Niestety, zaledwie po kilku dniach, pod wpływem naszych kół wojskowych, Rząd Republiki Polskiej ustąpił miejsca Rządowi Rzeczypospolitej, który postawił sobie za cel odbudować państwo Jagiellonów, nawet wbrew woli zainteresowanych narodów. Stąd nasze walki z Ukraińcami 1 z Rosją, które o mało nie zakończyły się katastrofą.
Klęska kijowska przekreśliła te plany, lecz myśmy nadal używali nazwy Rzeczypospolita a na zadatek unijnych apetytów zatrzymaliśmy w granicach Państwa Polskiego kilka miljonów Ukraińców. Białorusinów i Litwinów. Ten błąd wlecze się za nami aż do tragicznych dni wrześniowych, kiedy okazało się że nie mamy przyjaciół wśród sąsiadów.
Również słabość wewnętrzna Polski praedwrze.śniówej wyrosła z nierealnej doktryny państwowej. W państwie narodowym, przesyconym mniejszościami narodowemi, prędzej czy później występują trudności wewnętrzne i spory, doprowadzające do rządów policyjno-wojskowych. Dlatego w Polsce doszło do dyktatury wojskowej, bo były ku temu warunki strukturalne.
Z tych obserwacji wypływają następujące wnioski przyszłościowe. Nie mamy prawa budować państwa unijnego bez zgody, lub wbrew woli zainteresowanych narodów. Nie do nas też należy ustalanie jak te narody mają się zorganizować i z kim współpracować. Dlatego nie należy powracać do nierealnej koncepcji państwa unijnego zwanego Rzeczypospolitą Polską. Tymbardziej nie mamy prawa tworzyć fikcyjnej “Rzeczypospolitej Polskiej” z kilkoma miljonami zakładników obcej narodowości, których utrzymywało się w ryzach zapomocą komisarzy i ekspedycyj karnych.
Mamy natomiast prawo i obowiązek walczyć o odbudowanie wolnej i niepodległej Republiki Polskiej, skupiającej cały naród polski i jego historyczne 2iemie. Wkład polski w tą wojnę daje nam wielkie szanse dokonania jaknajpełniejszego zjednoczenia ziem polskich, nawet tych ,które poddane były długim procesom germanizacyjnym. Do Republiki Polskiej powróci prastary Śląsk .Prusy Wschodnie i Pomorze. Niemcy cofną się za Odrę. Zorganizowanie współpracy sąsiedzkiej zapewni nam siłę i otworzy możliwości unifikacyjne na kontynencie. Trwały i sprawiedliwy pokój może bowiem nastąpić dopiero po zakończeniu sporów sąsiedzkich. Deklaracja Premjera Churchilla z 22 lutego 1044 r., nacechowana wielką przyjaźnią dla narodu polskiego, powinna wreszcie zakończyć nieprzytomne rachuby pewnych kół polskich, spekulujących na poróżnieniu W. Brytanii ze Związkiem Sowieckim, którego bohaterska armia wyzwala z niemieckiej niewoli nasz naród i ziemię.
Głoszony przez nas program był wypracowywany od 1940 r. od pierwszych zebrań słowiańskich jakie w t.ym czasie organizował w Londynie gen. I.. Żeligowski. Kolejnym etapem tych prac w latach 1041, 42 i 43 była działalność Komitetu Kultury Towarzystwa Polskiego w Londynie, zanim w listopadzie 1943 r. uformował się Polski Zw. Postępowy. My mamy wspólne pojmowanie interesów słowiańskich sąsia-
10