zdolny jest do podjęcia takich rokowań, z najmniejszym choćby widokiem na korzystny ich wynik dla Polski. Tylko nowy rząd polski, który w pełni uzna rolę Polski w systemie bezpieczeństwa, ześrodkowanym wokół Zw. Sowieckiego, może uzyskać rezultaty zgodne z kulturalnym i narodowym interesem Polski. Rząd sowiecki dal wyraz swej gotowości do rokowań przez porzucenie zasady, iż kwestja graniczna jest załatwiona i przez przyjęcie linii Curzona, jako podstawy do rokowań. To przychylne stanowisko Zw. Sowieckiego pozwala nam mieć nadzieję na przyjazną ugodę, która uwzględni słuszne interesy narodowe Polski.
Współpraca Polski z Czechosłowacją i Zw. Sowieckim może być trwała’tylko w wypadku, jeśli towarzyszyć jej będzie konieczna zmiana struktury socjalnej w Polsce. Nie znaczy to, aby Polska musiała przyjąć system ekonomiczny i polityczny republik sowieckich. Nie jest to życzeniem ani ludu polskiego ani rządu sowieckiego. Jednak Polska reakcyjna, taka jaką wyobrażają sobie dyplomaci i oficerowie rządu emigracyjnego, nie może być- właściwym partnerem do tej współpracy. Bowiem w takiej Polsce klasy panujące dostrzegać muszą niebezpieczeństwo socialne w samym istnieniu sowieckich republik, czy czeskiej demokracji, a więc prędzej czy później zajmą się antysowieckimi anty-czeskimi knowaniami. Dlatego więc struktura wewnętrzna Polski musi się bodaj minimalnie przystosować do wymagań współpracy z czeskim i sowieckim sąsiadem. Minimum to winno polegać na pełnej reformie rolnej, która wyeliminuje feudalne elementy i odda ziemię chłopom, oraz na obaleniu tych form kapitalizmu monopolistycznego, które mogą wciągnąć Polskę w orbitę wpływów imperializmu kapitalistycznego.
Moim zdaniem, to ostatnie wymaga uspołecznienia systemu kredytowego i kluczowych pozycyj przemysłu monopolistycznego (Zw. Patryotów domaga się tylko publicznej kontroli). Szczęśliwie się zbiega, że ten program jest przyjęty przez wszystkie socjalistyczne i demokratyczne ugrupowania polskie. Uznają ten program chłopscy i socjalistyczni członkowie rządu emigracyjnego, tak samo jak Zw. Paryo-tów i wiele ugrupowań ruchu tajnego. Jest jednak zupełnie
7