l.°w. «-
%)\\J
jl' ■*—'" | ^ 1 j | ^2|-Lo ry^n, rYn," 1944r
HZTl-tGWSKI Włodzimierz emerytowany sędzia okręgowy % Warszawy, na dwa W lp.tr przed wojną objął rejenturę w okręgu warszawiłim nr prowincji, ■bratanek Wincentego Rz-wnowskiego - przedstawiciele p":v/ii w Moskwie.
Y/łodzimierz Rzymowski znajduje się obecnie w Londynie,bez or- cy,otrzymuje normalny zssiłelc z Min.Pr. i Qp. Sp. oraz zapomogę w kwocie £5 lub £10 ze Zrzeszenia Sędziów i Prokuratorów.
«Tert to człowiek schorowany i nerwowo wykończony na skutek bombardowanie Londynu,zreoztę już w Polsce był schorowany i przez kolegów uważany był zr niezdolnego do pracy. Jakiś czas pracował w Londynie v KID,ale pracę tę porzucił z własnej woli,gdyż nie mógł pracować. W Zrzesz. Sędz. i Prok.robił sceny,że rrppłacają mu zbyt niski zasiłek.
W "Polsce Demokratycznej" z października 1944r,która jest organem Zjednoczenie Polskiego v Londynie /Stefan Wileno'’ski/,Włodzimierz Rzymowski zamieścił artykuł pt. "Dwie Konstytuc je",krvtykujący Konstytucję z rolcu 1955. /Artykuł w załączeniu/- . J £ «Jf
W artykule tym między innymi pisze:"Reasumując można powiedzieó,że Konstytucja 19Sir zapewnić może swobodny rozwój spółeczeństwn w kierunku postępu i sprawiedliwości.. .Konstytucja 3.985r jest tak strasznie i brutalnie antydemokratyczna i reakcyjna,że upierać się przy niej mogą. tylko ci,którzyby takie właśnie antydemokratyczne i reakcyjno rzędy chcieli w Yryzwolone j Poldce nanos,-o zaprowadzić."
Kie ulega wątpliwości,że Włodzimierz Rzymów sld przystąpił do .Zjednoczenia Po lal: i ego" i Stefan?- Wilanowskiego,tnfc jak strwj jego Wincenty Rzymowski do lubelskiego PKWN. *.
/Uwaga:drugim stryjem Włodzimierza Rzymowskiego jest Jan Rzymorski--prezes Izb-. Karnej Sądu Najwyższego, w Warszawie./
tóinisterstwo Iśpre.w Wewnę trznych’ T
Dzieł Beznieczoristwa Londyn, dnia** listów. 1944r
Z Dolecenia Pana Ministra Spraw Wewnętrznych przedstawiam powyższą notatkę w sprawie Włodzimierze Rzymowskiego.
/ zaf.
Kierownik Dzida
1 GJhaAA*-
Otrzymu ją:
pan Prezes Rady Ministrów Pan Minister Inf. i Dok.