodka tworzenie się narządów pierwotnych z listków zarodkowych jest stopniowe i planowe. Komórki listków zarodkowych stają się coraz bardziej wyspecjalizowane, różnicują się, równocześnie zmniejszają się ich możliwości rozwojowe, coraz ściślej wyznaczony zostaje kierunek ich przemian. Komórki różnicują się, grupują w tkanki, a następnie w narządy. Okazało £ię, że w rozwoju zarodka wyodrębniają się pewne okolice, pewne centra zwane organizatorami, które kierują tym różnicowaniem. Takim centrum kierującym rozwojem narządów pierwotnych u płazów jest warga grzbietowa pierwotnego otworu ustnego. Jeżeli do młodego zarodka żaby wszczepi się w którym-