Amatorskie metody wykonywania płytek drukowanych albo pozytywne strony Positiv’a


http://www.easy-soft.tsnet.pl/
Amatorskie metody wykonywania płytek
drukowanych albo pozytywne strony Positiv a.
Jeżeli już próbowaliście metody  na żelazko i stwierdziliście, że potrzebujecie weższych
ścieżek i mniejsze punkty lutownicze na płytce i za żadne skarby nie możecie się ich
dorobić  najwyższy czas aby użyć POSITIV.
Positiv20 - to krótko mówiąc emulsja światłoczuła (czuła na UV), która - nie wnikając w
jej fotochemiczne właściwości - odpowiednio potraktowana umożliwia wykonanie na
laminacie, odpornej na środki trawiące maski (podobnie jak toner w metodzie z
żelazkiem). Emulsję tę można nabyć w postaci aerozolu, który należy odpowiednio
nanieść na laminat, lub - co lepsze - można nabyć laminat z już nałożoną warstwą
Positiv. Nakładanie emulsji na laminat może być dla początkujących nieco kłopotliwe a że
od prawidłowo naniesionej emulsji zależy bardzo wiele - zachęcam na początek do
zakupu już pokrytego emulsją laminatu. Mimo wszystko w dalszej części będzie mały opis
jak taki laminat przygotować. Więc do dzieła!
Na początek zgromadzimy wszystkie niezbędne środki. Nie będę już opisywał metody
trawienia - jest identyczna jak poprzednio. Skupimy siÄ™ jedynie na przeniesieniu obrazu
płytki na laminat i skończymy na momencie wrzucenia płytki do naszej nowiutkiej
wytrawiarki z bajerami (pozdrowienia dla Aukasza). Sorry - skończymy przecież jak
zawsze na brow..... tzn. sprzÄ…taniu.
Lista zakupów. ceny  na oko :
1. Oprawa lampy halogenowej (bez przedniej szyby) podwórkowej 500W - ok.
20 zł
2. Żarnik halogenowy 500W - 5 zł
Elementy te będą naszą naświetlarką - jeżeli mamy więcej kasy albo po prostu
możliwości, zakupimy zamiast tego świetlówkę ultrafioletową np. TLD36w/08 lub inną
****/08 - chodzi o widmo /08 jest najbardziej  dopasowane do Positiva. Zalety sÄ…
takie - krótsze czasy naświetlania (można również kupić specjalną naświetlarkę z
wbudowanymi świetlówkami UV).
3. Emulsja Positiv20 lub odpowiednio przygotowany laminat
4. Szyba o rozmiarach ok. A4 lub pleksi
Szyba przyciśnie kliszę do laminatu, ale ze szkłem trzeba uważać. Zwykłe szkło pochłania
dużo UV i konieczne jest zwiększenie czasu naświetlania. Cieńsza szyba pochłania mniej
ale daje odbicia na skutek  przejścia światła. Grubsza szyba eliminuje powstawanie
cienia ale pochłania więcej UV. Wady tej nie mają szkło kwarcowe lub pleksi. Dlatego też
najlepszym rozwiązaniem będzie Pleksi o grubości 6-8 mm albo szyba ze szkła
kwarcowego. Nie da odbić, odpowiednio dobrze przyciśnie kliszę do laminatu.
5. Zasada sodowa NaOH (soda kaustyczna)
Wywoływacz. Używamy 7% roztworu wodnego albo jak kto woli 7 gram na litr wody.
Tylko skąd to  wyczepać ?? Nie ma problemu. Bierzemy 3 złote ( słownie trzy) i
biegniemy do sklepu ze środkami czystości. Do pani w sklepie mówimy  Dzień dobry
bardzo - ważne!! a pózniej  Poproszę Kreta do rur . Ten cudowny środek to
praktycznie 95% NaOH w granulkach - nadaje siÄ™ doskonale!
6. Aceton lub rozpuszczalnik Nitro
Aceton to inaczej zmywacz do paznokci (nie polecam akcji typu  podprowadzę żonie
- to się może zle skończyć...) - służy do zmycia nie naświetlonej części Positiva.
7. Odzież ochronna i rękawice gumowe.
Wiadomo po co. Pragnę jednak przestrzec kolegów przed zostawianiem rękawic
gumowych (szczególnie opakowania rękawic jednorazowych) na widoku. Płeć piękna
bowiem może je nam łatwo zarekwirować tłumacząc to użytecznością rzeczonego
ekwipunku przy różnego rodzaju pracach domowych typu sprzątanie tudzież podczas
farbowania włosów. - PANOWIE BROCMY RKAWIC !!!
