119
Po drugie — właściwości zdrowotne środowiska przyrodniczego (ryc. 16) nie są nad Wigrami uniwersalnie korzystne. Ogranicza to rozwój wczasów pobytowych, obejmujących ludzi o nie zawsze dobrym stanie zdrowia, preferując natomiast te formy aktywnego wypoczynku, które wiążą się z rekreacją wodną i dotyczą raczej ludzi zdrowych i młodych.
Po trzecie —odporność środowiska przyrodniczego (ryc. 15) również nie jest wysoka. Są wprawdzie duże nawet tereny „odporne”, lecz w większości przypadków oddalone od jeziora, te zaś które z nim graniczą zostały już zagospodarowane (lokalizacja ośrodków par force, bez względu na naturalną odporność siedliska, nie tylko znacznie powiększy koszty inwestycji, lecz ponadto zdegraduje przyrodnicze warunki wypoczynku, niszcząc tym samym walor będący główną przesłanką podejmowania decyzji lokalizacyjnych).
Reasumując można stwierdzić, że rejon Wigier nie nadaje się i nie powinien być wykorzystywany jako obszar intensywnego zagospodarowania rekreacyjnego, lecz winien stanowić bazę wypoczynku kwalifikowanego, głównie wodnego, o niezbyt dużym natężeniu. Ze względu na przyrodnicze właściwości środowiska należy bezwzględnie wyeliminować z rejonu Wigier sport motorowodny, jak też ograniczyć ruch samochodowy w otulinie jeziora.
Struktura przestrzenna walorów przyrodniczych wskazuje, że zagospodarowanie rekreacyjne winno mieć na tym obszarze charakter punktowy, a nie liniowy. Ze względu na wypełnienie już naturalnej pojemności rekreacyjnej Wigier (w sezonie letnim) nie należy tworzyć nowych skupisk ośrodków rekreacyjnych, lecz rozwijać istniejące poprzez ich uporządkowanie i rewaloryzację bazy noclegowej.
Biorąc pod uwagę charakter jeziora Wigry, typ jego brzegów oraz konieczność ochrony walorów naturalnych można stwierdzić, że obecna liczba wypoczywających zbliża się do stanu maksymalnego nasycenia terenu o statusie ochronnym.
Jak wynika z przeprowadzonych analiz, istnieją trzy warianty dalszego rozwoju rekreacji w rejonie jeziora Wigry:
a) optymalnego wykorzystania walorów środowiska przyrodniczego,
b) optymalnego wykorzystania istniejącej sieci usługowej,
c) intensyfikacji rekreacji przy zachowaniu dotychczasowej struktury przestrzennej.
Wariant pierwszy polegałby na dekoncentracji bazy rekreacyjnej i dostosowaniu jej do możliwości recepcyjnych środowiska przyrodniczego. Wymagałoby to przede wszystkim deglomeracji rejonów obecnie nadmiernie zagęszczonych (Stary Folwark, Gawrychruda) i skierowanie ruchu turystycznego na obszary o nie wykorzystanych rezerwach środowiska, głównie w okolice Mikołajewa i w znacznie mniejszym stopniu — Słupie. W ten sposób uzyskałoby się mniej więcej równomierny nacisk na przyrodnicze walory rekreacyjne, a tym samym ogólne zwiększenie liczby miejsc. Wariant ten jest jednak nie do przyjęcia, gdyż sprzeczny jest z wszelkimi podstawami gospo-