8. Wentylator od obudowy PC - ok. 8 zł
- strona 1/2 -
http://www.easy-soft.tsnet.pl/
9. Gumki recepturki
Jeżeli nie kupujemy gotowego laminatu to musimy sobie go przygotować. Umyty i
odtłuszczony laminat przyczepiamy przy pomocy gumek do wiatraczka. Wiatraczek
podłączamy do np. baterii 9V. Wiatraczek się kręci a z nim płytka i teraz pryskamy
Positiv na laminat. Ruch obrotowy - siła odśrodkowa umożliwi nam cieniutkie i równe
nałożenie emulsji (taka jest mój pomysł ale można zrobić to w inny sposób).
Po naniesieniu emulsji płytkę należy wysuszyć - albo w temperaturze pokojowej, co trwa
około 24 godzin (tak, tak dokładnie tyle trzeba czekać) albo w piekarniku ale
temperaturze maksymalnie okoÅ‚o 70ºC bo powyżej Positiv odejdzie do krainy wiecznoÅ›ci
:&. Czas suszenia wyniesie wtedy ok. 20 - 30 minut. - jest różnica???
Mamy gotową do naświetlania płytkę - robimy klisze. Aha płytki z naniesionym Positivem
należy chronić przed bezpośrednimi zródłami światła (słońce, lampa biurkowa itp.)
oczywiście nie jest konieczna fotograficzna ciemnia ale jakaś tam ostrożność taka jak
przy pracy z materiałami światłoczułymi jest wymagana.
Klisze wykonujemy identycznie jak dla metody z żelazkiem. Po przyłożeniu folii do
laminatu stroną zadrukowaną do płytki, musimy widzieć poprawnie obraz ścieżek - czyli
pozytyw. Zamiast folii można z powodzeniem użyć białej (matowej) kalki technicznej lub
folii jednostronnie matowanej do wydruków.
Na laminat, kładziemy folię (wydrukiem do laminatu) - ale tym razem po to aby
niwelować odbicia powstałe na skutek grubości folii. Nie dziwcie się - tą metodą osiąga
się na tyle dobre wyniki, że nawet odbicia powstałe na grubości folii są istotne) Całość
przykrywamy (dociskamy - ważne jest aby klisza dokładnie przylegała) szybą (plexi) i
naświetlamy.
Najtrudniejsza część to dobór czasu naświetlania. Zależy od praktycznie wszystkiego -
od rodzaju oświetlenia, odległości zródła światła, materiału jakim dociskamy klisze do
laminatu. Mogę podać jedynie orientacyjne parametry.
" Świetlówka UV, odległość od płytki 25 - 30 cm, szkło  czas naświetlania
około 2 - 5 minut, ale krytyczne może być każde 10 sekund powyżej 3 minut
" Halogen 500W, odległość od płytki 40 cm, pleksi - 5 do 15 minut ale zwykle
około 7- 8 minut wystarcza.
Tylko eksperyment może odpowiedzieć wam na pytanie ile dokładnie w waszym
przypadku. Na pocieszenie mogę powiedzieć, że spaprałem kilka płytek zanim doszedłem
do wyników ale ciągle wynajduję coraz to lepsze  patenty . Bez obaw - jak będę wiedział
wszystko co trzeba - zrobimy erratę do artykułu :&
Ciekawostka : płytki można ponoć naświetlać przy pomocy naszego kochanego słoneczka
- ale czasy naświetlania to chyba trzeba by było wywróżyć.
Naświetlona płytkę trzeba wywołać. Zakładamy rękawiczki i fartuch. Sporządzamy 7%
roztwór NaOH. Wrzucamy płytkę do kuwety z roztworem i albo mieszamy, albo malujemy
po niej delikatnie pędzelkiem (pędzelek całkowicie plastikowy  bez żadnych elementów
metalowych!!!) i tak przez około 1,5 do maksymalnie 2 minut.. Jeżeli przesadzimy z
czasem wywołania - rozpuści się również emulsja w miejscach nie naświetlonych a tego
przecież nie chcemy.
No i teraz opłukać płytkę we wodzie i do wytrawiarki. Trawić można oczywiście chlorkiem
bądz B327 (lepszy) - są i tacy co kochają wytrawiać we wodzie królewskiej ale nie
polecam. Teraz idziemy na brow... to znaczy sprzątać.
Po wszystkim zmywamy emulsje acetonem lub nitro - mamy znowu do wyboru
cynowanie lub malowanie kalafoniÄ… itd.....
Metoda ta - dobrze opanowana ( zwłaszcza czasy naświetlania) - daje niesamowicie
dobre rezultaty jak na warunki amatorskie. Ludzie ją stosujący prześcigają się wprost w
licytowaniu do ilu mils ów udało się im zejść i na dzień dzisiejszy 10 mils to nie jest żadna
rewelacja (ścieżka o szerokości 10 mils = ścieżka o szerokości 0,254 mm).
Powodzenia w boju!
Leszek Mikołajczak
- strona 2/2 -


Wyszukiwarka